Serie A 21/22 (32): Cagliari 1-2 JUVENTUS FC

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1194
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 01:47

Ja pierd....to Cagliari to takie farfocle, że w głowie się nie mieści. Tu powinny wpaść 2 bramki przed przerwą, a potem na luzie druga połowa i można strzelić trzecią, ale nie...Allegri wie lepiej. Z takimi pyrami nie powinno być żadnego problemu, a tu ch## d### palec. Walka do ostatniej chwili jakby się męczyli z jakimś Realem. Jak ja teraz żałuje, że Ancelotti nie jest naszym trenerem. Wiadomo nie dało się nikogo lepszego, ale kurde...jak nie wydarzy się jakaś tragedia to on na lekko dowiezie Real do mistrzostwa, a jak szczęście dopisze to może i nawet znowu LM wygra. Zabrzmię trochę jak Janusz, ale wiadomo było, że jak Allegri wróci to będzie gówno piłka ale będą wyniki...nie ma ani tego ani tego. Człowiek się łudził, a wyszło jak zwykle. Nie wiem...Beton ma chyba tak jak stare baby w Polsce - myśli, że im bardziej sobie utrudni i wygra to Pan Bóg to bardziej doceni. Dramat.


Urbi27

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 września 2012
Posty: 887
Rejestracja: 03 września 2012

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 06:35

Jak udało się wyjść z 2 razy z szybszym atakiem to miałem wrażenie że zawodnicy znajdują się w takiej sytuacji pierwszy raz w życiu. Poziom niezrozumienia, niedopracowania i braku koncepcji był moim zdaniem 3x większy niż w Cagliari, które oczywiście piłkarzy ma o kilka klas słabszych i stąd jednak korzystny wynik.


dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2555
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 07:53

@Michael_M
Kiedy Napoli remisowało czy Atalanta przegrywała u siebie z tym Cagliari, to jakoś nikt nie pisał, że ekipa Mazzarriego to farfocle (uprzedzając przytyki, to pamiętam, że bramkarz drużyny z Bergamo dostał wtedy czerwoną kartkę i przez znaczną część meczu grali w osłabieniu). Liderujący w Serie A Milan też niedawno wygrał z nimi tylko 1:0 i jakoś nikt nie miał do nich o to pretensji. Cagliari jest w pobliżu strefy spadkowej i każde spotkanie przeciwko nim może być ciężkie, bo jednak będą walczyć o utrzymanie. Faktycznie wczoraj nie prezentowali się jakoś rewelacyjnie i rzeczywiście powinniśmy zwyciężyć z większym spokojem np. 1:3. Co do Allegriego, to chyba nic nie trzeba dodawać, bo prawie wszyscy już wiedzą, że gość jest zabetonowany, a podczas przerwy w pracy po rozbracie z Juve nic się nie nauczył, nie wyciągnął żadnych wniosków i jest jeszcze gorszym trenerem niż wtedy gdy go zwalnialiśmy. Wczoraj na mały plusik toskańskiego taktyka należy zaliczyć to, że miał nosa z tym zostawieniem Dybali (który swoją drogą rozgrywał fatalne spotkanie), bo jak się okazuje na ławce mamy jeszcze większych farfocli. Zresztą nasi zawodnicy są tak fatalni, że nie umieją dokładnie podać do kolegi stojącego z 10 metrów dalej, a precyzyjne przyjęcie piłki jest dla nas skomplikowane niczym fizyka kwantowa, więc nie ma co się dziwić, że większość kontrataków zaprzepaszczamy już na początku akcji.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
tom_gru

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 listopada 2006
Posty: 389
Rejestracja: 07 listopada 2006

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 12:00

Urbi27 pisze:
10 kwietnia 2022, 06:35
Jak udało się wyjść z 2 razy z szybszym atakiem to miałem wrażenie że zawodnicy znajdują się w takiej sytuacji pierwszy raz w życiu. Poziom niezrozumienia, niedopracowania i braku koncepcji był moim zdaniem 3x większy niż w Cagliari, które oczywiście piłkarzy ma o kilka klas słabszych i stąd jednak korzystny wynik.
A o czym to świadczy? raczej nie o trenerze tylko o umiejętnościach piłkarzy. Jak można grać w takim klubie jak Juventus i nie potrafić rozegrać piłki w kontrataku. Już widzę jak Klopp uczy Salaha rozegrania akcji w kontrataku :D


"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
tom_gru

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 listopada 2006
Posty: 389
Rejestracja: 07 listopada 2006

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 12:09

dimebag11 pisze:
10 kwietnia 2022, 07:53
@Michael_M
Kiedy Napoli remisowało czy Atalanta przegrywała u siebie z tym Cagliari, to jakoś nikt nie pisał, że ekipa Mazzarriego to farfocle (uprzedzając przytyki, to pamiętam, że bramkarz drużyny z Bergamo dostał wtedy czerwoną kartkę i przez znaczną część meczu grali w osłabieniu). Liderujący w Serie A Milan też niedawno wygrał z nimi tylko 1:0 i jakoś nikt nie miał do nich o to pretensji. Cagliari jest w pobliżu strefy spadkowej i każde spotkanie przeciwko nim może być ciężkie, bo jednak będą walczyć o utrzymanie. Faktycznie wczoraj nie prezentowali się jakoś rewelacyjnie i rzeczywiście powinniśmy zwyciężyć z większym spokojem np. 1:3. Co do Allegriego, to chyba nic nie trzeba dodawać, bo prawie wszyscy już wiedzą, że gość jest zabetonowany, a podczas przerwy w pracy po rozbracie z Juve nic się nie nauczył, nie wyciągnął żadnych wniosków i jest jeszcze gorszym trenerem niż wtedy gdy go zwalnialiśmy. Wczoraj na mały plusik toskańskiego taktyka należy zaliczyć to, że miał nosa z tym zostawieniem Dybali (który swoją drogą rozgrywał fatalne spotkanie), bo jak się okazuje na ławce mamy jeszcze większych farfocli. Zresztą nasi zawodnicy są tak fatalni, że nie umieją dokładnie podać do kolegi stojącego z 10 metrów dalej, a precyzyjne przyjęcie piłki jest dla nas skomplikowane niczym fizyka kwantowa, więc nie ma co się dziwić, że większość kontrataków zaprzepaszczamy już na początku akcji.
Po wejściu Kean'a (zawodnika, który ledwo łapał się na ławkę w Evertonie, czyli drużynie broniącej się przed spadkiem w Premier League) i Bernadeschiego to Cagliari miało lepszy skład w ataku niż Juve. Tutaj ktoś oczekuje, że powinniśmy roznieść Cagliari jak Liverpool. Tylko, że Liverpool ma 6 zawodników w ataku na wysokim poziomie, a u nas wczoraj na boisku było tylko dwóch, którzy reprezentują jakiś poziom (Vlahovic i Dybala). Bez wzmocnień nie ma co liczyć na lepsze wyniki... Allegri i tak wyciska z tej drużyny maksimum.


"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2555
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 12:11

@tom_gru
Tu bardziej chodzi o to, że najwyraźniej nie ćwiczymy takiego aspektu gry na treningach (albo ćwiczymy za mało), bo nie mamy wypracowanych żadnych schematów. Oczywiście Allegri nie nauczy Dybali czy innych zawodników dokładnego przyjęcia piłki (nie mam pojęcia jak zawodnicy zarabiający po kilka milionów Euro za sezon mogą mieć z tym notoryczne problemy), a bez tego nie da się wyprowadzić błyskawicznego i skutecznego kontrataku, co było widoczne chociażby wczoraj gdy Pawełkowi piłka plątała się pod nogami.
tom_gru pisze:
10 kwietnia 2022, 12:09
Po wejściu Kean'a (zawodnika, który ledwo łapał się na ławkę w Evertonie, czyli drużynie broniącej się przed spadkiem w Premier League) i Bernadeschiego to Cagliari miało lepszy skład w ataku niż Juve. Tutaj ktoś oczekuje, że powinniśmy roznieść Cagliari jak Liverpool. Tylko, że Liverpool ma 6 zawodników w ataku na wysokim poziomie, a u nas wczoraj na boisku było tylko dwóch, którzy reprezentują jakiś poziom (Vlahovic i Dybala). Bez wzmocnień nie ma co liczyć na lepsze wyniki... Allegri i tak wyciska z tej drużyny maksimum.
Weź się nie ośmieszaj. Z całym szacunkiem do Cagliari, ale nie ma co nawet porównywać składu tej ekipy do Juve, a mówienie, że mieli lepszy skład w ataku od nas to już nieśmieszny żart. Kolejny raz słyszę ten sam fikołek w celu obrony Allegriego. Jednakże najzwyczajniej w świecie betonowy trener nie ma nic na swoją obronę, bo w zimie dostał najbardziej perspektywicznego napastnika w Serie A, który był (i jest) czołowym strzelcem ligi (a Maxa po zaledwie kilku meczach kopie się po czole) oraz solidnego, silnego pomocnika z Bundesligi (a przypominam, że latem dostał jeszcze Locatellego). To może Agnelli ma mu jeszcze kupić De Bruyne, Mbappe i Haalanda żeby ten amator wygrał marną ligę włoską i wyeliminował Villarreal z LM?


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2693
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 12:22

Spójrzmy na tą mocarną szóstkę LFC - ludzie z nikąd. Największa gwiazda - jeździec bez głowy z Romy. Gdyby Allegri dostawał takie transfery to wszyscy po kolejnym męczeniu buly jak jeden mąż stekaliby - Salah? Firmino? Mane? Origi? Jota? Co to ma być?! Cały atak Juventusu wypełniony gwiazdkami z prowincjonalnych klubow?! Skandal! Cagliari ma lepszy atak! Co Allegri ma zrobić z tym bezmyślnym tartakiem? Uczyć gry w kontrataku? Przecież to potrafią juniorzy! Albo zarząd się ogarnie i sprowadzi topów albo nigdy nie wrócimy na szczyt.

Najlepsi trenerzy budują zawodników a przeciętni liczą, że wybitni gracze będą budować ich.


calma calma
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7077
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 12:49

KdB na regiscie i Mbappe na wahadle grajacy na 80 % ale to by była maszyna.


Baczu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2009
Posty: 1289
Rejestracja: 01 marca 2009

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 13:51

Pluto pisze:
10 kwietnia 2022, 12:22
Spójrzmy na tą mocarną szóstkę LFC - ludzie z nikąd. Największa gwiazda - jeździec bez głowy z Romy. Gdyby Allegri dostawał takie transfery to wszyscy po kolejnym męczeniu buly jak jeden mąż stekaliby - Salah? Firmino? Mane? Origi? Jota? Co to ma być?! Cały atak Juventusu wypełniony gwiazdkami z prowincjonalnych klubow?! Skandal! Cagliari ma lepszy atak! Co Allegri ma zrobić z tym bezmyślnym tartakiem? Uczyć gry w kontrataku? Przecież to potrafią juniorzy! Albo zarząd się ogarnie i sprowadzi topów albo nigdy nie wrócimy na szczyt.

Najlepsi trenerzy budują zawodników a przeciętni liczą, że wybitni gracze będą budować ich.
Podpisuje się rencyma i nogyma.
Analogicznie jest z linią pomocy Liverpoolu. Usprawiedliwialiśmy naszych trenerów po kolei, że nie osiągamy oczekiwanych rezultatów bo w drugiej linii grają zawodnicy co najwyżej przeciętni. A kogo ma Klopp w Liverpoolu? No teraz samych topów, bo sobie ich zbudował. Ale zastał:
-dwóch wyrobników ligowych w osobach Hendersona i Milnera
-przekwalifkowanego skrzydłowego Chamberlaina
-Wijnalduma, który wprawdzie grał dobrze już w Newcastle ale dopiero pod okiem Niemca osiągnął szczyt formy
-Fabinho jak wyżej, Klopp zrobił z niego jednego z lepszych defensywnych pomocników na świecie
-Coutinho, z którego zrobił maszynę
-od dwóch lat wprowadzany do drużyny był Jones, dziś już śmiało zadomowił się w podstawowym składzie. A przypominam, że jest w wieku Fagiolego, który w Serie B bawi się jak niegdyś Marco Veratti, ale dla Taktyka wciąż jest niedojrzałym szczylem, który musiałby odsiedzieć rok na trybunach, by w ogóle powąchać murawę.

Przez ten czas, jedynymi zawodnikami z drugiej linii którzy nie spełnili oczekiwań byli Keita i Alcantara. Jednakowoż warto zauważyć że Gwinejczyk w tym sezonie zaczął grać lepiej, zaś Thiago od samego początku zbytnio do stylu Kloppa nie pasował.

O wyciągniętych jak króliki z kapelusza bocznych obrońcach, napędzających im całą grę w ataku nie wspomnę.
Dla przeciwwagi, jaki progres pod okiem Stratega zrobili Pellegrini, De Sciglio, Sandro?


Obrazek
daroo89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 marca 2010
Posty: 358
Rejestracja: 10 marca 2010

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 14:08

tom_gru pisze:
10 kwietnia 2022, 12:00
Urbi27 pisze:
10 kwietnia 2022, 06:35
Jak udało się wyjść z 2 razy z szybszym atakiem to miałem wrażenie że zawodnicy znajdują się w takiej sytuacji pierwszy raz w życiu. Poziom niezrozumienia, niedopracowania i braku koncepcji był moim zdaniem 3x większy niż w Cagliari, które oczywiście piłkarzy ma o kilka klas słabszych i stąd jednak korzystny wynik.
A o czym to świadczy? raczej nie o trenerze tylko o umiejętnościach piłkarzy. Jak można grać w takim klubie jak Juventus i nie potrafić rozegrać piłki w kontrataku. Już widzę jak Klopp uczy Salaha rozegrania akcji w kontrataku :D
Czyli Twoim zdaniem zespoły, który swoje sukcesy w dużej części opierały na doskonale dopracowanych kontratakach jak np. Real z Ronaldo i Balem na skrzydłach, Bayern Juppa Heynckesa czy też wspomniany Liverpool Kloppa nie poświęcały na treningach ani minuty na doskonalenie tego elementu gry? Wystarczyło sprowadzić zawodników, którzy szybko biegają i sprawa sama się rozwiązywała? Naprawdę tak uważasz?


Bukol87 pisze:Bardzo dobry w odbiorze ze świetną wydolnością. Technika jak na prawego obrońcę wystarczająca. Jest walka i duża świadomość taktyczna. Sturaro ma wszelkie atrybuty by dawać radę, nawet na poziomie LM.
Marat87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2011
Posty: 2471
Rejestracja: 17 maja 2011

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 17:25

Nie odpisujcie Tomowi GjeErU, bo to zwykły sekciarz maksowy. Gość broni Allegriego argumentem, że Kean nie łapał się do składu w drużynie walczącej o utrzymanie w PL. Uj tam, że rok temu grał w PSG, a jak był w Evertonie to było im bliżej do pucharów niż relegacji z ligi. Kompromitacja totalna.


Tomekkx21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 stycznia 2022
Posty: 7
Rejestracja: 22 stycznia 2022

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 18:01

2022, a ludzie dalej myślą, że Juventus jest potęgą, niesamowite. Nie, to już nie to samo co kilka lat temu ten klub dalej będzie się męczył w lidze przez najbliższe lata. Nic się tutaj nie zmieni.


tom_gru

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 listopada 2006
Posty: 389
Rejestracja: 07 listopada 2006

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 20:38

Marat87 pisze:
10 kwietnia 2022, 17:25
Nie odpisujcie Tomowi GjeErU, bo to zwykły sekciarz maksowy. Gość broni Allegriego argumentem, że Kean nie łapał się do składu w drużynie walczącej o utrzymanie w PL. Uj tam, że rok temu grał w PSG, a jak był w Evertonie to było im bliżej do pucharów niż relegacji z ligi. Kompromitacja totalna.
@Meret78... To może sobie porównaj personalny skład Evertonu z sezonu 19/20 i skład z obecnego sezonu. To wtedy zauważysz, że personalnie silniejszy jest zespół z tego sezonu. Kean nie łapał się do słabszego zespołu, a w drużynie z obecnego sezonu grałby jeszcze mniej niż w Juventusie.

Jak widać Tobie też w sumie nie warto odpisywać, bo jesteś opcją interowską na tym forum, która życzy Juventusowi jak najgorzej. Próbujesz promować swoje durne pomysły z #AllegriOut na czele.


"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
tom_gru

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 listopada 2006
Posty: 389
Rejestracja: 07 listopada 2006

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 20:54

daroo89 pisze:
10 kwietnia 2022, 14:08
tom_gru pisze:
10 kwietnia 2022, 12:00
Urbi27 pisze:
10 kwietnia 2022, 06:35
Jak udało się wyjść z 2 razy z szybszym atakiem to miałem wrażenie że zawodnicy znajdują się w takiej sytuacji pierwszy raz w życiu. Poziom niezrozumienia, niedopracowania i braku koncepcji był moim zdaniem 3x większy niż w Cagliari, które oczywiście piłkarzy ma o kilka klas słabszych i stąd jednak korzystny wynik.
A o czym to świadczy? raczej nie o trenerze tylko o umiejętnościach piłkarzy. Jak można grać w takim klubie jak Juventus i nie potrafić rozegrać piłki w kontrataku. Już widzę jak Klopp uczy Salaha rozegrania akcji w kontrataku :D
Czyli Twoim zdaniem zespoły, który swoje sukcesy w dużej części opierały na doskonale dopracowanych kontratakach jak np. Real z Ronaldo i Balem na skrzydłach, Bayern Juppa Heynckesa czy też wspomniany Liverpool Kloppa nie poświęcały na treningach ani minuty na doskonalenie tego elementu gry? Wystarczyło sprowadzić zawodników, którzy szybko biegają i sprawa sama się rozwiązywała? Naprawdę tak uważasz?
A Ty naprawdę uważasz, że gra z kontrataku przeciwko drużynom stawiającym "autobus" w swoim polu karnym (jak czyni większość drużyn grających w lidze włoskiej przeciwko Juventusowi) to jest rozwiązanie? W sumie jestem ciekawy jak miałby wyglądać taki kontratak przeciwko takim drużynom :) Taki Kulusevski może sobie biegać do kontry w Tottenhamie, bo ma do tego przestrzeń. W Juventusie przeciwnicy grający głęboko w defensywie jakoś nie dawali mu tyle swobody. Druga kwestia jest taka, że jak masz kreatywnych zawodników to oni nie potrzebują schematów. Klopp bardziej skupia się na umiejętności zakładania wysokiego pressingu, bo to daje możliwości do wyjścia z kontrą... reszta jest już inwencją twórczą piłkarzy. Skoro mówimy, że da się stworzyć schematy w kontrataku to pokaż mi drużynę, która zdobywa bramki z kontrataku w ten sam sposób?


"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
Urbi27

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 września 2012
Posty: 887
Rejestracja: 03 września 2012

Nieprzeczytany post 10 kwietnia 2022, 21:47

Tom_gru problem jest w tym że Ty nie rozumiesz istoty sprawy. Bronisz Allegriego ale w tym przypadku w taki sposób że skłaniam się do zadania pytania po co ktoś siedzi i zarabia 9 mln euro skoro w sumie za nic nie jest odpowiedzialny. Bo jak rozumiem to ilu zawodników aktywnie włącza się w szybki atak, to w które strefy wbiegają Ci zawodnicy, to nie rola trenera. Piłka nożna to więcej niż następne podanie to budowanie zrozumienia, czytania intencji partnera, to z jednej strony umiejętne podłączenie się do akcji pomimo iż piłka jest po drugiej stronie boiska bo taki jest plan, ale u nas planu nie ma.

Piszesz o jakiś autobusach ale problem jest taki że całe mnóstwo drużyn gra tak z lepszymi na papierze rywalami i jakoś nadal jedną z najlepszych broni jest szybki atak po przejęciu piłki, nie będę przywoływał przykładu Realu bo on jest aż nadto jaskrawy, ale przyjrzyj się nawet ofensywnej grze Napoli. Nikt nie mówi że Juve ma grać z kontry. Ja jasno wyraziłem swoje ubolewanie, że nawet gdy Cagliari popełniło spory błąd i udało nam się wyjść z szybkim atakiem to wyglądało to wręcz komicznie, jakby taki stan rzeczy był całkowicie obcy graczom Juve. Ale może to DNA zwycięzców nie pozwala nam kreować zbyt wielu sytuacji. A no i zapomniałem hit miesiąca Cagliari miało lepszy sklad w ofensywie w końcówce od Juve, do oprawienia w ramkę. Może podzielisz się algorytmem jak to policzyłeś?

PS. Tak się coraz częściej zastanawiam czy Ty sobie po prostu jaj z nas nie robisz i chcesz rozruszać to forum :D


Zablokowany