Taktyka
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2522
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
Statystyki mowia, ze Ronaldo jest najefektywniejszy (<- to zle slowo, powinienem napisac: "kosmiczny") jednak na tej lewej stronie. Nie bede z tym polemizowal. Poza tym, w meczu z Chievo (na moje oko), jak zszedl na lewa strone ataku, to mial wiecej z gry, mial wiecej sytuacji strzeleckich, wieksza mozliwosc podan do partnerow, stwarzal wieksze zagrozenie dla przeciwnika.ForzaItanimulli3vujcm pisze:A czy nie więcej dałby drużynie jako środkowy napastnik? Mi się zdaję że tak! Za wcześnie na jakieś dywagację, bo jego towarzysze broni z pierwszej linii są z nim nie zgrani, a Dybala jest bez formy. Mam wrażenie że rozpatrujecie go na lewym skrzydle głównie przez pryzmat słabej formy Dybali. Spokojnie niech się machina rozkręci.Jacky pisze:I dlatego mamy lawke, jaka mamy. Chyba nikt z kibicow nie spodziewa sie, ze Cris bedzie zaiwaniał w 50 meczach w sezonie po 90 minut na lewej stronie ataku? Tak po prawdzie, Ronaldo moglby grac tylko spotkania LM, kilka wazniejszych meczow ligowych i finalik PW + wchodzic w jakichs pojedynczych meczach zeby nas uratowac.Pedros92 pisze:CR7 nie ma już tyle siły, by całe 90 minut hasać na skrzydle i ściągać do środka.
Ja do Dybały nic nie mam, oprocz tego ze nie zaprezentowal zbyt wiele, zeby zasluzyc na taki kontrakt, jaki ma. On w meczach z tymi wielkimi rzadko nas ciagnie, a potrafi nam wygrywac mecze z tymi slabszymi. Jak by nie patrzec, to tez zaleta. Dobrze, ze jest w naszej druzynie, natomiast gdyby odszedl w zakonczone niedawno mercato, to bym po nim nie plakal. Wtedy automatycznie Igla zostalby z nami i Cris musialby grac na lewej. Nasi moze tez mieli taka koncepcje, ale uznali ze Dybała jest duzo bardziej przyszlosciowy (czy to chodzi o przydatnosc dla Juve, czy o kwote odstepnego), niz Higuain.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
@UP Sorek, Arbuz, Jacky
Wnioski po jednym meczu.... Panowie! Czy to był finał CL, czy 1 mecz sezonu gdzie jest jeszcze zbieranina?
Ech, został by Pipita, Paulo by odszedł. Cały mecz Gonzalo grałby jak wóz z węglem - bo mimo że to świetny piłkarz, miał gorsze mecze - byłyby płacze, czemu nie został Dybala...
433? SMS? Ech - a co jeśli w tym sezonie, będzie grał totalną kaszanę? Co wcześnie na wnioski.
No w następnej, lub za dwie kolejki Paulo sieknie Hat-Tricka, będzie zachwyt.
Ludzie. Piłkarze nie roboty.
Wnioski po jednym meczu.... Panowie! Czy to był finał CL, czy 1 mecz sezonu gdzie jest jeszcze zbieranina?
Ech, został by Pipita, Paulo by odszedł. Cały mecz Gonzalo grałby jak wóz z węglem - bo mimo że to świetny piłkarz, miał gorsze mecze - byłyby płacze, czemu nie został Dybala...
433? SMS? Ech - a co jeśli w tym sezonie, będzie grał totalną kaszanę? Co wcześnie na wnioski.
No w następnej, lub za dwie kolejki Paulo sieknie Hat-Tricka, będzie zachwyt.
Ludzie. Piłkarze nie roboty.
#cznandj #ripgangsquad
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
gadacie trochę bez sensu ;] wiadomo, że w pozycyjnym (a tak graliśmy w 2 połowie z Chievo) Ronaldo musi wyjść z pola karnego bo sam sobie wypracuje więcej sytuacji niż zrobią to nasi podawacze w osobach Dybali czy Pjanica a przy okazji wypracuje też kilka sytuacji kolegom... natomiast co innego gdy mamy korzystny wynik i nie stoimy 9 zawodnikami na połowie rywala - wtedy CR7 może i powinien być najbardziej wysuniętym zawodnikiem a nie robić za bocznego napastnika
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
W ustawieniu 4-3-3 w lini pomocy powinno być dwóch rozgrywających ( np Kroos +Modrić ) a za nimi z tyłu powinien grać klasyczny przecinak do odbierania piłki ( Casemiro ) Tymczasem u nas najbardziej kreatywny pomocnik gra najdalej od bramki przeciwnika a po bokach biega dwóch parobów bez uderzenia czy ostatniego podania.
To samo w lini ataku.Zamiast dwóch skrzydłowych i jednego wpychacza mamy dublujących się Ronaldo i Mandzukicia czyli gramy z jednym skrzydłem.Allegriemu brakuje jaj bo jak uparł się na Jugola to powinien posadzić Ronaldo na ławce a nie mieszać w to Coste,który gra na innej pozycji.
Tej drużynie może pomóc tylko zmiana trenera i jak nie uda się wygrać LM to poprostu musi to nastąpić.
To samo w lini ataku.Zamiast dwóch skrzydłowych i jednego wpychacza mamy dublujących się Ronaldo i Mandzukicia czyli gramy z jednym skrzydłem.Allegriemu brakuje jaj bo jak uparł się na Jugola to powinien posadzić Ronaldo na ławce a nie mieszać w to Coste,który gra na innej pozycji.
Tej drużynie może pomóc tylko zmiana trenera i jak nie uda się wygrać LM to poprostu musi to nastąpić.
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2786
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Czy ktoś się kiedyś pokusił o refleksje i nie zastanowił, że Pjaniciowi taka rola (bardzo odpowiedzialna bo na nim i od niego zaczynany jest każdy atak) pasuje?Sorek21 pisze:Tymczasem u nas najbardziej kreatywny pomocnik gra najdalej od bramki przeciwnika
Skoro tak łatwo wypisujesz porównania do Realu (Krossy Modricie ect) to powinienieś wiedzieć, że dwójka Mandzukic - Ronaldo to odwzorowanie Benzema - Ronaldo Realu, ale skąd masz to wiedzieć skoro #teamjęczydupaSorek21 pisze:dublujących się Ronaldo i Mandzukicia
kd pisze:Milan wyrwał tylko cegiełkę z naszego muru, u nas mur stoi z małą dziurą, oni postawili ta cegłę i myślą że mają mur.
- wieczorek00
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2018
- Posty: 200
- Rejestracja: 04 kwietnia 2018
Taka ciekawostka odnośnie dzisiejszego meczu Liverpool-Chelsea, a mianowicie spójrzcie na tą akcję : https://streamable.com/76ovh
I teraz powiedzcie mi czy widzieliście kiedyś analogiczną sytuację kiedy przy ataku pozycyjnym mamy piątkę graczy w jednej linii przed polem karnym przeciwnika. U nas atak wygląda zawsze jakąś tak chaotycznie i zwykle udział bierze w nim maksymalnie trzech graczy, a często i mniej. Za to tutaj pięknie jak od linijki piątka graczy wychodzi do ataku.
Tu też dwie ciekawe akcje i pokaz jak wychodzi się z obrony do ataku
Za pomocą jednego prostopadłego podania https://cdn-b-east.streamable.com/video ... 1555277301
Tu wyjście z obrony i piękna kontra
I mamy tu kolejne dwie sytuacje, których nie uświadczymy w Juventusie czyli penetrujące podanie prostopadłe i kontratak.
Wrzucam to jako ciekawostkę dla tych którzy oglądają tylko mecze Juve żeby pokazać jak archaiczny futbol gramy.
I teraz powiedzcie mi czy widzieliście kiedyś analogiczną sytuację kiedy przy ataku pozycyjnym mamy piątkę graczy w jednej linii przed polem karnym przeciwnika. U nas atak wygląda zawsze jakąś tak chaotycznie i zwykle udział bierze w nim maksymalnie trzech graczy, a często i mniej. Za to tutaj pięknie jak od linijki piątka graczy wychodzi do ataku.
Tu też dwie ciekawe akcje i pokaz jak wychodzi się z obrony do ataku
Za pomocą jednego prostopadłego podania https://cdn-b-east.streamable.com/video ... 1555277301
Tu wyjście z obrony i piękna kontra
I mamy tu kolejne dwie sytuacje, których nie uświadczymy w Juventusie czyli penetrujące podanie prostopadłe i kontratak.
Wrzucam to jako ciekawostkę dla tych którzy oglądają tylko mecze Juve żeby pokazać jak archaiczny futbol gramy.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Dorzuć do tego cudowne uderzenie zza 16stki Salaha, po wypracowaniu sobie miejsca zejściem do środka na lepszą nogę (prawe skrzydło, lewa noga - patrzę na ciebie Paulo) i mamy pełny obraz tego jak wiele elementów gry jest u nas wykorzystywanych marginalnie, lub wręcz całkowicie pomijanych.
Na polu kreatywności jesteśmy biedni jak mysz kościelna, przez co niejednokrotnie nie potrafimy oddać strzału przez pierwsze 20, 30, 45 minut gry.
Mamy (czy też mieliśmy) kilka swoich tricków, jednym z koronnych było wyjście na zamknięcie akcji przez Mandzu, który wygrywał walkę z bocznymi obrońcami rywali. Gdzie się podziała ta strategia? Jeśli jest już tak wolny i ślamazarny, że prędzej Szczęsny dobiegłby do dośrodkowania, po co trzymać Chorwata w ogóle na boisku?
Na polu kreatywności jesteśmy biedni jak mysz kościelna, przez co niejednokrotnie nie potrafimy oddać strzału przez pierwsze 20, 30, 45 minut gry.
Mamy (czy też mieliśmy) kilka swoich tricków, jednym z koronnych było wyjście na zamknięcie akcji przez Mandzu, który wygrywał walkę z bocznymi obrońcami rywali. Gdzie się podziała ta strategia? Jeśli jest już tak wolny i ślamazarny, że prędzej Szczęsny dobiegłby do dośrodkowania, po co trzymać Chorwata w ogóle na boisku?
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
O to to.jackop pisze:do środka na lepszą nogę (prawe skrzydło, lewa noga - patrzę na ciebie Paulo)
Na polu kreatywności jesteśmy biedni jak mysz kościelna, przez co niejednokrotnie nie potrafimy oddać strzału przez pierwsze 20, 30, 45 minut gry.
Oglądając bramkę Salaszka z miejsca przypomniał mi się paulito, który coś podobnego - mniej więcej - chyba zasadzał w meczu z Milanem w SC i aż dziw, że nie jest w stanie tego powielić. Ja rozumiem kwestie taktyki, ale c'mon od takiego gracza jak Dybala, albo od takiego, jakim powinien być, oczekuję się tej przebojowości jaką wczoraj zaprezentował Salah, bo - jak widać - czasem wystarczą niewyszukane metody, aby zdobyć bramkę, która w dodatku cieszy oko.
- binio
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
- Posty: 628
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
W ostatnim meczu dobitnie było widać formę Paulo. Idzie w drybling i nie wie co dalej zrobić. Raz przeszedł dwóch i źle podał, innym razem idzie na trzech i traci piłkę zamiast wybrać lepsze rozwiązanie. Podejmowanie złych decyzji to jego największy problem, zaraz potem ustawianie się do gry.
Przypisywanie wszystkiego co złe Allegriemu jest bardzo wygodne. Jak idzie to zasługa piłkarza, jak piłkarzowi nie idzie to wina Allegriego. Absolutnie go nie wybielam bo styl gry czy Mandzu w podstawie to jego robota. Natomiast forma Paulo, jego charakterek, muchy w nosie itp itd mówią źle właśnie o Dybali. Kibicowałem mu długo ale teraz jak dla mnie to pierwszy do odstrzału.
Przypisywanie wszystkiego co złe Allegriemu jest bardzo wygodne. Jak idzie to zasługa piłkarza, jak piłkarzowi nie idzie to wina Allegriego. Absolutnie go nie wybielam bo styl gry czy Mandzu w podstawie to jego robota. Natomiast forma Paulo, jego charakterek, muchy w nosie itp itd mówią źle właśnie o Dybali. Kibicowałem mu długo ale teraz jak dla mnie to pierwszy do odstrzału.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
etam, a Ronaldo tak schodzi? ile takich strzałów oddał w naszych barwach? ile goli zdobył? a Berna? jest szybszy niż Dybala i też nie strzela, o Coście nie mówię ;]
nasi wchodzą w drybling i nie mają co zrobić z piłką bo koledzy z zespołu ciągle improwizują, nie można zagrać na pamięć tylko trzeba ich szukać, wielkość Dybali poznamy dopiero jak dostanie się pod skrzydła ofensywnego trenera, podobnie zresztą z Berną który przecież tak na prawdę gra w tym sezonie straszy kał a mecz z AM jedynie zaburza prawdziwy obraz zaledwie 2 goli i 4 asyst
nasi wchodzą w drybling i nie mają co zrobić z piłką bo koledzy z zespołu ciągle improwizują, nie można zagrać na pamięć tylko trzeba ich szukać, wielkość Dybali poznamy dopiero jak dostanie się pod skrzydła ofensywnego trenera, podobnie zresztą z Berną który przecież tak na prawdę gra w tym sezonie straszy kał a mecz z AM jedynie zaburza prawdziwy obraz zaledwie 2 goli i 4 asyst
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- MaxFromJam89
- Juventino
- Rejestracja: 12 grudnia 2011
- Posty: 60
- Rejestracja: 12 grudnia 2011
U Allegriego najgorsze jest to, że on nigdy nie chce grać własnej piłki. Mam wrażenie, że z kim byśmy nie grali to on w pierwszej kolejności kombinuje jak uprzykrzyć życie rywalowi, przez co widzimy bezjajeczną drużynę bez własnego stylu gry - zawsze ustawioną pod taktykę przeciwnika - nawet grając z ogórami.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
dlatego jakby zobaczył te filmiki wyżej kombinowałby jak temu zaradzić a nie jak wdrożyć u nas taki sposób ataku
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Czekam na alinę i bukola wyklętego. Jeden rozpisałby, a drugi wytłumaczył co nie zagrało i jak to się stało, że się zesrało, skoro Maks jest bogiem trenerki
#AllegriOut
#AllegriOut
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
nie jestem pewien czy ten temat jest najlepszy ale jakby nie było mówi chyba co nieco o naszej taktyce więc niech będzie
https://en.as.com/resultados/futbol/ita ... tros_area/
https://en.as.com/resultados/futbol/ita ... jugadores/
np.
https://en.as.com/resultados/futbol/ita ... tros_area/
tu także inne ciekawe:Players Touches inside the opposition box
Cristiano 206
Mandzukic 99
Bernardeschi 82
Dybala 77
Can 49
Sandro 49
https://en.as.com/resultados/futbol/ita ... jugadores/
np.
https://en.as.com/resultados/futbol/ita ... tros_area/Crosses into area
Pjanic 123
Sandro 118
Cancelo 110
Dybala 85
Bernardeschi 83
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?