Trener jakiego nie znamy ?!

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1861
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 14 marca 2009, 17:25

juvelook pisze:Zero klasy
przypominam że to Treze zaczą swoim dziecinnym zachowaniem a nie Ranieri
juvelook pisze:zero charyzmy, zero "jaj" - ot cały Ranieri.
I gdyby nie nasz sztab medyczny to kontuzje Treze uznałbym za beszczelny ruch trenera... a tak nigdy nie wiadomo :roll:
nie rozumiem, najpierw piszesz, że zero charyzmy i zero jaj a później doszukujesz się jakiegoś beszczelnego zachowania? to Twoim zdaniem co powinien zrobić Claudio żeby pokazać tę charyzmę i jaja? bo jak dla mnie to za taką wypowiedź Trezegueta Ranieri powinien faktycznie odsunąć go od składu na 1-2 mecze a klub nałożyć jakąś kare finansową

Mam nadzieję, ze ten mały konflikt szybko się skończy bo nie wyobrażam sobie Juve bez Trezegola


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
meloo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2008
Posty: 236
Rejestracja: 17 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 14 marca 2009, 17:56

mateo369 pisze:przypominam że to Treze zaczą swoim dziecinnym zachowaniem a nie Ranieri
I co beda teraz sie kłocic w gazetach kto zaczał a kto nie... :roll: Cecha dobrego managera jest umiejetnosc radzenia sobie z takimi problemami a Ranieri niestety swoich ruchem tylko pogłebił problem.
mateo369 pisze:Twoim zdaniem co powinien zrobić Claudio żeby pokazać tę charyzmę i jaja? bo jak dla mnie to za taką wypowiedź Trezegueta Ranieri powinien faktycznie odsunąć go od składu na 1-2 mecze a klub nałożyć jakąś kare finansową
Nie jest do konca przesadzone czy go odsunał czy rzeczywiscie to problem z miesniami.
A jak ja bym to rozwiazał... pogadałbym z nim w cztery oczy a dopiero potem wyciagał wnioski i ewentualnie karał. Jezeli rozmowa i ewentualna kara pieniezna nic by nie dała, wtedy odsunałbym go od składu.
Ostatnie co bym zrobił to poszedł do pismaków. :roll:
szczypek pisze:A co Ty możesz wiedzieć o podstawach profesjonalizmu? Nigdy nie trenowałeś wielkiego klubu, nigdy zapewne nie musiałeś wypowiadać się po przegranym meczu, nigdy nie musiałeś komentować nieodpowiedniego zachowania piłkarza, ale wiesz co trzeba w takiej sytuacji lepiej zrobić od człowieka, który jest w tym fachu nie od dzisiaj.
Nie trzeba byc na jego miejscu zeby wiedziec jak sie zachowac, madry człowiek potrafi zachowac sie w kazdej sytuacji.
szczypek pisze:Dla Ciebie rzucenie kurtki przez Del Piero jest oznaką braku szacunku do trenera w szatni. Zapewne spędziłeś w niej wiele czasu i wiesz, że piłkarze uważają Renieriego za kompletnego amatora.
Spoko... wkurzona mina, nerwowe odrzucenie kurtki i niepodanie reki trenerowi przy zmianie. Czego to oznaka według ciebie? Po drugie nie trzeba byc w szatni zeby zauwazyc podejscie naszych piłkarzy do trenera. A z reszta sam sobie odpowiedz... gdyby naszym trenerem był Lippi, czy Treze poleciałby do gazet, a Alex rzucał kurteczka? I nie pisz hasłe o bierkach bo sie kompromitujes - to tak na przyszłosc.
Amen.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 14 marca 2009, 22:30

juvelook pisze:Nie trzeba byc na jego miejscu zeby wiedziec jak sie zachowac, madry człowiek potrafi zachowac sie w kazdej sytuacji.
Ale trzeba znać realia tego świata. Trzeba wiedzieć, że media to jedno a boisko drugie. A Ty tego nie możesz wiedzieć, bo po nie miałeś z czymś takim styczności. Nawet mądremu człowiekowi zdarzają się błędy.
juvelook pisze:Spoko... wkurzona mina, nerwowe odrzucenie kurtki i niepodanie reki trenerowi przy zmianie. Czego to oznaka według ciebie?
Gdy to zobaczyłem w pierwszej chwili pomyślałem, że to sportowa złość kierowała Del Piero w tym momencie. Miał swoje okazje i mógł być zły tylko i wyłącznie na siebie... Sytuacja została szybko wyjaśniona, a sam Alex żartował ze swojego zachowania i moim zdaniem nie zrobił tego abyśmy mogli spać spokojnie, ale dlatego, że był to tylko głupi impuls, który nim wtedy pokierował. Nic wielkiego.
juvelook pisze:Po drugie nie trzeba byc w szatni zeby zauwazyc podejscie naszych piłkarzy do trenera.
Jestem więc ślepy.
juvelook pisze:A z reszta sam sobie odpowiedz... gdyby naszym trenerem był Lippi, czy Treze poleciałby do gazet, a Alex rzucał kurteczka?
Śmieszne gdybanie. I wcale nie jest powiedziane, że gdyby naszym trenerem był Lippi nie mielibyśmy takich sytuacji.
juvelook pisze:I nie pisz hasłe o bierkach bo sie kompromitujes - to tak na przyszłosc.
Słuszna uwaga. Niektórzy nawet tak prostych porównań nie są w stanie zrozumieć.

Kończę z Tobą dyskusję, bo to do niczego nie doprowadzi. Miś Coccolino miał rację. Dla Ciebie ja także jestem totalnym idiotą.


ODPOWIEDZ