Serie A 21/22 (16): JUVENTUS FC 2-0 Genoa

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Rozgrzany Sturaro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2019
Posty: 296
Rejestracja: 10 maja 2019

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2021, 14:39

Czyli Ciebie po prostu tyłek świerzbi przez to, że się dałeś wciągnąć w jedną z wielu sag transferowych i się podjarałeś, żeby mieć większą satysfakcję gdyby się spełniło. A się nie spełniło i teraz wyładowujesz frustrację na Moise Keanie, którego w sumie mało kto tutaj broni. :prochno:


Smacznej kawusi, Allegri mnie dusi
#ŁysyBajerantOut
Urbi27

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 września 2012
Posty: 884
Rejestracja: 03 września 2012

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2021, 14:48

To co było wczoraj to jednak wyczuwalna determinacja i chęć atakowania, mówię o 2 połowie. Wreszcie trochę chciało się pobiegać, poruszać bez piłki i od razu wyglądało to lepiej. Nie zmienia to faktu, że nie ma w naszej grze ani kszty automatyki, wyuczenia i zrozumienia kolegów. Nie ma nawet jakiegos realnego pomysłu, piłkarze sami coś próbują wykombinować ale każdy ma w głowie trochę inną koncepcję i finalnie nie tworzy to zespołu. Sporadycznie partner zachowa się tak jak oczekuje od niego kolega, ale to bardziej przez przypadek bądź przez fakt tak oczywistego ruchu, że wynika to z naturalnego piłkarskiego szkolenia w juniorach.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2021, 14:59

Nie mnie tyłek nie świerzbi bo nie rozpamiętuję tego ale męczy mnie hipokryzja. Wbrew pozorom- uwierz czy nie, wolałbym nie mieć tej satysfakcji, wolałbym aby zwolennicy Keana mieli rację bo jestem kibicem tego samego klubu.


Obrazek
woe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 611
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2021, 15:01



Obrazek
Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2933
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2021, 15:22

Urbi27 pisze:
06 grudnia 2021, 14:48
To co było wczoraj to jednak wyczuwalna determinacja i chęć atakowania, mówię o 2 połowie. Wreszcie trochę chciało się pobiegać, poruszać bez piłki i od razu wyglądało to lepiej. Nie zmienia to faktu, że nie ma w naszej grze ani kszty automatyki, wyuczenia i zrozumienia kolegów. Nie ma nawet jakiegos realnego pomysłu, piłkarze sami coś próbują wykombinować ale każdy ma w głowie trochę inną koncepcję i finalnie nie tworzy to zespołu. Sporadycznie partner zachowa się tak jak oczekuje od niego kolega, ale to bardziej przez przypadek bądź przez fakt tak oczywistego ruchu, że wynika to z naturalnego piłkarskiego szkolenia w juniorach.
A Allegri mówi że tworzymy dużo sytuacji, tylko nie ma skuteczności :prochno:

Straciłem totalnie entuzjazm, w zasadzie jakiekolwiek emocje związane z Juve. Dałem sobie spokój z oglądaniem.


Rozgrzany Sturaro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2019
Posty: 296
Rejestracja: 10 maja 2019

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2021, 16:32

MRN pisze:
06 grudnia 2021, 14:59
Nie mnie tyłek nie świerzbi bo nie rozpamiętuję tego ale męczy mnie hipokryzja. Wbrew pozorom- uwierz czy nie, wolałbym nie mieć tej satysfakcji, wolałbym aby zwolennicy Keana mieli rację bo jestem kibicem tego samego klubu.
Nie rozpamiętujesz, by stronę wcześniej wspomnieć właśnie o całej tej sytuacji z Pepuniem. Gdy nikt o to nie pytał. :prochno: Każdy jest w jakimś stopniu hipokrytą, kwestia tego, czy się do tego przyzna czy nie.

W ogóle nie są to analogiczne sytuacje i na temat Keana były najwyżej umiarkowane głosy zadowolenia przy jego powrocie. Kilka postów. A nie kilka stron rozmów o tym, że już do nas należy, już wsiada do samolotu, już bookuje bilet last minute. Chcesz się do Keana przyczepić i spoko, dla każdej osoby postronnej natomiast wydaje się to być nieuzasadnionym hejtem. Ja akurat do tego tekstu z Pepuniem czasem nawiążę bo po prostu mnie śmieszy forma przedstawienia tego, to nic osobistego w Twoją stronę - po prostu śmiać mi się chce jak sobie to przypomnę i tyle.

A tak wracając do meczu - szkoda, że znowu wchodzi Rabiot zamiast ktokolwiek młodszy na ostatnie 10min z Genoą o konsystencji stolca. Jak nie dajesz szans młodym w meczach z takim paździerzem, to po prostu sam sobie utrudniasz na przyszłość, gdy wrzucasz chłopa potem na konia z kimś mocniejszym.


Smacznej kawusi, Allegri mnie dusi
#ŁysyBajerantOut
dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2551
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2021, 20:02

@MRN
Ja tylko przypominam, że Zarząd pierd... się całe mercato z Ronaldo zamiast jak najszybciej znaleźć mu nowego pracodawcę (bo to, że nie zostanie było raczej wiadome, gdy Pirlo posadził go na ławce w końcówce sezonu m.in. w kluczowym w kontekście awansu do LM meczu przeciwko Interowi) i ściągnąć godnego następcę. Potem brakło już czasu, by znaleźć solidnego napadziora, więc z "pomocą" przyszedł Raiola wraz z Keanem, a my będąc przyparci do muru zgodziliśmy się na warunki Evertonu.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Zablokowany