LM 21/22 (1/8): Villarreal CF 1-1 JUVENTUS FC

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
artur_89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2005
Posty: 656
Rejestracja: 27 października 2005

Nieprzeczytany post 23 lutego 2022, 16:49

@jackop nic specjalnego, cały Villareal zagrał, jak średniak PD. Tym większy wstyd, ze z nimi nie wygraliśmy.


dzodzik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 sierpnia 2004
Posty: 361
Rejestracja: 01 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 23 lutego 2022, 17:11

artur_89 pisze:
23 lutego 2022, 16:49
@jackop nic specjalnego, cały Villareal zagrał, jak średniak PD. Tym większy wstyd, ze z nimi nie wygraliśmy.
Grał średniak z Serie A, ze średniakiem z Primiera Division. A, że ta druga liga jest na wyższym poziomie, niż ta pierwsza, to należy się cieszyć osiągniętym wynikiem.

Sam uważam, że na tym poziomie rozgrywek i z takim rywalem, powinniśmy mieć co najmniej 2 bramkową zaliczkę i spokój w rewanżu, ale co ja tam wiem.


"Szybki jak wiatr, cichy jak las, zażarty jak ogień, niewzruszony jak góra"
Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2933
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 23 lutego 2022, 18:50

Bobby X pisze:
23 lutego 2022, 15:23
Nie powiem, czytając wypowiedzi ostatków na juvepolandowym forum, że nie kryję swojej radości i uśmiechu z tego jak zweryfikował co poniektórych Wybitny Strateg z Toskanii.
W mojej skromnej opinii Allegri powinien wylecieć z Juventusu po finale w Cardiff i nigdy do Juve nie wrócić. Nikt tego trenerskiego padła nie chciał zatrudnić... za wyjątkiem BOSKIEGO Andrei. Największego szkodnika w historii Juventus F.C.
Wielu tutaj WS z Toskanii miał zwolenników, miał też wielu przeciwników, ale to w jaki sposób zrobił z Juventusu zwykłą szmatę do podłogi uważam za godne podziwu. We współpracy z AA.
Nie będę się pastwił nad piłkarzami ekhem Rabiot... ale De Ligta to mi szkoda.

Ponad 20 lat całym sercem za Juventusem, mecze, koszulki, emocje... to wszystko zdeptał Allegri i teraz jestem całkowicie wyzwolony z tego błędnego koła. Zaglądam tu czasem poczytać jak niektórzy się pienią nad stylem drużyny i decyzjami trenera (hahaha). Polecam to odłożyć bo szkoda życia. Może trzeba też wyrosnąć z pyskowania ;) Jest wiele ciekawszych zajęć w życiu.

Trzymam kciuki za odrodzenie Starej Damy pod wodzą kogoś bardziej kompetentnego niż Agnelli, a reszta sama przyjdzie.

Forumowiczom wszystkim bez wyjątku dużo zdrowia i szybkiej wiosny!
Niestety, tak to jest :( Jak gi zwolnili otwierałem szampana, a gdy ponownie zatrudniali czułem się jakby ktoś dał mi w pysk. Ile jeszcze lat będziemy czekać, aż coś się zmieni. Beton obrzydził mi całkowicie Juventus. Jest to jedyna osoba związana z Juventusem, na którą nie mogę patrzeć.


Szwamb

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 stycznia 2017
Posty: 290
Rejestracja: 22 stycznia 2017

Nieprzeczytany post 23 lutego 2022, 18:52

Byłem entuzjastą powrotu Maxa. Po wczorajszym meczu już odpuściłem. Indolencja z przodu- indolencją, w sumie niczego konkretnego się nie spodziewałem po Maksie, ani po w sumie tak osłabionej formacji (brak Dybały, Chiesy itd.).

Nie mogę już jednak znieść Rabiota mającego wiecznie pewny plac kiedy to każdy inny trener świata (może poza Pirlo) by go już dawno posadził. Klasycznie dał na środku silnego i odbierającego Zakarię. Na lewą wrzucił Arthura w charakterze Verratiego/T. Motty (tj. podaj mu, on zabezpieczy piłkę, uspokoi grę, czasem dorzuci coś extra), a na prawą Locatelliego, któremu dałby więcej swobody w poruszaniu się, operowaniu piłką, zabezpieczyłby go Zakarią + bocznym defem i liczył na relacje bramki/asysty na poziomie co najmniej 10/10.
Każdy by tak grał. Dajcie Gmocha i też by tak grał.
Ale nie Max.
Przez co dominuje nas w środku pola każdy klub. Nawet Legia by nas dominowała.

Gry w obronie (na co liczyliśmy) też nie ogarnął.

+ wieczne psucie piłkarzy (tj. obniżanie ich formy, mentalu itd.) poza nielicznymi wyjątkami.

Agnelli powinien go zwolnić i sam też odejść, bo to on go ściągnął na kilka lat z kosmiczną pensją.


dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2551
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 23 lutego 2022, 18:56

artur_89 pisze:
23 lutego 2022, 10:14
Żeby nam bokiem nie wyszedł ten remis z "wielkim" Villareal. Jak wyżej napisano, mecz by do wygrania spokojnie 2-0 lub 3-0, tylko gdyby Morata wiedział, że może strzelać z różnych pozycji i jeszcze celownik jakby poprawił. Nasza atak wcale nie jest słaby, jesteśmy bardzo nie skuteczni, ale to tak na prawdę bardzo nie skuteczni. Bo nawet kiedy toskański taktyk funduje goowno piłkę, mamy te sytuację takie na 100% do strzelenia gola, ale nie potrafimy ich wykorzystać.

Niech przejdą ten Villareal, przynajmniej będziemy mieć trochę uciechy jak trafimy na City/Liverpool/Bayern lub kogoś z pary Real/PSG. :)
Już nie przesadzajmy z tym, że mogliśmy wygrać 2-0 czy 3-0, bo Villarreal zdecydowanie zasłużył na bramkę (m.in. w pierwszej połowie gdy trafili w słupek, a Szczęsny nie miałby nic do powiedzenia przy tamtym strzale). Wyniki 1-1 jest jak najbardziej sprawiedliwy aczkolwiek moim zdaniem mogliśmy wyciągnąć na te 1-2 dla nas.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Zablokowany