Superpuchar Włoch 2020: JUVENTUS F.C 2-0 Napoli
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2473
- Rejestracja: 17 maja 2011
Słuchaj, ja wcale tak w 100% nie jestem pewien tego karnego, nie mówię że w ogóle nie masz racji. Natomiast trochę słabymi analogiami się posiłkujesz.jeshu pisze: ↑21 stycznia 2021, 11:34Jak uwazasz. Sa sytuacje kiedy pilkarze zderzaja sie glowami, leci krew a jednak nie zawsze jest to faul tylko jest to nieszczesliwy wypadek spowodowany walka o pilke. Sedzia przerywa gre tylko po to zeby sie pozbierali, zeby opieka medyczna sprawdzila ich stan zdrowia. Nie wyciaga kartek, nikogo nie faworyzuje. I uwazam, ze tutaj mialo to miejsce. Walka o pilke. To, ze byl kontakt nie oznacza faulu. Wazne sa tez inne czynniki a tutaj one nie wystapily w moim przekonaniu. Gwizdanie karnych za "kontakt" jest po prostu niedorzeczny.Marat87 pisze: ↑21 stycznia 2021, 03:33Bez obrazy Jeshu, ale troche gadasz głupoty i na siłę starasz się znaleźć argumenty. Sport kontaktowy to jedno, ale tam doszło do kopnięcia, co nie jest grą bark w bark, ani zderzeniem się nogami. A jakby ktoś się tam rzucił szczupakiem na tą piłkę, a McKennie wybił by mu dwa zęby i złamał nos, to jak rozumiem też nie ma faulu?
Tutaj Amerykanin przyjal pilke i ja probowal wybic. Byl na wygranej pozycji. Dlatego podaje przyklad z rozpedzonym autem i przechodniem agresywnie wchodzacym na jezdnie. Sytuacja analogiczna (rozpedzone cialo posiada pewna energie, drugie cialo wchodzi w jego tor ruchu).
@jackop kurcze no widzisz, dalej nie opiszesz sytuacji najbardziej dokladnie, jak to mozna opisac. Bo jak sobie to rozpiszesz na czynniki pierwsze to moze zrozumiesz moj sens myslenia ale jak widac tego nie chcesz, wiec spoko. Przyklad auta i przechodnia - to chyba i dziecko zrozumie ta analogie, to chyba cos z fizyka ;-) Brak murzynki w burdelu i przemalowanie ... ja z Toba "na piwo" nigdzie nie wyjde (ogladalem chlopaki nie placza)
Tak czy siak, moim zdaniem karne dyktowane za takie sytuacje sa faworyzowaniem jednej z druzyn i bledem sedziego. Napisalem w kilku postach dlaczego. Jesli uwazacie innaczej, rozumiem, szanuje. Nie jestem wyrocznia, jedynie wyrazam swoj punkt widzenia oraz zaargumentowalem je. Wiecej rozpisywac sie na ten temat nie bede bo i po co.
Sytuacja z rozpędzonym samochodem byłaby adekwatna, gdyby to przechodzień wtargnął na jezdnie na przejściu dla pieszych. A tam to już kierowca musi zachować szczególną ostrożność, co mocno zmienia optykę.
A wracając do przykładów piłkarskich. A co gdyby ten sam McKennie, będąc ostatnim piłkarzem przed bramkarzem, został zaskoczony przez przeciwnika czającego się za jego plecami i dałby sobie wyłuskać piłkę, po czym drużyna straciłaby gola? Każdy winiłby Amerykańca. Taka orientacja przestrzenna to jeden z elementów rzemiosła piłkarskiego, nie każdy ją ma na wysokim poziomie, do tego mogą dochodzić braki w koncentracji. To samo jest z rozgrywającym, gdzie wymaga się u niego oczu dookoła głowy, by mógł lepiej rozgrywać.
Zresztą podobnie wygląda sytuacja, gdy ktoś zostaje lekko popchnięty w polu karnym i pomimo tego że mógłby się utrzymać na nogach, to robi aktorskie "padolino", a sędzie gwiżdże karnego. Też wydawałoby się niezbyt uczciwie, ale jest to jeden z elementów tej gry, bo czasami sędziowie nie są w stanie dostrzec pewnych fauli, jeżeli piłkarz nie wyłoży się dosyć ostentacyjnie na murawę.
Ten karny nie był takim całkowicie oczywistym błędem jak próbujesz przedstawić. Na prawdę twoje zaangażowanie jest godne lepszej sprawy
- PietroBosman
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2009
- Posty: 327
- Rejestracja: 26 lutego 2009
To ma chłop spokój na kolejne półtora roku. Możemy już zapomnieć o meczu z Atletico Madryt i powoływać się na to spotkanie w kontekście umiejętności Bernardeschiego.
- ice
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1190
- Rejestracja: 05 października 2008
Na forum Interu, to pewnie Cię nie lubią, bo potrafisz poprawnie napisać Juve. Czasem tam zajrzę, ale koledzy - kibice mają problem z poprawnym pisaniem nazwy Juve. Jakieś T9 im się uruchamia, bo ciągle przeinacza. Fakt, Juve ma sporo sukcesów, szczególnie ostatnia dekada, ale nie może to przesłaniać zaniedbań zarządu po fali sukcesów i półśrodków.Kamciu pisze: ↑21 stycznia 2021, 10:25Gratulacje zdobycia kolejnego wazonu do gabloty!
9x Scudetto
4x Puchar Wloch
5x Superpuchar Wloch
W tym czasie Inter nie zdobyl zadnego trofeum. Jako wierny Interista musze przyznac (z ubolewaniem), iz jest to po prostu przepasc - zwlaszcza spogladajac na to przez pryzmat faktu jakim jest to, ze Stara Dama przez ostatnie tylko 9 lat zdobyla Mistrzostw Wloch tyle co polowa dorobku Nerazzurrich pod tym wzgledem w calej swojej historii. Do tego od sezonu 11/12 Bianconerii zdobyli tyle samo Superpucharow Wloch co Mediolanczycy ogolnie oraz o tylko 3 Puchary Wloch mniej niz Inter w ogole. Kosmos. Juve moze wiec irytowac, mozna zespolu z Turynu nie lubic, jednak klase i osiagane wyniki nalezy szczerze docenic. Osobiscie mam nadzieje, ze moj Inter w koncu przerwie to pasmo Scudetti obecnych Mistrzow, ale do tego jeszcze dluga droga, zobaczymy!
Co do wczorajszego spotkania, to uwazam, ze byliscie lepszym zespolem i zasluzenie tryumfowaliscie nad Napoli. Podobal mi sie wczoraj Cuadrado, ktory z buta wlecial (o dziwo) do pierwszego garnituru Bianconerich po koronce. Szacunek rowniez dla CR7 za dorobek strzelecki w ogolnym rozrachunku - jest najlepszy! Troche mi bylo szkoda tego niewykorzystanego karnego Insigne, ale czulem, ze sie spali.
Bartosz Karawańczyk pisze: ↑12 października 2020, 21:00Chiesa? To będzie drugi Berna. Są strasznie podobni. Przereklamowane super talenty z Violi za grube miliony. Totalnie przepłaceni. Podobny "styl" i pozycja.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Sam mam kumpla, który niestety jest kibicem interu ale on zagląda tylko na ten drugi portal bo na fcinter jak twierdzi same janusze się udzielają i zalatuje szambem. Czasami podsyła mi kwiatki z tego portalu i ciśniemy będę.