Nowy Trener?

[MRN]

To nie moja wersja tylko moderatora VS. Nie mam w tym żadnego celu bo sam szanuję Agrestiego. Przeczytałem wczoraj wyjaśnienie moda dlaczego informacja od Curva Nord zniknęła po tym jak zapytał go o to jeden z użytkowników.

[mleko]

Drogi pepicxku dlaczego nie zdementowałeś swojego posta?

twit

Tak ochoczo wrzucasz wszystko anty Pep ale w drugą stronę to niż nie bardzo.
Ten cały koleś nie jest żadnym udziałowcem w CFC.

Nie napisałem, że jest udziałowcem. Ktoś tam stwierdził, że nie ma takiego zdjęcia, pokazałem, że jest. Resztę jak zwykle dopowiedziałeś sobie sam.

A widzisz to jakieś mleko napisało. Myślałem, że Ty. Zwracam honor.

"jakieś mleko"?
Tak - że to akcjonariusz to ja napisałem - takie info podały włoskie media. Potem zostało to zdementowane przez ludzi lepiej zorientowanych. Kolejny przykład tego jak działają mainstreamowe media w sprawie naszego trenera.

[Poprostu]

Nie napisałem, że jest udziałowcem. Ktoś tam stwierdził, że nie ma takiego zdjęcia, pokazałem, że jest. Resztę jak zwykle dopowiedziałeś sobie sam.

A widzisz to jakieś mleko napisało. Myślałem, że Ty. Zwracam honor.

"jakieś mleko"?
Tak - że to akcjonariusz to ja napisałem - takie info podały włoskie media. Potem zostało to zdementowane przez ludzi lepiej zorientowanych. Kolejny przykład tego jak działają mainstreamowe media w sprawie naszego trenera.

No jakieś bo nie wiadomo czy 2% czy może 3% albo uht.

[mleko]

Na tym forum utarło się przekonanie, że Pep to tylko VS i jacyś guru. Otóż nie - kilku dziennikarzy (Guelpa, Paganini, ten z dzisiaj, ta babka z USA) oraz poważna włoska agencja prasowa.

Di Marzio jest dlatego niewiarygodny, bo miał spektakularne wtopy. Ronaldo był tylko jedną z nich. A VS o nim wiedziała. To samo Higuain.

Nie uważam, że VS to źródło wiedzy nieomylne, ale niektórzy pozostali przy przekonaniu, że Di Marzio i Agresti to jedyna prawda, podczas gdy sam Agresti nas z Maxem kwiatkiem już ostatnio uraczył.

Guelpa napisał wczoraj:

I nawet dzisiaj Sarri przybywa jutro. Agnelli i Bin Zayed pracują nad uwolnieniem Guardioli.

Było jeszcze o Semedo z Barcelony jako naszym celu transferowym, ale to nie na ten wątek.

[MRN]

No i pojawił się nasz długo oczekiwany Marocchi : "czekamy na Pepa".

[Sorek21]

Pamiętacie kiedy ostatnio przeżywaliśmy taką karuzelę? Przecież nawet z Ronaldo nie było takich zawirowań... Jest grubo, co by nie mówić, najbardziej emocjonujący czas przeżywamy nie w sezonie, nie podczas okienka transferowego, a...pomiędzy nimi. To są jaja! :afraid:

Ponieważ to trener będzie najważniejszym wzmocnirniem tego lata.Jeśli przyjdzie Pep to przebijemy tym transfer CR7.Wtedy w klubie wszystko zmieni się na lepsze - samo postrzeganie futbolu, będzie granie ładnie dla kibiców ,brak minimalizmu , stawianie na młodych czy lepsze traktowanie graczy kreatywnych niż drewnianych.

[ice]

Czekamy na Pepa. Jak przyjdzie Sarri trudno, ale i tak szacun za kawał dobrej roboty, dla Was, co wyciągacie te info z VS.

[mrozzi]

Paganini - czekamy na wyrok UEFA w związku z Pepem. Kontaktował się z kolegą ze środowiska Chelsea i Abramowicz jest wściekły, że w mediach traktuje się jego klub jak supermarket pisząc o Sarrim.

Marocchi - nawet Chiellini nie wie o Pepie, zespół jest nieświadomy.

[Fed2012]

Żeby nie było mi zarzucone, bardzo doceniam robotę tutejszych użytkowników typu MRN, mrozzi i innych, bo poświęcacie swój czas i dajecie ludziom frajdę, ale uważam że Guardiola w Turynie to myślenie życzeniowe, które nie ma uzasadnienia w faktach, on sam wielokrotnie zaprzeczył, a np CR7 zaraz po finale LM oświadczył, że odchodzi i stopniowo coraz więcej światowych źródeł wskazywało na Juve. Teraz tego nie ma, a większość optuje za Sarrim. To że nie został ogłoszony wynika moim zdaniem z trudności negocjacyjnych z Chelsea, przypomnijcie sobie jak długo rok temu 'zwalniany' był Conte, żeby Sarri mógł go zastąpić. Antonio zresztą wytoczył później proces CFC i wygrał, także myślę, że tu jest problem. Jeśli przyjdzie Guardiola to Was tu oficjalnie przeproszę i będę bił pokłony :uklon: Tak czy inaczej, dzięki

[wojczech7]

Guardiola w Turynie to myślenie życzeniowe, które nie ma uzasadnienia w faktach

Poproszę o fakty, które optują za Sarrim.

przypomnijcie sobie jak długo rok temu 'zwalniany' był Conte, żeby Sarri mógł go zastąpić. Antonio zresztą wytoczył później proces CFC i wygrał, także myślę, że tu jest problem. Jeśli przyjdzie Guardiola to Was tu oficjalnie przeproszę i będę bił pokłony :uklon: Tak czy inaczej, dzięki

Subtelna różnica polega na tym, że wówczas obie strony chciały czegoś innego
- Conte kontynuacji, Chelsea rozstania. Teraz obie (podobno) chcą tego samego...

[mleko]

Guelpa - Wujek Gianni pomaga ci z góry drogi Andrea. Bin Zayed to twardy gość, ale rodzina Agnellich ma strategię i argumenty aby go przekonać do uwolnienia Pepa.

[Poprostu]

Goal.com

Allegri odmówił Chelsea co może spowodować pozostanie Sarriego. Hue Hue co za zmiana frontu.

[mrozzi]

Podali, że w związku z tym niby Maxem się to przedłuża. Już sobie zaczynają furtkę budować.

[wojczech7]

Guelpa - Wujek Gianni pomaga ci z góry drogi Andrea. Bin Zayed to twardy gość, ale rodzina Agnellich ma strategię i argumenty aby go przekonać do uwolnienia Pepa.

Byłyby jaja, jakby na stole negocjacyjnym był ban (lub jego brak) od UEFA dla City.

- chcecie uniknąć bana, Zayed?
- pytasz dzika, czy sra w lesie, Andrea...
- to oddajcie Pepa. :cwaniak:
- :shock:

[Coldsoul]

Ci wszyscy zweryfikowani guru mogą się mylić oczywiście, ale przynajmniej mają jakieś konkretne, realne źródła (przynamniej tak to rozumiem). Może trafią może nie ale coś serio tam się dzieje, jest jakiś prawdziwy kontakt z otoczeniem Juve.
Dla mnie to jest różnica między nimi a jakimś Di Marzio itp. Od lat śledzę tutaj te wszystkie doniesienia z gazet, mediów na temat transferów/celów Juve i z perspektywy czasu to wygląda to jakby ktoś po prostu sobie wymyślał jakieś "możliwe" cele i pisał co chce, bo tak mu się wydaje/ bo tak byłoby fajnie/ żeby ludzie czytali. Przecież te portale i gazety po prostu muszą produkować masowo i regularnie jakieś infromacje, oni z tego żyją. Osobiście wszystkie rewelacje tego typu przestałem nawet czytać. Praktycznie zawsze to tylko fantazje.
Nie wiem jak to się skończy ale w Sarriego wątpię, a na pewno w to że jest głównym celem.