Kto jest Waszym "idolem" ??
- Lopez
- Juventino
- Rejestracja: 18 sierpnia 2005
- Posty: 118
- Rejestracja: 18 sierpnia 2005
Kim tak naprawdę jest dziś Idol ? Kimś, kogo podziwiamy za niezwykłe umiejętności, talent czy urodę? Czy to może autorytet, z którego słowem liczy się cały świat, wszyscy chcą go słuchać i postępować wedle jego wskazówek ?
Kto jest waszym "idolem" ? dlaczego właśnie on ?, co was zainspirowało do tego, że jest Waszym autorytetem ? a może nie macie idola ?
Moim jest PAVEL NEDVED :-D
dlaczego ? od począdku jak go zobaczyłem wiedziałem, że jest niezwykłym człowiekiem, piłkarzem.. tyle serca, zaangażowanie, podania walki do ostatniej minuty......
jeszcze to, że to wszystko osiągnął ciężką pracą :-D :-D
Przez niego zmieniłem całe swoje zycie... zapusciłem włosy :lol: , zacząłęm naprawde mocno, z zaazgazowaniem trenowac... staram sie robic wszystko jak najlepiej, zapierniczan na boisku i walczyc i wygrywac... niczym PAVEL NEDVED
Kto jest waszym "idolem" ? dlaczego właśnie on ?, co was zainspirowało do tego, że jest Waszym autorytetem ? a może nie macie idola ?
Moim jest PAVEL NEDVED :-D
dlaczego ? od począdku jak go zobaczyłem wiedziałem, że jest niezwykłym człowiekiem, piłkarzem.. tyle serca, zaangażowanie, podania walki do ostatniej minuty......
jeszcze to, że to wszystko osiągnął ciężką pracą :-D :-D
Przez niego zmieniłem całe swoje zycie... zapusciłem włosy :lol: , zacząłęm naprawde mocno, z zaazgazowaniem trenowac... staram sie robic wszystko jak najlepiej, zapierniczan na boisku i walczyc i wygrywac... niczym PAVEL NEDVED
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2006, 16:25 przez Lopez, łącznie zmieniany 1 raz.
- Black_star_13
- Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2005
- Posty: 24
- Rejestracja: 21 marca 2005
Może "idol" to zbyt dużo powiedziane, ale podziwiam obecnie dwóch, według mnie "wielkich" sportowców. Są to Pavel Nedved i Sebastian Świderski. Za to, że mimo kariery sportowej znaleźli czas na założenie rodziny. Za ich pracowitość. Za to, że nie zgrywają wielkich gwiazd, a wręcz przeciwnie, np. Świderski w jednym z wywiadów nazwał siebie "Takim szarakiem z Polski". Za zaangażowanie w grę. Za umiejętność poderwanie drużyny do walki, która mogła wydawać się już stracona. Za wielkie umiejętności, dzięki którym wygrywają puchary i odznaczenia i ukazują kibicom piękno uprawianego przez nich sportu.
Świderskiego podziwiam także za to, że pomimo kariery nie zrezygnował z nauki i udało mu się zdobyć tytuł magistra ekonomii. Nedveda za to, że nie wstydzi sie tego, że jest chrześcijaninem.
Świderskiego podziwiam także za to, że pomimo kariery nie zrezygnował z nauki i udało mu się zdobyć tytuł magistra ekonomii. Nedveda za to, że nie wstydzi sie tego, że jest chrześcijaninem.
- steru
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 września 2003
- Posty: 2783
- Rejestracja: 12 września 2003
Pamiętam jak na zajęciach z treningu interpersonalnego profesorka zadała takie pytanie : kim jest wasz idol?Jaki jest według was najlepszy autorytet?I mniej więcej pamiętam odpowiedzi.Większość z nich była błacha bo byli to ludzi jak Adam Małysz , tata , mama , babcia , dziadek itp.Jedna osoba udzieliła odpowiedź która mnie urzekła a mianowicie Jan Paweł II.Co prawda większość ludzi to zdziwiło ale ta osoba się tym nie przejęła i od tej pory każda kolejna osoba dodawała do swojej wypowiedzi Papieża.To tak dodałem od siebie mimo iż nie odpowiedziałem na pytanie kto jest moim idolem
Dobra ok powiem tak : idolem sportowym jest Alex Del Piero i tu nie mam wątpliwości a jeśli chodzi o człowieka którego postawę mógłbym przyjąć w życiu to będzie problem bo chyba nie ma takiej osoby...
Zresztą nie każdy ma swoje ideały
Dobra ok powiem tak : idolem sportowym jest Alex Del Piero i tu nie mam wątpliwości a jeśli chodzi o człowieka którego postawę mógłbym przyjąć w życiu to będzie problem bo chyba nie ma takiej osoby...
Zresztą nie każdy ma swoje ideały
- Turbo
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 28
- Rejestracja: 13 lutego 2005
Moim idolem jest Alessandro Del Piero. Jak zobaczyłem jak on gra to od razu go polubiłem i od tego też zaczeła się moja miłość do Juve. Szkoda że te kontuzje go tak męczą. Mam nadzieje że zostanie do samego końca w Juve. A jak zakończy kariere to nich rozpocznie trenerke w Juve
- Mateo
- Juventino
- Rejestracja: 24 października 2004
- Posty: 490
- Rejestracja: 24 października 2004
Poprostu spójrzcie w lewo na mój emblemat . Moim idolem od dzieciństwa (jak miałem może z 6 lat) do chwili obecnej jest i będzie nikt inny jak Alessandro Del Piero :!: . To ewidentnie mój idol, ulubiony piłkarz, jestem jego wielkim fanem. Myśle, że gdyby nie Alex nie byłbym dziś fanem Juventusu.
Teraz wyrasta powoli mój nowy idol . Napewno nie będe tak lubił jego klubu...to raczej też nie będzie mój wielki idol, tylko ulubiony po Alexie piłkarz. Chodzi o Cristiano Ronaldo. Chłopak jest poprostu niesamowity
Teraz wyrasta powoli mój nowy idol . Napewno nie będe tak lubił jego klubu...to raczej też nie będzie mój wielki idol, tylko ulubiony po Alexie piłkarz. Chodzi o Cristiano Ronaldo. Chłopak jest poprostu niesamowity
- AmericanPsycho
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2005
- Posty: 402
- Rejestracja: 28 kwietnia 2005
Moim idolem już od kilku dobrych lat jest ZLATAN IBRAHIMOVIC! Za pewne większość z was zna go naprawde dobrze dopiero od czasu jego gry w Turynie ja natomiast miałem przyjemność obserwowania meczy z jego udziałem jeszcze w Lidze ALLSVENSKA (Szwecja) w drużynie Malmo FF. Malmo to moje rodzinne miasto - tam sie urodziłem i wychowałem ale teraz gdy mieszkam już w Polsce nadal często odwiedzam je. Geniuszem był zawsze jednak wcześniej wiadomo, mało znany na świecie.. nie mógł stać się od razu MEGA IDOLEM. Był dla mnie raczej postacią drugoplanową gdyż niepodzielnie panował "we mnie" Alex DelPiero! To był mój wzór-znany ,lubiany i wspaniały piłkarz... Po transferze Zlatana do Ajaxu byłem bardzo zmartwiony bo wiedziałem że nie bede miał już tak wielu okazji do obserwowania jego poczynań - ale nigdy nie przyszło mi do głowy to że już wkrótce szwed zawita na Delle Alpi !! Długo nie mogłem w to uwierzyć... Ibrahimovic w Juventusie mój Idol oraz mój ukochany klub wreszcie stanowili jedność! FANTASTYCZNIE ! :] Teraz liczę że nie opuści Turynu szybko!
P.S. tak na marginesie powiem wam ze Ajax zakupił już kolejnego GENIUSZA z Malmo FF ! Jest nim nie kto inny jak MARCUS ROSENBERG! Zobaczycie że i on będzie gwiazdą światowego formatu! Moim cichym marzeniem jest to żeby MARCUS I ZLATAN wkrótce stanowili o sile napadu w Juventusie ! :]
P.S. tak na marginesie powiem wam ze Ajax zakupił już kolejnego GENIUSZA z Malmo FF ! Jest nim nie kto inny jak MARCUS ROSENBERG! Zobaczycie że i on będzie gwiazdą światowego formatu! Moim cichym marzeniem jest to żeby MARCUS I ZLATAN wkrótce stanowili o sile napadu w Juventusie ! :]
Platon mawiał: Szlachetną rzeczą jest wybaczać, ale nigdy nie płać za spóźnioną pizzę.
- Jane
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 6
- Rejestracja: 20 lipca 2005
Moim jest Pavel Nedved i Zlatan ibrachimovic.Pavla Nedveda zobaczylam najwczesniej z wszystkich piłkarzy juve. :-D.Zlatan jest teraz dla mnie naj lepszym piłkarzem juve .To z piłkarzy.Aktor Sean Connery i Brad pitt.Aktorka Chatrine Zeta-Jones i Angelina Jolie. :-D .Alenajwiększym jest Jan Paweł 2.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Idol :!: Kiedyś był nim Del Piero , później był już tylko ulubionym graczem ... a z czasem go nie miałem jednak dzisiaj swego idola już mam chodzi oczywiscie o Zlatana Ibrahimovica , kiedyś miałem do niego mieszane uczucia - miałem go za zawodnika podobnego do Rasiaka , później przeszedł do Juve - pomyslałem że będzie dobrym zmiennikiem dla Del Piero i Trezeguet - ale po ściagnięcie masy kompilacji na temat tego pana stawał sie moim ulubionym piłkarzem - a fenomenalne sztuczki techniczne przekształciły go w mojego Idola.
- Pilekww
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 774
- Rejestracja: 12 marca 2005
Moim idolem jest pavel nedved bo nie jest gwiazda tylko fantastyczny pikarz!! A lubie go za to tez ze ma czas dla rodziny która jest dla niego najwazniejsza no i oczywiscie nigdy sie nie poddaje.
Moim idolem jeśli chodzi moc psychiczną i walke jest buffon to jest zawodnik który nie poddaje sie nigdy i jest zdeterminowany do samego konca Czuje ze jak wróci po kontuzji to chcąc udowodnic ze jest the best bedzie bronil 2 razy lepiej :!: :lol:
A jesli chodzi o gre to oczywiście Zlatan Ibrahimovic który jest wyrtuozem footbalu!!
ALE IDOLEM NAD IDOLAMI JEST JAN PAWEŁ II
Moim idolem jeśli chodzi moc psychiczną i walke jest buffon to jest zawodnik który nie poddaje sie nigdy i jest zdeterminowany do samego konca Czuje ze jak wróci po kontuzji to chcąc udowodnic ze jest the best bedzie bronil 2 razy lepiej :!: :lol:
A jesli chodzi o gre to oczywiście Zlatan Ibrahimovic który jest wyrtuozem footbalu!!
ALE IDOLEM NAD IDOLAMI JEST JAN PAWEŁ II
"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
- bartus
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
- Posty: 535
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
oo to tak jak moimPeja pisze:A moim idolem jest Kaczor Donald
http://www.kaczordonald.pl/movie.html
koniecznie kupcie
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Jeśli chodzi o zawodników Juve, moim idolem był nieobecny już, niestety, na Delle Alpi Edgar Davids.
Niezwykle charyzmatyczny człowieki, wkładał w grę wiele serca, wszędzie było go pełno na boisku. Zawsze powtarzałem, ze wypozyczenie go do Barcy, a potem ten nieszczesny transfer do Interu(gdzie był cieniem samego siebie) było jednym z najwiekszych błędów decydentów Juventusu. Jego brak(szczególnie w okresie po jego zniknięciu z Turynu) był bardzo widoczny. Teraz trafił do Tottenhamu i z jednej strony sie cieszę, bo obok niego będzie grał nasz Grzesiu Rasiak , a z drugiej zastanawiam sie, ile tam pogra. Bo najmłodszy niestety nie jest. Ale zawsze będzie dla mnie piłkarzem wielkiego formatu i oczywiscie członkiem turyńskiego "dream teamu".
Niezwykle charyzmatyczny człowieki, wkładał w grę wiele serca, wszędzie było go pełno na boisku. Zawsze powtarzałem, ze wypozyczenie go do Barcy, a potem ten nieszczesny transfer do Interu(gdzie był cieniem samego siebie) było jednym z najwiekszych błędów decydentów Juventusu. Jego brak(szczególnie w okresie po jego zniknięciu z Turynu) był bardzo widoczny. Teraz trafił do Tottenhamu i z jednej strony sie cieszę, bo obok niego będzie grał nasz Grzesiu Rasiak , a z drugiej zastanawiam sie, ile tam pogra. Bo najmłodszy niestety nie jest. Ale zawsze będzie dla mnie piłkarzem wielkiego formatu i oczywiscie członkiem turyńskiego "dream teamu".
- DeeJay
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 2241
- Rejestracja: 08 października 2002
@Lopez: Świetnie sformuowałeś tego posta. Wg. mnie w dzisiejszym świecie znaczenie słowa "idol" jest rozumiane na zbyt wiele sposobów. Musielibyśmy się nieco zastanowić kim on tak na prawdę jest. We wcześniejszych postach na jednej płaszczyźnie padały słowa "idol" i "autorytet". Ja uważam, że nie możemy tych dwóch słów równać. Autorytet to ktoś kogo podziwiamy, posiada uznanie, jakiś w pewnym sensie ideał, ktoś kto sprawia, że chcemy być tacy jak on. Natomiast idolem może być (i przeważnie tak jest) np. bohater okładki Bravo Sport. Myśle, że nie powinniśmy mylić tych pojęć.