Taktyka
- baka
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2010
- Posty: 558
- Rejestracja: 07 marca 2010
Można by było spróbować tylko czy jest na to czas coś musimy zmienić i to radykalnie bo praktycznie od początku sezonu gramy piach tym ustawieniem. Zobaczymy co Antonio wymyślipablo1503 pisze:Odnośnie 4-3-3, czy kiedykolwiek Asamoah grał na prawym skrzydle? Z jego przyśpieszeniem i technikę mógłby ładnie ścinać do środka.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Nie, to bez sensu. Jak ma być 4-3-3 to tylko z Vuciniciem-9-Pepe i Giovinco który zmienia Czarogóra lub Pepe, w zalezności od tego który z nich jest w gorszej formie.
Amen. Zacytowałem cały post, żeby był na nowej stronie, bo jest dobry.Sorek21 pisze:Pora uderzyć pięśćią w stół,przyznać się do błędu i zmienić ustawienie na 4-3-3. Conte i to jego przywiązanie do 3-5-2 zaczyna przypominać Ranieriego czy Del Neriego w bezsensownym trzymaniu się 4-4-2.
Rok temu najlepsza 11 i optymalna formacja wykreowała się sama.Przyszedł świetny Vidal i trzeba było zrobić mu miejsce a więc padło na 4-3-3. Na lewej obronie za słaby w defensywie De Ceglie wypadł z pierwszego składu. Zastąpił go tam Chiellini i zrównoważył nasze skrzydła. Po lewej leniwy,mniej pracujący w defensywie ale obok Pirlo najbardziej kreatywny Vucinić. Po pojawieniu się Giorgio Czarnogòrzec dostał więcej swobody. Prawa strona to z kolei dwóch świetnie współpracujących pracusiów i walczaków Pepe oraz Lichy. Szwajcar najlepiej grał gdy miał koło siebie właśnie Pepe. W 3-5-2 sam musi ogarniać całe skrzydło i dla tego gra już gorzej.
Najsłabszy element w 4-3-3 to oczywiście środkowy napastnik .Matri na 5 sytuacji 100% strzela jednego gola. W obecnym momencie najlepiej jakby na tej pozycji zagrał Bendtner. Przewagą 4-3-3 nad 3-5-2 przy naszym nieudolnym ataku jest fakt że w tej pierwszej formacji do listy strzelających dochodzi Pepe a w 3-5-2 na MVP spada większy ciężar.
Obecnie najlepsze ustawienie wg mnie wygląda tak:
Buffon
Lichstainer Barzagli Bonucci Chiellini
Vidal Pirlo Machisio
Pepe Bendter Vucinić
W ofensywnej trójce mogą grać jeszcze Giovinco,Giaccherini ,Isla , Asamoah ,Q oraz Matri.
Plusy 4-3-3
*Lichstainer na swojej optymalnej pozycji
*4 piłkarzy na skrzydłach a nie 2
* waleczny Pepe w 11 co odciąża MVP w odiorze i strzelaniu bramek
* jeden piłkarz w środku pola karnego co daje więcej miejsca wbiegającemu Marchisio
* więcej swobody dla Vucinica bo na skrzydle jest bardziej kreatorem niż egzekutorem
Ostatnio zmieniony 04 listopada 2012, 12:56 przez stahoo, łącznie zmieniany 1 raz.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Asa to zawodnik w przeszłości przede wszystkim środka pola. Football-lineups.com podpowiada, że w ciągu ostatnich kilku raz bodaj raz zdarzyło mu się zagrać z prawej strony, a raz nawet w ataku. Ale w systemie dwójkowym z przodu.
4-3-3. Dzisiaj nie widzę innej opcji przy takich wykonawcach. W ataku zagraliśmy chyba wszystkimi możliwymi kombinacjami. Z meczu na mecz, szczególnie od tego Alessio, bawimy się w dośrodkowania. Nasza gra w bocznych sektorach boiska zrobiła się bardzo czytelna.
I jeszcze jedno. Rozdzielenie Lichtsteinera i Giovinco. Naprawdę ich współpraca nie wygląda źle, jej po prostu nie ma. Cały czas mam w głowie naszą prawą flankę z Pepe i wybiegającym zza pleców Lichtsteinerem. To jest właśnie opcjonalność i tworzenie małej przewagi. Nawet kiedy Lichy nie dostanie tej piłki to i tak zaabsorbuje obrońcę, co stworzy miejsce do rozegrania dla Pepe. Dzisiaj w Juve tego nie ma. Dzisiaj jak Lichy/Asa podłączają się do przodu to bank dostaną piłkę. Nie ma elementu zaskoczenia. Gramy czytelnie.
"Pepe wróć"
4-3-3. Dzisiaj nie widzę innej opcji przy takich wykonawcach. W ataku zagraliśmy chyba wszystkimi możliwymi kombinacjami. Z meczu na mecz, szczególnie od tego Alessio, bawimy się w dośrodkowania. Nasza gra w bocznych sektorach boiska zrobiła się bardzo czytelna.
Dokładnie. Mamy wykonawców pod ten system. Jest nawet Giaccherini, który może być również wzięty pod uwagę przy tej rotacji. Ba, Giovinco w Parmie też w 4-3-3, jeśli dobrze pamiętam, grał z prawej strony.stahoo pisze:Nie, to bez sensu. Jak ma być 4-3-3 to tylko z Vuciniciem-9-Pepe i Giovinco który zmienia Czarogóra lub Pepe, .
[/quote]Sorek pisze: Plusy 4-3-3
*Lichstainer na swojej optymalnej pozycji
*4 piłkarzy na skrzydłach a nie 2
* waleczny Pepe w 11 co odciąża MVP w odiorze i strzelaniu bramek
* jeden piłkarz w środku pola karnego co daje więcej miejsca wbiegającemu Marchisio
* więcej swobody dla Vucinica bo na skrzydle jest bardziej kreatorem niż egzekutorem
I jeszcze jedno. Rozdzielenie Lichtsteinera i Giovinco. Naprawdę ich współpraca nie wygląda źle, jej po prostu nie ma. Cały czas mam w głowie naszą prawą flankę z Pepe i wybiegającym zza pleców Lichtsteinerem. To jest właśnie opcjonalność i tworzenie małej przewagi. Nawet kiedy Lichy nie dostanie tej piłki to i tak zaabsorbuje obrońcę, co stworzy miejsce do rozegrania dla Pepe. Dzisiaj w Juve tego nie ma. Dzisiaj jak Lichy/Asa podłączają się do przodu to bank dostaną piłkę. Nie ma elementu zaskoczenia. Gramy czytelnie.
"Pepe wróć"
Ostatnio zmieniony 04 listopada 2012, 13:04 przez zoff, łącznie zmieniany 1 raz.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1416
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Jak dla mnie, powinniśmy spróbować 4-3-3 z Bendtnerem w środku. Może Quagliarella z prawej, ogólnie to średni pomysł, ale póki Pepe jest połamany, to chyba lepszej opcji na tę pozycję nie ma. No i lewa - niby trzech kandydatów, ale każdy gra beznadziejnie, więc w sumie niewielka różnica, którego by Conte wybrał. Ja bym postawił mimo wszystko na Vucinicia, bo w ubiegłym sezonie grał na lewej stronie całkiem nieźle, dobrze mu szło łamanie akcji do środka. Giovinco i tak to robi od początku sezonu, wiadomo z jakim skutkiem.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Jeśli już mówimy o zmianie taktyki, to trzeba byłoby mocno potrząsnąć naszą drugą linią. Myślę o posadzeniu na ławce na mecz-dwa Pirlo - ostatnio całkiem bezproduktywnego. To samo z Marchisio. Ciekawe, czy zestawienie pomocy z Kwadwo, Vidala i Pogby mogłoby podnieść jakość gry?
Asamoah ewidentnie zatracił jakość, jaką prezentował na początku sezonu. Może gra w pomocy a nie na wingback'u sprawi, że znowu zacznie coś grać?
Pogba ma chęć do gry. Myślę, że wystawiając go wczoraj w miejscu bezpłodnego Marchisio (to on zrobił tego karnego) nie stracilibyśmy nic a nic.
Vidal. Z nim to dziwna sprawa. Tym niemniej - w ostatnich dwóch meczach strzelał gole, więc...
No i sprawa z atakiem. Od początku, kiedy zaczęliśmy mówić o Giovinco powtarzam, że on powinien grać na skrzydle ataku. Mam nadzieję, że jego występy uświadomią w końcu Conte, że konus NIE JEST strikerem, a i gra jako cofnięty napastnik idzie mu średnio. Mam też nadzieję, że na dłużej przyklei się do ławki Vucinić, który potwornie obniżył loty. Chciałbym zobaczyć trzyosobowy atak, złożony z Gio na lewej stronie, Bendtnera i Pepe/Quagliarelli.
Tak, wiem, pobożne życzenia :?
Asamoah ewidentnie zatracił jakość, jaką prezentował na początku sezonu. Może gra w pomocy a nie na wingback'u sprawi, że znowu zacznie coś grać?
Pogba ma chęć do gry. Myślę, że wystawiając go wczoraj w miejscu bezpłodnego Marchisio (to on zrobił tego karnego) nie stracilibyśmy nic a nic.
Vidal. Z nim to dziwna sprawa. Tym niemniej - w ostatnich dwóch meczach strzelał gole, więc...
No i sprawa z atakiem. Od początku, kiedy zaczęliśmy mówić o Giovinco powtarzam, że on powinien grać na skrzydle ataku. Mam nadzieję, że jego występy uświadomią w końcu Conte, że konus NIE JEST strikerem, a i gra jako cofnięty napastnik idzie mu średnio. Mam też nadzieję, że na dłużej przyklei się do ławki Vucinić, który potwornie obniżył loty. Chciałbym zobaczyć trzyosobowy atak, złożony z Gio na lewej stronie, Bendtnera i Pepe/Quagliarelli.
Tak, wiem, pobożne życzenia :?
- szycha21
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2009
- Posty: 212
- Rejestracja: 03 czerwca 2009
Według mnie są dwa rozwiązania. Albo przejdziemy na to 4-3-3 tak jak wszyscy tego pragną, albo zostaniemy przy 3-5-2 ale pod warunkiem, że wrócimy do naszego starego stylu gry! Najbardziej co mnie boli w ostatnich meczach, to brak wysokiego pressingu oraz głupie straty i nieprzemyślane akcje. W ubiegłym roku w większości meczów odbieraliśmy piłke na połowie rywala, doskakiwaliśmy do każdego w 2-3 i dalej kleiliśmy nasze akcje. W tym roku tego nie ma. Ustawiamy się na 16 i czekamy co zrobi nasz przeciwnik. Może to jest i dobre rozwiązanie, bo wtedy dużo łatwiej o kontry, no tylko jest mały problem, bo my nie potrafimy ich wyprowadzać! Dalej...straty... często za bardzo się spieszymy, chcemy przyspieszyć, zamiast spokojnie rozegrać akcje, nawet jeżeli trzeba wycofać piłkę do Buffona. Rok temu posiadanie piłki w każdym meczy było większe od 60%, a w tym już nie bardzo.
Tak więc ja tak to widzę. Uważam, że 3-5-2 nie jest złym ustawieniem, tylko musimy umieć je dobrze wykorzystać...
Tak więc ja tak to widzę. Uważam, że 3-5-2 nie jest złym ustawieniem, tylko musimy umieć je dobrze wykorzystać...
- OPD
- Juventino
- Rejestracja: 19 lipca 2011
- Posty: 71
- Rejestracja: 19 lipca 2011
Myślałem, że odkąd ta durna pała Ranieri uparł się na to, by wystawiać razem w ataku Trezegueta i Amauriego, to gorzej grającej pary napastników nie zobaczę. Vucinić i Giovinco pokazują jak bardzo się myliłem, miałem nadzieję na szybką grę z klepki, techniczne zagrania i wspaniałe wymiany piłek między nimi (jak z rzadka, ale jednak udawało się to Diego i Del Piero). Jednak i jeden i drugi nic takiego nie pokazują. A jako że żadna para naszych napastników się nie sprawdza po prostu musimy zacząć grać trójką w ataku.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Trochę z Napoli, trochę z Ferrarą i Diego. Takiego tworu widzieć nie chcę, bo oczkiem tej taktyki byłby łysy konus, którego mam dość prawie tak samo, jak Amauriegozoff pisze:Takie pytanie do Was. Przeczytałem właśnie newsa o taktyce 3-4-1-2. Z czym się Wam kojarzy to ustawienie?
OPD
Bo Vucinic ewentualnie nadaje się do gry bardziej z boku, gdy może schodzić do środka i jest odwrócony przodem do bramki przeciwnika. Wtedy jest szansa, że raz na 5 prób coś mu wyjdzie. W obecnej taktyce nie wychodzi mu nic.
Giovinco nie nadaje się do Juventusu, niezależnie od taktyki, więc nim nie ma sobie co głowy zaprzątać
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Żaden argument, zoffie. Kurdupel nie radzi sobie na swojej nominalnej pozycji, więc marzenie o szalejącym Giovinco na prawej stronie ataku jest stratą czasu. Powtarzam: on nie nadaje się do Juventusu. Ani jako 10-tka, ani jako 9-tka, ani jako 11-tka. Osobiście nawet numeru "0" bym mu nie dał, bo szkoda.zoff pisze:Seba może być 10 w Parmie, Empoli. Ale na poziomie Juventusu to zawodnik, który może grać tylko jako skrzydłowy.
Kolejny argument za 4-3-3.
(...a na LWF ewentualnie lepiej wystawić Vucinicia)
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 3246
- Rejestracja: 25 lutego 2006
No już bez przesady. Sam nie jestem i nigdy nie byłem jakimś jego wielkim zwolennikiem, ale w 4-3-3 mógłby poszaleć. No nawet jeśli nie w pierweszej 11 to na wejście z ławki na podmęczonego przeciwnika jak najbardziej by się tam przydał.pumex pisze:Żaden argument, zoffie. Kurdupel nie radzi sobie na swojej nominalnej pozycji, więc marzenie o szalejącym Giovinco na prawej stronie ataku jest stratą czasu. Powtarzam: on nie nadaje się do Juventusu. Ani jako 10-tka, ani jako 9-tka, ani jako 11-tka. Osobiście nawet numeru "0" bym mu nie dał, bo szkoda.zoff pisze:Seba może być 10 w Parmie, Empoli. Ale na poziomie Juventusu to zawodnik, który może grać tylko jako skrzydłowy.
Kolejny argument za 4-3-3.
(...a na LWF ewentualnie lepiej wystawić Vucinicia)
#AllegriOut
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1478
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Pumex zacny hejt aczkolwiek dosyć uzasadniony, ale na lewej w 4:3:3 zdecydowanie wolałbym widzieć Giovinco, który mógłby wypalić tam lepiej aniżeli w poronionym 3:5:2. Vucinic za to na obecny moment jest tylko troszke poziomem gry przed Matrim, dlatego zupełnie nie brałbym go pod uwage w nastepnych meczach. Żeby było śmieszniej, to obecnie najbardziej chciałbym zobaczyć... Bendtnera i Quaga. Btw pomysł z Asą na prawym skrzydle może troche zbyt optymistyczny, ale naprawde ciekawy. Nie wiem jak tam u naszego murzynka z uderzeniem, ale jeżeli by sie okazało, że jako taką pare w nodze ma, to byłby idealnym wykonawcą tej taktyki. Dynamiczne zejścia do środka i mocne uderzenia z 16-18 metra. I like it.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
pumi, jesteś hejterem Giovinco, ale to już wiemy. Trzeba Cię uświadomić chłopcze, usiądź sobie w fotelu, powiem co i jak:pumex pisze:Żaden argument, zoffie. Kurdupel nie radzi sobie na swojej nominalnej pozycji, więc marzenie o szalejącym Giovinco na prawej stronie ataku jest stratą czasu. Powtarzam: on nie nadaje się do Juventusu. Ani jako 10-tka, ani jako 9-tka, ani jako 11-tka. Osobiście nawet numeru "0" bym mu nie dał, bo szkoda.zoff pisze:Seba może być 10 w Parmie, Empoli. Ale na poziomie Juventusu to zawodnik, który może grać tylko jako skrzydłowy.
Kolejny argument za 4-3-3.
Parma, jak każdy ligowy ogór gra z kontry. Najważniejsze to być na zero z tyłu, wybijemy piłkę, niech atak się martwi. Dla Giovinco to był raj, dostawał piłkę i szybko przemieszczał się z nią pod pole karne i coś mógł ugrać.
Juventus to drużyna nie-ogórkowa. Tu Dzjowinko musi stać tyłem do bramki i rozgrywać piłeczkę w ataku pozycyjnym. Tego jak wszyscy wiedzą nie umi. 3-5-2 nie jest dla niego. W 4-3-3 jako boczny napastnik, który nie uruchamia innych podaniami, ale sam jest uruchamiany przez Pyrlo, Markizjo, czy innego playmakera. To może wypalić, bo Gio będzie mógł robić to, co umie.
No, a teraz leć na Familiadę, tylko umyj rączki przed obiadem 8)
No dobra, 4-3-3, forumowa gawiedź wykrzyknęła jednym tchem. Pytanie tylko, czy Conte to już wie, czy trzeba petycję pisać ?