KONKURS: Stań oko w oko z piłkarzami Juve
- albertcamus
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Lambi120
- Juventino
- Rejestracja: 05 maja 2011
- Posty: 289
- Rejestracja: 05 maja 2011
- matidi
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2015
- Posty: 1
- Rejestracja: 03 lipca 2015
Można by pisać o tej miłości w nieskończoność. Jest pierwsza i ostatnia.
Mógłbym pokazać kilkadziesiat pamiątek,ale nie zmieszcze wszystkich,a nie chce wybrac jednej czy kilku ,bo wszystkie sa tak samo cenne.
Juventus jest najlepszym co mnie w życiu spotkało. Wyrazic dowód miłosci w tak zwięzłym zadaniu ,jest bardzo cieżko. Dlatego spróbowałem narysować jak to u mnie wyglada OD ŚRODKA. ps. Sylwetka na rysunku odbiega od mojej
http://i60.tinypic.com/2wow3o4.png
Mógłbym pokazać kilkadziesiat pamiątek,ale nie zmieszcze wszystkich,a nie chce wybrac jednej czy kilku ,bo wszystkie sa tak samo cenne.
Juventus jest najlepszym co mnie w życiu spotkało. Wyrazic dowód miłosci w tak zwięzłym zadaniu ,jest bardzo cieżko. Dlatego spróbowałem narysować jak to u mnie wyglada OD ŚRODKA. ps. Sylwetka na rysunku odbiega od mojej
http://i60.tinypic.com/2wow3o4.png
- samson89
- Juventino
- Rejestracja: 19 czerwca 2015
- Posty: 112
- Rejestracja: 19 czerwca 2015
Nie dodam żadnego zdjęcia. Nie napiszę żadnego wiersza. Kocham Juve i kocham Osobę, która zaraziła mnie miłością do Juve. Kocham Ojca i dziękuję mu za to, że zaraził mnie miłością. Nie mam zamiaru pójść "na litość"...Obiecałem Ojcu, gdy byłem mały, że zdobędę autografy. Los chciał inaczej. Tata zginął ale ja chciałabym koszulkę z podpisami Buffona i Nedveda. Obiecałem i jest ku temu okazja. Tylko tak mogę Tacie podziękować za miłość do tego klubu. Za to jak zawsze krzyczał przed telewizorem, za to co się w życiu liczy. Rodzina. Juve to rodzina. Rodzinę się kocha do końca. W głowie mam słowa Ojca "kochamy Juve? Tak. A Jak? Do końca". Ja "Kocham Juve do końca " i bardzo proszę...niech Wygrany pomoże mi w zdobyciu (dla mnie to będzie NAGRODĄ) autografów. FORZA JUVE
- imperator86
- Juventino
- Rejestracja: 28 marca 2005
- Posty: 7
- Rejestracja: 28 marca 2005
Nie ułożę wiersza ani nie będzie też to żadne opowiadanie.
Spełniło się moje marzenie bo w końcu zobaczę Juventus, mój kochany Juventus. Kibic od 16 lat. Przeżywam i płaczę gdy widzę porażki skaczę i cięszę się gdy odnoszą triumfy, wierny nawet po niesłusznej degradacji do SErie B dla mnie nigdy nie stracili zabranych tytułów. Moim najbliższym marzeniem które spełnię już we wrześniu będzie wyjazd na wakacje do Turynu. Tam będę chciał oczekiwać przed stadionem że zobaczę któregoś z moich bohaterów, jest jeden szczególny taki którego gdybym zobaczył to przed nim klęknę i będę się modlił. Jest to Super Gigi Wiem o nim wszystko przeczytałem jego książkę a także autobiografię. Sam grałem kiedyś na pozycji bramkarza. Podziwiam go za to że nie zostawił Starej damy gdy tego potrzebowała to jest prawdziwy kapitan. Moja żona się już pogodziła z tym że gdy gra Juventus to mnie nie ma dla nikogo, wie że JUVE to moja miłość druga po żonie oczywiście:) przynajmniej nie ma ona kłopotów z prezentami dla mnie bo liczy się wszystko co jest z logiem juve, nawet tatuaż sobie zrobiłem z herbem mojej ukochanej drużyny. Moja żona chciała mi zrobić niespodziankę i napisała na Tweeterze do Gigiego prośbę aby ten nagrał filmik z życzenia dla mnie, niestety nie dało rady. Pewnie ma milion takich życzeń jak moje. Nie mam mu tego za złe bo wiem że gdyby mógł to by to zrobił. Dlatego chce pojechać do Turynu osobiście i z nadzieją na to że go spotkam, marzę o wspólnym zdjęciu z nim i o tym żeby złożył podpis na moich amatorskich rękawicach a może i dałby mi swoje:) Teraz gdy trafia się okazja i moja ukochana drużyna przyjeżdża do Polski postanowiłem spróbować. Obecnie pracuję w Niemczech ale gdy się dowiedziałem że Juve przyjeżdża a ja nie dostanę urlopu to się zwolniłem:) autentycznie. Mogę pokazać wypowiedzenie.
Pozdrawiam wszystkich Juventini.
Forza JUVE. GRAZIE JUVE vinci per noi.
Czy wygrywasz czy nie to i tak Kocham Cię!!!!!
Juventus per sempre.
Spełniło się moje marzenie bo w końcu zobaczę Juventus, mój kochany Juventus. Kibic od 16 lat. Przeżywam i płaczę gdy widzę porażki skaczę i cięszę się gdy odnoszą triumfy, wierny nawet po niesłusznej degradacji do SErie B dla mnie nigdy nie stracili zabranych tytułów. Moim najbliższym marzeniem które spełnię już we wrześniu będzie wyjazd na wakacje do Turynu. Tam będę chciał oczekiwać przed stadionem że zobaczę któregoś z moich bohaterów, jest jeden szczególny taki którego gdybym zobaczył to przed nim klęknę i będę się modlił. Jest to Super Gigi Wiem o nim wszystko przeczytałem jego książkę a także autobiografię. Sam grałem kiedyś na pozycji bramkarza. Podziwiam go za to że nie zostawił Starej damy gdy tego potrzebowała to jest prawdziwy kapitan. Moja żona się już pogodziła z tym że gdy gra Juventus to mnie nie ma dla nikogo, wie że JUVE to moja miłość druga po żonie oczywiście:) przynajmniej nie ma ona kłopotów z prezentami dla mnie bo liczy się wszystko co jest z logiem juve, nawet tatuaż sobie zrobiłem z herbem mojej ukochanej drużyny. Moja żona chciała mi zrobić niespodziankę i napisała na Tweeterze do Gigiego prośbę aby ten nagrał filmik z życzenia dla mnie, niestety nie dało rady. Pewnie ma milion takich życzeń jak moje. Nie mam mu tego za złe bo wiem że gdyby mógł to by to zrobił. Dlatego chce pojechać do Turynu osobiście i z nadzieją na to że go spotkam, marzę o wspólnym zdjęciu z nim i o tym żeby złożył podpis na moich amatorskich rękawicach a może i dałby mi swoje:) Teraz gdy trafia się okazja i moja ukochana drużyna przyjeżdża do Polski postanowiłem spróbować. Obecnie pracuję w Niemczech ale gdy się dowiedziałem że Juve przyjeżdża a ja nie dostanę urlopu to się zwolniłem:) autentycznie. Mogę pokazać wypowiedzenie.
Pozdrawiam wszystkich Juventini.
Forza JUVE. GRAZIE JUVE vinci per noi.
Czy wygrywasz czy nie to i tak Kocham Cię!!!!!
Juventus per sempre.
Grazie Juve vinci per noi kibicuje im od 14 lat a moim idolem jest Gigi Buffon i sam jestem bramkarzem
- poradzik89
- Juventino
- Rejestracja: 23 lipca 2006
- Posty: 2
- Rejestracja: 23 lipca 2006
Bartek... Przed piłką był balet, było karate, lecz to nie było to. Ale jak to się mówi "do trzech razy sztuka". W końcu mama trafiła! Piłka nożna! Mały Bartuś stanął na bramce i już w niej pozostał:) Był wtedy w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Więc jak piłkarz to i strój musi mieć, prawda? A że kiedyś były inne czasy, dzieci nie dostawały z klubów prawie nic, mama z tata musieli sami kombinować. Poszli na targ. Szukali sportowych ubrań. Znaleźli. Bartek sam wybrał. I jes!t pierwsza piłkarska koszulka Filippo Inzaghi! I od tej pory się zaczęło... Dzień zaczyna nie od kawy a od juvepoland.com, w pracy na przerwie nie zadzwoni do swojej narzeczonej bo siedzi na juvepoland... Przychodzi do domu przed obiadem juve, po obiedzie juve, przed meczem w soboty hymn...JUVE. Gdzie sie nie obróci człowiek tam JUVE - w sypialni, w samochodzie, w kuchni! Ale...sluchajac go, patrzac jak cos opowiada, tlumaczy,jak tym zyje - bezcenne. Jak cieszy się, gdy z zainteresowaniem ogladam po raz kolejny (on po raz tysięczny) film z ceremoni otwarcia, filmy Juve z życzeniami na świeta, jak pokazuje oprawy... Czasem sie zastanawiam czy ktos mu za to placi:) Bo naprawde nie znam nikogo kto by mial taka pasje do czegokolwiek. Kogo by interesowaly jakies wyroki, kto by pamietal sklad sprzed 12 lat i kto płacąc rachunki spiewałby hymn swojej ukochanej drużyny:) Jest bramkarzem i nie musze chyba pisać kto jest jego idolem:) Dla niego to Bufonik, dla mnie natomiast Sid leniwiec:D Nie wiem czy ze stresu dalby rade sie dogadac ze swoim idolem ale jestem pewna, że byłoby to jego pięc minut. Takie przypięczętowanie tej miłości. Bilety na mecz oczywiscie zakupione, w sektorze z kibicami:) Zdjecia wstawiam oryginalne, podczas treningu - w koszulce Juve, na Słowacji w koszulce Juve i imieninowy tort, oczywiscie Juve - nie może być inaczej:) Forza Juve!
https://plus.google.com/photos/11501830 ... 3527922689
Pisała przyszła żona Kocham Cie Misiu:*
https://plus.google.com/photos/11501830 ... 3527922689
Pisała przyszła żona Kocham Cie Misiu:*
Ostatnio zmieniony 12 lipca 2015, 21:52 przez poradzik89, łącznie zmieniany 1 raz.
- sisman
- Juventino
- Rejestracja: 03 sierpnia 2006
- Posty: 497
- Rejestracja: 03 sierpnia 2006
biało- czarne barwy towarzyszą mi w każdym miejscu, którym jestem. Swoją pasją zarażam najbliższych. Zresztą co tu dużo pisać poniższe zdjęcie mówi samo za siebie.
"Vincere non è importante, è l'unica cosa che conta"
P.S problemy z wrzuceniem zdjęcia o odpowiednich rozmiarach, do 3 razy sztuka:)
"Vincere non è importante, è l'unica cosa che conta"
P.S problemy z wrzuceniem zdjęcia o odpowiednich rozmiarach, do 3 razy sztuka:)
Day after day I'm getting better and better.
- J-d-U-o-V-m-E-inik
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2009
- Posty: 47
- Rejestracja: 15 lipca 2009
Moja miłość do Juve trwa już 11 lat. Razem z moim przyjacielem przeżywamy każdy pojedynczy mecz. Znamy się jak dwa łyse konie, ale nigdy nie widzieliśmy naszych idoli na żywo. A gdyby tak przybić tę słynną "piątkę" z Alvaro Moratą ?! Nadszedł już czas ... LECIM NA GDAŃSK!
http://i60.tinypic.com/fru6f.jpg
http://i59.tinypic.com/17u329.jpg
http://i62.tinypic.com/eve1xg.jpg
Teraz już bardziej na poważnie. Mógłbym napisać jak to wszystko się zaczęło, mógłbym opowiedzieć rózne historie związane z moim Juve (a jest ich naprawdę mnóstwo), ale chyba nie o to chodzi w tym konkursie. Zatem jedyna rzeczą, na której napisaniu bardzo mi zależy to informacja, iż do namalowania pasów użyłem tylko i wyłacznie substancji naturalnych, w 100% bezpiecznych dla mojego konika.
http://i60.tinypic.com/fru6f.jpg
http://i59.tinypic.com/17u329.jpg
http://i62.tinypic.com/eve1xg.jpg
Teraz już bardziej na poważnie. Mógłbym napisać jak to wszystko się zaczęło, mógłbym opowiedzieć rózne historie związane z moim Juve (a jest ich naprawdę mnóstwo), ale chyba nie o to chodzi w tym konkursie. Zatem jedyna rzeczą, na której napisaniu bardzo mi zależy to informacja, iż do namalowania pasów użyłem tylko i wyłacznie substancji naturalnych, w 100% bezpiecznych dla mojego konika.
- Elvian
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2014
- Posty: 12
- Rejestracja: 26 sierpnia 2014
A ja w październiku się żenię. Moja Gadzina potrafi z pamięci wyrecytować meczową jedenastkę Juve, a na zdjęciu rozpoznaje Pirlo i czasami Vidala
Zgodziła się nawet uczcić to Historią naszej wielkiej miłości.
edit* wrzuciłem troszkę za duże, pozdrawiam![/list]
Zgodziła się nawet uczcić to Historią naszej wielkiej miłości.
edit* wrzuciłem troszkę za duże, pozdrawiam![/list]
- Zalew
- Redaktor
- Rejestracja: 23 maja 2009
- Posty: 33
- Rejestracja: 23 maja 2009
Szkoda, że Alvaro nie może mieć konkurencji w dążeniu do numeru, ale cóż nie ten talent :-D :
http://imageshack.com/a/img912/9903/XhaZEI.jpg
http://imageshack.com/a/img912/9903/XhaZEI.jpg
- bobekzph
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2008
- Posty: 5
- Rejestracja: 14 marca 2008
Witam! Jestem niewidomym pływakiem i kibicem Juventusu od paru ładnych lat. Chciałbym się spotkać z chłopakami, żeby poprosić ich o autografy (może szybko nauczę ich braille'em), a Pogbie powiedziałbym, żeby nie odchodził nigdzie, bo nie widzę go w żadnej innej koszulce niż w tej w biało-czarne pasy.
Pozdrawiam!
https://m.facebook.com/profile.php?id=1 ... 85660&_rdr
Pozdrawiam!
https://m.facebook.com/profile.php?id=1 ... 85660&_rdr
- JuveGrzesiu
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
- Posty: 226
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
Imię: Grzegorz
Wiek: 21 lat
Zamiłowanie do Juve od 2003/2004
Ilość nieobejrzanych na żywo meczu Juventusu w zeszłych dwóch sezonach: 2
Studiuję w Trójmieście od dwóch lat, ten okres zbiegł się z moim najwększym oddaniem Juventusowi. Kiedy usłyszałem, że będą grać w Gdańsku, zamiast radości poczułem... Załamanie. Byłem wtedy w przygotowaniach na wyjazd do pracy do Holandii na czas wakacji! Zrządzeniem losu sprawy się pokomplikowały. Wakacje miałem spędzić w Polsce, co więcej, w trójmieście. Brzmi jak przeznaczenie? Niekoniecznie. Pierwsze, co zrobiłem, to rzuciłem się rezerować bilety. Za późno na zamówienie z JuvePoland, a szukając biletów dla siebie i dziewczyny znajdowałem już tylko pojedyncze miejscówki, ewentualnie bardzo słabo usytuowane. Zwykle łatwo się nie poddaję, ale tutaj zacząłem tracić nadzieję.
I wtedy na JuvePoland natknąłem się na konkurs. To moja ostatnia szansa. Liczę na złoty strzał. Czy może być coś piękniejszego dla fana Juve niż przybicie piątki z całą drużyną? Teraz ciągle odliczam czas do meczu. Co chwila nachodzi mnie gęsia skórka na myśl o tym wydarzeniu.
Jeśli to się uda, to spełnię największe marzenie, jakim jest obejrzenie meczu Juventusu. Następny cel to będzie kibicowanie w Turynie.
Mam nadzieję, że za 2 tygodnie razem będziemy kibicować Bianconerim
- juventusiak_94
- Juventino
- Rejestracja: 18 stycznia 2007
- Posty: 130
- Rejestracja: 18 stycznia 2007
W końcu udało mi się wrzucić!
Od małego na całego!
tutaj ostatnie zdjęcie w lepszej rozdzielczości
Od małego na całego!
tutaj ostatnie zdjęcie w lepszej rozdzielczości
- DopeBoy
- Juventino
- Rejestracja: 21 września 2011
- Posty: 1
- Rejestracja: 21 września 2011