LM 22/23 (2): JUVENTUS FC 1-2 Benfica
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1767
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
Szybko w tym sezonie odpadamy z gry o trofea.
Cuadrado w tym sezonie nie nadaje już się do gry w piłkę, nic nie daje, zwodu już nie potrafi zrobić, jedyne co to traci piłki i wymachuje rękami.
Miretti, na początku chłopaka chwaliłem, ale z meczu na mecz już coraz gorzej. Sprokurował głupio karnego i jeszcze się kłóci.
W drugiej połowie Portugalczycy momentami wjeżdżali w te dziewczyny jak w masło.
Beton odebrał mi chęć oglądania mojej drużyny. Ja już wymiękam.
Najgorsze jest to, że jesteśmy w czarnej dupie i nie wygląda na to, że chcieliby z niej wyjść. Widocznie lubią siedzieć w gównie.
Cuadrado w tym sezonie nie nadaje już się do gry w piłkę, nic nie daje, zwodu już nie potrafi zrobić, jedyne co to traci piłki i wymachuje rękami.
Miretti, na początku chłopaka chwaliłem, ale z meczu na mecz już coraz gorzej. Sprokurował głupio karnego i jeszcze się kłóci.
W drugiej połowie Portugalczycy momentami wjeżdżali w te dziewczyny jak w masło.
Beton odebrał mi chęć oglądania mojej drużyny. Ja już wymiękam.
Najgorsze jest to, że jesteśmy w czarnej dupie i nie wygląda na to, że chcieliby z niej wyjść. Widocznie lubią siedzieć w gównie.
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1195
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Gratulacje że tyle wytrzymałeś. Ja pękłem parę lat temu, jeszcze za pierwszej kadencji Maxa Potem tylko sprawdzałem Sarriego i Pirlo parę razy, a Maxa ani razu teraz. Czemu myśmy wybrali ten Juventus ... ?
To nie można było wybrać drużynę która umie grać w piłkę ?
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Tak jak zakończyłem oglądanie poprzednie sezonu upokorzeniem, tak rozpocząłem oglądanie tego tym samym. Po prostu brakuje słów na to co się dzieje z Juventusem. Nie ma żadnych widoków na poprawę i trzeba ratować sezon, dopóki jeszcze się da. Zatrudnić kogokolwiek i liczyć na efekt nowej miotły. Może jak uwolni tych naszych piłkarzy to styknie na wyjście z grupy i top4 w Serie A.
#AllegriGTFO
#AllegriGTFO
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Bartosz Karawańczyk
- Juventino
- Rejestracja: 23 maja 2013
- Posty: 430
- Rejestracja: 23 maja 2013
Koniec hajpu na Mirettiego? Szybko udało mu się "wskoczyć" na poziom kolegów z drużyny. Jestem przekonany, że z normalnym trenerem ten chłopak by się fajnie rozwijał.
- Mateys
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2005
- Posty: 198
- Rejestracja: 03 marca 2005
Dobrze że Dybala, Bentancur, Kulusevski, Demiral i De Ligt już u nas nie grają, to nareszcie zaczęliśmy coś prezentować.
A nie, czekaj...
Swoją drogą - zawodnicy po tym spotkaniu poczuli się w obowiązku przeprosić kibiców. Czy nasz genialny egocentryk w garniturze też to zrobił? Czy kiedykolwiek przeprosił za wynik i grę, po jakimikolwiek spotkaniu?
A nie, czekaj...
Swoją drogą - zawodnicy po tym spotkaniu poczuli się w obowiązku przeprosić kibiców. Czy nasz genialny egocentryk w garniturze też to zrobił? Czy kiedykolwiek przeprosił za wynik i grę, po jakimikolwiek spotkaniu?
- Lambi120
- Juventino
- Rejestracja: 05 maja 2011
- Posty: 289
- Rejestracja: 05 maja 2011
Rozwój młodego chłopca to zazwyczaj nie historia jak z bajki, w której z meczu na mecz gra coraz lepiej aż nie wejdzie na wysoki poziom. Głupie błędy, czy gaśnięcie w istotnych momentach to normalna sprawa w tym wieku i wystawianie gościa, który do tej pory z profesjonalną piłką nie miał nic wspólnego wiąże się z ryzykiem. Niestety, nasza kadra zmusza dorzucania 19-latka na głęboką wodę w meczu o którym wiadomo było, że będzie ciężki oraz, że będzie miał ogromne znaczenie w kwestii awansu.Bartosz Karawańczyk pisze: ↑15 września 2022, 09:59Koniec hajpu na Mirettiego? Szybko udało mu się "wskoczyć" na poziom kolegów z drużyny. Jestem przekonany, że z normalnym trenerem ten chłopak by się fajnie rozwijał.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3963
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Serio niektórzy widzę jak Allegro lubią pociskać głupoty. Młody chłopak ledwo co pograł w primce i gra w kratkę to akurat coś normalnego. On nie będzie liderem, powinien być dodatkiem do drużyny. Pogba też swego czasu powoli wchodził i czerpał garściami od Pirlo, Vidala czy Markiza, teraz Miretti ma wejścia i robić za lidera bo pomoc za którą klub płaci 50 mln jest albo kontuzjowana a jak nie jest to gra i tak słabiej od mło0dego chłopaka.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1705
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
No to teraz trzeba wygrać różnicą dwóch goli w Lizbonie, przy założeniu że Benfica przeciwko PSG ugra 0 . Powodzenia!
W międzyczasie oczywiście dwa zwycięstwa z Maccabi, które na pewno nie jest słabsze od Salernitany.
W międzyczasie oczywiście dwa zwycięstwa z Maccabi, które na pewno nie jest słabsze od Salernitany.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2360
- Rejestracja: 18 marca 2009
Widzicie, nastawialiście się na jakieś nierealne cele i teraz was boli pupa.
Ja do tego sezonu podszedłem tak samo jak nasz wybitny trener. Calma Calma, zero ambicji i nic mnie nie boli, ani nie piecze.
W dodatku czuję nawet pewnego rodzaju satysfakcję z kolejnej porażki, gdyż to kolejny argument dla naszego wielkie El Presidente do zmiany myślenia i trenera.
Po tym pięknym widowisku pozostaje tylko pytanie ile jeszcze Agnelli potrzebuje argumentów żeby zatrudnić normalnego trenera ? Czy wystarczy 2 z rzędu porażka w LM i bryndza w SerieA ?
Czy potrzebne będzie nie wyjście z grupy w LM ? A może nasz prezydent potrzebuje jeszcze do tego braku LM w przyszłym sezonie ?
Na te i kolejne pytania pewnie uzyskamy odpowiedź najpóźniej do końca sezonu
P.S. Zostawcie Mirettiego w spokoju. Chłopak ma 19 lat, to normalne, że popełnia błędy i potrafi mieć słabsze momenty w meczu. Problem nie jest w nim, a w innych pomocnikach (i oczywiście w toskańskim Dyzmie), którzy młodemu powinni pomagać, tak jak to robił Pirlo z Vidalem i Marchisio, gdy rozwijał się młody Pogba.
Ja do tego sezonu podszedłem tak samo jak nasz wybitny trener. Calma Calma, zero ambicji i nic mnie nie boli, ani nie piecze.
W dodatku czuję nawet pewnego rodzaju satysfakcję z kolejnej porażki, gdyż to kolejny argument dla naszego wielkie El Presidente do zmiany myślenia i trenera.
Po tym pięknym widowisku pozostaje tylko pytanie ile jeszcze Agnelli potrzebuje argumentów żeby zatrudnić normalnego trenera ? Czy wystarczy 2 z rzędu porażka w LM i bryndza w SerieA ?
Czy potrzebne będzie nie wyjście z grupy w LM ? A może nasz prezydent potrzebuje jeszcze do tego braku LM w przyszłym sezonie ?
Na te i kolejne pytania pewnie uzyskamy odpowiedź najpóźniej do końca sezonu
P.S. Zostawcie Mirettiego w spokoju. Chłopak ma 19 lat, to normalne, że popełnia błędy i potrafi mieć słabsze momenty w meczu. Problem nie jest w nim, a w innych pomocnikach (i oczywiście w toskańskim Dyzmie), którzy młodemu powinni pomagać, tak jak to robił Pirlo z Vidalem i Marchisio, gdy rozwijał się młody Pogba.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1767
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
Za to co pokazują te piłkarzyny, to na miejscu kibiców na stadionie, zażądałbym zwrotu przynajmniej 50% ceny biletu/karnetu. Ponoć najdroższe bilety/karnety są właśnie Juve, a kibice są zmuszeni oglądania takiej sraki.
- Mateys
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2005
- Posty: 198
- Rejestracja: 03 marca 2005
Właśnie nie są zmuszani. Ci sami kibice wywieszali transparenty wsparcia dla Allegriego jeszcze rok temu. Jakby mieli trochę rozumu w głowie i zależało by im na drużynie, to nie wydaliby ani centa na drużynę, póki się coś na lepsze nie zmieni. Póki nie będzie realnego zagrożenia dla finansów klubu (pusty stadion, odejście sponsorów, brak LM 23/24), przebijającego 9 mln rocznie straty na kontrakcie zwolnionego Maksia - nic się nie zmieni.
- woe
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 612
- Rejestracja: 13 lutego 2005
Milik wiele się nie pomylił mówiąc, że sił starczyło tylko na 25 minut. Widać jak na dłoni, że daliśmy się zdominować. Drużynie słabszej od nas. Na własnym boisku. Jak dorzucić do tego wypowiedzi de Ligt-a o tym, że w Niemczech więcej się biega na treningach, gdy we Włoszech uwagę skupia się na taktyce, to może coś jest na rzeczy.