Serie A 20/21 (14): JUVENTUS F.C 0-3 Fiorentina
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2358
- Rejestracja: 18 marca 2009
Cuadrado chciał po prostu pokazać, że w meczu z Parmą się wygłupiliśmy i jesteśmy przede wszystkim drużyną dżentelmenów.
Fiorentina minimalnie nad strefą spadkową, więc trzeba było im podać pomocną dłoń.
Ten team nadaje się tylko do zaorania, z trenerem parodystą na czele. Szczypek & ekipa nadal będziecie twierdzić, że czarne jest białe ?
Fiorentina minimalnie nad strefą spadkową, więc trzeba było im podać pomocną dłoń.
Ten team nadaje się tylko do zaorania, z trenerem parodystą na czele. Szczypek & ekipa nadal będziecie twierdzić, że czarne jest białe ?
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> SĘDZIÓW I <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> VAR!! To śmieszne, że w epoce varu dochodzi do większych wypaczeń niż bez niego...7 min CR z wolnego, gość blokuje ręką ewidentnie, jeszcze wyprostowana (nie wiem czy mur był w karnym czy nie, ale należał się tu kolejny wolny lub karny) czy sędzia sprawdził var? NIE. Chwilę później uderzenie Chiesy w twarz na 18 metrze, brak faulu. Następnie uderzenie CRa w polu karnym w twarz, var? a po co to komu?! Faul Cuardaro? OD RAZU VAR!!!!!!!!!!!! i czerwo i papa. Tym bardziej to śmieszne, bo De Roon za to samo dostał żółtą kartkę tydzień temu...Wpuścić Dybalę i zagrać all in, innego wyjścia niema.
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8860
- Rejestracja: 23 marca 2003
Mental małych ludzi. Sędzia nas kręci jak chce i powiedzmy o tym głośno. Owszem, czerwona była. A de roona nie była. Karnego nie było? Ręka wyciągnięta jak wędka. Żółta dla milenkovicia nie była?
To są jaja w biały dzień. A, Bonu oddaj opaskę i poproś o zmianę chłopie. Albo zamień się za koszulki z Caceresem i niech tak zostanie.
Jestem załamany naszą postawa. Dawno nie widziałem takiej różnicy w grze 11 vs 10....smutno mi. Tak po ludzku.
To są jaja w biały dzień. A, Bonu oddaj opaskę i poproś o zmianę chłopie. Albo zamień się za koszulki z Caceresem i niech tak zostanie.
Jestem załamany naszą postawa. Dawno nie widziałem takiej różnicy w grze 11 vs 10....smutno mi. Tak po ludzku.
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1766
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
Po pierwszej połowie mam dwóch anty bochaterów, pierwszy to Bonnucci - już nie pierwszy raz, idź chłopie do piwnicy i nie wychodź z niej, a drugi to Cuadrado, koleś do tej pory dawał nam dużo, ale widocznie coś mu zjadło mózg. Wiedząc jaka jest sytuacja, przegrywamy a ten kloc z premedytacją osłabia nas. Pamietam też finał z realem, zrobił to samo. Jak tak mają nam pomagać te gwiazdki to neich primavera gra. A i już nie nabiorę się, że Juventus prawdziwy wraca, bo tak nie jest. Mecze z Parmą to był jednorazowy wyskok. Dopóki u nas nie zmieni się pomoc, to nie zmieni się gra. Taką kupę potrafi grać tylko Juventus.
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 3246
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1512
- Rejestracja: 26 listopada 2006
Możecie mówić, że Bonucci, możecie mówić, że Cuadrado odfrunął. A ja najbardziej zapamiętałem bętakura z 24 minuty, kiedy przed polem karnym uwikłał się w kiwanie z dwoma zawodnikami Violi, oczywiście ze stratą. Robi to w każdym możliwym spotkaniu - kryminał.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1420
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Czy można było spieprzyć coś więcej w ciągu pierwszego kwadransa? Najpierw głupio stracona bramka, a następnie czerwona kartka za faul atakującego pod bramką rywala po stracie piłki. Niestety, ale dzisiaj Cuadrado postanowił wszystkim przypomnieć, że potrafi być zwyczajnym idiotą. Kolejny laur dla capitano, który gra, jakby wziął w łapę. Czadu też dał Bentancur, który zaliczył głupią stratę przed własnym polem karnym, a potem absurdalne polowanie na nogi przeciwnika.
Osobna kwestia. Niby liczby sugerują, że mamy najlepszą obronę w lidze, a mimo to mamy ogromny problem z zagraniem meczu na zero, po raz kolejny tracimy bramkę złapani na wykroku i już nawet nie chce mi się sprawdzać który to już raz w tym sezonie musimy gonić wynik.
Osobna kwestia. Niby liczby sugerują, że mamy najlepszą obronę w lidze, a mimo to mamy ogromny problem z zagraniem meczu na zero, po raz kolejny tracimy bramkę złapani na wykroku i już nawet nie chce mi się sprawdzać który to już raz w tym sezonie musimy gonić wynik.
Ostatnio zmieniony 22 grudnia 2020, 21:43 przez B@rt, łącznie zmieniany 2 razy.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
Czy jest szansa żeby ktoś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> tą atrape trenera jeszcze w przerwie?!
Kazdemu ogarniętemu kibicowi wystarczyło pierwsze trzy minuty a dokładnie ilosc niewymuszonych strat, które przez ten czas nabilismy żeby stwierdzić że to będzie droga krzyżowa.
W zasadzie nawet to nie było potrzebne, wystarczyło zobaczyć jak oni stoją w rzędzie przed pierwszym gwizdkiem. Jeden grzebał w dupie, drugi w nosie, żaden nie był gotowy na mecz.
Możemy się rozejść, żeby gonić wynik potrzebna jest organizacja gry, prowadzeni przed duet flip&flap nie potrafimy stwarzać okazji nawet w jedenastu. Albo będziemy mieli bardzo grubego fuksa i Ronaldo wywalczy punkt w pojedynkę albo cześć. Znamion drużyny nie stwierdzono.
Kazdemu ogarniętemu kibicowi wystarczyło pierwsze trzy minuty a dokładnie ilosc niewymuszonych strat, które przez ten czas nabilismy żeby stwierdzić że to będzie droga krzyżowa.
W zasadzie nawet to nie było potrzebne, wystarczyło zobaczyć jak oni stoją w rzędzie przed pierwszym gwizdkiem. Jeden grzebał w dupie, drugi w nosie, żaden nie był gotowy na mecz.
Możemy się rozejść, żeby gonić wynik potrzebna jest organizacja gry, prowadzeni przed duet flip&flap nie potrafimy stwarzać okazji nawet w jedenastu. Albo będziemy mieli bardzo grubego fuksa i Ronaldo wywalczy punkt w pojedynkę albo cześć. Znamion drużyny nie stwierdzono.
calma calma
- Mlleko
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2014
- Posty: 22
- Rejestracja: 05 grudnia 2014
A ja nadal będę ciągnął swoje i coś mi się wydaje, że w nowym roku nieźle zaczniemy gonitwe do 1 miejsca. Możecie mówić, że pierdzielę, ale w Parmie czy Barcelonie było już widać o co Pirlo chodzi, a teraz jak w końcu będzie miał trochę więcej czasu na treningi ładnie się to wszystko załączy. Liczę na to po nowym roku, zobaczycie że nie kłamię :<.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Z tego meczu już nic nie będzie, nie ma gry, nie ma niczego bo takich pastuchów nawet w 10 powinniśmy jechać ale z gówna bata nie ukręcisz. dałem się nabrać tym meczem z Parmą, którą dziś nawet Crotone pojechało. Dno i muł, z tym gównianym trenerzyną nic nie jesteśmy w stanie zdziałać. Sędzia też robi swoje ale tego należałoby się spodziewać w tym sezonie, nie powinniśmy dopuszczać jednak do tego aby sędzia miał wpływ na nasze wyniki nawet gwiżdżąc przeciwko nam. <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, Bernardeschi...co za cep.