Serie A 21/22 (13): Lazio 0-2 JUVENTUS FC

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2933
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 20 listopada 2021, 22:23

Hołek pisze:
20 listopada 2021, 20:09
Po tym meczu już poważnie się zastanawiam czy granie na 1:0 to wymysł Allegriego czy zawodników. Przecież tyle kontr spieprzonych przez kretynizm na poziomie podstawówki to wstyd nawet na orliku. Nawet Chiesa, zanim go bramkarz wyciął w pień, holował piłkę i się modlił żeby ktoś go wyręczył, bo nie chciał wepchnąć tej piłki w pustą bramkę. Kulusevski dzisiaj mistrz. Mistrz głupich decyzji, chrzanienia roboty kolegów i ogólnej degrengolady boiskowej. Bardzo fajny mecz zagrał Pellegrini i o dziwo Rabiot. Chcąc nie chcąc Bonucci ma więcej pewności siebie i nawet przed monitorem czuję się pewniej, kiedy on dzierży opaskę, a nie Paulo.
Jak na treningach masz tylko grę obronną, albo jakieś koślawe ruchy w ofensywie, to później nie masz pewności podczas meczu i wypracowanych schematów.


Elohi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2003
Posty: 372
Rejestracja: 23 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 20 listopada 2021, 23:19

Alexinhio-10 pisze:
20 listopada 2021, 22:23
Hołek pisze:
20 listopada 2021, 20:09
Po tym meczu już poważnie się zastanawiam czy granie na 1:0 to wymysł Allegriego czy zawodników. Przecież tyle kontr spieprzonych przez kretynizm na poziomie podstawówki to wstyd nawet na orliku. Nawet Chiesa, zanim go bramkarz wyciął w pień, holował piłkę i się modlił żeby ktoś go wyręczył, bo nie chciał wepchnąć tej piłki w pustą bramkę. Kulusevski dzisiaj mistrz. Mistrz głupich decyzji, chrzanienia roboty kolegów i ogólnej degrengolady boiskowej. Bardzo fajny mecz zagrał Pellegrini i o dziwo Rabiot. Chcąc nie chcąc Bonucci ma więcej pewności siebie i nawet przed monitorem czuję się pewniej, kiedy on dzierży opaskę, a nie Paulo.
Jak na treningach masz tylko grę obronną, albo jakieś koślawe ruchy w ofensywie, to później nie masz pewności podczas meczu i wypracowanych schematów.
O proszę. Możesz mi nam wszystkim podpowiedzieć jak można się dostać na trening Juve? Myślę, że marzeniem każdego z nas jest być na meczu, a Ty nie dość, że pewnie każdy mecz oglądasz z poziomu ławki rezerwowych to bywasz na każdym treningu, skoro wiesz jak przebiega każda sesja treningowa. Zazdroszczę!!!


""Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta""
BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2513
Rejestracja: 27 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 20 listopada 2021, 23:20

Jak pisalem, meczu nie moglem obejrzec live. Obejrzalem z odtworzenia taki obszerniejszy skrot, po ktorym stwierdzam ze Moriarty i sRabiot powinni zawiesic buty na kolku i rozpoczac kariery w cyrku, jako klauni. Dobranoc.



#kortomuzo


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3452
Rejestracja: 24 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 20 listopada 2021, 23:24

Ale oni już tak kiedyś za Allegriego grali. Na obronie 10/10, a w ataku się tak ruszają koślawo, koronkowo podają do siebie, powoli i w ogóle, a potem nagle przechodzą do przodu, bo przeciwnicy z wrażenia chyba stanęli w miejscu, bo się zastanawiali wtf co to ósma liga mistrzów?


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
piterjuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 września 2007
Posty: 446
Rejestracja: 05 września 2007

Nieprzeczytany post 20 listopada 2021, 23:29

Alexinhio-10 pisze:
20 listopada 2021, 22:23

Jak na treningach masz tylko grę obronną, albo jakieś koślawe ruchy w ofensywie, to później nie masz pewności podczas meczu i wypracowanych schematów.
Rozumiem, że bywasz regularnie na treningach Juve, zwłaszcza na tych zamkniętych dla kibiców i dziennikarzy i dlatego posiadasz wiedzę jak one wyglądają? Może napiszesz coś więcej? Chętnie się dowiem w szczegółach jak trenują zawodnicy Juve, jakie według Ciebie błędy popełniają, itp.


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1761
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 21 listopada 2021, 00:44

A mnie się wydaje, że wcale nie było tak kolorowo, jak możnaby wywnioskować z niektórych wypowiedzi tu.

Owszem, zwycięstwo było raczej spokojne, w obronie zagraliśmy - ponowanie - bardzo dobrze. Ale trudno mi przejść obojętnie obok nieobecności Immobile, który jest po prostu dla Lazio kluczowy. I tyle. Jedenaście meczów, dziesięć goli, dwie asysty - czyli "zrobił" rzymianom połowę dotychczas strzelonych w Serie A goli. Gospodarze po prostu grali bez napastnika dzisiaj.

Zwrócę też uwagę na to, że do tej akcji z pierwszym karnym wyglądaliśmy zwyczajnie źle. Mecz ułożył nam się dobrze nie dlatego, że przycisnęliśmy Lazio, pressowaliśmy czy graliśmy dobrze, tylko dlatego, że wpadł karny po akcji, w której nie wiadomo ile było schematów, a ile szczęścia i improwizacji. Można powiedzieć, że to klasyka Allegrego.

No ale dobrze, to bezzębne Lazio faktycznie nawet "nie pierdnęło". Zagraliśmy bardzo poprawny mecz w obronie. Ale trudno mi mówić o dobrych zawodach, kiedy kontry naszej drużyny wyglądały tak, jak wyglądały. Lazio miało takie same dziury w środku, jak Juventus Sarriego. Ile to razy rywale nam wtedy wchodzili jak w masło w pole karne? Nie chce mi się po raz kolejny rozpisywać o tym, jak beznadziejne są nasze kontrataki, bo było to wałkowane wiele razy, ale dawno nieumiejętność wyjścia z kontrą nie była widoczna aż tak, jak dzisiaj (pewnie dlatego, że po prostu dziś było wiele okazji do szybkich akcji). Ktoś może powiedzieć, że "przecież akcje Chiesy i Kean". I niby racja, ale tak naprawdę jedyne kontrataki, z których było jakiekolwiek zagrożenie dla bramki Reiny, to te, w których nasz piłkarz przebiegł sam pół boiska. Gdy przychodzi do wymiany trzech-czterech szybkich podań i klepki, to futboliści nie wiedzą co się dzieje.

Mecz w obronie dobry, ale w ofensywie co najwyżej przeciętny - mimo dwóch goli i kilku okazji bramkowych. Tak czy inaczej, 3 pkt. na niewygodnym terenie cieszą, tym bardziej że Milan przegrał, a i jutro ktoś z czołówki straci oczka.


Mehehehe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Posty: 1680
Rejestracja: 09 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 21 listopada 2021, 10:47

Wydaje mi się, że przed meczami z CFC w LM czy Atalantą w lidze, to przebieg może być jakąś iskierką nadziei na dobre rezultaty. Może się okazać, że w tym sezonie Euro Max będzie w pełni zakładnikiem gry obronnej - bez przypadkowego farta z przodu będziemy mieć 0-0. Na pewno jest to krok naprzód w fazie budowania drużyny, odbudowywania mistrza Włoch czy pretendenta do LM i wydaje mi się, że bez dobrych kolejnych dwóch okienek (Vlaho, Rovella, Zakaria lub chociaż Icardi, Rovella, Pogba), może być problem z naszą grą do przodu.

W kontekście gry do przodu na pewno malutki plusik przy Moracie. Knocił sytuacje jak zwykle, ale taki zawodnik jak on wypracowuje sobie po prostu odpowiednio więcej sytuacji, by coś trafić. Wspominał ostatnio, że grał z kontuzją ale po powrocie z repry już czuje się lepiej. Rzeczywiście widać było małą zmianę w sposobie poruszania względem poprzednich meczy oraz to, że w końcu te sytuacje się zaczęły pojawiać. Czasem potrzeba kilka meczów, by wrócić do właściwej pozycji, więc jeszcze go nie przekreślam i czekam co dalej.
Pozostając przy '9' kolejny plus przy Kean'ie. W jednej końcówce pokazał więcej, niż przez cały dotychczasowy sezon. Oczywiście tak jak w przypadku Moraty, nie pokazał jeszcze tyle, by móc go nazwać zawodnikiem godnym Juve, natomiast jakiś promyk się pojawił, że się jeszcze wyrobi.

O Kulusevskim to szkoda gadać. Mam nadzieję, że latem da nam szansę na Vlahovicia.

Idąc dalej - pomoc. Z trójki Rabiot-Locatelli-McKennie tylko ten ostatni nie cofał się przed obronę. Oczywiście głównie to Loca rozgrywał sprzed obrony, ale był akcje, kiedy Manu biegł do przodu, a Rabiot się cofał i wspierał rozegranie na całej szerokości. Nie wkur*iał aż tak jak zwykle, ale też rzadziej chodził do przodu. Manu to oczywiście klasa sama w sobie, z kolei McKennie to jedyny pomocnik w zespole (poza Locatellim, który ma sporo obowiązkó w rozegraniu), który może biegać do przodu i nie kaleczyć. W tym meczu nic nie pokazał więc nie ma co pisać.

W obronie na pewno boli Cuadrado. Na tym etapie wydaje mi się, że ten zawodnik może grać tylko na boku pomocy/ataku. Danilo to klasa drugi sezon z rzędu.
Z drugiej strony Pellegrini, zaskoczenie w 1. jedenastce. Chyba mogę powiedzieć, że nie zmarnował swojej szansy. Dokładając do tego średniego Alexa w tym sezonie, to rywalizacja zapowiada się ekscytująco :prochno:


Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2690
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 21 listopada 2021, 11:13

piterjuve pisze:
20 listopada 2021, 23:29
Alexinhio-10 pisze:
20 listopada 2021, 22:23

Jak na treningach masz tylko grę obronną, albo jakieś koślawe ruchy w ofensywie, to później nie masz pewności podczas meczu i wypracowanych schematów.
Rozumiem, że bywasz regularnie na treningach Juve, zwłaszcza na tych zamkniętych dla kibiców i dziennikarzy i dlatego posiadasz wiedzę jak one wyglądają? Może napiszesz coś więcej? Chętnie się dowiem w szczegółach jak trenują zawodnicy Juve, jakie według Ciebie błędy popełniają, itp.
Wystarczy poczytać uważnie wywiady zawodników, którzy opuścili Juventus albo Serie A.
Wybrzmiewa z nich tak spójny przekaz, że mamy prawo przyjąć go za pewnik - bardzo duże obciążenia na treningach, mało odpoczynku, mało treningów z piłką, mało miejsca na kreatywność i ofensywę, bardzo dużo taktyki.
Taki Ramsey nie czeka nawet do końca kontraktu, walnął to ostatnio prosto z mostu, widać sam jest sfrustrowany nie mniej niż kibice.


calma calma
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3951
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 21 listopada 2021, 12:46

Nie no Ramsey to faktycznie idealny gracz żeby poprzeć tę pierdo-tezę :prochno:

Co do samego meczu, cieszy w kocu porządna gra w defensywie, Lazio mimo, że bez Immobile to i tak ma czym straszyć z przodu a wczoraj nie stworzyli sobie pół okazji. Wygrana w pełni zasłużona.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2933
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 21 listopada 2021, 23:13

Nie no oczywiście trenujemy non stop schematy w ofensywie, wałkujemy cały czas, ale dziwnym trafem Maksiu w każdym sezonie ma piłkarzy, którzy nie potrafią w ofensywę :D <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jak trzeba być zaślepionym, żeby nie widzieć pewnych rzeczy.


Zablokowany