Gigli i Blanc umoczeni?

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ

Czy Blanc powinien podać się do dymisji?

Tak
132
94%
Nie
9
6%
 
Liczba głosów: 141
Mati

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Posty: 1427
Rejestracja: 15 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 15:00

Lord of San Siro pisze: Inter ma Morattiego, którego szczerze nienawidzicie, choć każdy z Was nam go zazdrości.
Dawno się tak nie ubawiłem, dziękuję :).
Lord of San Siro pisze: miernocie pokroju Ferrary.
Kompromitacja, to mało powiedziane. Gdybym prezentował taki poziom jak Ty, starałbym się to ukrywać, a Ty robisz koło siebie szum i wszystko wychodzi na jaw. Pomyśl nad tym, i radzę zachować szacunek w stosunku do niektórych postaci, bo w tej niebiesko-czarnej drużynce próżno szukać podobnych.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 15:12

Lord of San Siro pisze:
LordJuve pisze: calciopoli było dla was jak przejście Mahometa dla muzułmanów. Gdyby nie ta cała afera to dalej bylibyście na 2-4 miejscu w Serie A i musielibyście zadowolić się resztkami ze stołu Panów.
Gdyby Moggi nie przekręcał ligi, to fakt 16 lat bez scudetto dla Interu nigdy nie miałby miejsca, więc nie rozumiem Twojej argumentacji.
Synek, Moggi przyszedł do Juventusu dopiero w 1994 roku, teraz spójrzmy nieco na pewne statystyki.

Do 1994 roku Juventus miał już na koncie 22 Mistrzostwa Serie A.
Do 1994 roku inter miał 13 mistrzostw.

Przez kolejne 12 lat (od 1994 do feralnego 2006 roku):
Juventus wygrał 5 Scudetto.
inter 0.

Ta cała wasza afera dowiodła tyle co nic. Bo okazało się, że Juventusowi nie należą się "tylko"(no bo jak się ich ma 29) 2 mistrzostwa.
1 dostaliście w prezencie, do tego wasi najwięksi przeciwnicy zostali mocno osłabieni (Juve Serie B, Milan, Fiorentina i Lazio zaczynają sezon na minusie) a kilku grajków zasiliło wasze szeregi tylko dlatego, że Juventus spadł do 2 ligi.

Po aferze.
Juventus 0 mistrzostw.
Inter 3 mistrzostwa.

Nie pisz więc krewetko, że afera nic wam nie dała a wasza słabość wynikała z przekrętów Moggiego bo wtedy się zapytam gdzie byliście od 1994 roku do 2006 roku? Co, wtedy Moggi tez robil wielkie przekręty, ustawiał mecze, kupował karty i wybierał sobie sędziów? :lol:

Czyżby sprawiedliwość nie zatryumfowała do końca? :lol:

Żałosne to jest, ale wasze zachowanie idealnie odzwierciedla waszą historię. Wygrywaliście sporadycznie, po dłuugich okresach suchoty a potem znów znikaliście w szarocie.
Tak było od 1988 roku aż do 2006.
Przez lata nie mogliście nic ugrać noo to spinaliście poślady coraz bardziej i bardziej. Taka okazja jaką było calciopoli była zbawieniem dla wszystkich przydupasów interu.
Wreszcie mogliście dostać coś od losu, bo choćby nawet Lucek ustawiał coś przez te 2 sezony, to gdzie jest cała reszta?

To się nazywa sprawiedliwość.

A to powody, dla ktorych kibice interu nie zasluguja na zaden szacunek, to argumenty, ktore potwierdzaja wszystko to co napisalem wyzej. :|

Poza tym, kibice interu to hipokryci. Jak afera wybuchła to Juventus był mafią, wszelkim złem na czele z Luckiem. Teraz Juventus to dalej mafia, tyle tylko, że z nieudacznikami na czele. Ciekawe co się stanie jak kiedyś duch Gianniego spłynie na tę ziemie i Juventus znów zacznie wymiatać: powiem wam co, dla kibiców interu na zawsze zostanie już skupiskiem oszustwa i złodziejstwa, tylko dlatego, ze inter wroci na swoje miejsce. :lol:

Ot, taka mentalnosc kibica interu. Po tym co mozna zobaczyć na powyzszym filmiku, po tym co wypisuja tutaj (no i nie tylko tu) kibice interu mozna tak z latwoscia stwierdzic.
Lord of San Siro pisze: miernocie pokroju Ferrary.
Zapomniało się kto trenował w sezonie 2003 - 2004 wielki i gnębiony ówcześnie przez Lucka inter, co?
Lord of San Siro pisze: Inter ma Morattiego, którego szczerze nienawidzicie, choć każdy z Was nam go zazdrości.
Taa, a Juventus ma historię, którą kibice interu jedynie podziwiają, gdyż sami wiedzą, że nigdy takiej mieć nie będą. :lol:

Poza tym...co do postaci, człowieku, zamilkłbyś w tej kwestii bo Juventus może się poszczycić znacznie wartościowszym panteonem aniżeli inter ze swoim mecenasem.
Jeśli musimy już do czegoś tęsknić to zapewniam Cię, że każdy Juventino tęskni do swojego. My nie żywimy takiej chorej zazdrości, której upust widać w wyżej zamieszczonym linku.

Nie ma to jak z osła zrobić ogiera... :whistle:


Lord of San Siro

Interista
Interista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 grudnia 2006
Posty: 396
Rejestracja: 08 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 15:32

Mati pisze: Kompromitacja, to mało powiedziane. Gdybym prezentował taki poziom jak Ty, starałbym się to ukrywać, a Ty robisz koło siebie szum i wszystko wychodzi na jaw. Pomyśl nad tym, i radzę zachować szacunek w stosunku do niektórych postaci, bo w tej niebiesko-czarnej drużynce próżno szukać podobnych.
Obrońcy udręczonego Ciro zabierają głos. Nie mam nic do tego faceta jako do człowieka, ale trener z niego mierny i na dodatek niebardzo zdający sobie sprawę ze swojej trenerskiej słabości.
Mówisz o szacunku? Przejrzyj wpisy Juventinich, którzy pisali o nim. Mówisz o szacunku? Zobacz politykę Waszych władz. Właśnie z szacunku do Ferrary powinni go zwolnić wcześniej, zanim kibice Juve zaczeli wylewać na niego wiadro pomyj.


Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 15:42

Lord of San Siro , ponawiam pytanie, gdzie byliście od 1994 roku do 2006?


Madara

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Posty: 802
Rejestracja: 29 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 15:57

LordJuve pisze:Lord of San Siro , ponawiam pytanie, gdzie byliście od 1994 roku do 2006?
Jak to gdzie byli?
Juventus nie ogląda się za siebie więc ich nie widzi.
Inter to drużyna stworzona do oglądania czyichś pleców.
Nigdy tak na dobrą sprawę nie doświadczą prawdziwego szacunku.
Wszystko zawdzięczają tej pseudo aferze.
Zanim do Juve trafił Moggi to wiele lepiej się im nie wiodło.
Okres dominacji to lata 1963, 1965, 1966 potem następne mistrzostwo w 71r. a poźniej 2 kolejne co 9 ( :!: ) lat.
Masakra.
Jak oni mogą się cieszyć z tych obecnych tytułów mistrza to nie wiem.
Mi by było wstyd.


Lord of San Siro

Interista
Interista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 grudnia 2006
Posty: 396
Rejestracja: 08 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 16:00

LordJuve pisze:Lord of San Siro , ponawiam pytanie, gdzie byliście od 1994 roku do 2006?
A gdzie mieliśmy być? Nie zdobyliśmy w tym czasie scudetto, nie odnosiliśmy prawie żadnych sukcesów. Nie twierdzę, że bez naszej winy, bo wiele złych rzeczy w Interze miało miejsce. Wiele się też wyjaśniło jak dostaliście po dupie za przekręty. Ta liga nie była do końca uczciwa, co pokazała kara jaką otrzymaliście. Tak, tak byliście niewinni, a zdegradowano Was przez Morattiego - taką macie linie obrony.
Mistrzostwo 2006 dostaliśmy przy zielonym stoliku, bo w przeciwnym razie Włochy straciłyby miejsce w LM. Jakoś nie przyjmujecie do siebie tego argumentu. W 2007 Was nie było i co w związku z tym? Dzięki temu wygraliśmy, a może dzieki temu, że Milan miał ujemne punkty?? Już to liczyliśmy do tych ujemnych punktów Milanu dołożyliśmy jeszcze ponad 20, które zyskaliśmy nad nimi w lidze.
Teraz walczycie w Serie A i co się z Wami dzieje? Odczuwacie wciąż skutki degradacji? Jak za 15 lat zdobędziecie w końcu tytuł, to rozumiem, że wtedy Calciopoli skończy się ostatecznie.


Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 3523
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 16:06

Lord of San Siro pisze: Teraz walczycie w Serie A i co się z Wami dzieje? Odczuwacie wciąż skutki degradacji?
Oczywiście. Przez ten cały czas Juventus był po prostu tworzony rozsądnie. Na wskutek degradacji pojawiły się oczywiste sprzedaże czyli cięcia kosztów najdroższych grajków. Przez lato 2006 została zburzona budowana latami doświadczeń oraz kosztów instytucja. Takie są fakty. Wy na tym niesamowicie skorzystaliście. Ja uważam, że nie jesteście drużyną specjalnie lepszą od tej sprzed 2006 roku. To po prostu Juventus jest gorszy. Co widać chociażby w Lidze Mistrzów gdzie jak dawaliście, tak dalej dajecie...

A Serie A jest ligą słabszą co widać gołym okiem. Kolejny argument.


Obrazek
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 16:08

Wiec czemu do cholery piszesz, że:
Gdyby Moggi nie przekręcał ligi, to fakt 16 lat bez scudetto dla Interu nigdy nie miałby miejsca, więc nie rozumiem Twojej argumentacji.
Kiedy zaraz dodajesz:
A gdzie mieliśmy być? Nie zdobyliśmy w tym czasie scudetto, nie odnosiliśmy prawie żadnych sukcesów. Nie twierdzę, że bez naszej winy, bo wiele złych rzeczy w Interze miało miejsce.
Uważasz, że Lucek ustawiał wszystko przez 12 lat, że to z jego winy wspaniały inter znów przez ponad dekadę nic nie znaczył? :lol:
Przecież chodziło jedynie o dwa sezony...

Być może należy zastanowić się czy Juventus powinien stracić więcej niż 2 mistrzostwa, może 7?


wojti-s

Juventino
Juventino
Rejestracja: 15 lipca 2003
Posty: 741
Rejestracja: 15 lipca 2003

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 16:09

plus jest taki, że zmieniłby nam się zarząd :prochno:


Yordash

Juventino
Juventino
Rejestracja: 18 października 2008
Posty: 15
Rejestracja: 18 października 2008

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 16:33

lord of san siro pisze:
Litości, zaraz się dowiem, że słabość włoskiej ligi zaczęła się od Calciopoli. Liga staczała się już wcześniej z powodów, które były opisane chyba przez Lukera w innym wątku na tym forum.
Nigdzie tak nie napisałem, moje rozważania miały na celu pokazanie, że był to gwóźdź do trumny dla Włoskiej piłki. Jedyną drużyną która na tym skorzystała (degradacji Juve) jest Inter, choć tylko w serie A. Z tego co pamiętam, przed Calciopoli w LM graliście lepiej.
lord of san siro pisze:
To wyłącznie wina Juventusu i Milanu, że są tam gdzie są.
Zgadzam się. Robię to z bólem w sercu, ale muszę Ci przyznać rację.

lord of san siro pisze:
Co znaczy, że "Włochy mają postawić na Juventus i Milan"? To niby co mają zrobić? Załatwić im dofinansowanie z Unii, żeby sobie paru grajków z włoskim paszportem sciągnęło, a może powinni kupić tanio kilku stranierich i dać im obywatelstwo włoskie
Cóż nie mają takiego obowiązku :), jednakże bez silnego Juventusu i Milanu nie będą mocni. Seria A też będzie mizerna ...


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 4747
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 17:08

Macie zdrowie, oj dzieci, moje drogie dzieci...


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Mati

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Posty: 1427
Rejestracja: 15 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 17:26

Lord of San Siro pisze:
Mati pisze: Kompromitacja, to mało powiedziane. Gdybym prezentował taki poziom jak Ty, starałbym się to ukrywać, a Ty robisz koło siebie szum i wszystko wychodzi na jaw. Pomyśl nad tym, i radzę zachować szacunek w stosunku do niektórych postaci, bo w tej niebiesko-czarnej drużynce próżno szukać podobnych.
Obrońcy udręczonego Ciro zabierają głos. Nie mam nic do tego faceta jako do człowieka, ale trener z niego mierny i na dodatek niebardzo zdający sobie sprawę ze swojej trenerskiej słabości.
Ja nie mówię, że Ferrara jest wyśmienitym trenerem, nie ulega wątpliwości że w Juve radził sobie tragicznie (przyczyny takiego stanu rzeczy to jeszcze odmienna sprawa).
Nie upoważnia Cię to jednak do nazywania takiego człowieka i piłkarza jak Ferrara miernotą, bo miernotą jest właśnie ta osoba, która to robi, a nie Ciro.


Lord of San Siro

Interista
Interista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 grudnia 2006
Posty: 396
Rejestracja: 08 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 17:45

Mati pisze: Ja nie mówię, że Ferrara jest wyśmienitym trenerem, nie ulega wątpliwości że w Juve radził sobie tragicznie (przyczyny takiego stanu rzeczy to jeszcze odmienna sprawa).
Nie upoważnia Cię to jednak do nazywania takiego człowieka i piłkarza jak Ferrara miernotą, bo miernotą jest właśnie ta osoba, która to robi, a nie Ciro.
Ok, cofam słowa. Facet trenerem jest słabym, jednak faktycznie mając takie wsparcie we władzach klubu, to nie tylko on by się wywrócił.


Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 18:10

Lord of San Siro pisze: Ok, cofam słowa. Facet trenerem jest słabym, jednak faktycznie mając takie wsparcie we władzach klubu, to nie tylko on by się wywrócił.
A przypomnieć Ci wsparcie Morattiego dla Manciniego?


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Lord of San Siro

Interista
Interista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 grudnia 2006
Posty: 396
Rejestracja: 08 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 12 lutego 2010, 19:14

deszczowy pisze: A przypomnieć Ci wsparcie Morattiego dla Manciniego?
Przypomnij, bo nie wiem do czego pijesz w tym przypadku. Analogii nie widzę.


Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
ODPOWIEDZ