Legrottaglie, Kaka i Benedykt XVI

[white_wolv]

Tak Cie to kole w oczy ?

Zupelnie nie rozumiem czemu. Nie zgadzasz sie to Twoja sprawa ale nie rozumiem czemu pietnujesz jego wiare tak samo jak gdyby publicznie mowil ze lubi wachac cudze sandaly.

Ty masz prawo do wyrazania publicznie swoich pogladaow a jak on to zrobi to juz jest to niesmaczne ?

Czemu sam roscisz sobie prawa ktorych innym odmawiasz?


Wiem ze to jest trendy teraz zeby mowic "be" na wiare ale ludzie ogarnijcie sie. Zarzucacie innym nietolerancyjnosc a sami plujecie jadem jak ktos tylko (o zgrozo) wymowi na glos "Jezus Chrystus"..

[Łukasz]

Więcej pożytku jest z Legro po nawróceniu niż miało to miejsce wcześniej, więc nie wiem, o co cały ten hałas.

[Il Storico]

Wiem, wiem zaraz będzie lawina komentarzy, że moja wypowiedź jest bee, fee i w ogóle najgorsza ale cóż jest to moje osobiste zdanie o człowieku który bądź co bądź jest medialną osobą która powinna znać umiar ponieważ stało się to już niesmaczne

Wiara w Boga jest niesmaczna? Czegoś tu nie rozumiem. Jakby Legro był faszystą, komunistą albo coś w tym stylu to tak, ale że obnoszenie się ze swoją wiarą jest złe? Lepsze to niż to prawda? Nie wiem czemu pijesz do naszego defensora, ale dla mnie to Twój wywód wydaje się niesmaczny.

[FalsoVero]

Wiara w Boga jest niesmaczna?

Źle mnie zrozumiałeś nie chodzi mi o wiarę, tylko o jego częste wypowiedzi i podkreślanie tego jak to on wierzy. Spodziewałem się takich wypowiedzi, chyba jednak zakończę temat ponieważ temat "religia" nadal jest tematem Tabu i wielu ludzi może czuć się urażonym

[Lypsky]

Spodziewałem się takich wypowiedzi, chyba jednak zakończę temat ponieważ temat "religia" nadal jest tematem Tabu i wielu ludzi może czuć się urażonym

Zacznij odpowiednio dobierać argumenty, a nie pieprzyć "trzy po trzy", może wtedy dyskusja będzie miała jakiś sens. Wiem, że bycie niewierzącym jest obecnie w modzie, dlatego nie dziwi mnie, że tak bardzo boli Cię wypowiedź Pana Legro o jego wierze.

[pan Zambrotta]

chyba jednak zakończę temat ponieważ temat "religia" nadal jest tematem Tabu i wielu ludzi może czuć się urażonym

póki co to ty jesteś najwięcej urażony, bo ktoś inny rozmawia często o swojej religii.
Rozdzielasz ludziom jakieś limity, ile mogą i o czym mówić ?

[Vimes]

Przeczytałem ten temat od początku i nasuwa mi się taki wniosek. Dla niektórych użytkowników osobista religijność drugiego człowieka jest tematem bardzo intymnym, do tego stopnia, że Ci forumowicze czują się zażenowani, gdy ktoś mówi o tym, że wierzy w Boga, twierdzą, że to jest niesmaczne. Natomiast człowiek, który wychodzi na ulice miasta, tylko po to, żeby zademonstrować swoje osobiste preferencje seksualne jest dla nich godny podziwu. Uzasadniają to tym, że tak jest w "normalnym europejskim państwie". Właśnie dlatego uważam, że te wszystkie "postępowe" europejskie standardy zasługują, co najwyżej na to, żeby znaleźc się w tym:



Czym prędzej, tym lepiej.

[mateo369]

Wiem, wiem zaraz będzie lawina komentarzy, że moja wypowiedź jest bee, fee i w ogóle najgorsza ale cóż jest to moje osobiste zdanie o człowieku który bądź co bądź jest medialną osobą która powinna znać umiar ponieważ stało się to już niesmaczne

pomijając już główny cel dyskusji bo przecież każdy może mieć swoje zdanie ale jak Ty możesz nie oczekiwać negatywnych komentarzy, skoro piszesz poprawnie po polsku, używasz znaków interpunkcyjnych, małych i dużych liter a słowo "Bóg" piszesz celowo z małej litery?!

[white_wolv]

W Twoim poprzednim poscie widac ze spodziewales sie tego typu wypowiedzi i jakos Cie to nie przerazalo a teraz uciekasz do szafy. Cierpisz na rozdwojenie jaźni ?

[FalsoVero]

Wiem, że bycie niewierzącym jest obecnie w modzie, dlatego nie dziwi mnie, że tak bardzo boli Cię wypowiedź Pana Legro o jego wierze.

Jestem osobą niewierzącą od kąd pamiętam. Jeżeli chodzi o "ten" trend to nie do mnie.

Rozdzielasz ludziom jakieś limity, ile mogą i o czym mówić ?

Jeżeli może robić to kościół, rząd to czemu ja bym nie mógł?Jestem gorszy od "czarnej mafii w sutannach"? Mimo, że żyjemy w czasach demokratycznych gdy poruszane są kwestie religijne można poczuć się jak bym żył przed upadkiem "żelaznej kurtyny". Na zachodzie w tym temacie jest inaczej cóż pokazuje to jak bardzo jesteśmy "zacofani".(Przepraszam, że troszkę zszedłem z tematu)

Dla niektórych użytkowników osobista religijność drugiego człowieka jest tematem bardzo intymnym, do tego stopnia, że Ci forumowicze czują się zażenowani, gdy ktoś mówi o tym, że wierzy w Boga, twierdzą, że to jest niesmaczne.

Wiara nie jest "czymś"(nie wiem jak to określić) niesmacznym co już wcześniej napisałem.

a słowo "Bóg" piszesz celowo z małej litery?!

Dla mnie osobiście słowo jak każde inne, teraz widzę jak czują się kibice "dumy Mediolanu" gdy piszemy nazwę ich klubu z małej litery ^^.

W Twoim poprzednim poscie widac ze spodziewales sie tego typu wypowiedzi i jakos Cie to nie przerazalo a teraz uciekasz do szafy

Nigdzie nie uciekłem nadal tu jestem.

Z góry przepraszam jeżeli uraziłem kogoś uczucia religijne .

[Ein]

Jeżeli może robić to kościół, rząd to czemu ja bym nie mógł?Jestem gorszy od "czarnej mafii w sutannach"? Mimo, że żyjemy w czasach demokratycznych gdy poruszane są kwestie religijne można poczuć się jak bym żył przed upadkiem "żelaznej kurtyny". Na zachodzie w tym temacie jest inaczej cóż pokazuje to jak bardzo jesteśmy "zacofani".(Przepraszam, że troszkę zszedłem z tematu)

Podaj przykład takiego działania kościoła i rządu.

A na zachodzie jest inaczej ? Zdecydowanie ! Tam chociaż każdy ma argumenty dlaczego nie wierzy/wierzy, dlaczego podobał mu się pontyfikat JP II bądź nie. Tylko w tym kraju mogę poczytać jak bardzo jestem "zacofany".

Myśl nachodzi mnie tylko jedna. Czy to ten katolicyzm tak na polaków działa czy socjalizm ? :doh:

[Boksic9]

jak czytałem komentarze Falso Vero to sie przeraziłem ehhhh jak Trwoga to do Boga !!!!!!!!!!!!!!!! jeszcze beda co nie którzy tu płakać !!!!

[Smok-u]

jak czytałem komentarze Falso Vero to sie przeraziłem ehhhh jak Trwoga to do Boga !!!!!!!!!!!!!!!! jeszcze beda co nie którzy tu płakać !!!!

To nie tak, on jest nie wierzący i niech sobie taki będzie. Po śmierci zamiast krzyża na grobie niech postawi sobie kwiat lotosu czy coś podobnego.
Mnie razi jedno i nie wiem czy to Falso zauważyłeś? W każdym poście musisz dolać oliwy do ognia. Po co piszesz "czarna mafia w sutannach"? Znasz wszystkich księży? Wiesz ,że wszyscy z nich robią ZUO? Sorry ale sam odpowiem bo wiem ,że tak jest i znasz może 2-5 osobiście+ to co piszą w wyborczej,onecie o poniektórych Zakonnikach, którzy są pedofilami,homoseksualistami,alkoholikami. Tak jest, są tylko ludzie, powinni odpowiadać za to karnie i od razu takich wywalać z kościoła. Ale to jest tylko jakiś tam %-cent dlatego proszę nie GENERALIZUJ.

Pozdrawiam


EDIT:

Więcej pożytku jest z Legro po nawróceniu niż miało to miejsce wcześniej, więc nie wiem, o co cały ten hałas.

Dokładnie :-D

[yanquez]

A na prawdę musimy na tym forum rozmawiać o takich wynaturzeniach jak plugawe pedały i zboczeni złodziejscy klerycy????

Tak, tak... Obrażajmy się... jeden drugiego...

Ludzie, to forum piłkarskie. Temat założony aby wspomnieć o akcji Naszego piłkarza... Jakoś się FalsoVero nie bulwersował, kiedy pojawił się news o Sissoko i Ramadanie...

Rozmawiajmy o piłce... o Juventusie...

Co mnie obchodzi, czy Deszczowy wierzy w Boga i czy lubi pedziów???? Założył ciekawy temat i tyle... Dajcie już spokój... Jakieś kompleksy macie, czy co?

[Smok-u]

zboczeni złodziejscy klerycy????

Masz jakiś artykuł na ten temat? Chętnie bym sobie poczytał.

Ludzie, to forum piłkarskie.

I co z tego ,że to forum piłkarskie? Są tematy nie związane z piłką i można tam dyskutować

Co mnie obchodzi, czy Deszczowy wierzy w Boga i czy lubi pedziów????

Mnie obchodzi a jak Ciebie nie to nie czytaj...