Linia obrony Juve a linia obrony Moggiego

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ

Kto Twoim zdaniem powinien poniesc kare ??

Sam Juventus
0
Brak głosów
Sam Luciano Moggi
79
56%
Zarowno Juve jak i Moggi
61
44%
 
Liczba głosów: 140
DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1746
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 10:42

Adwokaci Juventusu Turyn już przygotowali linię obrony. Wydaje się, że ludzie związani ze "Starą Damą" już pogodzili się z karą. Chcą zmniejszyć tylko jej wymiar. Będzie to polegało na tym, że Juventus nie jest bezpośrednio zamieszany w aferę, tylko ... Luciano Moggi - były już dyrektor generalny bianco-nerich. Jeśli ta linia obrony powiodłaby się, to jest szansa na to, że nasz ukochany klub pozostanie w lidze, z której nigdy nie spadł. Juventus jest nawet w stanie oddać dwa tytuły mistrzowskie. Mówi się także o ogromnej karze punktowej na starcie nowego sezonu.
zrodlo: http://www.juventus-fc.com

Prawnicy Luciano Moggiego twierdzą, że z powodu kilku drobnych szczegółów ich klient nie może wziąć udziału w procesie sądowym. Jak twierdzą włoskie media, do skandalu może zostać wciągnięty trener Milanu Carlo Ancelotti, który również maczał palce w aferze 'Calciopoli'.
Moggi jest jednym z 26 ludzi, którzy zostali oskarżeni o ustawianie wyników meczów i bliskie konatakty z włoskimi sędziami. Mimo tego adwokaci Moggiego uważają, że Moggi nie może zostać ukarany.
- Mój klient nie jest już w żaden sposób powiązany z FIGC i dlatego nie może być brany pod uwagę przy rozprawie sądowej i ogłaszaniu wyroku - wyjaśnił Paolo Trofino.
Jako że były dyrektor generalny Juve zrezygnował dobrowolnie ze swojego stanowiska, teoretycznie może być zwolniony z udziału w procesie sądowym, który zaczyna się 29. czerwca. Moggi po prostu nie był jeszcze wówczas oficjalnie oskarżony, a teraz nie jest już w żaden sposób powiązany z włoskim futbolem (...)
zrodlo: http://www.juvezone.net/?function=show_ ... 91da26444c

Jak mozna wywnioskowac z tego pierwszego newsa, adwokaci Juve chca aby za cala ta afere odpowiedzialnosc poniosl nie klub tylko konkretna osoba, czyli rzecz jasna Luciano Moggi :idea: Oczywiscie jest to dzialanie, ktore za wszelka cene ma pomoc klubowi zeby nie zostal skazany na degradacje. Moim zdaniem jest to troche (jakby to powiedziec) cfaniackie. Przypomina mi to troche sytuacje jak w przypadku afery dopingowej, w ktorej to Juventus nie poniosl zadnej odpowiedzialnosci tylko dr. Agricola :think: Dla wielu postronnych osob jest to napewno bardzo niesprawiedliwe, bo przeciez klub musi poniesc konsekwencje w dzialaniu swoich pracownikow... i przyznam szczerze, ze ja uwazam tak samo. Jak juz wielokrotnie wspominalem, w tej sprawie liczy sie dla mnie przede wszystkim sprawiedliwy wyrok i dobre imie klubu :!: A jezeli nasz klub mialby uniknac sprawiedliwej kary tylko i wylacznie na rzecz Moggiego to moim zdaniem byloby to troche smieszne.
A co do lini obrony Moggiego, to czytajac tego drugiego newsa rowniez mam pewne "zastrzezenia". Otoz fakt, iz nie jest juz on zwiazany z naszym klubem i wogule z wloska pilka, nie moze uchronic go od kary jaka powinien poniesc za to co zrobil w przeszlosci :doh: Ale chyba chodzi tu tylko o wyrok w Wloskiej Federacji Pilkarskiej a w normalnym, panstwowym sadzie i tak bedzie mial osobna sprawe i tam moze pasc osobny wyrok. Chyba...

Co Wy sadzicie na temat ewentualnej lini obrony Juve oraz Moggiego :?:
Prosze rowniez o wypowiadanie sie w ankiecie.


The_Sickness

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2003
Posty: 311
Rejestracja: 04 listopada 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 11:00

Moggi po prostu nie był jeszcze wówczas oficjalnie oskarżony, a teraz nie jest już w żaden sposób powiązany z włoskim futbolem (...)
no tak ... narozrabiał i uciekł, bardzo mądre

Co do lini obrony Juve, niech juz nie kombinują, tylko przyjmą sprawiedliwą karę, bo to nie moggi czerpał korzyści z ustawiania meczy, a klub, który dzięki sędziom zdobywał punkty, więc bądz co badz tez jest winny.

Co do lini obrony Moggiego, widać, ze jego prawnicy chwytają się ostatniej deski ratunku.

I Moggi i Juve w przypadku winy powinni ponieść kare współmierną do stopnia winy. Czyli moggi karę finansową, czy jaka jest przewidziana za tego typu przestępstwo, a Juve .... cóż oby jak najmniejszą.


Venomik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lipca 2005
Posty: 1980
Rejestracja: 20 lipca 2005

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 11:17

Pamiętam jak na początku mnie szokowało, gdy ktoś wyrażał takie zdanie na temat afery. Ale stopniowo zmieniało się wszystko.
Uważam, że powinni nas zdegradować. Jeśli jesteśmy winni, oczywiście - a ja co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Zwłaszcza przy takiej linii obrony.
Rozumiem ją, bo to w zasadzie ostatnia deska ratunku dla klubu.
Degradacja to będzie duży cios dla nas, ale nie będzie to żadna niesprawiedliwość zesłana przez złe siły.
Zawinił Moggi. Moggi to część (i to znacząca) Juve. Skoro klub może być karany za wybryki swoich kibiców to tym bardziej za działania triady. Żadne tłumaczenie nie wiedzieli/nie chcieli mnie nie interesuje.
Dlatego od przyszłego sezonu mogę kibicować Juve w Serie B.

Juve stara się bronić każdymi sposobami. Rozumiem ich.
Ale my jestesmy kibicami. My nie musimy. Możemy mieć własne zdanie i ja właśnie chciałbym z tego skorzystać.

EDIT:
zagłosowałem oczywiście na ostatnią opcję.


Dirty mind
DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1746
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 11:58

Widze, ze juz duzo osob zaglosowalo na pozycje nr. 2 czyli zeby sam Moggi poniosl odpowiedzialnosc za ta afere. Proponuje, zeby uzasadnic taki (moim zdaniem dosc dziwny) wybor :think:

A co do dotychczasowych, powyzszych wypowiedzi to zgadzam sie z nimi w 100% :!: Ja rowniez zaglosowalem na pozycje nr. 3 i nie boje sie tego powiedziec :whistle:


Ja-JUVE-nek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 sierpnia 2004
Posty: 364
Rejestracja: 22 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 12:48

Opcja numer 3 jest najbardziej racjonalna i sprawiedliwa. Jednak boję się degradacji. Wolałbym karę odebrania punktów albo karę finansową plus kara indywidualna dla Moggiego.

Degradacja to nie będzie tylko rok przerwy od wielkiego poziomu, ale także ogromne straty finansowe. Mogłoby to spowodować kryzys klubu na pare lat. Dlatego nie bardzo się moge z tym pogodzić. Za wszelką cenę adwokaci powinni próbować wywalczyć uniknięcie degradacji (degradacji, a nie stosownej kary).


Obrazek
Venomik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lipca 2005
Posty: 1980
Rejestracja: 20 lipca 2005

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 12:51

Niepotrzebnie utożsamiasz karę dla klubu z automatycną degradacją. Sam piszesz, że chciałbyś, by karą dla nas było odjęcie punktów - a to jest kara dla klubu. Tak samo wszelkie kary finansowe/wykluczenia z pucharów.
Dlatego osoba oddająca głos na opcję ostatnią niekoniecznie głosuje za degradacją :)
Choć ja w zasadzie tak zagłosowałem.


Dirty mind
wickerman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 listopada 2003
Posty: 59
Rejestracja: 20 listopada 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 13:08

Widze, ze juz duzo osob zaglosowalo na pozycje nr. 2 czyli zeby sam Moggi poniosl odpowiedzialnosc za ta afere. Proponuje, zeby uzasadnic taki (moim zdaniem dosc dziwny) wybor Think
Już spiesze z uzasadnieniem. :) Co do tego, że Moggi powinien ponieść kare nie mam oczywiście najmniejszych wątpliwości. Doskonale wiedział co robi.
Nie zgadzam się natomiast z tym, że ukarany musi być też Juventus. Zastanawiałem się nad tym i doszłem do prostego wniosku. Kto tworzy Juventus?? Juventus tworzą piłkarze i kibice. Tak więc kara dla Juventusu byłaby tak naprawdę karą właśnie dla nas wszystkich. Rozumiem, że wedle rozumowania 'jest wina więc musi być kara' Juve powinno zostać ukarane, ale niech mi ktoś wytłumaczy: dlaczego ja i miliony innych kibiców na całym świecie, a także piłkarze, także musimy być ukarani. Czy ja zawiniłem? Może piłarze? Nie. Jesteśmy niewinni więc na karę nie zasługujemy. Takie jest moje zdanie...


Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1156
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 13:24

Zagłosowałem na ostatnią opcję. Zgadzam się z tymi, co uważają, że klub także powinien ponieść konsekwencje. Wszak Moggi działał w ineteresie klubu... :whistle:


Mrówa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 października 2005
Posty: 1755
Rejestracja: 01 października 2005

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 13:53

wickerman pisze: Jesteśmy niewinni więc na karę nie zasługujemy. Takie jest moje zdanie...
A kiedy Milan był degradowany za Tottonero to kibice byli coś winni ? Nie , a mimo to polecieli do niższej ligi.Teraz najprawdopodobniej też tak będzie.Wiem że piłkarze i kibice nie są niczemu winni, ale Juventus odnosił korzyści z przekrętów Moggiego i za to odpowie i klub i niestety kibice.Moja miłość tak jak w przypadku każdej porażki, tak i w przypadku degradacji jeszcze wzrośnie.Choćbyśmy mieli sie taczać po Serie C, nieważne, Kocham Juve tak jak miliony kibicó na całym świecie i to jest najważniejsze.


Obrazek
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 14:06

A wedlug mnie to wina prawa i pogladow, powinni kare poniesc ludzie a nie caly klub, czy degradacja klubu jest kara dla bezposrednich winowajcow(Moggi) :?: Nie :!: Jest wymierzona przede wszystkim w pilkarzy, ktorzy czy to w obstawionym czy nie meczu zostawiali kupe zdrowia na boisku i trwali w przekonaniu, ze wygrywaja ich umiejetnosci a nie pieniadze zaplacone przez Moggiego. Prawo powinno zostac zmienione :!: Kary powinny byc bezposrednie a nie posrednie.
Dla mnie degradacja jest TYLKO wtedy gdy swiadomie biora w przekretach udzial zawodnicy, czyli Juventus właściwy.

Zmiana prawa, Moggi i jemu podobni powinni dostac po kilka lat za kratkami to na pewno sytuacja by sie poprawila, piszecie kara finansowa dla Moggiego, prosze bardzo, ale dla niego taka kara jest jak odjecie Juve jednego pkt - Moggi ma tyle kasy, ze ho ho...


Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1156
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 14:50

Lord_ Juve pisze:A wedlug mnie to wina prawa i pogladow, powinni kare poniesc ludzie a nie caly klub, czy degradacja klubu jest kara dla bezposrednich winowajcow(Moggi) :?: Nie :!: Jest wymierzona przede wszystkim w pilkarzy, ktorzy czy to w obstawionym czy nie meczu zostawiali kupe zdrowia na boisku i trwali w przekonaniu, ze wygrywaja ich umiejetnosci a nie pieniadze zaplacone przez Moggiego. Prawo powinno zostac zmienione :!: Kary powinny byc bezposrednie a nie posrednie.
Dla mnie degradacja jest TYLKO wtedy gdy swiadomie biora w przekretach udzial zawodnicy, czyli Juventus właściwy.
Moggi się powinien zastanowić wcześniej, że takie postępowanie może przynieść klubowi ogromne straty.


Pawel_GL

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 grudnia 2004
Posty: 92
Rejestracja: 13 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 15:58

@Michał`fcj:
Kibice byli niewinni, ale byli winni piłkarze. Postępując zgodnie z rozumowaniem wickermana: namieszali piłkarze = kara dla klubu.

Ja głosuję na 3 opcję, ale bez wersji z degradacją... Odjęcie naprawde dużej liczby punktów (choćby po 10 za każdy mecz w którym udowodnili nam winę) będzie moim zdaniem wystarczającą karą. Jeśli naprawdę namieszaliśmy (nie wierzę w to że ustawiliśmy te 28 meczy o których było głośno) to zlecimy w przyszłym sezonie bo nie odrobimy 280 punktów straty... i to by była odpowiednia moim zdaniem kara. I byłby precedens na przyszłość.
Takie moje zdanie, nie każdy się musi zgadzać.


Obrazek
Obrazek
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 16:09

Powinien sie zastanowic, ale tego nie zrobil, powinien tez tak byc, ze takie zachowanie to nie wielkie straty dla klubow, ale dla takich dzialaczy jak Mogii, czyli duże kary, ale wiezienia a nie finansowe bo tacy ludzie jak Luciano Moggi kasy maja jak lodu na Grenlandii.
Co do wypowiedzi Pawel_GL, wiec ty sugerujesz, że zawodnicy też mieszali, że Gigi zastanawial sie przed kazdym stalym fragmentem gry "A może teraz puszcze, choc nie bo powiedza, że dziad ze mnie, jeszcze do konca duzo czasu i duzo lepszych okazji do tego by puscic bramke"... :/


seba

Juventino
Juventino
Rejestracja: 12 maja 2004
Posty: 109
Rejestracja: 12 maja 2004

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 16:09

Pawel_GL pisze:@Michał`fcj:
Kibice byli niewinni, ale byli winni piłkarze. Postępując zgodnie z rozumowaniem wickermana: namieszali piłkarze = kara dla klubu.
teraz wytłumacz mi jak zawinili piłkarze :?: Czy to zawodnicy ustawiali sędziów, oni im płacili :?: Nie :!: Robił to Moggi więc dla czego za jego występki mają płacić zawodnicy Juve. Oni w każdym meczu dwali z siebie tyle ile mogli, zostawiali zdrowie na boisku i walczyli o każdy punkt. Dlaczego mają być pozbawieni 2 tytółów mistrzowskich tylko dlatego że Moggi ustawiał sędziów :?: Czemu mają być skazani na grę w Serie B lub nawet w Serie C skoro to nie ich wina :?:
Swój głos oddałem na opcję 2, choć po części zgadzam się z osobami które mówią że Moggi pomagał,poprzez ustawiajanie sędziów, Juve ale karanie całego klubu jest trochę w moim rozumowaniu nie fair.


wickerman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 listopada 2003
Posty: 59
Rejestracja: 20 listopada 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2006, 16:15

Kibice byli niewinni, ale byli winni piłkarze. Postępując zgodnie z rozumowaniem wickermana: namieszali piłkarze = kara dla klubu.
W jaki sposób według Ciebie piłarze zawinili?? Może o czymś nie wiem...
Zgadzam się w pełni z Lordem_Juve. Kara powinna być wymierzona bezpośrednio w winowajców. Karanie klubu jest jak dla mnie bezasadne. Jest wielka afera to i kara musi być spektakularna... Trzebaby raczej zastanowić się nad całym systemem, który dopuścił do tego, że Moggi mógł robić to co robił.


ODPOWIEDZ