Nowy Trener?

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2020, 11:49

jackop pisze:
09 sierpnia 2020, 19:46
Prędzej nazwałbym przygłupem tego, dla którego Napoli Kiepa wyglądało bosko ;)
Guardiola mniej więcej coś takiego kiedyś powiedział :)
CinO pisze:
08 sierpnia 2020, 21:19
myślę że taki CR7 czy Chiellini są profesjonalistami z ogromnym etosem pracy, których ustawiać nie trzeba
podobno to ta dwójka najbardziej narzekała na taktykę i Sarriego, tacy to z nich profesjonaliści

co do Pirlo to mam skojarzenie z Ferrarą i Seedorfem, jeśli mogę mu czegoś życzyć to żeby jego przygoda z pierwszym klubem była dłuższa niż ich... życzenie Scudetto byłoby jak życzenie umierającemu na raka płuc 100 lat tylko dlatego, że akurat ma urodziny, jeśli Inter nie zwolni Conte za ostatnie wypowiedzi to powoli mogą szykować się do świętowania mistrzostwa

EDIT:
@down:
nie chodzi czy gdzieś słyszałeś czy nie tylko, że wychodzi, że uważasz Pepa za przygłupa ;)
Pep pisze:"Both teams had the same idea, high pressing, a lot of passes, attack after that.
"[Napoli] are one of the best teams I've faced in my career. No doubt about that. Maybe the best.
ps. nie miałem internetu od soboty ;) jak się otrząsnę coś napiszę może
Ostatnio zmieniony 10 sierpnia 2020, 12:28 przez Maly, łącznie zmieniany 1 raz.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2020, 12:03

Maly pisze:
10 sierpnia 2020, 11:49
Guardiola mniej więcej coś takiego kiedyś powiedział :)
Już gdzieś o ty słyszałem.
jackop pisze:
25 maja 2019, 13:33
realbs pisze:Oprócz tego trener w którego jesteście tak wpatrzeni tutaj, a mianowicie Pep Guardiola, w zeszłym roku powiedział, że Napoli Sarriego gra najładniejszy futbol na świecie.
A nie było to w 2017 kiedy City było w grupie z Napoli? ;)

Pep powiedział też, że oprócz jego zespołu najlepszymi w Europie są Juventus, Barcelona i Bayern, zupełnie przypadkowo pomijając Real, także tego.
Wyszło jak wyszło, czyli tak jak często się tu zdarza - wyszło na moje i to szybciej niż się spodziewałem. Oczywiście każdy może mieć własną opinię, ale miejcie na uwadze, że zaliczamy też tu płaskoziemców, antyszczepionkowców czy "zamachowców smoleńskich". Mniej więcej ten sam poziom co zwolennicy Palacza.



@Maly spodziewałem się, że od razu skubniesz coś na temat swojego ulubieńca Kiepa tuż po ogłoszeniu zwolnienia i pójdzie "laurka" dla Zarządu - a tu dość oszczędnie. Nadal w szoku? :think: Chciałbym się dowiedzieć co się stało, że się zesrało, żeby trochę się pośmiać jeszcze ten jeden raz :)

@szczypek też zniknął z forum i czatu, a wcześniej był taki wokalny :?:


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Verse

Juventino
Juventino
Rejestracja: 31 sierpnia 2009
Posty: 200
Rejestracja: 31 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2020, 23:21

Po dzisiejszym meczu tak się zastanawiam, czy Pep nie jest już trochę przehajpowany. Jakie jest Wasze zdanie? Niby każdy by go chciał w Juve, ale on z kolei nie jest pewnikiem niczego. Może mistrza kraju, ale to mamy i teraz. LM nie wygrał od sezonu 2010/2011


Crunny

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2007
Posty: 3496
Rejestracja: 28 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2020, 00:55

Guardiola i jego pomysł na grę w swoim czasie był świetny. Problem w tym, że Europa poszła do przodu, a Guardiola został epokę z tyłu. Juventus jest już 2 epoki do tyłu.

Moje obawy względem Pirlo są takie, że będzie chciał grać to, co gra Barcelona, Guardiola czy Hiszpania. Czas tiki-taki niewątpliwie dobiegł końca. Teraz kluczem jest szybkie organizowanie gry. Coraz częściej wygrywa się mecze z posiadaniem piłki na poziomie 30-40%. Zawodnicy Bayernu czy LFC nie robią kółeczek, nie wymieniają dziesiątek podań w środku pola. W tych ekipach wydaje się, że już w momencie przejęcia piłki przez ich obrońcę wszystkich 9 pozostałych graczy z pola doskonale wie, co ma zrobić, aby jak najszybciej przetransportować piłkę pod bramkę rywala. I nie chodzi tu o długi wykop, ale o wymianę dosłownie 3-4 podań, które stworzą dobrą sytuację do strzelenia gola. Ich celem jest strzelenie bramki, a nie wiara, że jak wystarczająco długo utrzymają się przy piłce, to bramki będą wpadać same. Ruchliwość bez piłki, wypracowane schematy ataków, wysoki pressing, czyli wszystko, czego nie lubią Włosi.


BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2513
Rejestracja: 27 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2020, 16:39

Wrzucam tu, bo nie wiem gdzie. Święcicki o Pirlo:


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
Marat87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2011
Posty: 2470
Rejestracja: 17 maja 2011

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2020, 17:33

Oczywiście, że Guardiola to nie jest żaden pewnik wygrania LM. Od dawna mówię, że on jest "ofensywnym betonem" , a tacy zawsze przedkładają swoje filozofie nad rzeczywistość. Tiki-taka jak działa i masz do nie wykonawców jest piękna, tego się nie da ukryć. Natomiast mnie się bardziej podoba futbol w stylu Kloppa, czy też Bayern Heynckesa ( drużyna idealna ), stąd też o wiele lepiej oglądało mi się Barcelone Enrique, bo potrafili oddać na jakiś czas piłkę przeciwnikowi, czy też wyjść z kontrą, a nie dogmatycznie trzymać wysokie posiadanie.
Co nie zmienia faktu, że chciałbym zobaczyć Pepa w Juventusie. Chciałbym chociaż przez te 2 sezony nacieszyć się pięknym futbolem, zobaczyć trochę spotkań gdzie Juventus roznosi przeciwników w pył. A że w LM odpadki? Od blisko 25 lat to się dzieje, więc przywykłem.
Zresztą byłby to na prawdę ekscytujący eksperyment, ofensywny freak w najbardziej defensywnej lidze. Chciałbym być świadkiem czegoś takiego. O korzyściach marketingowych nawet nie wspomnę.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2020, 22:57

takie dwie myśli mnie naszły po weekendowych meczach:
1. czy jak Sarri wygrał z Lyonem 2-1 a dwa dni później Pepuniu dostał 1-3 to Sarri jest lepszym czy gorszym trenerem? ;) wszak za Pepem stoi szatnia a Sarri grał sam dla siebie ;) co by było jakby miał szatnie za sobą?
2. jak to jest, że przychodzi do Bayernu jakiś kolo co nic nigdy nie wygrał a na meczu LM paraduje w dresie i cała szatnia pracuje wg jego pomysłów i w efekcie grają tak jak grają? może to jednak piłkarzy trzeba było wymienić a nie trenera? ;) może argumenty ludzi z forum to nieśmieszny żart a może Bayern to po prostu klub bez żadnej klasy? wszak zapakowali Barcelonie 8 goli więc szacunkiem do rywala to oni na pewno nie grzeszą ;)


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 907
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2020, 08:57

Maly pisze:
16 sierpnia 2020, 22:57
takie dwie myśli mnie naszły po weekendowych meczach:
1. czy jak Sarri wygrał z Lyonem 2-1 a dwa dni później Pepuniu dostał 1-3 to Sarri jest lepszym czy gorszym trenerem? ;) wszak za Pepem stoi szatnia a Sarri grał sam dla siebie ;) co by było jakby miał szatnie za sobą?
2. jak to jest, że przychodzi do Bayernu jakiś kolo co nic nigdy nie wygrał a na meczu LM paraduje w dresie i cała szatnia pracuje wg jego pomysłów i w efekcie grają tak jak grają? może to jednak piłkarzy trzeba było wymienić a nie trenera? ;) może argumenty ludzi z forum to nieśmieszny żart a może Bayern to po prostu klub bez żadnej klasy? wszak zapakowali Barcelonie 8 goli więc szacunkiem do rywala to oni na pewno nie grzeszą ;)
Ad. 2
A czy Bayern wymienił piłkarzy czy trenera ;) ? Przychodzi gość, który w drużynie gorszej od hegemona ligi osiągał bardzo dobre wyniki, ba nawet raz czy dwa zdarzyło mu się temu hegemonowi skopać dupę. Plus, poza niezłymi wynikami w tym średniaku ligi, grał miłą dla oka piłkę. Zarząd hegemona, mając na uwadze, że ich zespół prezentuje siermiężny, acz w miarę skuteczny futbol (pod batutą trenera z sukcesami, ale nazywanego betonem), chciał zmiany by dać kibicom oddech i pozwolić im cieszyć się ofensywną piłką. Przyszedł więc wirtuoz ze średniaka ligi, z planem, ze schematami, z nadzieją, że trafi na podatny grunt, no bo w końcu co może pójść nie tak, ma świetnych piłkarzy, ma poparcie zarządu, ma w końcu opinię solidnego trenera, zresztą wyszło w średniaku to i wyjdzie u hegemona. Jednak ziarnko nie padło na żyzny grunt a na beton. Wizja trenera nie współgrała z wizją zawodników, choć od czasu do czasu wklepali 4 bramki, ale to głównie za sprawą gwiazdy zespołu, jednego z najlepszych zawodników świata. Trener sam nie wiedział co robić, na konferencjach raz mówił to raz tamto. Widać było, że się pogubił, że nie potrafi dotrzeć do zawodników, że nie wierzą w jego wizję, ale dlaczego? Przecież dwa lata temu wszystko chodziło jak w zegarku. Przecież te schematy działały, zawodnicy chodzili jak po sznurku, a w prasie w poniedziałek można było poczytać o przepięknej grze. Zarząd widząc, że przy tym trenerze, zespół nie gra ani efektownie ani efektywnie, postanowił, że czas na zmiany. Wypieprzył trenera i w jego miejsce wsadził gościa nieoczywistego. Kibice wylali falę pomyj spisując na straty kolejny rok, no bo w końcu co może zrobić gość, który nie zarządzał nigdy szatnią najlepszych piłkarzy. Nowy, niedoświadczony trener miał jedną wizję. Uwolnić psychikę piłkarzy, dotrzeć do ich głów, a nie do sposobu ich grania. Wiedział, że Ci goście potrafią prosto kopnąć piłkę i nie trzeba ich tego uczyć, trzeba ich tylko zmotywować do tego żeby to zrobili. Pół roku później nikt nie ma wątpliwości, że to aktualnie najlepszy zespół świata, przynajmniej na najbliższe tygodnie.

Wytnij ostatnie zdanie i dopasuj do Juve lub Bayernu ;) a może do obu?


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2020, 11:38

przypasowałem i co? ;) Flick nadal paraduje w dresie i przed Bayernem nigdy nic nie wygrał ;) powiem ci nawet że z tego co czytałem ostatnio to przywiązuje ogromną wagę do taktyki więc jego rola na treningach pewno nie kńczy się na rzuceniu im piłki i dmuchnięciu w gwizdek, to jak grają to jego pomysł na futbol a nie uwolnienie ich ze schematów, po prostu ich zawodnicy pracują a nie gwiazdują, nie mają też swojego Ronaldo pod którego trzeba układać grę a ofensywnie grają od lat więc trener nie napotkał zbetonowanych zawodników


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7073
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2020, 11:49

Tudor ma być w nowym sztabie Pirlo. - Di Marzio (Sky)
Tak w ogóle to wszystko miało być załatwione do końca tamtego tygodniu więc mogliby już ogłosić pełny sztab i wziąć się za mercato bo za tydzień start przygotowań.


Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 907
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2020, 12:20

Maly pisze:
17 sierpnia 2020, 11:38
przypasowałem i co? ;) Flick nadal paraduje w dresie i przed Bayernem nigdy nic nie wygrał ;) powiem ci nawet że z tego co czytałem ostatnio to przywiązuje ogromną wagę do taktyki więc jego rola na treningach pewno nie kńczy się na rzuceniu im piłki i dmuchnięciu w gwizdek, to jak grają to jego pomysł na futbol a nie uwolnienie ich ze schematów, po prostu ich zawodnicy pracują a nie gwiazdują, nie mają też swojego Ronaldo pod którego trzeba układać grę a ofensywnie grają od lat więc trener nie napotkał zbetonowanych zawodników
Głównym zarzutem wobec Sarriego nie był dres, a to że nie potrafił przekonać do swojej wizji zawodników. Skoro w Bayernie, w którym zawodnicy nie chcieli umierać za Kovaca, pod wpływem niedoświadczonego trenera, "coś przeskoczyło w głowie", to jak myślisz, gdzie leżał problem? W taktyce czy raczej w mentalu? Przecież Kovac dobrze taktycznie ustawiał Bayer, tak samo jak Sarri ustawiał Napoli. Czy Flick jest "nieogarem" taktycznym, na pewno nie. Zapewne jest świetnie przygotowany do tej roli, ale po raz kolejny, jego poprzednik też był. Jakimś cudem ten niedoświadczony w zarządzaniu szatnią gwiazd gość potrafił ją przekonać do swojej pracy.

Czy Bayern nie grał pod jednego zawodnika? Spójrz na rozkład goli na początku sezonu. Czy cały czas prezentowali ofensywny futbol? Z jakiegoś względu Ancelotti wyleciał, średnią goli w 3 poprzednich sezonach mają niewiele wyższą niż 2,5 gola na mecz, to nie jest wybitnie ofensywny wynik.


Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7073
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2020, 12:23

Nicolo Schira

Staff tecnico #Juventus 2020/21

Allenatore: Andrea #Pirlo
Vice allenatore: Roberto #Baronio
Collaboratore tecnico: Igor #Tudor
Preparatore atletico: Paolo #Bertelli
Preparatore portieri: Claudio #Filippi
Match Analyst: Antonio #Gagliardi

Ok. Teraz pora na transfery piłkarzy.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2020, 13:00

@Poulinho: dałbyś się pokroić za 2.5 gola na mecz w wykonaniu Juve... co do trenerów Bayernu to wiem, że z Carlo nie było im po drodze bo on preferował styl sprzed wieków a oni nowoczesną piłkę, u nas jest odwrotnie - nasi preferują styl sprzed wieków a Sarri chciał grać nowoczesną piłkę

z Kovacem nie grali po prostu tak przekonująco jak mogliby mimo, że był już u nich DRUGI sezon, tu bardziej pasuje Allegri, który tłamsił zawodników a którego trzymaliśmy aż 5 lat

reszta się zgadza chociaż co do zarzutów pisałem o tych wymienianych przez forumowych ekspertów a tam przez większość sezonu wymieniane były papierosy, dres i brak sukcesów


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 907
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2020, 13:26

Maly pisze:
17 sierpnia 2020, 13:00
@Poulinho: dałbyś się pokroić za 2.5 gola na mecz w wykonaniu Juve... co do trenerów Bayernu to wiem, że z Carlo nie było im po drodze bo on preferował styl sprzed wieków a oni nowoczesną piłkę, u nas jest odwrotnie - nasi preferują styl sprzed wieków a Sarri chciał grać nowoczesną piłkę

z Kovacem nie grali po prostu tak przekonująco jak mogliby mimo, że był już u nich DRUGI sezon, tu bardziej pasuje Allegri, który tłamsił zawodników a którego trzymaliśmy aż 5 lat

reszta się zgadza chociaż co do zarzutów pisałem o tych wymienianych przez forumowych ekspertów a tam przez większość sezonu wymieniane były papierosy, dres i brak sukcesów
Nie dałbym się, bo za Allegriego krążyliśmy gdzieś wokoło 2 bramek na mecz, wielkiego skoku jakościowego by nie było, po prostu zamiast 3 bramek Lecce czy Chievo strzelilibyśmy 4. Skoro nasz zarząd preferuje styl sprzed wieków dlaczego zatrudnili Sarriego? I dlaczego wyrzucili go gdy okazało się, że nie potrafi wdrożyć swojego ofensywnego, nowoczesnego stylu? Przecież nie zwolniliśmy go dlatego, że za dużo bramek strzelał zespół. Ba! Nie zwolniliśmy go też dlatego, że wygrywaliśmy 5:3 zamiast 2:0. Zwolniliśmy go bo pomysł na grę nie zgadzał się z tym co chciałby grać zespół. Dlatego też z Bayernu wyleciał Ancelotti i dlatego też wyleciał Kovac. Nagle te "gwiazdki" potrafią grać, dlaczego? Przecież Bayern nie dokonał rewolucji, wymienił Ribberiego na Perisicia, a Robbena na Coutinho. Czy to jest skok jakościowy? No niezbyt. Muller nie przestał być drewniany, Thiago nie zaczął nagle być sprinterem, a Alaba nie zaczął być murem w obronie (mimo przesunięcia na ŚO). Flick potrafił przekonać Alabe, że jego miejsce jest na rodku obrony, Kimmicha że będzie dobrze sobie radził w pomocy, a Mullera że bieganie po boisku nie jest czymś dodatkowym, a obowiązkiem piłkarza. Według mnie sytuacja Sarriego była analogiczna do sytuacji Kovaca. Miał przyjść gość, który w średniaku potrafi nauczyć zespołu ofensywnego stylu i osiąga niezłe wyniki. Obaj się nie sprawdzili, obaj nie przekonali szatni do swojego pomysłu, obaj mimo świetnego przygotowania taktycznego nie potrafili wskazać zawodnikom dlaczego mają tak grać i obaj stracili stanowisko dosyć szybko na rzecz niedoświadczonego gościa. Czy będą dalsze analogie? Mam nadzieję, choć zobaczymy to dopiero w przyszłym sezonie.

Co do zarzutów forumowych ekspertów, niektórym przeszkadza że Dybala strzelił bramkę lewą, a nie prawą nogą, za dużego wpływu na to co się dzieje w klubie nie mają.


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2020, 13:34

@Maly jeszcze to, że jest Włochem :prochno: Sarrismo umarło i już na zawsze pozostanie jednorazowym (2 sezony w Neapolu) wyskokiem.

Amen


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
ODPOWIEDZ