Moggi: Chciałem się zabić
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1746
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Były dyrektor Juventusu Turyn Luciano Moggi przyznał, że chciał popełnić samobójstwo po aferze Calciopoli.
W wyniku afery Bianconeri zostali zdegradowani do Serie B i stracili dwa tytuły mistrzowskie, a Moggi został zawieszony na pięć lat.
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych działaczy we Włoszech ujawnił, że niemal skłoniło go to do odebrania sobie życia.
- Myślałem o tym, żeby się zabić, ale tylko wiara mnie przed tym powstrzymała - powiedział Moggi w trakcie programu Il Bivio.
źródło: czytaj
Szczerze mówiąc, jakoś nie bardzo mi się chce wierzyć w te sensacyjne wyznanie Lucka Może to głupio zabrzmi ale wydaje mi się, iż tymi słowami chciał zagrać jakby "pod publiczkę" chcąc wywołać u niektórych współczucie :roll: Choć oczywiście mogę się mylić. Co Wy o tym sądzicie, jaka jest Wasza reakcja na jego słowa
W wyniku afery Bianconeri zostali zdegradowani do Serie B i stracili dwa tytuły mistrzowskie, a Moggi został zawieszony na pięć lat.
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych działaczy we Włoszech ujawnił, że niemal skłoniło go to do odebrania sobie życia.
- Myślałem o tym, żeby się zabić, ale tylko wiara mnie przed tym powstrzymała - powiedział Moggi w trakcie programu Il Bivio.
źródło: czytaj
Szczerze mówiąc, jakoś nie bardzo mi się chce wierzyć w te sensacyjne wyznanie Lucka Może to głupio zabrzmi ale wydaje mi się, iż tymi słowami chciał zagrać jakby "pod publiczkę" chcąc wywołać u niektórych współczucie :roll: Choć oczywiście mogę się mylić. Co Wy o tym sądzicie, jaka jest Wasza reakcja na jego słowa
- Wojt
- Juventino
- Rejestracja: 02 lipca 2006
- Posty: 439
- Rejestracja: 02 lipca 2006
Według mnie naprawdę mógł mieć takie myśli. W końcu to głównie prze niego Juventus stracił dwa tytuły, został zdegradowany i stracił wielu doskonałych zawodników. Jak wiemy Juve ma ogromną ilośc fanów na całym świecie, i to moze presja z ich strony skłoniła Lucka do takich myśli. Tego nie wie nikt, oprócz samego zainteresowanego.
- Simi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2006
- Posty: 1275
- Rejestracja: 07 maja 2006
Zdaje sobie z tego sprawe jak to odczuwał ze skrzywidzil miliardy kibicow swoja głupota,i juz go tutaj nie chca wiec sadze ze raczej moglby sie zabic tylko po co ,co było to nie wróci mamy inny zarząd a on ma kare 5-letnia
Ale to tylko moja opinia nie wiem jaka moze byc wasza
Ale to tylko moja opinia nie wiem jaka moze byc wasza
- LucekMoggi
- Juventino
- Rejestracja: 18 lipca 2006
- Posty: 13
- Rejestracja: 18 lipca 2006
Widzę Lucek lubi być "na ustach" wszystkich. Dobrze, że to tego nie doszło i nie tagrnął na swoje życie. On jeszcze odegra dość istotną rolę w Calcio, napewno posiada ogromna wiedzę, o której My nie wiemy. Czekam na dalsze szczegóły sprawy, w którą zamieszany jest "czysty Inter", więcej pikanterii Luciano.
Dla mnie jest Wielki i nim pozostanie, bez względu na wszystko!
Dla mnie jest Wielki i nim pozostanie, bez względu na wszystko!
- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1427
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Lucek był kochany przez wszystkich kibiców Juve niemal jak Del Piero i Lippi.Teraz odnoszę wrażenie że wszyscy zapomnieli co on zrobił dla tego klubu.
Ja będę miał do niego szacunek zawsze ...
Co do afery, piszecie, że Moggi skrzywdził klub itd. ale tutaj zaczyna się już inny temat.Pamiętam że w petycji JP bylo wszystko ładnie napisane, a jakichkolwiek konkretnych dowodów nie było.
Co do żekomych myśli samobójczych, nikt z nas nie może stwierdzić czy to prawda.Ja mogę tylko marzyć by zaden człowiek nie targnął się więcej na swoje życie z powodów sportowych (jsk na przykład nasz Pesso).Sport miał być zabawą, a nie kalkulacją pieniędzy i powodem wielu cierpień i oszustw.
Ja będę miał do niego szacunek zawsze ...
Co do afery, piszecie, że Moggi skrzywdził klub itd. ale tutaj zaczyna się już inny temat.Pamiętam że w petycji JP bylo wszystko ładnie napisane, a jakichkolwiek konkretnych dowodów nie było.
Co do żekomych myśli samobójczych, nikt z nas nie może stwierdzić czy to prawda.Ja mogę tylko marzyć by zaden człowiek nie targnął się więcej na swoje życie z powodów sportowych (jsk na przykład nasz Pesso).Sport miał być zabawą, a nie kalkulacją pieniędzy i powodem wielu cierpień i oszustw.
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 396
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
Taa, probuje sie biedaczek postawic w roli ofiary. Te jego wynurzenia przestaly mnie juz nawet smieszyc. Wszedzie go teraz pelno, ten zly, tamten niedobry a on najbardziej biedny i pokrzywdzony. Dziwie sie kibicom Juventusu, ktorzy jeszcze go zaluja. Wpakowal was w kanal a Wy piszecie czego to on nie zrobil dla Juve :doh:
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- cziro
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 316
- Rejestracja: 28 listopada 2004
Drobna różnica, nie on nas wpakował w kanał, tylko nasz klub oraz jego weń wpakowano. A jeśli chodzi Ci o to co zrobił dla Juventusu to zapewniam, że niemało.Lord of San Siro pisze:Taa, probuje sie biedaczek postawic w roli ofiary. Te jego wynurzenia przestaly mnie juz nawet smieszyc. Wszedzie go teraz pelno, ten zly, tamten niedobry a on najbardziej biedny i pokrzywdzony. Dziwie sie kibicom Juventusu, ktorzy jeszcze go zaluja. Wpakowal was w kanal a Wy piszecie czego to on nie zrobil dla Juve :doh:
Naprawdę ręce opadają Czym :!: skrzywdził nas tym, że przechwycono jego rozmowy w których nie było nawet znamiona korupcji Rozmowy które prowadzą wszyscy ludzie Calcio na takich stanowiskach.....Czy może tym, że niczego nie udowodniono jemu i klubowi A co do miliardów to chyba aż tylu nas nie ma. Ludzi jest raptem 6Simi pisze:Zdaje sobie z tego sprawe jak to odczuwał ze skrzywidzil miliardy kibicow swoja głupota
- TURINIO
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
- Posty: 355
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
Istnieje coś takiego jak zasada domniemania niewinności-dopóki Ci czegoś nie udowodnią to jesteś niewinny...Rozmowy tel Luciano nie mogły być konkretnym dowodem bowiem nie było tam mowy o korupcji jednak spójrzmy w koncu prawdzie w oczyDrobna różnica, nie on nas wpakował w kanał, tylko nasz klub oraz jego weń wpakowano
Przestańmy myśleć w ten sposób,że zostaliśmy skrzywdzeni przez cały świat i wszyscy przeciwko nam spiskują To co piszesz dla mnie jest kompeltną bzdurą bo owszem zasada domniemania niewinnosci została złamana i również moim zdaniem niesłusznie zabrano nam scudetti i zdegradowano do Serie B,jednak kto kazał Moggiemu robić te wszystkie nie ukrywajmy "śmierdzące" rzeczy?? Wydzwaniać do sędziów itd itd??!! Zdecydowanie Luciano Moggi wpakował nas w bagno z którego teraz próbujemy się wydostać...Jak dla mnie jest człowiekiem odpowiedzialnym za nieszczęscia jakie spotkały nasz klub...
Oczywiscie można dyskutować o tym czy wszystkie wyroki jakie zapadły w aferze Calciopoli były słuszne i adekwatne do...właśnie czego? winy? Tylko wine trzeba udowodnić a nam tego nikt nie zrobił...Jednak fakt,że Moggi prowadził jakieś kompletnie bezsensowne i zakulisowe gierki doprowadził do serii nieszczęść jakie spotkały nasz klub..
Co do jego myśli samobójczych...Dlaczego o tym mówi? Nie rozumiem Straciłem szacunek do tego człowieka..Próbuje robić z siebie ofiarę,pieprzy o tym,że chciał się zabić..Chcę wzbudzić litość? I tak mi go żal..
Panie Luciano to nie pan jest ofiarą tylko człowiekiem którego głupota doprowadziła do tego,że najpotężniejszy włoski klub 1 raz w historii został zmuszony do gry w Serie B...Juventus jest ofiarą <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Moggiego i "gorących głów" ludzi którzy podjęli pochopne i bzdurne werdykty w tej aferze...
Tego nie mogłem nie skomentować...Naprawdę śmieszą mnie ludzie współczujący Moggiemu i właśnie tacy jak kolega który to napisał-którzy najchętniej widzieli by go z powrotem jako dyrektora sportowego...Gratuluje wam głupoty...5 lat kary szybko minie, a w Juve zawsze posada dla Lucka się znajdzie
"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie '
- Medi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 1485
- Rejestracja: 08 października 2002
Ze strony kibiców nie było żadnej presjii, wręcz przeciwnie, ta część kibiców, która zna szczegóły całej farsy jaką była ta sprawa, podtrzymywała go na duchu , zatrzymywali go na ulicach i mówili żeby sie nie poddawał.Wojtt735 pisze:Jak wiemy Juve ma ogromną ilośc fanów na całym świecie, i to moze presja z ich strony skłoniła Lucka do takich myśli. Tego nie wie nikt, oprócz samego zainteresowanego.
Winę za to wszystko ponosi przede wszystkim nagonka dziennikarzy ( niektórzy z nich porównywali Moggiego do okrutnego bossa mafii Toto' Riiny).
- speisi
- Juventino
- Rejestracja: 15 listopada 2004
- Posty: 114
- Rejestracja: 15 listopada 2004
Chciał przez to pokazać jak bardzo jest związany z Juve ? Szkoda mi go jako człowieka , ale to co zrobił dla Juventusu nie powinno mu byc wybaczone, przez tyle lat historii nie zdażyło się aby Juventus spadł do niższej klasy rozgrywek , aż tu pewien pan coś kombinował i taka hańba dla tak wielkiego i historycznego klubu.Wierze ze nie tylko on kombinował, ale niestety tylko na nasz klub spadła najwieksza kara. Chodz dażyłem go wielką sympatią nie wyobrażam sobie Lucka z powrotem u nas .
- TURINIO
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
- Posty: 355
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
I pewnie mówili-Dzięki Luciano dzięki Twoim kombinacjom jesteśmy w Serie BZe strony kibiców nie było żadnej presjii, wręcz przeciwnie, ta część kibiców, która zna szczegóły całej farsy jaką była ta sprawa, podtrzymywała go na duchu , zatrzymywali go na ulicach i mówili żeby sie nie poddawał.
"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie '