Nowy Trener?
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 955
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
Mieliśmy solidne podstawy, po Maxie, do zbudowania czegoś więcej. AA i spółka to wszystko spieprzyli, dlatego trzeba wrócić do ostatniej kopii zapasowej, gdzie wszystko działało.
Jeśli chodzi o mnie to ja niezmiennie wolałbym walczyć o mistrza, niż go rok rocznie wygrywać, jeśli w zamian za to gralibyśmy szybka i atrakcyjna piłkę. Tutaj akurat logiki brakło, lepiej ładnie walczyć o mistrza niż go wygrywać? Ja tam już bastuje kopanie się z koniem, poziom pisanych tu 'mądrości' przechodzi moje oczekiwania.
Jeśli chodzi o mnie to ja niezmiennie wolałbym walczyć o mistrza, niż go rok rocznie wygrywać, jeśli w zamian za to gralibyśmy szybka i atrakcyjna piłkę. Tutaj akurat logiki brakło, lepiej ładnie walczyć o mistrza niż go wygrywać? Ja tam już bastuje kopanie się z koniem, poziom pisanych tu 'mądrości' przechodzi moje oczekiwania.
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri
- Verse
- Juventino
- Rejestracja: 31 sierpnia 2009
- Posty: 200
- Rejestracja: 31 sierpnia 2009
Grając bezpiecznie masz większe szanse na zwycięstwo, ale tez nudna grę na która, jak patrzysz to cierpisz.Volto pisze: ↑29 kwietnia 2021, 20:57Mieliśmy solidne podstawy, po Maxie, do zbudowania czegoś więcej. AA i spółka to wszystko spieprzyli, dlatego trzeba wrócić do ostatniej kopii zapasowej, gdzie wszystko działało.
Jeśli chodzi o mnie to ja niezmiennie wolałbym walczyć o mistrza, niż go rok rocznie wygrywać, jeśli w zamian za to gralibyśmy szybka i atrakcyjna piłkę. Tutaj akurat logiki brakło, lepiej ładnie walczyć o mistrza niż go wygrywać? Ja tam już bastuje kopanie się z koniem, poziom pisanych tu 'mądrości' przechodzi moje oczekiwania.
Grając atrakcyjnie ryzykujesz. Nie bez powodu w meczach drużyn tak grających padają wyniki 3:1, 3:3, 5:0.
Oczywiście. Takie jest moje zdanie. Dla niektórych najważniejsze jest zwycięstwo oglądając g*wno piłkę, dla innych piękna gra.
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 955
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
Proponuję łyżwiarstwo figurowe, tam przyznają punkty za wrażenia artystyczne, nie wiem czy wiecie, ale w piłce nożnej liczą się bramki. Wyście nie klub, a dyscyplinę pomylili.Verse pisze: ↑29 kwietnia 2021, 21:08Grając bezpiecznie masz większe szanse na zwycięstwo, ale tez nudna grę na która, jak patrzysz to cierpisz.Volto pisze: ↑29 kwietnia 2021, 20:57Mieliśmy solidne podstawy, po Maxie, do zbudowania czegoś więcej. AA i spółka to wszystko spieprzyli, dlatego trzeba wrócić do ostatniej kopii zapasowej, gdzie wszystko działało.
Jeśli chodzi o mnie to ja niezmiennie wolałbym walczyć o mistrza, niż go rok rocznie wygrywać, jeśli w zamian za to gralibyśmy szybka i atrakcyjna piłkę. Tutaj akurat logiki brakło, lepiej ładnie walczyć o mistrza niż go wygrywać? Ja tam już bastuje kopanie się z koniem, poziom pisanych tu 'mądrości' przechodzi moje oczekiwania.
Grając atrakcyjnie ryzykujesz. Nie bez powodu w meczach drużyn tak grających padają wyniki 3:1, 3:3, 5:0.
Oczywiście. Takie jest moje zdanie. Dla niektórych najważniejsze jest zwycięstwo oglądając g*wno piłkę, dla innych piękna gra.
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Oho, interesujące. Za ich kadencji odeszli:
- Mandzukic,
- Kean,
- Higuain,
- Can,
- Khedira,
- Matuidi,
- Pjanić, deal wiązany
- Sturaro,
- Cancelo, deal wiązany
- Spinazzola, deal wiązany
+ Costa, Rugani, Pjaca, De Sciglio spędzają czas na wypożyczeniach.
Który z tych piłkarzy rozmontowanego mocnego zespołu miałby stanowić trzon i mieć realny wpływ na wyniki ekipy Pirlo? Bezdomny Gonzalo, Pokraczny Blejzik czy Połamany Duglas?
Przypomnę, że pod rządami Marotty klub opuścili tacy piłkarze jak: Llorente, Tevez, Morata, Higuain (wyp.), Coman, Pogba, Vidal, Marchisio, Evra, Dani Alves, Lichtsteiner, Bonucci, Benatia, Buffon.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Takie gadanie Gra szybka i do przodu = więcej bramek = większe szanse na zwycięstwo. W Lidze Mistrzow w ostatniej dekadzie wygrywały same zespoły, które żyły ze strzelania goli. Za wrażenia estetyczne (jeśli rozumiemy pod tym pojęciem ofensywną grę) punktów nie przyznają, ale te wrażenie zwiększają szansę na triumf, przynajmniej jak dochodzi do starć ma szczycie.Volto pisze: ↑29 kwietnia 2021, 21:18Proponuję łyżwiarstwo figurowe, tam przyznają punkty za wrażenia artystyczne, nie wiem czy wiecie, ale w piłce nożnej liczą się bramki. Wyście nie klub, a dyscyplinę pomylili.Verse pisze: ↑29 kwietnia 2021, 21:08Grając bezpiecznie masz większe szanse na zwycięstwo, ale tez nudna grę na która, jak patrzysz to cierpisz.Volto pisze: ↑29 kwietnia 2021, 20:57Mieliśmy solidne podstawy, po Maxie, do zbudowania czegoś więcej. AA i spółka to wszystko spieprzyli, dlatego trzeba wrócić do ostatniej kopii zapasowej, gdzie wszystko działało.
Jeśli chodzi o mnie to ja niezmiennie wolałbym walczyć o mistrza, niż go rok rocznie wygrywać, jeśli w zamian za to gralibyśmy szybka i atrakcyjna piłkę. Tutaj akurat logiki brakło, lepiej ładnie walczyć o mistrza niż go wygrywać? Ja tam już bastuje kopanie się z koniem, poziom pisanych tu 'mądrości' przechodzi moje oczekiwania.
Grając atrakcyjnie ryzykujesz. Nie bez powodu w meczach drużyn tak grających padają wyniki 3:1, 3:3, 5:0.
Oczywiście. Takie jest moje zdanie. Dla niektórych najważniejsze jest zwycięstwo oglądając g*wno piłkę, dla innych piękna gra.
Juventus i Atletico to zespoły, które w latach 2011-2020 mogły się pochwalić najlepsza defensywa w Europie, nie mam co do tego wątpliwości. A i tak finały kończyli z trójką albo czwórka na koncie. Sorry, ale jak naprzeciw Ciebie wychodzi MSN czy BBC, które się rozumie z zamkniętymi oczami, to nawet najlepsza obrona nie jest nie do przejścia. Dzisiejsza piłka jest szybka i intensywna, młokosy jak Mbappe, Haaland czy Foden to już albo wyjadacze, albo przynajmniej doświadczeni gracze. Albo się dostosujesz do takiego stylu, albo przegrywasz.
- Verse
- Juventino
- Rejestracja: 31 sierpnia 2009
- Posty: 200
- Rejestracja: 31 sierpnia 2009
A ja Tobie proponuje się wylogować. Nie wiem w jakim celu napisałeś swoją odpowiedz? Co chciałeś tym osiągnąć?Volto pisze: ↑29 kwietnia 2021, 21:18Proponuję łyżwiarstwo figurowe, tam przyznają punkty za wrażenia artystyczne, nie wiem czy wiecie, ale w piłce nożnej liczą się bramki. Wyście nie klub, a dyscyplinę pomylili.Verse pisze: ↑29 kwietnia 2021, 21:08Grając bezpiecznie masz większe szanse na zwycięstwo, ale tez nudna grę na która, jak patrzysz to cierpisz.Volto pisze: ↑29 kwietnia 2021, 20:57Mieliśmy solidne podstawy, po Maxie, do zbudowania czegoś więcej. AA i spółka to wszystko spieprzyli, dlatego trzeba wrócić do ostatniej kopii zapasowej, gdzie wszystko działało.
Jeśli chodzi o mnie to ja niezmiennie wolałbym walczyć o mistrza, niż go rok rocznie wygrywać, jeśli w zamian za to gralibyśmy szybka i atrakcyjna piłkę. Tutaj akurat logiki brakło, lepiej ładnie walczyć o mistrza niż go wygrywać? Ja tam już bastuje kopanie się z koniem, poziom pisanych tu 'mądrości' przechodzi moje oczekiwania.
Grając atrakcyjnie ryzykujesz. Nie bez powodu w meczach drużyn tak grających padają wyniki 3:1, 3:3, 5:0.
Oczywiście. Takie jest moje zdanie. Dla niektórych najważniejsze jest zwycięstwo oglądając g*wno piłkę, dla innych piękna gra.
@vitoo
Tym lepiej Ileż można patrzeć na to, jaką gramy nieciekawa piłkę. Każdy postronny kibic innej drużyny to zauważa.
Naprawdę wolałbym de zerbiego, czy gaspa niż znowu oglądać Juve Maxa.
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 955
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
@vitoo
Masz całkowitą rację i się zgadzam, w 100%. Niektórzy po prostu wolą, żeby Juventus dostał lanie, ale grał ładnie. Nigdy tego nie zaakceptuje. Atrakcyjna gra powinna być dodatkiem, nie sensem w samym sobie. Jak ktoś chce tylko ładną piłkę to niech wybiera mecze, gdzie taką ma, a nie wk... ludzi, którzy chcą aby klub wygrywał. Jasne, że z mentalem Maxa mamy małe szanse w Europie. Nie moja wina, że to co zostało po 8 sezonach zostało spektakularnie zniszczone. Trzeba wrócić do punktu sprzed dwóch lat i nie popełnić tych samych błędów.
Masz całkowitą rację i się zgadzam, w 100%. Niektórzy po prostu wolą, żeby Juventus dostał lanie, ale grał ładnie. Nigdy tego nie zaakceptuje. Atrakcyjna gra powinna być dodatkiem, nie sensem w samym sobie. Jak ktoś chce tylko ładną piłkę to niech wybiera mecze, gdzie taką ma, a nie wk... ludzi, którzy chcą aby klub wygrywał. Jasne, że z mentalem Maxa mamy małe szanse w Europie. Nie moja wina, że to co zostało po 8 sezonach zostało spektakularnie zniszczone. Trzeba wrócić do punktu sprzed dwóch lat i nie popełnić tych samych błędów.
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri
- fazzi
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2006
- Posty: 2769
- Rejestracja: 16 maja 2006
No może nie koniecznie. Ostatnio w wywiadzie Allegri mówił:Rozgrzany Sturaro pisze: ↑29 kwietnia 2021, 20:34Właśnie, może i bym bardziej był przekonany do Allegriego gdybym faktycznie widział u niego chęć zmian bądź inne podejście - ale to jest ten sam zabetonowany Max, który odchodził z Juve. Nic się nie zmieniło.vitoo pisze: ↑29 kwietnia 2021, 20:27A najlepsze jest, kurna, to, że my też najlepiej graliśmy właśnie wtedy, gdy to ryzyko podejmowaliśmy. W tym artykule duetu Święciki&Kaplica oni przywołali wypowiedź Allegrego o tym, że na najlepsze pomysły wpadał wtedy, gdy miał nóż na gardle. I to było widać, bo gdy trzeba było ryzykować, to dostawaliśmy fajną grę z Bayernem (rewanż w Monachium po 2:2 w Turynie), Realem (po 0:3 u siebie) czy w rewanżu z Atletico, kiedy akurat się udało. Problem w tym, że jak tylko w głowie Maxa pojawiała się myśl, że jest coś, czego należy bronić, to finalnie budziliśmy się z ręką w nocniku.
Zmierzam do tego, że Allegri już tyle razu podczas pobytu w Turynie mógł zobaczyć, że ryzyko i odważniejsza gra do przodu popłaca, że gdyby miał się zmienić, to prawdopodobnie już by to się wydarzyło. Ale niektórzy myślą, że graliśmy słabo przez to, że Allegremu nie pozwolono na rewolucję na jego zasadach - kiedy on dopiero co dla Sky znów mówił te swoje dyrdymały o bronieniu wyniku i braku potrzeby wygrywania więcej niż jedną bramką.
Jak to szło? Szaleństwo to robić w kółko to samo i oczekiwać innych rezultatów?
OrazNormalnie gdy trenuję, oglądam mało meczów, szybko się nudzę. Teraz oglądam i identyfikuję się z trenerami, staram się ich zrozumieć. Ostatnio miałem sporo czasu, oglądałem wiele spotkań, lig zagranicznych i wyciągnąłem kilka wniosków“
Taktyka jest potrzebna, bo to nie tak, że trener nic nie organizuje. Ale potem jedziemy grać w Europie i narzekamy, że tam piłkarze podają z prędkością 100 km/h
Staram się chwytać czegokolwiek, gdyż jestem z tych co uważają, że jego cykl w juve się skończył. Zmiana jest potrzebna, ale postawił bym na kogoś jednak innego.Piłka nożna to sztuka organizacji, ale podstawą tej organizacją są umiejętności techniczne zawodników. Nie stworzysz struktury bez właściwych interpretatorów. Na dobrych technicznie zawodników przyjemnie się patrzy, musimy zwracać na to uwagę w akademiach, nie zniechęcać ich do efektownej gry“.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- Verse
- Juventino
- Rejestracja: 31 sierpnia 2009
- Posty: 200
- Rejestracja: 31 sierpnia 2009
@VoltoVolto pisze: ↑29 kwietnia 2021, 22:35@vitoo
Masz całkowitą rację i się zgadzam, w 100%. Niektórzy po prostu wolą, żeby Juventus dostał lanie, ale grał ładnie. Nigdy tego nie zaakceptuje. Atrakcyjna gra powinna być dodatkiem, nie sensem w samym sobie. Jak ktoś chce tylko ładną piłkę to niech wybiera mecze, gdzie taką ma, a nie wk... ludzi, którzy chcą aby klub wygrywał. Jasne, że z mentalem Maxa mamy małe szanse w Europie. Nie moja wina, że to co zostało po 8 sezonach zostało spektakularnie zniszczone. Trzeba wrócić do punktu sprzed dwóch lat i nie popełnić tych samych błędów.
Chyba się nie zrozumieliśmy do końca. Bo mówiąc szybka i atrakcyjna piłka mam na myśli dużą ilość strzelonych bramek do siatki przeciwnika, ale nie gra na sile na „zero z tylu”. Chodzi mi o strzelanie bramek więcej, niż przeciwnik, ale nie zamykanie się na strzelenie kolejnych, by wygrywać dwoma czy trzema bramkami.
Nawiazując do bezpiecznej piłki mówiłem o Maxie, który wygrywając 1:0 nie ma potrzeby iść dalej w stronę dominacji drużyny przeciwnej wbijając jej kolejnych kilka bramek.
Nie myślisz chyba, ze De Zerbi, czy Gasp których wspomniałem grają ładnie po to by grać. Zawsze grają by wygrać, to oczywiste ale przez ryzyko swojej atrakcyjnej piłki tracą częściej bramki.
- Alamar3
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2011
- Posty: 11
- Rejestracja: 04 czerwca 2011
Na tej samej zasadzie kibice chcieli Smude w reprezentacji (ze chociaz bedzie ladna gra) i Sarriego w Juve, mam nadzieje ze dobrze sie bawiliscie ogladajac pl reprezentacje na Euro w Polsce. W mojej opinii to nie Allegri ma sie zmienic tylko kibice ktorzy chca kleski zespolu dla wiekszych wrazen. Polecam tez Arsenal ktory wiecznie zapomina o obronie i marnuje wszystko co wypracowuje mimo ze to klub b. bogaty. Ma byc kreatywna gra to potrzebni sa wykonawcy do tego odpowiedni na boisku jak mowi Allegri, madry trener taktyke dobiera do pilkarzy a nie ja narzuca im, wlasnie Allegri jest dobrym przykladem takiego trenera bo jest b. elastyczny i dobry taktycznie, potrafi tez odpowiednio reagowac w trakcie meczu, ze dobrze zarzadza pilkarzami ktorych posiada pokazywaly jego wyniki i to jest obiektywny fakt w przeciwienstwie do innych rozwazan teorytycznych. Conte jak i Allegri mieli plan na takich pilkarzy tylko Agnielli nie chcial go wypelnic i wywalil Conte a potem pozegnal Allegriego, topowych jak juz pisalem trenerow, rezultaty widzimy. Nie potrzeba juz sedziow zeby nas pokonac bo nawet z rywalem grajacym w 10 przegrywamy takze dlatego bo Pirlo uznal moze krokodyla za smiesznego lub zapomnial, a gra wyglada jeszcze duzo gorzej.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2935
- Rejestracja: 16 września 2009
Czego my oczekujemy od zarządu, jeśli chodzi o zagranicznego ofensywnie grającego trenera, skoro sami kibicie są takimi betonami, że dramat.
Dajecie za przykład Sarriego, który nie jest topem trenerskim. Weźcie trenerów z topu i możemy porozmawiać. Te dwa słabe lata ze słabymi trenerami przeinaczają Wam rzeczywistość.
Mam wrażenie, że połowa nie czyta wcześniejszych postów i argumentów, które były podawane.
Jakby przyszedł taki Klopp i po dwa lata okazało się, że nie da się tu wdrożyć ofensywnej piłki to ok.
A argument, że w piłce nie liczy się radość z oglądania, czy grania to już w ogóle argument inwalida. Czy Wy ludzie czytacie to co piszecie ? Czyli w większości rzeczy, które robicie w życiu, nie liczy się radość z ich robienia, tylko sam efekt.
W tym jest problem, nie skupiacie się na tu i teraz i na smakowaniu chwili.
Dajecie za przykład Sarriego, który nie jest topem trenerskim. Weźcie trenerów z topu i możemy porozmawiać. Te dwa słabe lata ze słabymi trenerami przeinaczają Wam rzeczywistość.
Mam wrażenie, że połowa nie czyta wcześniejszych postów i argumentów, które były podawane.
Jakby przyszedł taki Klopp i po dwa lata okazało się, że nie da się tu wdrożyć ofensywnej piłki to ok.
A argument, że w piłce nie liczy się radość z oglądania, czy grania to już w ogóle argument inwalida. Czy Wy ludzie czytacie to co piszecie ? Czyli w większości rzeczy, które robicie w życiu, nie liczy się radość z ich robienia, tylko sam efekt.
W tym jest problem, nie skupiacie się na tu i teraz i na smakowaniu chwili.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
Nikt nie używa krokodyla jak jest 3 osoby w murze i te 3 osoby nie mają prawa podskoczyć - było to mówione po meczu. Reszty szkoda komentować ale powiem ci, że Allegri miał Pirlo, Pogbę, Vidala i Marchisio a jakoś nie widziałem ślicznej kreatywnej gry. Zastanów się dlaczego...
A Sarri nie jest slaby tylko nie dostał drugiego roku. Właściwie piłkarze nie pozwolili mu dokończyć jednego sezonu... Ile to lat minęło zanim włoski trener wygrał europejskie trofeum? Ktoś policzy?
A Sarri nie jest slaby tylko nie dostał drugiego roku. Właściwie piłkarze nie pozwolili mu dokończyć jednego sezonu... Ile to lat minęło zanim włoski trener wygrał europejskie trofeum? Ktoś policzy?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- ice
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1190
- Rejestracja: 05 października 2008
2003/04, Milan Juve, Carlo.
Bartosz Karawańczyk pisze: ↑12 października 2020, 21:00Chiesa? To będzie drugi Berna. Są strasznie podobni. Przereklamowane super talenty z Violi za grube miliony. Totalnie przepłaceni. Podobny "styl" i pozycja.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Warto jeszcze nadmienić, że pismaki, które twierdzą, że Allegri zostanie na pewno nowym trenerem Juve grubo przesadzają. Wbrew temu co piszą, Allegri niczego nie podpisał jeszcze ale oczywiście jego kandydatura jest w Juve bardzo mocna i wysoce prawdopodobna.