Serie A 21/22 (12): JUVENTUS FC 1-0 Fiorentina
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2561
- Rejestracja: 31 maja 2009
I tak nic by to nie dało bez jednoczesnej wymiany trenerów, bo z betonowym Maxem, to nawet jakbyśmy pozyskali atak i pomoc z Realu, to dalej gralibyśmy calma-kupę.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2561
- Rejestracja: 31 maja 2009
@Poprostu
Polemizowałbym. Od nas z tych formacji to tylko Chiesa wskoczyłby w Realu do pierwszego składu. Ewentualnie może Locatelli wychodziłby jako rezerwowy.
Polemizowałbym. Od nas z tych formacji to tylko Chiesa wskoczyłby w Realu do pierwszego składu. Ewentualnie może Locatelli wychodziłby jako rezerwowy.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Profesor
- Juventino
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
- Posty: 895
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
Ja wrzucę
Dobrze podsumowanie co przewidujemy gdy Chiesa(ustawiony po prawej stronie) i Dybala grają razem. Poruszają się w podobnym miejsu na boisku. Wrzucając jeszcze Rabiot na lewą stronę robi się kupa.
Dobrze podsumowanie co przewidujemy gdy Chiesa(ustawiony po prawej stronie) i Dybala grają razem. Poruszają się w podobnym miejsu na boisku. Wrzucając jeszcze Rabiot na lewą stronę robi się kupa.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3963
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Polemizować to można jak coś jest nie do końca jasne, ale jak ktoś piszę, że pomoc a szczególnie atak Realu obecnie to kupa to nie trzeba polemizować tylko pisać, że bredzi i warto byłoby żeby coś więcej obejrzał zanim będzie pisać takie głupoty. Już pomijając porównanie do naszych graczy to na tę chwilę Benzema absolutnie w top 5 jeżlei chodzi o "9" a i Vinicius w tym sezonie gra świetnie. To są absolutnie gracze topowi na tę chwilę.
Odnośnie naszego meczu to z pozytywów bardzo dobrze wyglądała o dziwo para naszych stoperów, De Ligt z Ruganim wyłączyli Vlahovicia kompletnie z gry, wręcz mu ją obrzydzili. Jak kiedyś pisałem, że u De Ligta brakuje mi czegoś ekstra to właśnie wczoraj to coś ekstra w pojedynkach z Vlahoviciem było widoczne. Kolejny pozytywny występ McKenniego, w ostatnich meczach nasz najlepszy pomocnik, na drugim biegunie jest Rabiot, który powinien pakować walizki, tragedia to co gra.
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
Rugani całkiem pozytywnie. Co do De Ligta to może zwyczajnie granie z "liderem" w postaci Chielliniego czy Bonucciego mu szkodzi i musi czuć - psychicznie - że to on jest najważniejszy i wtedy pokazuje wszystko co najlepsze?
Szkoda, że odeszli Demiral czy Romero, bo byliby trochę albo dużo lepsi od Ruganiego a pozwoliliby raczej liderować De Ligtowi.
Szkoda, że odeszli Demiral czy Romero, bo byliby trochę albo dużo lepsi od Ruganiego a pozwoliliby raczej liderować De Ligtowi.
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1290
- Rejestracja: 01 marca 2009
Dopóki Bonucci i Chiellini grają, to jesteśmy ich zakładnikami. Owszem, mogą wciąż prezentować wysoki poziom (vide Euro), ale to już niestety tylko epizody, nie pociągną już razem 50 spotkań w sezonie. Im szybciej Allegri to zrozumie, tym lepiej.
U Maxa zawsze będą mieli pole position, a ten trzeci, choćby się nazywał De Ligt i był najzdolniejszym młodym obrońcą na świecie obok Rubena Diasa, nigdy nie będzie cieszył się aż takim zaufaniem i estymą u Allegriego. I widać że Holender to czuje, bo w jego grze nie było do tej pory takiej pewności. Do soboty, gdy pełniąc funkcje dyrygenta obrony, zjadł Vlahovicia bez popitki.
Moim zdaniem, to właśnie De Ligt i Chiesa powinni być w centrum projektu jako liderzy nowego Juventusu, nie zaś miękki i chimeryczny Dybala.
U Maxa zawsze będą mieli pole position, a ten trzeci, choćby się nazywał De Ligt i był najzdolniejszym młodym obrońcą na świecie obok Rubena Diasa, nigdy nie będzie cieszył się aż takim zaufaniem i estymą u Allegriego. I widać że Holender to czuje, bo w jego grze nie było do tej pory takiej pewności. Do soboty, gdy pełniąc funkcje dyrygenta obrony, zjadł Vlahovicia bez popitki.
Moim zdaniem, to właśnie De Ligt i Chiesa powinni być w centrum projektu jako liderzy nowego Juventusu, nie zaś miękki i chimeryczny Dybala.