Serie A 21/22 (10): JUVENTUS FC 1-2 Sassuolo
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2559
- Rejestracja: 31 maja 2009
@ Antichrist
Argument z mnóstwem kolejek do końca sezonu byłby odpowiedni gdybyśmy nie tracili dystansu do czołówki, a nie wtedy gdy liderzy nam dosłownie odjeżdżają. Niestety, ale w obecnym sezonie nie doczłapiemy nawet do 4 miejsca na koniec także radzę się przygotować na chude lata.
Argument z mnóstwem kolejek do końca sezonu byłby odpowiedni gdybyśmy nie tracili dystansu do czołówki, a nie wtedy gdy liderzy nam dosłownie odjeżdżają. Niestety, ale w obecnym sezonie nie doczłapiemy nawet do 4 miejsca na koniec także radzę się przygotować na chude lata.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- notquite.mytempo
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2021
- Posty: 151
- Rejestracja: 17 lutego 2021
ja <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, odechciewa się.
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Nie podobało się granie kupy, wygrywanie 1:0 i 3 punkty to macie ofensywną grę, 1:2 i 0 punktów. Na pewno się cieszycie "kibice"...
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 989
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Długo trwała ta gonitwa Maksia za czołówką, żałosne... Ktoś niedawno wrzucił tutaj idealnie podsumowujący post, więc również skomentuję krótko: Skoro nie widać różnicy pomiędzy Maksiem a Pirlo, to po co było przepłacać??? A przepraszam, nie chce mi się sprawdzać, ale z Pirlo mieliśmy na tym etapie i tak chyba większą ilość punktów. Parodysta, nie trener... A najgorszy w tej całej sytuacji ten kilkuletni kontrakt za takie pieniądze. Agnelli sabotażysta out i zabierz swojego bożka trenerki. Skład też pięknie na przestrzeni ostatnich lat rozmontowywany. Także rzeczywiście, to nie tyle Maksio odpowiada najbardziej za ten cały bajzel, ale właśnie Agnelii, chłop kompletnie zagubiony od paru lat w kwestii tego co się dzieje w klubie i jakich zmian potrzebuje drużyna.
Sorry za te wylewy frustracji, ale już się na spokojnie nie da, to co się dzieje w tym klubie przechodzi wszelkie pojęcie.
Sorry za te wylewy frustracji, ale już się na spokojnie nie da, to co się dzieje w tym klubie przechodzi wszelkie pojęcie.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1703
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Gratulacje za wpuszczenie rudego słupka, który pałętał się bez celu i wypchnął Cuadrado do środka, gdzie ten tracił jak ostatnia <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
Po zdjęciu drewniota nawet Makeni zaczął grać w piłkę, ale trzeba było to spieprzyć. Brawo Max, jesteś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
Chiesa nie trafia w prostkąt z 5 metrów, szczerze to nie notuje żadnego udanego zagrania więc niech wsadzi sobie swoje frustracje w duuupe .
MDL to słupek do omijania. Sandro dla dobra ogółu powinien skończyć z piłką i zająć się przydomowym ogródkiem.
Człowiek siedzi na zaciśniętym zwieraczu czekając na 2-1, tymczasem ostatnia akcja uwalnia brązową falę. Turyńskie katharsis, mamy to.
Po zdjęciu drewniota nawet Makeni zaczął grać w piłkę, ale trzeba było to spieprzyć. Brawo Max, jesteś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
Chiesa nie trafia w prostkąt z 5 metrów, szczerze to nie notuje żadnego udanego zagrania więc niech wsadzi sobie swoje frustracje w duuupe .
MDL to słupek do omijania. Sandro dla dobra ogółu powinien skończyć z piłką i zająć się przydomowym ogródkiem.
Człowiek siedzi na zaciśniętym zwieraczu czekając na 2-1, tymczasem ostatnia akcja uwalnia brązową falę. Turyńskie katharsis, mamy to.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3963
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Pierwszy i zasadniczy problem to proste podania, które dla graczy Juve nie są proste, jeżeli De Ligt, Bonu czy ktokolwiek zaczynając akcję gra za plecy to nie ma co dalej czegokolwiek roztrząsać, akcja zanim się zacznie na dobrą sprawę się kończy. Kompletny brak tempa, wszystko grane za późno, tu już nawet nie tyle problemem jest wolna gra, ale całe granie za plecy, albo do nogi, zero gry na dobieg. W sezonie 18/19 i wcześniej mieliśmy chociaż w miarę porządną grę defensywę, którą Sarri z Pirlo rozbili w drobny pył nie dodając nic w zamian z przodu. Zanim Allegri ogarnie o ile w ogóle będzie wstanie to ogarnąć to będzie zima i to sroga zima bo już jest -13.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2356
- Rejestracja: 18 marca 2009
to ma być ofensywna piłka ? srogie piguły milordzie. Polecam sobie załączyć City, Bayern, Liverpool czy inny mecz drużyn nawet nie z top8 europy. Zobaczysz co to znaczy grać ofensywnie.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2559
- Rejestracja: 31 maja 2009
Tak, z pewnością będziemy płacić jednemu kmiotowi 9 mln € za pierdzenie w fotel przez 3,5 roku żeby zatrudnić drugiego kmiota z podobną pensją. Przecież nas stać, bo pozbyliśmy się obciążenia w postaci gigantycznej wypłaty Ronaldo.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 989
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
No to mamy w tym sezonie Maksiowe granie na 1-0 i z jakim skutkiem? Raz wyjdzie raz nie wyjdzie, życie. Tak podchodzi do tego Allegri. Wystarczy, że tracimy bramkę pierwsi i jest po meczu. Z tej mąki chleba nie będzie, ale niech niektórzy łudzą się dalej, że wjechał Maksiu na białym koniu i zrobi tu wielkie cuda. Chłop dawno wypalony, bez nowych pomysłów, zabetonowany we własnej taktyce i ze składem znacznie gorszym niż tym co miał na początku pierwszej przygody z Juve. Ale tylko Agnelli mógł wpaść na pomysł, by najpierw chcieć przebudować skład i wprowadzić nowe pomysły, a kiedy skutki nie przyszły od razu, cofnąć się bezsensu znowu dwa kroki do tyłu. Finalnie my ugrzęźniemy w bagnie, a i wielka chwała Allegriego szybko przeminie z takimi wynikami i zamiast pamiętać go z pierwszej przygody z Juve, to pozostanie jeden wielki niesmak po tym co zostawi.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.