Nowy Trener?

[19]

Taka ciekawa niepewność mnie ogarnęła. Myślę że trzeba dać Pirlo doświadczonego asystenta, może Alessio? Przydałaby się osoba która pełniłaby rolę łącznika między zarządem a sztabem. Może Lippi?

[Marat87]

Taka ciekawa niepewność mnie ogarnęła. Myślę że trzeba dać Pirlo doświadczonego asystenta, może Alessio? Przydałaby się osoba która pełniłaby rolę łącznika między zarządem a sztabem. Może Lippi?

To nie byłby taki głupi pomysł z tym Lippim. Trzeba minimalizować ew. straty spowodowane niekompetencją, także Marcelo mógłby czasem coś podpowiedzieć ( absolutnie nie wtrącając się w prace trenera ).

[jackop]

Pirlo na 2 lata (dopóki Kiepowi nie skończy się kontrakt), a po Mundialu Deschamps - potwierdzone info

[CinO]

Aż się zagotowałem czytając niektóre posty, populizm czy głupota, nie wiem.

Możemy tego gorzko żałować. Przecież Pirlo jeszcze niedawno latał w krótkich portkach za piłką, a dziś ma wskoczyć w garniak, wejść do szatni pełnej indywidualności i ustawić do pionu nasze primadonny? Przecież jeden z jego podopiecznych, Buffon, jest starszy od niego. Już pomijam jego flegmatyczne, apatyczne i introwertyczne podejście

Czy ty chłopie czytałeś jakieś wypowiedzi o nim ludzi ze świata sportu, albo chociaż jego książkę? Rzucę cytatem Prandellego z pierwszej strony:

Kod: Zaznacz cały

The really extraordinary thing is that Andrea is a silent leader – something that’s not easy to find in the world of
football. Back in my playing days, before I became a coach, I got to know a fantastic man, Gaetano Scirea. It’s
uncanny how closely Andrea resembles him. Their way of conducting themselves is identical. On the rare occasions
when these silent leaders choose to say something, the rest of the dressing room shuts up and listens.
I’ve witnessed this first-hand on a couple of memorable occasions. The first was as a team-mate of Gaetano’s, the
second with Andrea as coach of the Italian national team. I’ll never forget those experiences. In the first instance I
was full of awe; in the second, admiration. The lesson was pretty clear: people who keep their voices down reap the
rewards later on. And those rewards include the unconditional respect of the people round about them.

Andrea wygrał prawie wszystko w piłce, dzielił szatnię z legendami tego sportu (również trenerskimi), czy Ty na prawdę myślisz że nie będzie w stanie ustawić takiego Bonucciego do pionu? (Bo myślę że taki CR7 czy Chiellini są profesjonalistami z ogromnym etosem pracy, których ustawiać nie trzeba, aczkolwiek i z nimi myślę że da radę)

wuefista Pirlo

Jeden z najinteligentniejszych piłkarzy ever, ale jasne to tylko "wuefista" ... no comment

Mam teraz takie dziwne wrażenie, że Kiep został "zwolniony" pod publiczkę, bo fani oczekiwali, że polecą głowy. Nadal będzie pracował u nas (tyle, że nieoficjalnie) a zadaniem Pirlo będzie świecić facjatą na konferencjach i meczach, żebyśmy nie musieli oglądać peta w gębie Palacza

Nie kłamię, tak będzie <urbantakbylo.jpg>

Sam nie jestem zachwycony wyborem, obstawiałem raczej Pocchetino. Nie twierdzę, że to na pewno będzie nasz zbawca, bo jak najbardziej może nie wypalić, jest na to więcej przesłanek niż na spektakularny sukces. Szkoda że nie mógł się sprawdzić w słabszym zespołem, może i ma jakąś wizję taktyki, ale on sam nie może wiedzieć czy ona wypali. Jeśli jednak przegra to raczej przez brak doświadczenia w trenerce niż z powodów wyżej wymienianych.
No nic Forza Andrea, oby ten eksperyment wypalił.

[pan Zambrotta]

Szybko poszlo xDDD
Czyli kolejnt sezon(y) w plecy i kolejne lata osmieszania nas w europie. Ten zarzad nie chce wyjsc z banki, nie chce zeby przyszedl trener zza granicy i trul im po tygodniu: "co tu sie odjaniepawla", potrzebuja czlowieka ktory zna zapach wloskiego gówna xD, ktory bedzie wiedzial jak Paweł Kukiz "bo tutaj jest jak jest" i bedzie lepil z brązu nowe garnki i sprzedawal jak Pazura komus wciskając kit. Bawmy sie dalej xD

Kogo byś chciał za Sarriego Andzeju?

Ciebie, Kamilu.
W ostatecznosci klucz - zza granicy, ktory wie jak sie zwycieza. Jezeli Zidane, Pep, Klopp czy Deschamps nie chce do nas, opcja B Poche.

[Poprostu]

Pochet chciał 12 mln. O czym wy piszecie. Gdzieś dzisiaj widziałem, że właśnie straciliśmy coś koło 50 mln. 20 na Sarrim i 30 z Lm.

[Profesor]

Co znaczy straciliśmy? Zarząd wlicza do budżetu zawsze awans z grupy więc tu trzeba powiedzieć że nie zarobiliśmy dodatkowych $ z tytułu LM.

Strata na Sarrim 20mln? Przecież nie płacimy mu całości, będziemy go opłacać 2 lata (o ile nie będzie trenował innego zespołu), płacimy dodatkowo kontrat Pirlo i tylko tyle więc pytanie ile dostał.

[Profesor]

Co znaczy straciliśmy? Zarząd wlicza do budżetu zawsze awans z grupy więc tu trzeba powiedzieć że nie zarobiliśmy dodatkowych $ z tytułu LM.

Strata na Sarrim 20mln? Przecież nie płacimy mu całości, będziemy go opłacać 2 lata (o ile nie będzie trenował innego zespołu), płacimy dodatkowo kontrat Pirlo i tylko tyle więc pytanie ile dostał.

[jackop]

Pochet chciał 12 mln. O czym wy piszecie. Gdzieś dzisiaj widziałem, że właśnie straciliśmy coś koło 50 mln. 20 na Sarrim i 30 z Lm.

Jak już podajesz kwoty to określ netto czy brutto, bo pensja Palacza to było 10 baniek (za 2 lata) bez podatku.

Lepiej było dać 12 netto Maurycemu niż 15 Pawełkowi, albo opłacać kontrakty naszych Miszczuf jak Kapitano i Grubas.

[vitoo]

A może skoro Agnelli się zdecydował na Pirlo to może ten jednak ma to coś czego potrzebuje topowy trener? Może on tu coś ogarnie z pomocą. Gadanie, że Pirlo nie będzie miał szacunku w szatni to jakaś kpina. To był zawodnik światowej klasy i każdy w klubie to wie. Niby czemu Poche lub Inzaghi mieliby mieć większy posłuch w szatni naszej ?

To, że będzie miał szacunek, jest oczywiste. Pytanie, czy będzie szanowany jako trener.
Dlaczego Poche lub Inzaghi mieliby mieć większy posłuch? Przede wszystkim - mają doświadczenie w trenerce, w dodatku z seniorami. Jeden z nich sobie całkiem nieźle radził w PL, a nawet doszedł do finału LM. Nawet Inzaghi, którego tu w znacznej większości skreślamy, osiągnął fajne rezultaty z Lazio i jednak zbiera pochlebne opinie we Włoszech. To po pierwsze.

Druga rzecz: dla kilku gości z naszej drużyny Pirlo jest kolegą z boiska. Mi jakoś trudno wyobrazić sobie Buffona, Bonucciego czy Chielliniego, którzy pokornie słuchają krzyczącego Andrei (czy Andrea w ogóle krzyczy?) po spartolonym meczu. Przecież mimo wszystko musi im siedzieć w głowach, że kieruje nimi kumpel, który nie ma żadnego doświadczenia na nowym stanowisku... I to też jest sprawdzian dla nich, jako liderów szatni. O ile jestem spokojny o to, czy De Ligt, czy nawet Dybala będą respektować Pirlo-trenera, o tyle mam wątpliwości co do najważniejszych ludzi w szatni - czy dadzą radę się przestawić?* A jak oni dadzą ciała, to będzie kiepsko. No, chyba że Pirlo już pierwszego dnia da wyraźny sygnał, że relacje koleżeńskie odkłada na bok.



Wiadomo, że Gigi podsumował to w typowy dla siebie, humorystyczny sposób, ale jednak jego post dość dobrze oddaje istotę rzeczy:


*dlatego uważam, że dobrze byłoby rozstać się też z Bonuccim. A Buffon i Chiellini niech sobie zostaną i odgrywają marginalną rolę w drużynie, a przy okazji niech będą jakimś łącznikiem między Andreą a młodymi... Nie wiem, staram się jakoś sobie to wszystko poukładać.

[Baczu]

Czy ty chłopie czytałeś jakieś wypowiedzi o nim ludzi ze świata sportu, albo chociaż jego książkę? Rzucę cytatem Prandellego z pierwszej strony:

Świetny wyznacznik, nie ma co. Był genialnym piłkarzem i tylko w tej roli jak do tej pory go ktokolwiek widział, czy on w ogóle poprowadził choćby jeden trening u nas jako trener u23? Ludzie z branży, jego koledzy, trenerzy, działacze mają mówić że jest idiotą?

Andrea wygrał prawie wszystko w piłce, dzielił szatnię z legendami tego sportu (również trenerskimi), czy Ty na prawdę myślisz że nie będzie w stanie ustawić takiego Bonucciego do pionu? (Bo myślę że taki CR7 czy Chiellini są profesjonalistami z ogromnym etosem pracy, których ustawiać nie trzeba, aczkolwiek i z nimi myślę że da radę)

Klopp nie wygrał nic jako zawodnik, a trenerem jest świetnym. Frank De Boer wygrał wszystko jako piłkarz, dzielił szatnie z największymi legendami sportu, jako trener jest klaunem i pośmiewiskiem i w Interze nie dał rady ustawić takiego Banegi czy Kondogbii. Nie ma żadnej korelacji, poziom piłkarski nie jest równoznaczny z poziomem trenerskim.

Chciałbym wyraźnie podkreślić, żeby to było jasne, bo chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Nie skreslam Pirlo, ale ryzyko wzięcia gościa prosto po kursie trenerskim, który nawet nie otrzaskał się z juniorami jak Pep czy Zidane. Tyle. Obawiam się tylko tego, że w zimie możemy mieć trzech trenerów na kontrakcie. To już lepiej było zrobić z Ronaldo grającego trenera, bo ma w tym większe doświadczenie niż Pirlo, wszakże prowadził przy linii kadre Portugalii przez prawie cały mecz finałowy w 2016 roku.

[Alexinhio-10]

Trochę ich poniosło...
Conte obejmując Juve, przy Pirlo to wychodzi że stary wyjadacz był. Zero doświadczenia jakiegokolwiek. Masakra. Nie wiem co o tym sądzić...

Albo nasi nie mieli wyjścia i możliwości na topowego trenera, albo Pirlo jest takim geniuszem jak na boisku. Jeżeli ta pierwsza opcja to mało jednak znaczymy w Europie i słabo to wygląda. Jeżeli przemyślana i świadoma decyzja, to trzeba czekać.

P.S Tylko po co te szopki były z trenerem u23 ? Nie wygląda to na przemyślany ruch. Tak jak piszecie Agnelli chce mieć chyba władzę nad wszystkim i nie chce trenera, który decyduje o transferach i twardo stoi przy swoim.

quote=Sorek21 post_id=986446 time=1596912338 user_id=23555]
Ciro też to miał i wógno z tego wyszło...

Jak Pirlo nie zrezygnuje z archaicznej pozycji registy to styl gry nic się nie zmieni.
[/quote]

Kurła rzeczywiście jeszcze ten regista

quote="pan Zambrotta" post_id=986457 time=1596913597 user_id=3616]
Szybko poszlo xDDD
Czyli kolejnt sezon(y) w plecy i kolejne lata osmieszania nas w europie. Ten zarzad nie chce wyjsc z banki, nie chce zeby przyszedl trener zza granicy i trul im po tygodniu: "co tu sie odjaniepawla", potrzebuja czlowieka ktory zna zapach wloskiego gówna xD, ktory bedzie wiedzial jak Paweł Kukiz "bo tutaj jest jak jest" i bedzie lepil z brązu nowe garnki i sprzedawal jak Pazura komus wciskając kit. Bawmy sie dalej xD
[/quote]

Niestety tak to wygląda. Trzeba oczekiwać cudu i tak jak pisałem, że Pirlo nie tylko na boisku był geniuszem. <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jest to, że nie mogą wyjść poza pewne ramy. Tu new trend z logiem i nie wiadomo czym, a cały czas włoskie betonowe gówno na boisku i myśleniu.

[jackop]

Jeden z najinteligentniejszych piłkarzy ever, ale jasne to tylko "wuefista" ... no comment

@Baczu ci wyjaśnił dlaczego użyłem takiego określenia, jak nie ogarniasz to trudno

[Marat87]

Druga rzecz: dla kilku gości z naszej drużyny Pirlo jest kolegą z boiska. Mi jakoś trudno wyobrazić sobie Buffona, Bonucciego czy Chielliniego, którzy pokornie słuchają krzyczącego Andrei (czy Andrea w ogóle krzyczy?) po spartolonym meczu. Przecież mimo wszystko musi im siedzieć w głowach, że kieruje nimi kumpel, który nie ma żadnego doświadczenia na nowym stanowisku... I to też jest sprawdzian dla nich, jako liderów szatni.

Wymieniasz w sumie osoby marginalne dla tego projektu. Buffon to dobry wujek, nie ma tu nic do ugrania ( typu powrót do pierwszego składu ), pokornie wrócił na ławkę i dogrywa do końca kariery, śrubując przy okazji swój rekord występów, powoli pewnie przymierza się do pójścia w dyrektory. Jestem pewny, że Pirlo będzie miał jego 100% wsparcie. Kielon to jest ułożony i inteligentny facet, przeciwieństwo wariata z boiska, w dodatku Juventino z krwi i kości - Włosi już tak mają zresztą, że sobie słodko pierdzą o szacunku do utytułowanych kolegów - także on też będzie stał całkowicie za Pirlo, również może dużo siedzieć na ławce i ale powinien to przełknąć.
Problematyczny mógłby być Bonucci, który pewnie pozostanie w pierwszym składzie, ale myślę, że lojalność wyżej opisanej dwójki go raczej powstrzyma. Zresztą wydaje mi się, że gość się wystarczająco sparzył w Milanie i będzie siedział cichutko, co najwyżej pozując i lansując się na zewnątrz na wielkiego Il Capitano.
Nie licząc jeszcze Ronaldo, to dla całej reszty Andrea będzie żywą legendą. Liczę, że będzie miał predyspozycje do wyciągnięcia maksimum z pomocy.
Natomiast masz absolutną rację, że będzie to dla nich test. Wierzę jednak, że go zdadzą.

[Osgiliath]

Druga rzecz: dla kilku gości z naszej drużyny Pirlo jest kolegą z boiska. Mi jakoś trudno wyobrazić sobie Buffona, Bonucciego czy Chielliniego, którzy pokornie słuchają krzyczącego Andrei (czy Andrea w ogóle krzyczy?) po spartolonym meczu. Przecież mimo wszystko musi im siedzieć w głowach, że kieruje nimi kumpel, który nie ma żadnego doświadczenia na nowym stanowisku... I to też jest sprawdzian dla nich, jako liderów szatni.

Wymieniasz w sumie osoby marginalne dla tego projektu. Buffon to dobry wujek, nie ma tu nic do ugrania ( typu powrót do pierwszego składu ), pokornie wrócił na ławkę i dogrywa do końca kariery, śrubując przy okazji swój rekord występów, powoli pewnie przymierza się do pójścia w dyrektory. Jestem pewny, że Pirlo będzie miał jego 100% wsparcie. Kielon to jest ułożony i inteligentny facet, przeciwieństwo wariata z boiska, w dodatku Juventino z krwi i kości - Włosi już tak mają zresztą, że sobie słodko pierdzą o szacunku do utytułowanych kolegów - także on też będzie stał całkowicie za Pirlo, również może dużo siedzieć na ławce i ale powinien to przełknąć.
Problematyczny mógłby być Bonucci, który pewnie pozostanie w pierwszym składzie, ale myślę, że lojalność wyżej opisanej dwójki go raczej powstrzyma. Zresztą wydaje mi się, że gość się wystarczająco sparzył w Milanie i będzie siedział cichutko, co najwyżej pozując i lansując się na zewnątrz na wielkiego Il Capitano.
Nie licząc jeszcze Ronaldo, to dla całej reszty Andrea będzie żywą legendą. Liczę, że będzie miał predyspozycje do wyciągnięcia maksimum z pomocy.
Natomiast masz absolutną rację, że będzie to dla nich test. Wierzę jednak, że go zdadzą.

Ja też sądzę, że akurat z udziałem Buffona i Kielona Andrea będzie miał posłuch w szatni. Swoją drogą może on nie wygląda na kogoś, kto nazbyt wylewnie okazuje emocje, ale sądzę, że jak go ktoś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> to się chłop nie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> w tańcu, co z resztą parokrotnie pokazywał w swej biografii.

Bardziej jednak od posłuchu jestem cokolwiek ciekawy tego, jak on zamierza przekształcić naszą umierającą pomoc czy rozregulowaną defensywę w coś, co będzie dawało efekty.

Mam nadzieję, że on nie skończy jak Ferrara.

EDIT:
"What even the Juve players who are friends of Pirlo don't know is that Pirlo has in mind a shocking idea of ​​football for them. I'm getting information ..." [Momblano]

No nie ma nudy panowie, jestem mega ciekawy co to będzie