Serie A 20/21 (29): Torino 2-2 JUVENTUS FC
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2360
- Rejestracja: 18 marca 2009
Mocarny Juventus po raz kolejny pokazał klasę.
Brawo. Campioni d'Italia
Brawo. Campioni d'Italia
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- Aleexxx
- Juventino
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Posty: 476
- Rejestracja: 06 lutego 2006
To jest wlasnie ten caly cynizm.
Odkad posypala sie obrona, a w szczegolnosci odkad zaczelismy grac pomocnikiem na obronie a obronca na pomocy, nie ma mozliwosci gry na 1:0.
Dlaczego, wlosi tak bardzo kochaja to swoje calma calma (ktore notabene slychac wyraznie przy braku kibicow)... To jest po prostu niszczenie pilki noznej minimalizmem, zalosne to jest.
I tutaj nawet nie chodzi o Juventus, ale praktycznie kazdy klub we Wloskiej lidze oprocz Atalanty i moze od czasu do czasu Milanu, gra w taki sposob. To jest okropne!
Odkad posypala sie obrona, a w szczegolnosci odkad zaczelismy grac pomocnikiem na obronie a obronca na pomocy, nie ma mozliwosci gry na 1:0.
Dlaczego, wlosi tak bardzo kochaja to swoje calma calma (ktore notabene slychac wyraznie przy braku kibicow)... To jest po prostu niszczenie pilki noznej minimalizmem, zalosne to jest.
I tutaj nawet nie chodzi o Juventus, ale praktycznie kazdy klub we Wloskiej lidze oprocz Atalanty i moze od czasu do czasu Milanu, gra w taki sposob. To jest okropne!
- Aleexxx
- Juventino
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Posty: 476
- Rejestracja: 06 lutego 2006
Gdyby nie ten komentarz po przegranym meczu palacza z Napoli w poprzednim sezonie, to naprawde autentycznie byloby mi go szkoda teraz.
Ostatnio zmieniony 03 kwietnia 2021, 20:06 przez Aleexxx, łącznie zmieniany 1 raz.
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 989
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Brawo, kolejny wielki mecz. Jak to miało być? Mieliśmy wygrać wszystkie mecze do końca? Witami Ligę Europy, coraz bardziej trzeba się oswajać z tą myślą. Brawo Agnelli, tak rozłożyć klub w tak krótkim czasie.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
I teraz Agnelli dzwoni do Allegriego :
- Cześć Max. Nie pij tam za dużo w święta bo od wtorku do roboty. Wiem że miało być po sezonie ale jak nie chcesz grać w LE to musisz zaczynać już teraz.
- Ok ale premia za awans do LM musi być jeszcze
- Cześć Max. Nie pij tam za dużo w święta bo od wtorku do roboty. Wiem że miało być po sezonie ale jak nie chcesz grać w LE to musisz zaczynać już teraz.
- Ok ale premia za awans do LM musi być jeszcze
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2561
- Rejestracja: 31 maja 2009
Wkleję to co napisałem w newsie przed meczem do gościa, który także chciał naszej porażki w derbach:
Na złość mamie odmrożę sobie uszy. Przecież jeśli nie wygramy z Torino, to mocno skomplikujemy sobie udział w przyszłej edycji LM, bo potem czekają nas pojedynki z bezpośrednimi rywalami o top 4 (Interem, Milanem, Napoli, Atalantą). Jeżeli nie załapiemy się do Champions League, to rzeczywiście nastąpi wstrząs, bo wtedy o jakichkolwiek wzmocnieniach (nawet takich jak Locatelli) będziemy mogli sobie pomarzyć, a co gorsza możliwe, że w celu ratowania budżetu trzeba będzie sprzedać De Ligta. Wtedy bardzo realne stanie się widmo tego co się wydarzyło z Interem po wygraniu LM czy to co się działo w ostatnich latach z Milanem.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Armin
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2007
- Posty: 63
- Rejestracja: 07 czerwca 2007
Trzeba być piłkarskim <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, żeby w erze VARu uskutecznić taką ordynarną jaskółkę. Jednak zagraniem meczu i tak będzie laga Moraty w ostatniej akcji meczu, gdzie wychodziliśmy w przewadze i przy dokładnym rozegraniu śmiało można było pokusić się o sytuację bramową. Dramat.