Puchar Włoch 22/23 (1/2): Inter 1-0 JUVENTUS FC

[Yaroslaw94]

Najgorszemu wrogowi nie życzę takiego wuefisty.
Jeszcze po spotkaniu powiedział: "We played a good game overall."

No trzymajcie mnie. WON Z TEGO KLUBU! TFUU.

[-10-]

UNAY EMERY DO DŻUWE

[vitoo]

Kiedy ostatnio piłkarz Juventusu znalazł się w dogodnej (już nawet nie stu-, ale chociaż, nie wiem, osiemdziesięcioprocentowej) sytuacji strzeleckiej z płynnej, składnej akcji?

PS. Tak, Allegri przed kamerami powiedział, że ogólnie zagraliśmy "dobry mecz", nie licząc pierwszego kwadransa.

[Oldfan]

Człowiek chciał wejść ... Coś przeczytać.... A jedyne co przeczytał, to płaczących dorosłych facetów, którzy wyzywają klub któremu to niby kibicują ..'



Już nie chce myśleć jak Wy własne kobiety wspieracie, albo bliskich


Co za patologia, co za dno ...

[Ehem]

Jak to wyzywają? Wczoraj na czacie krzyczeli, że życzą Juventusowi porażki.

[Sila Spokoju]

Brońcie dalej wybitnego stratega. Mógłby wam nasrać na głowy, a wy dalej byście mówili, że jest ok. Niezly syndrom Sztokholmski...

Wywalą tego dziada to i forum w końcu będzie miało o czym pisać.

[MRN]

Człowiek chciał wejść ... Coś przeczytać.... A jedyne co przeczytał, to płaczących dorosłych facetów, którzy wyzywają klub któremu to niby kibicują ..'



Już nie chce myśleć jak Wy własne kobiety wspieracie, albo bliskich


Co za patologia, co za dno ...

My ten klub wspieraliśmy cały czas a klub dyma nas w kakao regularnie...na końcu wybitny dowódca oprawców wychodzi, macha prąciem i twierdzi, że przez 60 minut było wspaniale. Tylko przez 60 minut ? To smutne...

[Baczu]

Brońcie dalej wybitnego stratega. Mógłby wam nasrać na głowy, a wy dalej byście mówili, że jest ok. Niezly syndrom Sztokholmski...

Tak to bywa, że niektórzy mając członka w dupie, uparcie będą twierdzić że to stolec.

Jakakolwiek próba obrony tego łysego grabarza Juventusu powinna być karana banem. Bo tu autentycznie nie ma pola do dyskusji, nie ma nawet pół sensownego argumentu za tym człowiekiem, a każda próba usprawiedliwiania powinna być odczytywana jako trolling i prowokacja.
W ubiegłym sezonie, nieliczni już apostołowie Maksizmu-Allegrizmu jeszcze mogli argumentować tą degrengoladę brakiem wystarczającej ilości czasu na poukładanie drużyny, na przełomie roku mogli wytoczyć argument o poprawie gry w obronie i rekordzie czystych kont pod rząd, ale pamiętamy jak chwilę później upokorzyła nas banda Spallettiego. Po nowym roku, na siłę chwalili <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> za zmianę podejścia do młodych zawodników i rozwój Fagiolego.
Dziś, mega zdolny, zakochany po uszy w Juventusie chłopak, który jeden jedyny raz popełnił błąd, jest ostentacyjnie wywalony z podstawowego składu, bez szansy na rehabilitacje, Soule i Iling po kilku niezłych epizodach pojawiają się na boisku raz na dwa miesiące, a łapiący rytm Gatti, zgodnie z moimi niedawnymi przewidywaniami, ustępuje miejsca Babolowi.
Jak to się mówi, po owocach ich poznacie. Po dwóch latach pracy, owoce pracy Allegriego są przegniłe, cuchnące i pełne robactwa. Im szybciej zostanie zwolniony, tym krótszy okres będzie potrzebny na odbudowę zgliszcz które po sobie zostawi.

[xemi]

Człowiek chciał wejść ... Coś przeczytać.... A jedyne co przeczytał, to płaczących dorosłych facetów, którzy wyzywają klub któremu to niby kibicują ..'



Już nie chce myśleć jak Wy własne kobiety wspieracie, albo bliskich


Co za patologia, co za dno ...

koń zwalony (do zdjęcia pajaca)?

[Volto]

Garść ciekawostek(#mitycznawiosna):
Na krajowym podwórku mamy bilans w ostatnich pięciu spotkaniach: 0-1-4
Ostatnie dziewięć meczów nie jesteśmy w stanie strzelić więcej niż bramkę
Ostatnie sześć występów - bez bramki z akcji
Od dziewięciu starć nie jesteśmy w stanie strzelić celnie więcej razy na bramkę, aniżeli przeciwnik

Oglądam każdy mecz jaki mogę, czyli tak 9 na 10. Mogę powiedzieć więc że - eliminując pojedyncze przebłyski - w skali tego i poprzedniego sezonu - Juve się stacza. Gramy coraz gorzej, z miesiąca na miesiąc wygląda to coraz bardziej dramatycznie.

Nie ma nawet o czym pisać, oceniać zawodników etc. Po wpadnięciu do gnojówki, każdy 'pachnie' tak samo.

Tudor byłby świetnym wyborem (niestety ma umowę na jeszcze jeden sezon), chyba nawet lepszym niż Zidane - zostania MA sobie wprost nie wyobrażam....

[Mateys]

No to jeszcze tylko wp....ol w LE i wakacje.

[MRN]

Problem obecnego Juve na szczeblu kierownictwa jest taki, że nie ma nikogo, kto zna się na futbolu. Zarząd składa się z prawników oraz księgowych, którzy są fachowcami w swojej dziedzinie i uważają, że skoro Max już kiedyś wyciągnął zespół z gówna to zrobi to ponownie. Wątpię aby ktokolwiek z nich chciał zwolnić dzbana więc jesteśmy na niego skazani ale nie wyobrażam sobie jak można byłoby zaczynać z tym prąciem nowy sezon. Tudor byłby idealny, chyba najlepszy kandydat do obecnego Juve ale ja obawiam się, że jak Max poleci (w co naturalnie wątpię) to zarząd pójdzie po najmniejszej linii oporu i zatrudni jakiegoś Conte, którego powrót także byłby katastrofą.

[Mateys]

skoro Max już kiedyś wyciągnął zespół z gówna to zrobi to ponownie.

Z ciekawości - kiedy tak było? W 2015 dostał drużynę Mistrza Włoch, dodatkowo ze wzmocnieniami w kolejnym okienku transferowym, więc chyba nie chodzi o ten czas?

[MRN]

Zapewne chodzi o to, że jak seryjnie przegrywaliśmy to po meczu z Toro zanotowaliśmy niesamowitą serię zwycięstw i to prawdopodobnie o ten czas chodzi.

[Baczu]

skoro Max już kiedyś wyciągnął zespół z gówna to zrobi to ponownie.

Z ciekawości - kiedy tak było? W 2015 dostał drużynę Mistrza Włoch, dodatkowo ze wzmocnieniami w kolejnym okienku transferowym, więc chyba nie chodzi o ten czas?

Pod "wyciągnięcie z bagna" można również podpiąć sezon 16/17, zmianę taktyki z 352 na 4231, co okazało się gamechangerem i doprowadziło nas do finału LM.
Ale obecny Max nie jest tym samym Maxem z czasów pierwszej kadencji.
Przez dwa lata urlopu facet cofnął się w rozwoju w błyskawicznym tempie i dziś stanowi intrygujący przypadek do analizy dla psychologów.