Serie A 20/21 (16): A.C Milan 1-3 JUVENTUS F.C
- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 461
- Rejestracja: 15 maja 2006
Ale mecze były jak najbardziej prestiżowe.
- Rottweill
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2008
- Posty: 205
- Rejestracja: 28 października 2008
Najsłabszy Milan od lat, z jakąś tam niechlubną serią i kiepskim miejscem w lidze. A stadiony puste, więc wygrana na San Siro i Camp Nou się nie liczy.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2360
- Rejestracja: 18 marca 2009
Noo i widzicie, sędzia i jego błędy nie takie straszne, jeśli strzelimy więcej niż jedną bramkę. Dzisiaj sędzia po raz kolejny dał dupy, ale strzeliliśmy 3 i tak to powinno zawsze wyglądać, a nie okazjonalnie. Jesteśmy 9-krotnym mistrzem włoch, z największym budżetem, z najlepszą kadrą i największą kasą wydawaną na pensje. Błąd sędziego to nie powód żeby szukać winnego porażki.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2522
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
Dybała sfochowany. Chiesa naciagniety.
Chiesa poza dwoma golami, mial jeszcze strzal w aluminium.
Niech cos zrobia z tymi sedziami, bo to jest DRAMAT.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
@Sila Spokoju ano to na + bo jak widać da się skutecznie poszukać podwyższenia wyniku po uzyskaniu jednobramkowego prowadzenia. Nie chciało się przy 1-0 dało radę przy 2-1 Nawet sędziemu zmiękła rura i zapomniał dać karnego Milanowi.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- prezes3c
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2011
- Posty: 491
- Rejestracja: 17 stycznia 2011
Tak bardzo was grzeje wygrana z Milanem, w którym grają same no-nejmy? no to nieźle. Ten Milan był beznadziejny, a Juve było hm... mniej beznadziejne? I wygrało.
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Chiesa
Fajny jest ten Fede. Ma gaz i pewność siebie, a do tego obie nogi. To rzadkość u nas.
Mecz nie był idealny w naszym wykonaniu, sporo niedokładności, ale wiadomo jak jest w tej lidze - zaangażowaniem i zapieprzaniem można wygrać z każdym. Problemem Juventusu jest to, że zapieprza w co piątym meczu, a w pozostałych gra na stojaka.
Fani Milanu już spuścili z tonu i zamiast bojowych nastrojów zaczęło się poklepywanie po plecach i komentarze, że się brandzlujemy po zwycięstwie ze zdziesiątkowanym Milanem. Nie żeby rozpędzeni rossoneri nie grali z Juve bez podstawowych Cuadrado, Sandro i Moraty oraz z magikiem Frabottą na lewym skrzydle i rozgrywającym najgorszy sezon we Włoszech Dybalą
Fajnie, że łapiemy kontakt z czołówką, pierwszy rywal ze styczniowego maratonu klepnięty i obyśmy teraz złapali wiatr w żagle.
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1724
- Rejestracja: 31 maja 2008
Ja oprócz tych co zostali już wcześniej pochwaleni za grę, chcę dorzucić MDL (chociaż cała obrona zagrała naprawdę nieźle (Żółta dla Danilo )). Holender był strasznie pewnie w obronie, raz dorzucił świetną piłkę do Ramseya, który oddał strzał jak dziesięcioletnie wychudzone dziecko. Były 2-3 sytuacje, że to właśnie MDL wybijał piłki "niczyje", które spadały w naszym polu karnym, albo przez średnie dośrodkowanie graczy Milanu, albo po jakiś rykoszetach. Naprawdę uważam, że mimo pewnych wad, jest to świetny piłkarz, a dzisiejszy mecz to pokazał. Jeżeli komuś się będzie chciało , to obejrzycie jeszcze raz to spotkanie tylko pod kątem gry (ustawienia się, wybicia, przechwyty, presja) w/w piłkarza. Naprawdę klasa.
PS: Co do sędziowania, Rabiota, Fabrotty itp, już wszystko zostało powiedziane, wiec tylko zaznaczę, że się zgadzam w całej rozciągłości.
PS: Co do sędziowania, Rabiota, Fabrotty itp, już wszystko zostało powiedziane, wiec tylko zaznaczę, że się zgadzam w całej rozciągłości.
- piterjuve
- Juventino
- Rejestracja: 05 września 2007
- Posty: 446
- Rejestracja: 05 września 2007
No i miałeś nosa - gratulujęwongier pisze: ↑06 stycznia 2021, 13:33Może trochę tak.piterjuve pisze: ↑06 stycznia 2021, 13:07Czyli trochę życzeniowo, ale liczę, że wejdą Ci te zakłady
A poważnie, to też uważam, że głównym problemem w tym sezonie jest brak motywacji i charakteru. Po części jest to wina samych zawodników, a po części trenera, który być może nie potrafi dotrzeć do ich głów.
Ale uważam, że inter może punkty zgubić szczególnie. Sampdoria nie gra źle.
A my jak to my
Myślałem, że po przerwie Milan nam coś strzeli, ale padli kondycyjnie.
A my jesteśmy jak rollercoster, nigdy nie wiadomo jaką niespodziankę sobie i innym zgotujemy. Mamy fragmenty kiedy rzeczywiście piłka ładnie chodzi, by po chwili całkowicie oddać inicjatywę. Nie deprecjonowałbym tego zwycięstwa brakami kadrowymi Milanu. Byli/są w gazie, poza tym z nimi zawsze trudno nam się grało.
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1528
- Rejestracja: 13 lutego 2005
ja oczywiście pochwalę drużynę, bo jednak zawsze mogło skończyć się remisem.
wszedłem też na stronę kibiców Milanu, no i to było pewne, że będą psioczyć o tę kartkę dla Bentancura. Ostatnio w czasie meczu z Violą wręcz się smiali, że sędzia nam przekręcił mecz, nie dając drugiej zółtej Valero i nie dyktując 2 karnych. Byłem wtedy przekonany, że jak dotknie to Milan, który niemal co mecz ma szczęście do sędziów, do rywali, do sytuacji meczowych będzie psioczył na taką sytuację i nie myliłem się.
Dodam, że strzeliliśmy 3 bramki bez żadnych kontrowersji, podczas gdy Milan tylko 1, która nie powinna być uznana. To chyba wystarczy na to, kto zasłużył w tym meczu na wygraną
wszedłem też na stronę kibiców Milanu, no i to było pewne, że będą psioczyć o tę kartkę dla Bentancura. Ostatnio w czasie meczu z Violą wręcz się smiali, że sędzia nam przekręcił mecz, nie dając drugiej zółtej Valero i nie dyktując 2 karnych. Byłem wtedy przekonany, że jak dotknie to Milan, który niemal co mecz ma szczęście do sędziów, do rywali, do sytuacji meczowych będzie psioczył na taką sytuację i nie myliłem się.
Dodam, że strzeliliśmy 3 bramki bez żadnych kontrowersji, podczas gdy Milan tylko 1, która nie powinna być uznana. To chyba wystarczy na to, kto zasłużył w tym meczu na wygraną
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1705
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Panowie trochę pokory, nie deprecjonujcie Milanu bo jest to lider tabeli.
Analogia Milanu do Juve 2011/12 ma jakieś tam podstawy i póki co (jeszcze) ciężko z tym dyskutować. Miejmy nadzieję, że już niedługo .
Tym bardziej cieszy wynik. Pretendent został wyjaśniony.
Trzy bramki Juventusu jak kwintesencja futbolu, kontakt Milanu jak dar od zółtego.
Federico "Kjeza" Chiesa wyrasta na to, czym miał być Bernard z Deski. I ta asysta Dybali, coś pięknego.
Ronaldo powinien zrozumieć, że czasem jego zadaniem będzie zniknąć razem z kryciem.
Wszystko w swoim czasie. Brak podniety jest niezbędny dla podtrzymania momentum.
Szczerze to Milan w tyłach nie wygląda dobrze.
Teraz Inter jedzie do Rzymu, a Milan się obsra -- dobra nasza!
EDIT
Ależ mister Pioli pier.doli po meczu. Chyba mieli większe oczekiwania.
Forza Juventus
Analogia Milanu do Juve 2011/12 ma jakieś tam podstawy i póki co (jeszcze) ciężko z tym dyskutować. Miejmy nadzieję, że już niedługo .
Tym bardziej cieszy wynik. Pretendent został wyjaśniony.
Trzy bramki Juventusu jak kwintesencja futbolu, kontakt Milanu jak dar od zółtego.
Federico "Kjeza" Chiesa wyrasta na to, czym miał być Bernard z Deski. I ta asysta Dybali, coś pięknego.
Ronaldo powinien zrozumieć, że czasem jego zadaniem będzie zniknąć razem z kryciem.
Wszystko w swoim czasie. Brak podniety jest niezbędny dla podtrzymania momentum.
Szczerze to Milan w tyłach nie wygląda dobrze.
Teraz Inter jedzie do Rzymu, a Milan się obsra -- dobra nasza!
EDIT
Ależ mister Pioli pier.doli po meczu. Chyba mieli większe oczekiwania.
Forza Juventus
- hara
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 708
- Rejestracja: 28 listopada 2004
Ja z kolei postawiłem dokładny wynik - kurs 19...Sila Spokoju pisze: ↑06 stycznia 2021, 22:50Wygraliśmy, bo nie postawiłem na Juve. W kolejnych 2 spotkaniach również nie postawię, więc powinniśmy złapać mini serię i odrobić kolejne punkty do liderującego Milanu.
Capo di tutti capi
- Viking
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2006
- Posty: 670
- Rejestracja: 01 września 2006
Gol Muntariego powinien być uznany... Milan pokrzywdzony.
Chiesa kiedy występuje na prawym skrzydle o wiele lepiej gra. Jest przebojowy na boisku, dynamiczny i oby utrzymał tą formę.
Chiesa kiedy występuje na prawym skrzydle o wiele lepiej gra. Jest przebojowy na boisku, dynamiczny i oby utrzymał tą formę.
“But merely being tradition does not make something worthy, Kadash. We can’t just assume that because something is old it is right.”
Dalinar Kholin
Dalinar Kholin
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2473
- Rejestracja: 17 maja 2011
A ja mam nadzieję, że AA nie będzie komentował pracy sędziów i dokładał tym samym swoich 3 groszy do tego włoskiego piekiełka. Trzeba trzymać wyższe standardy od tej ciemnoty z Neapolu i reszty zawistników. Piemont zawsze był bardziej ułożony i niech tak zostanie. Do póki reszta nie doszlusuje to tego, to nie zobaczymy "renesansu" calcio. Na prawdę lubicie się taplać w tym bagienku? Jeżeli tak, to przynajmniej nie płaczcie potem, jaki to tragiczny poziom trzymają polscy kibice innych włoskich klubów na swoich stronach. Juventus zawsze górował organizacją i niech tak zostanie, a jak ktoś lubi się obrzucać gównem to jego sprawa. Jeszcze raz powtórzę to co pisałem przy okazji ostatniego meczu- gdy Juventus będzie miał drużynę, to złe sędziowanie będzie mieć marginalny wpływa na wyniki.
Czytam i nie wiem o co ci chodzi? Może mam złe tłumaczenie, ale dosyć kurtuazyjna wypowiedź, niczego kontrowersyjnego się tam nie doszukałem. On odpowiada za Milan i musi dbać o morale swojego zespołu. Wg. mnie całkiem rozsądna wypowiedź, Milan miał swoje momenty, pomimo ogromnego osłabienia ( mimo wszystko większego niż Juventus ) trzymali całkiem niezły poziom i nawet przy 3:1 starali się coś pograć ( akcja Maldiniego, potem ten karny ), absolutnie nie mają się czego wstydzić, bo pokazali dokładnie to co jest powodem ich obecnego miejsca w tabeli, czyli drużynowość i ambicję.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Jestem cały i zdrowy....na chwilę obecną chłopak robi na mnie wrażenie bo jako jeden z nielicznych gra jakby go naładowali przed chwilą. Mam tylko nadzieję, że będzie się rozwijał i nie skończy jak Berna, który na początku też miał kilka dobrych występów i zatrzymał się w rozwoju. Jeszcze za wcześnie na to ale kiedy przyjdzie pora to jako pierwszy wyjdę i odszczekam swoją pomyłkę.
Gra mnie się w ogóle nie podobała, gramy tak, że oczy krwawią a nasza pomoc to dramat i wciąż nie kumam, że ktoś taki jak Arthur może kiblować na ławce. Wirtuozem on nie jest ale jako jedyny potrafi uspokoić grę i przytrzymać piłkę w momentach kiedy jest taka konieczność. Prowadzimy 3-1 ale dzieci atakują i nas gniotą a my zamiast spowodować aby sobie za piłką pobiegali, tracimy ją w głupi sposób co jest szczególnie niebezpieczne bo łatwo nas skontrować. Cieszy tylko wynik, gra jest gorsza niż za czasów Sarriego i nie widać żadnych postępów. Nic u nas nie trybi, tylko wspomniany Chiesa a i Kulu też będzie kotem kiedy nabierze pewności siebie. Chciałbym aby na chwilę obecną trzon naszej pomocy stanowił Arthur i McKennie, który po Chiesie też mi imponuje. Przerażające jest to jak łatwo nasz przeciwnik dochodzi do sytuacji strzeleckich. Milan zagrał ambitnie ale odbił się na nim szaleńczy pressing. Bentancur beznadzieja, Rabio także choć wczoraj i tak wyglądał lepiej niż Benta. Co do sędziego to nie ogarniał ale nie mimo przeciwności robiliśmy swoje i tak to powinno wyglądać przy naszym potencjale. Nedved pewnie co nieco pogrzmiałby w kierunku arbitrów ale mam nadzieję, że zabronił mu tego Agnelli.
A co do kibiców Milanu, wyzywali nas od tchórzy bo przecież nie chcieliśmy jechać do nich i szukaliśmy alibi, jesteśmy hipokrytami bo zachowujemy się jak Napoli. Potem okazało się, że nas rozjadą bo mimo, że mają przetrzebiony skład ale są drużyną co powinno wystarczyć na słaby Juventus. Teraz okazuje się, niech się jarają bo "jesteśmy nadal liderem i niech się jarają bo przecież to nie sztuka wygrać z nami przy tylu absencjach". Acha, kryzys bardzo dotknął Fiata, który nie wykonuje przelewów do sędziów ale to nic, że ciągnął ich za uszy bo przecież bramki Muntariego...
A ten niby karny dla nich w 93 minucie ? A za co niby ? Przecież tam faulu nie było, ale za to kartka była dla Danilo, który czysto odebrał piłkę rywalowi. Bentancur powinien wylecieć, nie dość, że słaby to jeszcze gorący kartofel, który nie wiadomo kiedy co odwali.
Ostatnio zmieniony 07 stycznia 2021, 09:24 przez MRN, łącznie zmieniany 3 razy.