Akcje JuvePoland - Krawaty Juve
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 3057
- Rejestracja: 26 lutego 2011
@ don mateo bis Pierwsze dwa zdjęcia są ze ślubu gwiazdy, przedstawieni ludzie nie są żadnym wyznacznikiem, krawat jest grafitowy.
To nie są zabobony tylko pewne zasady, jak odpowiednio się ubrać i nie popełniać faux pas. Coś, o czym ludzie Twojego pokroju nie mają pojęcia, więc twoja ignorancja i ośmieszenie się, nie dziwią mnie. Nie wiem czemu po kompromitacji z plastronem nie zamilkłeś. To pokazało ile masz w tym temacie do powiedzenia, szczególnie, że jestem przekonany, iż sprawdzałeś to słowo w słowniku a raczej na Wikipedii, bo słyszałeś je pierwszy raz w życiu.
@Lucas87 Jednym sposobem, ale oczywiście umiem. A ty?
To nie są zabobony tylko pewne zasady, jak odpowiednio się ubrać i nie popełniać faux pas. Coś, o czym ludzie Twojego pokroju nie mają pojęcia, więc twoja ignorancja i ośmieszenie się, nie dziwią mnie. Nie wiem czemu po kompromitacji z plastronem nie zamilkłeś. To pokazało ile masz w tym temacie do powiedzenia, szczególnie, że jestem przekonany, iż sprawdzałeś to słowo w słowniku a raczej na Wikipedii, bo słyszałeś je pierwszy raz w życiu.
@Lucas87 Jednym sposobem, ale oczywiście umiem. A ty?
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- Don Mateo bis
- Juventino
- Rejestracja: 14 lutego 2013
- Posty: 187
- Rejestracja: 14 lutego 2013
Aha, ślub gwiazd więc to żaden wyznacznik. :lol:
Powtarzam, pisałem o kolorze, w tym przypadku czarnym, a nie częściach garderoby jak krawat, plastron, muszka czy pomidorowa wiadomo czyja. Jakim to trzeba być samozwańczym internetowym doktorem, w tym przypadku samozwańczym internetowym kreatorem mody np. Tomaszem Jacykowem, by tego nie rozumieć? Następnym razem pokażę na slajdach, może będzie łatwiej.
Powtarzam, pisałem o kolorze, w tym przypadku czarnym, a nie częściach garderoby jak krawat, plastron, muszka czy pomidorowa wiadomo czyja. Jakim to trzeba być samozwańczym internetowym doktorem, w tym przypadku samozwańczym internetowym kreatorem mody np. Tomaszem Jacykowem, by tego nie rozumieć? Następnym razem pokażę na slajdach, może będzie łatwiej.
Forza Juve!
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 3057
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Uwielbiam ludzie, którzy tak się kompromitują Otóż elegancko na ślub założyć czarny garnitur, czarne buty, czarny smoking, czarne skarpetki, ale nie czarny krawat. Może dla Ciebie Korzuchowska i jej partner to ikony mody. Ale w realnym świecie, ludzi poważnych i dorosłych tak nie jest. A Ty nie rozróżniasz krawata od plastronu, więc zachęcam do milczenia.
Czarny krawat nie jest specjalnie elegancki a jedyną okazją na którą w pełni pasuje jest pogrzeb.
Czarny krawat nie jest specjalnie elegancki a jedyną okazją na którą w pełni pasuje jest pogrzeb.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
O Boże, a ja prostaczek myślałem, że tak robią tylko na wiejskich weselach. Czarny gajer, biała koszula i niebieski krawat pod kieckę panienki...Makiavel pisze: Dobrze zrobisz nawiązując krawatem do kreacji partnerki.
Czarny/ciemny krawat jest przede wszystkim bezpieczny. Proponowanie komuś wzorzystych opcji, gdy facet zadaje zupełnie podstawowe pytania, to wpuszczanie gościa na minę.
Zdefiniuj realny świat, ludzi poważnych i dorosłych, bo wydaje mi się, że ślub takiej Korzuchowskiej to całkiem realna impreza, na którą udali się stosunkowo poważni i dorośli ludzie. Zapewne też poszły hajsy na stylistów etc.Makiavel pisze:Ale w realnym świecie, ludzi poważnych i dorosłych tak nie jest. A Ty nie rozróżniasz krawata od plastronu, więc zachęcam do milczenia.
Ja zachęcam Ciebie to większej wstrzemięźliwości, bo outfit na ślub to nie jest korpus dyplomatyczny, a trendy i mody to w dużej mierze kwestie subiektywne i przejściowe.
Chcesz zostać dyktatorem mody, czy jak?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
skąd u was taka ignorancja? wrzućcie sobie w google "dobór krawata" czy coś w ten deseń i poczytajcie zamiast rugać kogoś kto stara się was w czymś uświadomić
być może w waszych okolicach ludzie chodzą na wesela w koszulach z krótkim rękawem i zakładają do tego krawat zaś gwiazdy TV na własny ślub ubierają trampki ale to nie znaczy, że jest to eleganckie i takie są standardy modnego i eleganckiego ubioru
być może w waszych okolicach ludzie chodzą na wesela w koszulach z krótkim rękawem i zakładają do tego krawat zaś gwiazdy TV na własny ślub ubierają trampki ale to nie znaczy, że jest to eleganckie i takie są standardy modnego i eleganckiego ubioru
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 3057
- Rejestracja: 26 lutego 2011
@Maly ma racje. Każdy poważny, napisany przez kompetentne osoby poradnik potwierdzi to, co pisałem o czarnym krawacie. Może założenie go na ślub nie jest jakąś wielką wtopą, ale nie jest też specjalnie eleganckie.
@Lord Juve
Po pierwsze napisałem "nawiązując do kreacji partnerki" a nie "dobierz krawat w odcieniu i fakturze identyczny z sukienką". Zależnie jak dobrze czuje się człowiek z modą i kolorami, ta rada zawiera różne opcje. W wersji bezpiecznej "nie wybieraj krawata, który będzie gryzł się z sukienką partnerki albo będzie ją przytłaczał". Jeśli partnerka wybierze dość skromną sukienkę a Ty ekstrawagancki krawat rzucający się w oczy, to będzie to bardzo nieeleganckie. A jak między kolorem krawata a sukienki będzie nieprzyjemny dysonans to będziecie brzydko wyglądać na zdjęciach. Proste.
Po wtóre, skoro już odrzuciliśmy czarny krawat i nie chcemy wyglądać nudno, to nie widzę powodu by doradzać komuś na wieczór stonowany, ciemny krawat. Taki można założyć do pracy, szczególnie, że obowiązuje zasada, że krawat musi być ciemniejszy od koszuli i w bardziej wyrazistym kolorze niż marynarka. Na wieczór wzorzysty krawat, byle nie przesadnie (chyba, że ktoś potrafi i ma taki styl) jest bezpieczną opcją i moim zdaniem, pożądaną.
Realny świat to taki, gdzie nie myślisz przed weselem co zrobić by dobrze wypaść w tabloidach i by było zainteresowanie paparazzich. To raz. Dwa, to taki, w którym strój danej osoby nie jest rozpatrywany w kategoriach "sławnemu wolno więcej". Myślę też, że jak się nie ma się mózgu przeżartego pismami "lajfstajlowymi" to Korzuchowska nie jest ikoną stylu.
Oczywiście na ślub i wesele obowiązuje duża dowolność, ale można z niej skorzystać i wyglądać dobrze albo źle. Można pójść w brązowym garniturze, można mieć różową koszulę, można ubrać frak gdy pan młody jest w garniturze, można mieć czarny krawat a partnerka czarną sukienkę. Można też się ubrać hiperbezpiecznie i krzyczeć strojem "równie dobrze mógłbym mieć strój klowna bo tak się źle czuje w garniturze". Ale myślę, że warto liznąć podstawy i wyglądać dobrze. Wtedy dobrze się człowiek czuje od początku, nawet zanim wypije pierwszą setkę.
Nikomu nic nie dyktuje, ale może ktoś z czytających przy okazji dowie się cokolwiek o krawatach i na tym skorzysta. Poza tym walczę z ignorancją i myślę, że osoby czytające tę dyskusję mogą zacząć rozróżniać męskie dodatki. Choćby dlatego warto.
Idea klubowego krawata jest fajna, ale akurat pechowo się składa, że to co idealnie działa przy koszulkach przy krawatach się nie sprawdza. Stąd te moje wywody.
@Lord Juve
Po pierwsze napisałem "nawiązując do kreacji partnerki" a nie "dobierz krawat w odcieniu i fakturze identyczny z sukienką". Zależnie jak dobrze czuje się człowiek z modą i kolorami, ta rada zawiera różne opcje. W wersji bezpiecznej "nie wybieraj krawata, który będzie gryzł się z sukienką partnerki albo będzie ją przytłaczał". Jeśli partnerka wybierze dość skromną sukienkę a Ty ekstrawagancki krawat rzucający się w oczy, to będzie to bardzo nieeleganckie. A jak między kolorem krawata a sukienki będzie nieprzyjemny dysonans to będziecie brzydko wyglądać na zdjęciach. Proste.
Po wtóre, skoro już odrzuciliśmy czarny krawat i nie chcemy wyglądać nudno, to nie widzę powodu by doradzać komuś na wieczór stonowany, ciemny krawat. Taki można założyć do pracy, szczególnie, że obowiązuje zasada, że krawat musi być ciemniejszy od koszuli i w bardziej wyrazistym kolorze niż marynarka. Na wieczór wzorzysty krawat, byle nie przesadnie (chyba, że ktoś potrafi i ma taki styl) jest bezpieczną opcją i moim zdaniem, pożądaną.
Realny świat to taki, gdzie nie myślisz przed weselem co zrobić by dobrze wypaść w tabloidach i by było zainteresowanie paparazzich. To raz. Dwa, to taki, w którym strój danej osoby nie jest rozpatrywany w kategoriach "sławnemu wolno więcej". Myślę też, że jak się nie ma się mózgu przeżartego pismami "lajfstajlowymi" to Korzuchowska nie jest ikoną stylu.
Oczywiście na ślub i wesele obowiązuje duża dowolność, ale można z niej skorzystać i wyglądać dobrze albo źle. Można pójść w brązowym garniturze, można mieć różową koszulę, można ubrać frak gdy pan młody jest w garniturze, można mieć czarny krawat a partnerka czarną sukienkę. Można też się ubrać hiperbezpiecznie i krzyczeć strojem "równie dobrze mógłbym mieć strój klowna bo tak się źle czuje w garniturze". Ale myślę, że warto liznąć podstawy i wyglądać dobrze. Wtedy dobrze się człowiek czuje od początku, nawet zanim wypije pierwszą setkę.
Nikomu nic nie dyktuje, ale może ktoś z czytających przy okazji dowie się cokolwiek o krawatach i na tym skorzysta. Poza tym walczę z ignorancją i myślę, że osoby czytające tę dyskusję mogą zacząć rozróżniać męskie dodatki. Choćby dlatego warto.
Idea klubowego krawata jest fajna, ale akurat pechowo się składa, że to co idealnie działa przy koszulkach przy krawatach się nie sprawdza. Stąd te moje wywody.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 2035
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Krawaty Juve zawsze spoko, ale generalnie wzorem Donalda Tuska staram się unikać noszenia krawatów, bo mi tak pasują, jak kwiatek do kożucha ;]
ps. A propos kożuchów - obaj napisaliście Kożuchowska przez rz! ;]
ps. A propos kożuchów - obaj napisaliście Kożuchowska przez rz! ;]
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6203
- Rejestracja: 18 marca 2007
Mój żałosny projekt "5 sekund w Paincie":Siewier pisze:Problem to raczej nie jest, tylko czy faktycznie jakieś inne kolory niż czarny będą pasowały do motywu Juve?szczypek pisze:Siewier, jest szansa, żeby ten krawat zrobić w innym kolorze? Niebieski, szary, złoty?
Dałoby się myślę zrobić coś granatowego/niebieskiego. Z tym szarym to może rzeczywiście poleciałem. Okazja do wykazania się dla grafików.
Z tych projektów, które zaprezentowałeś mnie też przypadł do gustu ten ze słowami hymnu.
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 9968
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Coś prostego, klasyczny krawat, pytanie jakie kolory?
dla przypomnienia wcześniejsze projekty:
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p01.jpg
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p02.jpg
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p03.jpg
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p04.jpg
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p05.jpg
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p06.jpg
dla przypomnienia wcześniejsze projekty:
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p01.jpg
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p02.jpg
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p03.jpg
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p04.jpg
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p05.jpg
http://images.juvepoland.com/projekty/2 ... ty/p06.jpg
- paveloneddar
- Juventino
- Rejestracja: 22 maja 2011
- Posty: 89
- Rejestracja: 22 maja 2011
Biore jeden
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
czarny ze złotym herbem fajny, pozostałe kolory także spoko ale wszystko zależy od odcieni szarości/granatu bo szary często jak już pisałem bywa jendak dziadkowaty... no i jak dla mnie złote herby nie wyglądają na nich już tak ładnie jak na czarnym, przy ew. zakupie zastanawiałbym się więc nad tradycyjnymi barwami herbu
EDIT: jak się dało bez gwiazdek to oczywiście, że lepiej
EDIT: jak się dało bez gwiazdek to oczywiście, że lepiej
Ostatnio zmieniony 08 listopada 2016, 12:47 przez Maly, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?