Serie A 20/21 (24): Hellas Verona 1-1 JUVENTUS F.C
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2559
- Rejestracja: 31 maja 2009
@San Holo
Na to jak podchodzą włoskie kluby do Ligi Europy nie zwracałbym wielkiej uwagi. Wszyscy wiedzą, że ekipy z Serie A mają marne szanse na wygranie tych rozgrywek (skutkujące awansem do następnej edycji LM), pieniędzy z tego raczej nie ma (zwłaszcza, że stadiony pozostają zamknięte, bo za taki klasyk jak Milan-United to jednak wpadłoby trochę mamony do klubowej kasy), trzeba się męczyć w czwartki, by potem w niedziele rozgrywać spotkania ligowe i przez to oraz zmęczenie/kontuzje tracić oczka, a jedyny pozytyw to możliwość nabicia trochę punktów do rankingu i ewentualnie losowanie z lepszego koszyka w Champions League. Wielce prawdopodobne, że Inter już w tamtym sezonie odebrałby nam Scudetto gdyby sobie odpuścili LE i skupili się tylko na Serie A. Oczywiście nie neguję tych rozgrywek, ale gdybym to ja odpowiadał za zestawienie składu na LE, to wystawiałbym rezerwowych, młodzież i ewentualnie wracających po kontuzjach, którzy potrzebują powrotu do rytmu meczowego.
Na to jak podchodzą włoskie kluby do Ligi Europy nie zwracałbym wielkiej uwagi. Wszyscy wiedzą, że ekipy z Serie A mają marne szanse na wygranie tych rozgrywek (skutkujące awansem do następnej edycji LM), pieniędzy z tego raczej nie ma (zwłaszcza, że stadiony pozostają zamknięte, bo za taki klasyk jak Milan-United to jednak wpadłoby trochę mamony do klubowej kasy), trzeba się męczyć w czwartki, by potem w niedziele rozgrywać spotkania ligowe i przez to oraz zmęczenie/kontuzje tracić oczka, a jedyny pozytyw to możliwość nabicia trochę punktów do rankingu i ewentualnie losowanie z lepszego koszyka w Champions League. Wielce prawdopodobne, że Inter już w tamtym sezonie odebrałby nam Scudetto gdyby sobie odpuścili LE i skupili się tylko na Serie A. Oczywiście nie neguję tych rozgrywek, ale gdybym to ja odpowiadał za zestawienie składu na LE, to wystawiałbym rezerwowych, młodzież i ewentualnie wracających po kontuzjach, którzy potrzebują powrotu do rytmu meczowego.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1487
- Rejestracja: 22 lutego 2008
pierdzielisz pan. Dybala, Sandro, Cuadrado, Bonucci, a nawet Morata czy Danilo wygrali już trochę mistrzostw i otarli się o uszatka. Doskonale rozumiem, że nas starych koni nazwiska pokroju Buffona czy Del Piero bardziej ruszają, ale przyszła nowa generacja to i są nowi mistrzowievitoo pisze: ↑28 lutego 2021, 15:29Problemem jest to, że w Juventusiu obecnie poza Ronaldo, kontuzjowanym Chiellinim i baaardzo przykurzonym, 43-letnim Buffonem nie ma za bardzo mistrzów. Mentalność Bentancura, Rabiota, Ramseya czy Sandro to my mamy przyjemność oglądać co trzy-cztery dniSan Holo pisze: ↑28 lutego 2021, 15:15Oczywiście, Bayern, City czy nawet Liverpool oraz PSG to jest obecnie przynajmniej półka wyżej jeśli chodzi o piłkarską jakość i grę w tym sezonie, ale myślę, że powszechnie nie docenia się mentalności i doświadczenia przykurzonych mistrzów, takich jak Juventus czy Real.
FORZA JUVE!!!
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1764
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
dawid91, z całym szacunkiem do Moraty i Danilo, ale nie chodzi mi tylko o liczbę trofeów. Tevez, Chiellini z najlepszych lat, Buffon przez długi czas, nawet Marchisio czy Vidal (pomijam poprzednie lata z ADP i Nedvedem) - to byli goście, którym wierzyłem, że jak przyjdzie co do czego to wezmą siebie i towarzystwo w garść.
Morata czy Danilo to w porządku zawodnicy, ale szczerze mówiąc nie widzę u nich mentalności mistrzów. W zasadzie w tej chwili w naszej pierwszej 11 odpowiednią mentalność mają chyba tylko CR, De Ligt i może Chiesa ze Szczęsnym.
Bonucci już pokazał jaki z niego lider On bez Chielliniego nie istnieje. A Sandro z Cuadrado? Czasem coś szarpną, a czasem podadzą rywalowi w poprzek boiska. To chyba mimo wszystko nie ten mental.
Porto pewnie przejdziemy, ale strzelam że na tym się skończy nasza przygoda w CL.
Morata czy Danilo to w porządku zawodnicy, ale szczerze mówiąc nie widzę u nich mentalności mistrzów. W zasadzie w tej chwili w naszej pierwszej 11 odpowiednią mentalność mają chyba tylko CR, De Ligt i może Chiesa ze Szczęsnym.
Bonucci już pokazał jaki z niego lider On bez Chielliniego nie istnieje. A Sandro z Cuadrado? Czasem coś szarpną, a czasem podadzą rywalowi w poprzek boiska. To chyba mimo wszystko nie ten mental.
Porto pewnie przejdziemy, ale strzelam że na tym się skończy nasza przygoda w CL.