Nowy Trener?
- Rozgrzany Sturaro
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2019
- Posty: 298
- Rejestracja: 10 maja 2019
Wierzysz, że nie było przez 5 lat (zaznaczam, 5 lat) nikogo, kto mógłby choć dostać szansę? Absolutnie nikogo? Ja wiem, że Juventus nie stoi szkoleniem młodych i wybitnym scoutingiem, ale patrząc na dawanie szans w tym sezonie np Frabotcie, na pewno ktoś by się znalazł. A jeśli nie, to Allegri jako wybitny strateg budujący na przyszłość na pewno by naciskał na zarząd, żeby ściągnąć mu młodych prospektów do ogrywania.
Jestem przekonany, że przez zaangażowanie i tak młodzi mogliby się pokazywać, ba, mogliby dzięki temu się wypromować co dałoby nam potencjalny zysk gdy jakiś durny angielski zespół by się pokusił na POTĘŻNY WŁOSKI TALENT. Ale zamiast tego mamy problem z pozbyciem się zawodników ściągniętych za darmo "na teraz".
Mówić, że potrzebuje się zmian i przebudowy jednocześnie z tego rezygnując, gdy pojawiają się problemy na trasie (które były do przewidzenia) to jest po prostu bez sensu.
Smacznej kawusi, Allegri mnie dusi
#ŁysyBajerantOut
#ŁysyBajerantOut
- jeshu
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2011
- Posty: 220
- Rejestracja: 27 marca 2011
Sam dobrze wiesz ze to 'luzna symulacja" i nie wiadomo, czy Allegri w tym sezonie ugralby wiecej. Zwlaszcza po tym, jak i z ogorkami za jego kadencji "cynicznie" wygrywalismy. Za jego czasow mielismy duzo szczescia , zarowno w lidze i lm wiec skad zalozenie, ze w koncu by tego szczescia nie zabraklo + kilka punktow zabrane od sedziow....Juve_Forever_88 pisze: ↑26 kwietnia 2021, 16:12Luźna symulacja, całkowicie hipotetyczna:
Fiorentina - stracone 3 p.;
Hellas - stracone - 4 p.;
Benevento - stracone 5 p.;
Atalanta - stracony 1 p.;
Torino - stracone 2 p.;
Crotone - stracone 2 p.;
Napoli - stracony 1 p.;
Lazio - stracone 2 p.
Razem: 20 p. (obecna strata do Interu 13 p.).
Jak dla mnie to dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi ;-) Zatrudnienie Allegriego to pokazanie, ze zarzad jest tak stabilny we wlasnych postanowieniach jak flaga na wietrze. Mielismy zaczac grac nowoczesnie, dlatego wracamy do Allegriego :laugh2:
Co do wprowadzania mlodych - jak nie sprobujesz, to sie nie dowiesz. Allegri sprobowal Keana, ktory juz mial i tak rozpoznawalne nazwisko. Kogos jeszcze ? Ponoc wspominal Fagioliego, jednak nie dal powachac murawy. Majac mistrzostwo na kolanie bal sie siegac po kogos, kogo sam chwalil ...
Jakiegos sensu w zatrudnieniu Allegriego moge sie doszukac, ale nie przy jednoczesnym pozostaniu reszty zarzadu. Jakas rotacja musi byc, bo tam od lat jest zatrudnianie pilkarzy wbrew woli trenera. Jesli to sie nie zmieni, to w kolejnym sezonie moje oczekiwania jeszcze bardziej zmaleja Allegri vs Conte ... ciekawe, moze niech Max wroci i zweryfikuje Antonio... No i chyba jedyna szansa na jakakolwiek konsekwencje w dzialaniu, wprowadzenie dlugoterminowego planu, bedzie powrot wlanie jego, pupilka AA (jesli projekt z Pirlo zostanie po roku odwolany).
@MRN Bayern zawsze bierze co chce z Bundesligi, mialem nadzieje ze RB Lipsk bedzie chcial to zmienic ....
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
Przecież on wygrał mniej niż Sarri i to zanim trafił do Chelsea
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Słuchajcie, ale przecież mieliśmy już jednego trenera, który miał wprowadzić ofensywną piłkę i nie dał rady. Po czym palnął coś, co według mnie jest niestety prawdą - tych piłkarzy, których mamy, nie da się trenować.
I nie mam tutaj na myśli forsowanej na forum teorii, która mówi, że to wina Allegriego, tylko jest to wina wątpliwej jakości zawodników, których obecnie posiadamy. Dlatego jestem za ponownym zatrudnieniem Maxa. Raz, że nie mamy kasy na ofensywne transfery, a dwa nie ma w tej chwili sensownego trenera bez pracy. Trzeba odbić się od dna, odbić Interowi koronę i przechodzić dalej, niż 1/8 LM, żebyśmy mieli za co robić transfery. Nas nie stać na kolejny projekt typu Sarri, który nie wypali. Allegri gwarantuje wyniki krajowe, które nas utrzymają na powierzchni.
I nie mam tutaj na myśli forsowanej na forum teorii, która mówi, że to wina Allegriego, tylko jest to wina wątpliwej jakości zawodników, których obecnie posiadamy. Dlatego jestem za ponownym zatrudnieniem Maxa. Raz, że nie mamy kasy na ofensywne transfery, a dwa nie ma w tej chwili sensownego trenera bez pracy. Trzeba odbić się od dna, odbić Interowi koronę i przechodzić dalej, niż 1/8 LM, żebyśmy mieli za co robić transfery. Nas nie stać na kolejny projekt typu Sarri, który nie wypali. Allegri gwarantuje wyniki krajowe, które nas utrzymają na powierzchni.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
Allegri nic nie gwarantuje. Gwarantuje to, że drużyna nie będzie się rozwijała więc jak przejmie ekipę na 70 punktów to ugra 70 punktów. Skąd pomysł, że nagle z nim ugralibyśmy więcej? Nie ma Mandzukicia, Cheillini słania się na nogach, Khediry też nie ma ani Pjanicia. Nie ma już jego trzonu. Nie ma nawet jednego defensywnego bocznego obrońcy tylko sami ofensywni. Jakim cudem miałby nagle wykręcać po 90 punktów koleś bez żadnych ofensywnych schematów z taktyką 4-3-chaos?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 989
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Pirlo oczywiście jest do wywalenia, ale ludzie, no proszę Was, nie Allegri w zamian. To tylko udowadnia, że pierwsze co należy zmienić w tym klubie to zarząd. Chłop co miał zrobić to zrobił i wystarczy. Allegri przy obecnym składzie wcale nie gwarantuje żadnych trofeów z góry. Powiem szczerze, że byłbym bardzo zdziwiony jeśliby się tak stało. Mamy bardzo przeciętny skład, nie ma się co już czarować. Gdzieś tam jakieś pojedyncze nazwiska, ale drużyny "zero". Z całym szacunkiem do Maxa, ale czy on już kiedykolwiek coś zbudował od podstaw w większym klubie? Raczej podwaliny miał już przyszykowane. My jesteśmy teraz w takiej sytuacji, że czas na budowanie od nowa. Mało tego, jeśli już mamy budować coś nowego to jest to okazja do tego żeby rzeczywiście próbować wdrożyć coś nowego (bardziej przyjemnego dla oka). Wystarczy już tego odpychającego dla niedzielnego kibica grania. Miejmy choć od czasu do czasu trochę przyjemności z tego. I tak, da się to zrobić i u nas, ale potrzeba na to czasu. Pewna formuła się wyczerpała. Niestety Pirlo poległ, trzeba szukać alternatywy, ale i potrzeba roszad w składzie, jeśli ten nowy styl ma pomału nabierać kształtów.
Obawiam się, że powrót Maxa w dłuższej perspektywie byłby sporym rozczarowaniem (pomijając już styl). Ciężko mi sobie wyobrazić, by dał radę ulepić coś z tego co mamy i zagwarantować trofea na starcie. A jak już zauważyli poprzednicy. Nie łudźmy się, że zarząd da mu wolną rękę do swobodnego dobierania zawodników pod siebie.
Dlatego zmiana Pirlo - tak, ale nie na Allegriego. Sprowadźmy trenera z doświadczeniem i dajmy mu czas. Niestety w naszym przypadku bez dwóch-trzech sezonów posuchy może się już teraz nie obejść, przez zaniedbania z paru ostatnich lat. Ważne jednak by nawet jakby się tak stało, po tym czasie była porządna ekipa, która mogłaby powalczyć z najlepszymi, a gdyby jeszcze mogła od czasu do czasu nacieszyć oko grą, to byłbym bardzo zadowolony.
Obawiam się, że powrót Maxa w dłuższej perspektywie byłby sporym rozczarowaniem (pomijając już styl). Ciężko mi sobie wyobrazić, by dał radę ulepić coś z tego co mamy i zagwarantować trofea na starcie. A jak już zauważyli poprzednicy. Nie łudźmy się, że zarząd da mu wolną rękę do swobodnego dobierania zawodników pod siebie.
Dlatego zmiana Pirlo - tak, ale nie na Allegriego. Sprowadźmy trenera z doświadczeniem i dajmy mu czas. Niestety w naszym przypadku bez dwóch-trzech sezonów posuchy może się już teraz nie obejść, przez zaniedbania z paru ostatnich lat. Ważne jednak by nawet jakby się tak stało, po tym czasie była porządna ekipa, która mogłaby powalczyć z najlepszymi, a gdyby jeszcze mogła od czasu do czasu nacieszyć oko grą, to byłbym bardzo zadowolony.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Dokładnie, nawet Benevento ma lepszą i szerszą kadrę, co pokazuje sytuacja w tabeli. Dlatego zrobili na nas 4 pkt.Antichrist pisze: ↑26 kwietnia 2021, 18:21[...]jest to wina wątpliwej jakości zawodników, których obecnie posiadamy.
Może nudziło mu się na bezrobociu i liznął trochę dobrej europejskiej piłki leżąc na kanapie przed TV
A to ciekawe, rozwiniesz? Poza tym, Kiep ma 62 lata, a Niemiec 33, co siłą rzeczy przekłada się na staż.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
A co tu rozwijać? Sarri wygrał Serie D a Niemiec nic, null, zero
Wiem ile ma lat, rozbawiło mnie, że to najlepszy niemiecki trener.
Jak czytałeś wywiad z Allegrim to wiesz, że nic się nie zmieniło.
Wiem ile ma lat, rozbawiło mnie, że to najlepszy niemiecki trener.
Jak czytałeś wywiad z Allegrim to wiesz, że nic się nie zmieniło.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Zgadza się ale to jest trener skrojony na Bayern i na chwile obecną trener, który najlepiej rokuje ze wszystkich niemieckich trenerów. A przecież jeszcze kilka dni temu mówił on, że nie rusza się z Lipska.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
A to ciekawe. W którym roku z jakim klubem, bo według moich informacji w całej karierze pierwsze miejsce w lidze osiągnął tylko raz i to z drużyną, której nie da się trenować
Nagelsmann mając 27 lat zdobył Mistrzostwo Niemiec z Hoffenheim U19.
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2021, 19:51 przez jackop, łącznie zmieniany 1 raz.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Juvefanatp
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
- Posty: 213
- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
Ludzie dajcie spokój z Allegrim, bo mi się słabo robi. Cały Allegri w pigułce i jego wielki kunszt, to końcówka sezonu 17/18. Naprawdę chcecie powrotu trenera, który w potencjalnym spotkaniu o mistrzostwo z Napili Sarriego, tak nastroił drużynę, że ta broniła się cały mecz, nie oddając celnego strzału na bramkę (w ogóle praktycznie nic nie kreując w trakcie meczu) i dostając w czapę. To wszystko jeszcze na swoim stadionie! Następny był ten legendarny mecz z Interem, gdzie prowadząc i grając od 18 minuty z przewagą 1 zawodnika, też nas pocisnęli i oprócz cudu w końcówce uratował nas jeszcze cud sędziowski Orsato! Wcześniej również z dużą dozą szczęścia wygrał z Lazio (1 celny strzał ) a w LM na pewno nie byliśmy lepszą drużyną od Tottenhamu.
Poza tym Foletti zabiłby nam całą kadrę, przy natężeniu jakie mają obecnie piłkarze. Już w normalnych warunkach ledwo wiązaliśmy koniec z końcem, przez ukochane kontuzje mięśniowe przyjaciela Maxa. Aż tak nie lubicie Chiesy, że chcecie jego pogrążenia w kontuzjach?
Poza tym Foletti zabiłby nam całą kadrę, przy natężeniu jakie mają obecnie piłkarze. Już w normalnych warunkach ledwo wiązaliśmy koniec z końcem, przez ukochane kontuzje mięśniowe przyjaciela Maxa. Aż tak nie lubicie Chiesy, że chcecie jego pogrążenia w kontuzjach?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
Masz rację, nie Serie D ale puchar Serie D. W każdym razie to dalej więcej niż nic
Manager
Sansovino
Coppa Italia Serie D: 2002–03
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- jeshu
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2011
- Posty: 220
- Rejestracja: 27 marca 2011
Z tym sie zgadzamy, z reszta mam watpliwosci. Z Sarrim byly przeblyski przez caly sezon, dlatego, jak juz wielokrotnie pisalem, trzeba bylo postawic na Sarriego i dac mu kolejny sezon. Niestety z jakiegos blachego powodu (dres i faja), AA, ktory ponoc od poczatku mial watpliwosci co do Sariego, postanawia go zwolnic, nie zwazajac na dziwny sezon i brak transerow pod ustawienie trenera. Zapewne do pelni szczescia brakowalo tez chemii na linni trener - druzyna ale w moim mniemaniu zawodnicy to sobie moga chciec, tak samo jak my tutaj na forum Zawodnik to szeregowiec, ktory ma wykonywac zadania powierzone przez trenera i kropka. Za Pirlo mamy to samo - kilka przeblyskow na caly sezon. Brak konsekwencji zarzadu to oprocz kontuzji najwiekszy problem w tej druzynie. A zwolnienie Pirlo i powrot Allegriego utwierdzi mnie w przekonaniu, ze cos takiego jak dlugofalowy plan na budowanie druzyny to pojecie, ktore nie znajduje sie w zadnym z umyslow osob najwazniejszych w Juve.Antichrist pisze: ↑26 kwietnia 2021, 18:21Słuchajcie, ale przecież mieliśmy już jednego trenera, który miał wprowadzić ofensywną piłkę i nie dał rady. Po czym palnął coś, co według mnie jest niestety prawdą - tych piłkarzy, których mamy, nie da się trenować.
@Nicram_93 troche Twoja wypowiedz jest niespojna. W skrocie napisales "Allegri nie gwarantuje nic, mamy przecietny sklad, czas na budowanie od zera i przy tym Pirlo polegl wiec out" ... no wiec zapytam: jakie szanse na sukces mial Andrzej, jako poczatkujacy, z przecietnym skladem, na ktorego wybor wskazuje, ze zaczynamy budowac cos od zera ?
Niestety ale nie moglismy sie pozbyc kazdego z wysokim kontrakraktem wiec to 'od zera' byloby zapewne latwiejsze, niz ze skladem w ktorym brakuje chemii, zrozumienia, kolektywu zarazem majac tu najwiekszego egoiste swiata, tzw krola futbolu. Przyznasz ze Pirlo mial pod gorke, biorac do tego pod uwage ilosc kontuzji, watpliwe decyzje sedziow w pierwszej czesci sezonu, oraz brak przygotowan ?
Nie twierdze, ze Pirlo odmieni swiat futbolu, nie zakladalem ze po jego zatrudnieniu zdobedziemy mistrza i conajmniej polfinal LM. Mialem po prostu nadzieje, ze w koncu zaczniemy budowac zespol z nadzieja na lepsze jutro, dajac czas na rozwoj Pirlo, a zawodnikom, ktorzy juz tu sa, na udowodnienie przydatnosci. Kto myslal ze w rok ulozymy zespol, odsylam do Sarriego i jego przygody w Turynie.
- tOmek8820
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2019
- Posty: 70
- Rejestracja: 04 czerwca 2019
Kto by teraz nie objął Juve jeśli nie dostanie porządnych pomocników ( sztuk co najmniej 2) nic z naszą grą z przodu nie zrobi. Pirlo jest trzecim kolejnym trenerem za którego Nasza gra w ofensywie woła o pomstę do nieba. I to nie jest przypadek. FJ!!!