Serie A 21/22 (26): JUVENTUS FC 1-1 Torino

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Baczu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2009
Posty: 1287
Rejestracja: 01 marca 2009

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 00:37

Cinek90 pisze:
18 lutego 2022, 23:20
Jak można być trenerem z 15 lat i nie potrafić wyszkolić żadnych schematów ofensywnych? Jeśli chodzi o grę ofensywna to ta drużyna to zero.

Jak to? Massimiliano stworzył przecież mnóstwo schematów i planów na zdobycie gola:
-laga od stopera
-dośrodkowanie z flanki od Cuadrado
-dośrodkowanie z rożnego/wolnego
-bezpośredni strzał z rożnego/wolnego
-rzut karny
-błąd rywala
-samobój rywala
-desperacki zryw i gra na chaos a'la Świerczewski
-indywidualny błysk zawodnika

Dzięki tym scenariuszom, Adrien Rabiot jest blisko osiągnięcia liczby bramek którą przewidywał dla niego Strateg - Max spodziewał się 10 goli, a Rabiot ma 0. To tylko jedna cyferka różnicy.

Tylko na cholere Allegriemu potrzebni są wyżej ustawieni defensywni pomocnicy? Ja bym zrozumiał, gdybyśmy grali agresywnym pressingiem i taki Zakaria utrudniałby swoimi wejściami rozgrywanie piłki wśród rywali. Ale Wielki Taktyk nie ma pojęcia co to jest pressing.
Jeżeli chodzi o kulture gry, to prezentujemy się na równi z Salernitaną i Genoą. Wszystkie pozostałe zespoły w Serie A potrafią wymienić kilka podań, stworzyć sobie dogodną okazję i płynnie rozgrywać piłkę. Prócz nas oczywiście
Aleexxx pisze:
18 lutego 2022, 23:48
Tak swoja droga to juz chyba wolalem Balboa Ferrara ktory co wywiad pierdzieli o DNA Juventusu. On przynajmniej byl w tym smieszny
Balboa w momencie zwolnienia zajmował bodajże 4 albo 5 miejsce, miał w składzie takich mecenasów jak Grygera, Poulsen, De Ceglie, Melo, Amauri. Strateg zaś dostaje najlepszego strzelca ligi za 80mln i po miesiącu prania mózgu i wykładów o ideologii calmy facet zapomina jak się gra w piłkę.

Tak btw. od pewnego czasu, zwłaszcza w dniu meczowym, dodanie tu komentarza jest awykonalne, a treść komunikatu o błędzie to już potrafię wyrecytować z pamięci. :think:


Obrazek
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2690
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 00:40

Czy ten błazen za dziewięć milionów ma do zaproponowania cos więcej niż głębokie cofanie, oddawanie pola rywalowi i bieganie za piłką?
Za trzy dni gramy w Lidze Mistrzów więc dzisiaj odpuszczamy mecz o Ligę Mistrzów? Co ten komediant <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ćpa?
Drużyna nagminnie wygląda jakby byla zajechana fizycznie a gracze mieli drewniane z przemęczenia nogi (o dyskomfortach mięśniowych i ciągnących się tygodniami kontuzjach widmach nie wspomnę).
Wygląda to tak jakby jakieś dinozaury próbowały forsować metody treningowe z poprzedniego wieku. Do tego trener, który byl drewnem na boisku i potrafił przede wszystkim biegać i przeszkadzać rywalowi dzisiaj uważa, że kopanie pilki to jest ostatnie czego potrzeba piłkarzowi na treningu.
Nie ma światełka w tunelu bo Allegri nie buduje graczy. Albo dostaje takiego światowej klasy, kotremu powie, jak dostaniesz piłkę to se graj, wiesz co robić, albo biegamy 90 minut za Torino i walczymy dramatycznie o czwórkę.
Za chwilę LM, 1/8, niżej notowany rywal, koszmar poprzednich trenerów, sytuacja którą ma rozwiązać ta trenerska supergwiazda. Zobaczymy czy jej obecność w klubie ma jakiekolwiek uzasadnienie.


calma calma
dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2551
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 07:11

Nie da się oglądać tej drużyny prowadzonej przez dinozaura trenerki porównywalnego jedynie z Mourinho. Kolejny mecz, w którym jak tlenu potrzebujemy wygranej, a my od momentu strzelenia bramki w dość wczesnej fazie spotkania nie jesteśmy już zainteresowani grą w piłkę i skupiamy się tylko na przeszkadzaniu przeciwnikom. Co z tego, że wielokrotnie (nawet w tym sezonie) byliśmy karani za takie podejście, gdy ten beton nie wyciąga żadnych wniosków. Do "myśli trenerskiej" Allegriego doskonale pasują słowa: "Tylko idiota może robić to samo i liczyć na inny efekt". Wszyscy, co jeszcze dwie kolejki temu przebąkiwali o jakiejś walce o scudetto powinni walnąć się w łeb, bo nie tylko nie będzie żadnego mistrzostwa, ale radzę się także przygotowywać na to, że w następnym sezonie nie będzie też Juventusu w LM. Zamiast gonić czołówkę i odskoczyć bezpośredniemu rywalowi w walce o 4 miejsce, gramy na alibi, bez żadnej ambicji, a uratowany w ostatnich minutach remis w Bergamo traktujemy jak wielki sukces. Już jutro zapewne w tabeli wyprzedzi nas Atalanta (zrównując się punktami, ale mając lepszy bilans meczów bezpośrednich i jedno zaległe spotkanie), a Lazio zbliży się do nas na 2 oczka.
Parafrazując słowa Katona Starszego powiem tylko: A poza tym sądzę, że Allegriego należy zwolnić.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2933
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 09:33

Cenny punkt na trudnym ...a nie zaraz, zaraz :prochno:

2kpt w dwóch meczach. Tak się walczy o LM.

Już się skończył efekt nowych nabytków, gdy za sterami jest betoniarka.


kacek_

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 kwietnia 2007
Posty: 605
Rejestracja: 23 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 09:44

Jak to było? Duszan + silny Zakaria = 24 pkt w najbliższych spotkaniach z ogórami i nakładamy na Inter presję?

Hehe.


VVujek

Interista
Interista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lipca 2011
Posty: 338
Rejestracja: 02 lipca 2011

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 09:47

Tak jak myślałem, żaden Zakaria i Vlaho nie zmienią oblicza tej drużyny, nie dlatego że trenerem jest Allegri , a dlatego że Juventus zwyczajnie ma słaba linię pomocy i wiekową wypaloną obrone.

W pomocy nie ma ani jednego zawodnika robiącego liczby( nie, Loca nie jest i nigdy taki nie był) , jedynie linia ataku wygląda dobrze, ale Morata nie jest własnością Juve, a Dybala kończy kontrakt, Vlahovic może być tym który pozwoli uzbierać pare pkt więcej, ale to może być za mało.

Juventus ostatnio dobrze punktował, ale gra ciągle pozostawiała wiele do życzenia.

Ostatnio De Ligt zaczyna wyglądać jak pan piłkarz ciekawe ile czasu utrzyma formę.


Forza Inter
Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 10:23

VVujek pisze:
19 lutego 2022, 09:47
Tak jak myślałem, żaden Zakaria i Vlaho nie zmienią oblicza tej drużyny, nie dlatego że trenerem jest Allegri , a dlatego że Juventus zwyczajnie ma słaba linię pomocy i wiekową wypaloną obrone.

Juventus ma lepszą pomoc, niż 80% ligi, a nie potrafi zdominować żadnej drużyny. Powodem jest Allegri i jego "sposób" na prowadzenie gry. Jeżeli tak naprawdę z 4 pomocników "ofensywnie" od czasu do czasu gra 1, to jest całkowicie jego wina.
VVujek pisze:
19 lutego 2022, 09:47
W pomocy nie ma ani jednego zawodnika robiącego różnice

Co nie zmienia faktu, że Loca w Sassu grał w środku pomocy, podłączając się do gry i rozgrywając w okolicy środka pola, a nie non stop przed swoim polem karnym.
Ogólnie mam wrażenie, że chcesz, być wielkim znawcą a jesteś wielkim pajacem, który uparł się na swoją wizję i mimo, że nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością to bronisz jej całym sobą - coś jak nasz trener.

Powrót Allegriego to jest najgorsze co się przytrafiło tej drużynie. Pisałem to przed jego przyjściem i niestety wszystko okazało się prawdą. Nie ma żadnych schematów ofensywnych, gra prehistoryczną piłką, nie zdając sobie sprawy, że świat poszedł dawno do przodu itp, itd. Najgorsze jest jednak to, że jeżeli jakiś cudem idealny trener nie przyjdzie na jego miejsce, to wyplewienie tej calmy i idiotyzmów zajmie kolejne 3 lata.

Co do meczu standard, żadnego pomysłu na akcję ofensywną. Jeżeli dalej będziemy grali 5 z tyłu, 2 na środku pola to trójka z przodu nic nie zrobi, bo są za duże odległości między atakiem a ciągle zabezpieczającą obronę pomocą.


VVujek

Interista
Interista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lipca 2011
Posty: 338
Rejestracja: 02 lipca 2011

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 10:43

Ad1.
Już drugi sezon twoja teoria nie ma racji bytu w rzeczywistości. Od odejścia Matuidiego i Khediry Pjanicia czyli zawodników jakościowych ta pomoc wygląda przeciętnie co zresztą każdy ogarnięty kibic widzi.

Ad2. Widzę , że mam do czynienia z kolejnym użytkownikiem który nie potrafi dyskutować rzeczowo i merytorycznie i zaczyna ubliżać (pajac)

Locatelli W poprzednim sezonie w lidze zagrał 29 meczów na pozycji defensywnego pomocnika. To jest fakt , więc kto tu jest tym "pajacem" ktory uparł się na swoją wizję mimo , że nie ma ona nic wspólnego z rzeczywistością. To jest KO za chwilę jedynie co pozostanie to pojawi się ktoś i napiszę"nie dyskutujcie z nim"

Tak jak pisałem większość tu zbudowała sobie obraz Locatellego na podstawie 2 meczów na Euro.
Ostatnio zmieniony 19 lutego 2022, 11:49 przez VVujek, łącznie zmieniany 1 raz.


Forza Inter
Alex96

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2014
Posty: 823
Rejestracja: 14 lutego 2014

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 11:26

Jeszcze tydzień temu często pojawiały się wpisy o mistrzostwie i wygraniu wszystkich meczów do końca, a teraz LM nie będzie jesteśmy dziadami itd. Wielu użytkownikom przydałby się psychiatra.


Mily

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2008
Posty: 266
Rejestracja: 24 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 12:06

Ten mecz sprawił, że przestałem miedź nadzieję na Scudetto. Wiem że powinienem tę nadzieję stracić o wiele wiele wcześniej, ale jakoś tak człowiek się trochę łudził.


hellspawn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 maja 2006
Posty: 461
Rejestracja: 15 maja 2006

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 12:13

Powróciłem do oglądania meczy po transferze Vlahovicia, ale widzę, że separacja była słuszna. Mniej czasu traciłem na ten piłkarski bełkot Allegriego.


zembi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 lutego 2022
Posty: 1
Rejestracja: 19 lutego 2022

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 12:18

VVujek pisze:
19 lutego 2022, 10:43
Ad1.
Już drugi sezon twoja teoria nie ma racji bytu w rzeczywistości. Od odejścia Matuidiego i Khediry Pjanicia czyli zawodników jakościowych ta pomoc wygląda przeciętnie co zresztą każdy ogarnięty kibic widzi.
To żeś podsumował, żaden z nich nie dawal jakości. Nie w Juventusie, nie w ostatnich latach. Jakość to dawali Pirlo, Vidal, Pogba, Marchisio.


Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 12:22

VVujek pisze:
19 lutego 2022, 10:43
Ad1.
Już drugi sezon twoja teoria nie ma racji bytu w rzeczywistości. Od odejścia Matuidiego i Khediry Pjanicia czyli zawodników jakościowych ta pomoc wygląda przeciętnie co zresztą każdy ogarnięty kibic widzi.
Rozumiem, że Torino, Sampdoria, Verona itp, mają dużo, dużo lepszą pomoc. Żaden z naszych pomocników tzn. Artur, Loca, Burger, Zakaria nie graliby w podstawie tamtych drużyn. Zrozum, że mimo, iż nasza pomoc jest miałka, zupełnie inaczej ustawiona, z dużo większą agresją mogłaby dawać dużo więcej. Jeżeli ktoś Ci wpaja, że masz 80% czasu siedzieć na swojej połowie, a lepiej, niż wyjść z groźną kontrą jest podać do obrońców, by na "calmie" budowali akcje to choćbyś miał tutaj pomoc MC, to gra siądzie. Bo nie licząc ich indywidualnych wartości (dużo większych oczywiście, niż w Juve) to taki KDB biegał, by przed obroną i niemiałby nawet do kogo piłki zagrać bo Silva, stałby w połowie boiska przygotowany do obrony. Taki West Ham też nie ma wybitnej pomocy, a zobacz jak grają ich pomocnicy.
VVujek pisze:
19 lutego 2022, 10:43
Locatelli W poprzednim sezonie w lidze zagrał 29 meczów na pozycji defensywnego pomocnika.
No, ale gdzie grał jako ten defensywny pomocnik? Przed linią obrony, gdzie nie mógł wyjść z własnej połowy, czy bliżej środka, z którego rozgrywam i się podłączał do ofensywy? W żadnych topowym klubie nie gra się od lat w ten sposób. Ten nasz łysy trenejro nie rozumie, że czasy się zmieniły i nie można kastrować drużyny w ten sposób.


Baczu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2009
Posty: 1287
Rejestracja: 01 marca 2009

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 12:30

VVujek pisze:
19 lutego 2022, 10:43
Locatelli W poprzednim sezonie w lidze zagrał 29 meczów na pozycji defensywnego pomocnika.
A czy Twoja percepcja jest w stanie zrozumieć, że pozycja na grafice przedmeczowej nie ma nic wspólnego z zadaniami boiskowymi? Kluczowa jest tu również charakterystyka danego zawodnika, bo chyba nie porównasz Locatellego do Makelele?
Prędzej porównałbym Manuela do waszego Brozovicia. Chorwat schodzi u was nisko do krótkiego rozegrania, ale w kolejnej fazie akcji podchodzi wyżej i partycypuje aktywnie w ataku pozycyjnym i niejednokrotnie dochodzi do sytuacji strzeleckich, zaś wczoraj Locatelli momentami grał niżej od Sandro, a piłkę rozgrywał Cuadrado długimi lagami, bo w środku pola była wielgachna dziura.

Zobaczmy jak grają inne zespoły preferujące trójkę w środku:
-Man City gra 1 defensywnym pomocnikiem ustawionym głęboko, dysponującym mimo to świetnym rozegraniem, oraz dwoma ruchliwymi, kreatywnymi ósemkami które wchodząc w wolne półprzestrzenie stwarzają zagrożenie pod bramką rywala.
-Liverpool ma nieco bardziej zachowawczy środek pola co jest konsekwencją ofensywnie grających bocznych obrońców. Mimo to, dotychczasowi ligowi przeciętniacy jak Henderson i Milner potrafili pod wodzą Kloppa wejść na poziom o którym do tej pory nawet nie śnili.
-podobnie w PSG, gdzie pomoc odpowiada bardziej za destrukcję i ubezpieczanie ofensywnych flanek. Mimo to, dla Verattiego ustawionego jako mezzala miejsce zawsze się znajdzie.
-Real gra defensywnym pomocnikiem od rozbijania ataków, oraz dwójką wyżej ustawionych rozgrywających, dających wsparcie wysuniętej trójce atakujących
-Barcelona od lat gra schematem Busquets + dwójka ruchliwych mezzala
-Inter gra ofensywnym duetem Calhanoglu-Barella, który często schodzi do boku, oraz Brozoviciem, którego styl gry opisałem wyżej. Mogą sobie pozwolić na tak kreatywny środek pola, ze względu na asekuracje trójki stoperów.
-
Normalny, nawet średnio rozgarnięty trener ustawiłby naszą pomoc w sposób następujący.
---------------Zakaria----------
Locatelli--------------Arthur

Szwajcar całkiem nieźle operuje piłką, więc poradziłby sobie z grą przed stoperami i wsparciem przy krótkim rozegraniu od bramki. Kreatywni Locatelli i Arthur graliby wyżej i stanowili wsparcie dla trio Dybala-Vlahović-Morata, co pozwoliłoby Pawełkowi na sfokusowanie się na atakowaniu, a nie cofaniu się po piłkę i rozgrywaniu.
Smok-u pisze:
19 lutego 2022, 12:22
to taki KDB biegał, by przed obroną i niemiałby nawet do kogo piłki zagrać bo Silva, stałby w połowie boiska przygotowany do obrony.
Taktyk w życiu nie wystawiłby KDB i Silvy razem na boisku. To byłoby w jego przekonaniu samobójstwo i oddanie rywalowi meczu walkowerem.
Rudy grałby jako libero i kończył sezon z 2 asystami, zaś na pozycjach box2boxów biegaliby Rodri i Fernandinho, ew. przekwalifikowany Zinchenko.
A słaby fizycznie i niedoświadczony Foden kopałby w juniorach, albo poszedł na wymianę za jakiegoś doświadczonego 30latka.

Mam wrażenie, że gdyby Allegri 20 lat temu prowadził Real, to wspomniany wyżej Makelele potykałby się o własne nogi pod polem karnym rywala, a Zidane lub Figo grali pomiędzy stoperami.


Obrazek
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2690
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 19 lutego 2022, 15:27

Koledze interiscie bardzo podoba się pomysł, że Juventus jest gówniany a Allegri dobry i nie ma najmniejszego sensu wchodzić w polemikę.
Największą różnicę nwbtym jak bardzo Maxowi odjechał futbol widać w zachowaniu środkowych obrońców.
Czołówka europejska - drugi środkowy obrońca wychodzi do przodu żeby poszukać progresywnego podania albo ściągnąć rywala i zrobić miejsce pomocnikowi. I tak, to jest ryzykowne, zostawia odkrytą pozycję i gre 1 na 1 ale jakoś nie kończy się katastrofą, drużyny nie tracą masowo bramek ale zyskują kontrolę nad środkiem pola, ustawiają sobie rywala i do głowy nikomu nie przychodzi żeby biegać większość meczu za rywalem z pięć razy niższym budżetem.
U Allegriego płaska dwójka stoperów to za mało, trzeba tam jeszcze wsadzić registe, zabezpieczyć maksymalnie tyły, pozbawić się dwóch graczy do rozegrania i po chwili ratować się lagą albo wymuszonym podaniem.
Średniowiecze.


calma calma
Zablokowany