Serie A 21/22 (29): Sampdoria 1-3 JUVENTUS FC

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 18:54

Nicram_93 pisze:
12 marca 2022, 18:50
Dramat, DWA strzały z wielką Sampdorią, a mimo to 2-0.
Oglądasz mecz czy wynik na lajfskorze? 😂


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
borciugner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 stycznia 2022
Posty: 76
Rejestracja: 24 stycznia 2022

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 18:57

Push3k pisze:
12 marca 2022, 18:46
Grać nic i prowadzić 2:0. Ten sezon tak będzie wyglądał do samego końca.
Jeśli chodziłoby o wyniki, to nie miałbym nic przeciwko :D

Natomiast z przodu dzisiaj słabiutko, nawet jak na nasze niezbyt wyszukane standardy. Morata momentami cofa się bardzo głęboko i choć generalnie dobrze pomaga kolegom z drugiej linii, ale potem nie bardzo jest komu z przodu straszyć, bo tam biega paralityk Moise Kean. Fakt karnego zrobił, ale cała reszta jego występu to dramat. Jak będziemy go wykupować, to pół Turynu będzie płakać.

Dla mnie na duży plus Arthur, który mi się wyjątkowo podoba w tym meczu.


Nicram_93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2017
Posty: 988
Rejestracja: 26 czerwca 2017

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 18:59

jackop pisze:
12 marca 2022, 18:54
Nicram_93 pisze:
12 marca 2022, 18:50
Dramat, DWA strzały z wielką Sampdorią, a mimo to 2-0.
Oglądasz mecz czy wynik na lajfskorze? 😂
Na żywo i czekam ile cierpliwości mi jeszcze starczy do tej bryndzy :prochno: Co do strzałów to oczywiście karny i strzał zablokowany w końcówce Moraty, jakby do tego nie podchodzić jednak strzały :prochno:

Co do zwolenników Maksia, naprawdę są osoby, które uważają, że na takim farcie da się jechać cały czas? Prędzej czy później przyjdzie brutalna weryfikacja.


Obrazek
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3452
Rejestracja: 24 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 19:00

borciugner pisze:
12 marca 2022, 18:57
Push3k pisze:
12 marca 2022, 18:46
Grać nic i prowadzić 2:0. Ten sezon tak będzie wyglądał do samego końca.
Jeśli chodziłoby o wyniki, to nie miałbym nic przeciwko :D
Też nie mam nic przeciwko, tylko że nie da się tego na trzeźwo oglądać, a leczę obecnie gardło i nie mogę pić alkoholu przez dłuższy czas.


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3452
Rejestracja: 24 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 19:52

Obrazek


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
woe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 611
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 19:55

No i ładnie. 3 punkty bliżej do Scudetto.


Obrazek
Nicram_93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2017
Posty: 988
Rejestracja: 26 czerwca 2017

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 19:57

Było już w pewnym momencie nerwowo, na szczęście Morata wbił gwóźdź do trumny. Cieszy wynik i trzy punkty, ale gra pozostawia wiele do życzenia, to jest ciułanie punktów i nic poza tym. Czy na dłuższą metę da się coś tak wygrać? Moim zdaniem nie, najbardziej dobijające jest jednak to, że prędko Allegri stąd jeszcze nie odejdzie. Swoją drogą, to jak mnie ten facet wyprał z emocji parę lat temu jeśli chodzi o piłkę to fenomen.

Przed nami środa i gra nie napawa optymizmem, trzeba liczyć, że jakimś fartem uda się prześliznąć do ćwierćfinału.


Obrazek
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
Baczu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2009
Posty: 1287
Rejestracja: 01 marca 2009

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 19:59

Do 80 minuty to był wzorcowy mecz w ramach filozofii Maksizmu-Allegrizmu. Podania w poprzek, wciąganie rywali na własną połowę, nie dopuszczanie ich do klarownych okazji, konkretne i owocne wypady pod bramkę rywala no i oczywiście fura szczęścia.
Dopóki naszemu Taktykowi nie strzeliło do głowy wystawienie Beżowego klauna, w dodatku... w środku pomocy. Ja wiem, że gra Parówy wołała o pomstę do nieba i już chyba nawet Allegri stracił do niego cierpliwość. Ale na litość boską, czy Landucci, który o wiele lepiej ogarnia rzeczywistość nie mógł swojemu pryncypałowi tego wyperswadować? To już mógł Danilo tam przesunąć, za kadencji Pirlo radził tam sobie lepiej niż większość naszych nominalnych pomocników.
Na szczęście dla nas, bo po golu Sampdorii zaczęła się panika i histeria i sranie po gaciach, Morata strzelił gola bramkarzem i nam się upiekło.

Na duży plus Arthur, który daje nadzieje że jeszcze cokolwiek z niego będzie. Poprosimy o więcej Panie Arturze, miejmy nadzieje że to nie był wypadek przy pracy.


Obrazek
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7073
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 20:28

O co się pultał Pelle bo nie oglądałem 2 połowy?


KMG86

Juventino
Juventino
Rejestracja: 04 maja 2021
Posty: 12
Rejestracja: 04 maja 2021

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 20:35

Modelowy przykład calmy. Przeciwnik został pokonany z żelazną konsekwencją. Arthur jest świetny w głębokim rozgrywaniu. Maszyna Allegriego jedzie dalej.


Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2690
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 20:37

Nie miałbym nic przeciwko gdyby nasza Pełna Kontrola zawsze wyglądała w ten sposób.
Duża w tym zasługa źle ustawionej Sampy, która zostawiala nam dużo miejsca ale i tak trzeba to docenić.
Tak samo jak Arthura. Chłop z ameby wutrzymujacej sześćdziesiąt minut poważnej gry przeradza się w pana piłkarza, który nie ma problemu żeby podostrzyc i sfauloewac kiedy trzeba.


calma calma
Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 12 marca 2022, 21:25

Mecz w stylu dawnego Juve. Powoli drużyna robi postęp, narazie tylko w ciułaniu punktów. Jak będą następne wzmocnienia to może będzie lepszy styl i spokojniejsze wygrywanie.

Dziś bardzo dobry mecz Moraty. Widać że odżył psychicznie po transferze Vlaho.

W studiu Eleven zastanawiali się czy wystawienie duetu Artek-Loca to efekt kontuzji w zespole czy pomysł trenera ? Oczywiście że to pierwsze.


Viking

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2006
Posty: 670
Rejestracja: 01 września 2006

Nieprzeczytany post 13 marca 2022, 11:30


Oceny za wczorajszy mecz


“But merely being tradition does not make something worthy, Kadash. We can’t just assume that because something is old it is right.”
Dalinar Kholin
Adrian27th

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Posty: 3999
Rejestracja: 14 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 13 marca 2022, 15:42

Arthur wyglądał
Świetnie i kilka razy przyspieszył w środku mijając pomocników.

W środę pożegnanie z LM i można planować następny sezon.


"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2551
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 13 marca 2022, 16:30

Adrian27th pisze:
13 marca 2022, 15:42
W środę pożegnanie z LM i można planować następny sezon.
Oby nie, bo liczę na to, że chociażby psim swędem doczłapiemy do tego ćwierćfinału i zgarniemy dodatkową kasę, która przyda się nam podczas letniego mercato. Zresztą mam nadzieję, że w 1/4 LM trafimy na kogoś z topu (City, Liverpool, Bayern), kto boleśnie zweryfikuje beznadziejny i defensywny futbol Allegriego i po jakimś blamażu w dwumeczu typu 6:1 czy 7:2 da jednak do myślenia Agnellemu, że archaiczna piłka preferowana przez Maxa była dobra w czasach Capello a nie współcześnie.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Zablokowany