Nowy zarząd?

[ice]

@jackop
Kiedyś, na początku miałem Cię za szarlatana, potem dziwoląga. Im dalej w las tym lepiej Cię oceniam. Patrząc z perspektywy czasu - wychodzi na to, że wcale z Twoimi opiniami nie przestrzelałeś. A teraz możemy mówić jednym głosem. Jackop za Agnelliego. I niech się dzieje.

[Maly]

W Serie A jest odwrotnie, bo Juventus nie wydaje się na tyle dużym magnesem, żeby przyciągać piłkarzy. Nie było w ostatnich latach kogoś, kto poszedłby na otwartą wojnę ze swoim pracodawcą (jak np. Llorente) byleby do nas dołączyć.

Przecież nawet wymieniany przez ciebie Chiesa tak właśnie zrobił. Sprzedali go nam bo chciał do nas i to dogadał się już rok wcześniej i nie chciał podpisać kontraktu. Oczywiście może jakby byli bogatsi i mogli pozwolić by sprzedać go za pół ceny gdzie indziej to może by im kombinowali ale to nie ten kaliber co Napoli. A co do Napoli to masz drugiego zawodnika - Milika. Dalej pamiętam Keite gdzie woleli sprzedać go za połowę do Francji niż do nas. Kogoś jednak przyciągamy tylko w Serie A po prostu kluby mają ambicje oraz dla wielu Juve jest wrogiem co czasami przekłada się na zawodników. W BL Bayern to taki fajny bogaty kumpel, któremu reszta chce się przypodobać.

A co do "przyjemnej dla oka gry na wysokim poziomie" raczej nie było w 6 na mecz. Przelicz na chłodno, bez emocji, że np. wygraliśmy z Realem 3-1 czy coś takiego

A czy łatwiej zarządzać w klubach z większą kasą? Pewnie tak ale nie oszukujmy się też - Nedved to żaden fachowiec. Jego pierwszym transferem do Juve był Grygera, kolejnym miał być Schick a dalej wcale nie było pewnie lepie. Nie każdy piłkarz nadaje się na trenera i nie każdy na dyrektora odpowiedzialnego za transfery a wręcz bym powiedział, że na to drugie to już trzeba byłych zawodników ze świeczką szukać.

[jackop]

@Maly Możliwe A co do pracy naszego Zarządu to jestem tu chyba jednym z ostatnich, których można by posądzać o poparcie dla ich polityki transferowej i nie tylko.

[Crunny]

Angelli, Marotta, Conte/Allegri
Angelli, Paratici, Sarri/Pirlo

Znajdź różnicę

Nie uważam, że Marotta to najlepszy Dyrektor Sportowy w historii, a Conte/Allegri to najlepsi trenerzy na świecie, no ale kurde jestem przekonany, że gdyby u naszego steru stali ponownie Marotta i ktoś z dwójki Conte/Allegri, to co najmniej toczylibyśmy w obecnym sezonie walkę do końca z Interem, a nie drżeli do końca o LM (wszystko wskazuje na to, że ostatecznie zajmiemy 5-6. miejsce).

[Urbi27]

Żeby było chociaż trochę na temat to dodam, że moim zdaniem trudniej pracować na najwyższych stołkach w Juve niż Bayernie, Realu, Barcy czy którymś z klubów angielskiej czołówki.

Osobiście nie widzę wcale aż takich różnic. Jak dla mnie jedynie władze ligi i ogólny poziom zarządzania pozostałych ekip Serie A jest słabszy niż w konkurencyjnych ligach, co poniekąd przyczynia się do gorszej sytuacji samego Juventusu. Liga nie przyciąga, wiec przyciągnąć trzeba pensją i to jest fakt. Natomiast nie czuję tego podkładania się ekip Bayernowi, Realowi czy Barcelonie na rynku transferowym czy właściwie w jakiejkolwiek przestrzeni. Bayern na końcu łańcucha ok, ale mówimy tu o Niemcach. Dla takiego Chiesy to także koniec łańcucha. Zresztą przykład transferu Chiesy pokazuje że nawet tak wielki wrog jak Fiorentina nie robi nam wcale wielkich problemów, zgadzając się na jakiejś wypożyczenia, odkładane płatności i inne zagrywki które grają tylko i wyłącznie na naszą korzyść.

Co do SMSa - koleś podjął złą decyzję, pytanie czy miał złych doradców czy sam nie ma na tyle ambicji, chęci podjęcia ryzyka czy wyjścia poza strefe komfortu i nie chodzi tu tylko o Juve, bo przecież mógłby odejść do praktycznie każdego zespołu top10 Europy pewnie z jakimiś wyjątkami.

[Effe]

Nie dziwcie się, że Juve jest odbierane jako wzór dobrego zarządzania. Od powrotu z Serie B do realnej siły w CL, dwóch finałów, dominacji w lidze, podpisania CR7... No faktycznie, historia jak każda inna...

Tylko tak już nie mówcie, że każdy Bayernowi daje promo, bo to bzdury Nawet wieśniaki z Hoffe rzuciły absurdalną cenę za Kramaricia, który miał być zmiennikiem Lewego. Lipsk woli sprzedać Wernera za granicę niż zejść trochę z ceny, Leverkusen woli oddać Vollanda do Monaco, a Watzke się pluje, że prędzej wszyscy odejdą za darmo niż sprzeda kogoś do Bayernu. No i tak robi, Lewy przecież przyszedł jako wolny zawodnik! Upamecano z Lipska przychodzi, bo Bayern aktywował klauzulę, zero promocji. Ale spoko, śnijcie danej, że w Niemczech każdy klub klęka jak Bayern namaści jego zawodnika na godnego zakupu Nie wiem, czy Juventus ma w Serie A łatwiej, ale nie widzę też, żeby miał specjalnie trudniej. Jakoś ten włoski talent w większości prędzej czy później ląduje pod Alpami. W tym takie ekstremalne przypadki, Juve przecież potrafi wyciągać nawet ludzi związanych z Interem i Milanem, a to już zawsze budzi moje zdziwienie. Zaraz może u Was bronić Donnarumma, wychowanek Milanu...

[jeshu]

@Effe ale narazie Donnarumma nie broni u nas. Nawet jesli to jest szereg zwiazkow, ktore przyblizaja nas do transferu tj Raiola z ktorym od lat ubijamy interesy, a mlody bramkarz ma ambicje na wiecej niz moze ugrac w Milanie, zna zawodnikow Juve z kadry od lat. Idolem moze byc Buffon, ktory byl tez mentorem w kadrze. Poza tym kto teraz da 10 mln i szuka bramkarza ? Napewno nie ma takich klubow na peczki, a Donnarumma bedzie grac nadal w swoim kraju, z druzyna o najwiekszych mozliwosciach ekonomicznych i najlepsza historia na podworku.

Nie dziwie sie, ze Watzke tak mowi, biorac pod uwage "transfer" Lewego. Lipsk to klub, ktory mam nadzieje namiesza w Bundeslidze i tak jak wspomniales z Wernerem, bedzie sprzedawal w pierwszej kolejnosci za granice. My dostalismy propozycje 100 mln za SMS czy 90 mln za Higuaina.

[Akha72]

Piłkarze w Italii nie są za specjalnie ambitni, bo jej szczytem jest odebranie nam punktów czy strącenie z tronu, w zależności od tego gdzie kopią piłkę. Druga sprawa to fakt, że sporo ekip nie czuje się od nas gorsza, a wręcz uważa się za lepszą. Jeśli nie sportowo to "moralnie". Juventus nie jest świętą krową Serie A, tylko wrogiem. Dlatego jedynym argumentem jest pieniądz (Higuain, Berna, Chiesa, Kulu).

Każdy zdaje sobie sprawę, że Juventus jest absolutnym gigantem włoskiej piłki, ale sprowadzanie ambicji dziesiątek piłkarzy czy działaczy do tego, żeby zagrać dla Juve lub zabrać jej punkty/trofea nie wygląda ani na trafne, ani zdrowe.

W tym, że ,,Stara Dama'' jest przeciwnikiem doszukiwałbym się raczej przyczyn sportowych, kopanie piłki polega jednak na rywalizacji. Do wyścigu o scudetto na starcie sezonu przystępuje 20 drużyn, wydaje mi się zrozumiałe, że każda z nich dba głównie o swój interes (sportowy i finansowy), do tego dołączyć należy tradycyjne już konflikty międzyklubowe (nie mam tu na myśli członków Mensy ćwiczących biegłość we władaniu bronią białą, etc), które nie rozgorzały przecież wczoraj. Wolałbyś, żeby pozostałe 19 ekip były satelitami Juve, oddającymi swoje gwiazdy na zawołanie i ogrywającymi młode talenty?

Co do SMSa - koleś podjął złą decyzję, pytanie czy miał złych doradców czy sam nie ma na tyle ambicji, chęci podjęcia ryzyka czy wyjścia poza strefe komfortu i nie chodzi tu tylko o Juve, bo przecież mógłby odejść do praktycznie każdego zespołu top10 Europy pewnie z jakimiś wyjątkami.

Może zwyczajnie lubi swoje obecne miejsce pracy? Albo wypełni kontrakt i jako wolny zawodnik dołączy do któregoś z mediolańskich klubów? Możliwości jest wiele. Zdaję sobie sprawę, że o potencjalnej lojalności mówi się tylko w przypadku piłkarzy topowych klubów, a i z tą ambicją to chyba też działa tylko w jedną stronę - Ciro Immobile dwukrotnie spróbował swoich sił poza Italią, a w jego przypadku nie wspomina się o ryzykownym ruchu czy chęci rozwoju tylko o tym, że dla kadry strzela mniej niż Inzaghi czy Vieri

Dalej pamiętam Keite gdzie woleli sprzedać go za połowę do Francji niż do nas. Kogoś jednak przyciągamy tylko w Serie A po prostu kluby mają ambicje oraz dla wielu Juve jest wrogiem co czasami przekłada się na zawodników. W BL Bayern to taki fajny bogaty kumpel, któremu reszta chce się przypodobać.

O tym, że Monaco interesowało się Keitą wiadomo było jeszcze w sezonie tamten poprzedzający, ostatecznie reprezentant Senegalu został klubowi z księstwa sprzedany za 25 mln. Sądzisz, że Marotta byłby skłonny zapłacić 50 mln za gracza z rocznym kontraktem?

[Maly]

Może i z tą połową przesadziłem ale łączyło się go z nami z pół lata. Widać było, że on chce do nas iść a o tym była rozmowa. Lazio nie zeszło nam z ceny nawet o 2 eurocenty.

Czy SMS zrobił dobrze? A Balotelli zrobił dobrze? A Berrardi zrobił dobrze? SMS i tak jest w o wiele lepszym klubie niż dwaj pozostali ale jednak jak nie zrobisz kroku w przód nie przekonasz się, wrócić jak Immobile zawsze można.

[Juve88]

Tylko tak już nie mówcie, że każdy Bayernowi daje promo, bo to bzdury cenę za Kramaricia, który miał być zmiennikiem Lewego. Lipsk woli sprzedać Wernera za granicę niż zejść trochę z ceny, Leverkusen woli oddać Vollanda do Monaco, a Watzke się pluje, że prędzej wszyscy odejdą za darmo niż sprzeda kogoś do Bayernu. No i tak robi, Lewy przecież przyszedł jako wolny zawodnik! Upamecano z Lipska przychodzi, bo Bayern aktywował klauzulę, zero promocji. Ale spoko, śnijcie danej, że w Niemczech każdy klub klęka jak

I widzisz kolego tu się mylisz, Bayern działa mądrze bo najpierw puszczają info o zainteresowaniu zawodnikiem. Najlepiej wychodzi im z grajkami co mają dwa- półtorej roku do końca kontraktu, tak jak obecnie robią to z tym pomocnikiem z BMG. Zainteresowanie , śmieszna oferta ( bo dużo nie wydają na transfery) a na koniec jak nie chcą sprzedać to gadka , poczekamy półtora roku bo wtedy się kontrakt skończy. Upamecano to wyjątek bo RBL i tak by go taniej nie sprzedał, a 40 mln € to nie tak dużo jak za takiego obrońcę

[Poprostu]

I myk nowy trener i nowy prezydent.

Guardiola to Del Piero: 'Let's make sure I come to Italy'

[Mati1990]

Według Romeo Agrestiego, wczoraj ośrodek Juve nawiedził John Elkann. Momblano dodał, ze John "robi zamieszanie i panuje chaos". Szykuje się zmiana warty na górze, oby tylko nie na kolejnych Coboli Giglich czy Blanców, którzy ze znajomością środowiska piłkarskiego mają niewiele wspólnego.

[Crunny]

I myk nowy trener i nowy prezydent.

Guardiola to Del Piero: 'Let's make sure I come to Italy'

Wyrwany z kontekstu żart i nic więcej.

Del Piero: When do you have a few days off, so that I can come and get some tutoring
Guardiola: Let’s make sure I come to Italy, I miss the pasta so much!

Według Romeo Agrestiego, wczoraj ośrodek Juve nawiedził John Elkann. Momblano dodał, ze John "robi zamieszanie i panuje chaos". Szykuje się zmiana warty na górze, oby tylko nie na kolejnych Coboli Giglich czy Blanców, którzy ze znajomością środowiska piłkarskiego mają niewiele wspólnego.

Na Football Italia napisali też, że John Elkann składa taką wizytę 4-5 razy w każdym roku, więc nie musi to o niczym świadczyć.

[MRN]

Według TopCalcio24 nowy zarząd Juve mógłby wyglądać w ten sposób :

Prezes: Alessandro Nasi
Wiceprezes: Alessandro Del Piero
Dyrektor generalny: Beppe Marotta
Dyrektor sportowy: Cristiano Giuntoli
Trener: Max Allegri

Według wielu źródeł, Paratici i Nedved odejdą po sezonie podobnie jak Pirlo, nie wiadomo jeszcze co z Agnellim.

No i taka ciekawostka od Momblano : Nasi jest podobno wielkim fanem Torino.

[Crunny]

Według TopCalcio24 nowy zarząd Juve mógłby wyglądać w ten sposób :

Prezes: Alessandro Nasi
Wiceprezes: Alessandro Del Piero
Dyrektor generalny: Beppe Marotta
Dyrektor sportowy: Cristiano Giuntoli
Trener: Max Allegri

Czyli:
Prezes: korpo-finansista, który chyba nigdy nie miał nic wspólnego z profesjonalnym footballem, a do tego ponoć fan Torino (wolałbym tutaj jednak nadal Angelliego)
Wiceprezes: człowiek, który nigdy niczym nie zarządzał, ale przynajmniej jest legendą klubu
Dyrektor generalny: właściwy człowiek na właściwym stanowisku
Dyrektor sportowy: od 2015 roku dyrektor sportowy Napoli
Trener: właściwy człowiek na właściwym stanowisku