Serie A 20/21 (14): JUVENTUS F.C 0-3 Fiorentina

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Wicior

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 sierpnia 2003
Posty: 1226
Rejestracja: 15 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 22:52

Dla mnie osobiscie Bentancur jest skonczony. Tak dramatycznego wystepu srodkowego pomocnika dawno nie widzialem. Pseudo kapitana pora juz serio odstawic i grac nawet tym mlodym Rumunem jesli nie ma Turka. Na pewno jest bardziej zwrotny i szybszy od tego pajaca z opaska.
Nie mamy kreatywnego srodkowego pomocnika. Same tarło w srodkowym kole biega. Pogba w styczniu to byloby zbawienie, nawet bez formy. Chiesa sie stara, targa niemilosiernie do przodu, ale co z tego skoro jak w biega w pole karne to reszta dopiero dobiega.

Osobny akapit dla Pirlo.
Brak doswiadczenia jest na maksa widoczny. Brak pomyslu na ofensywe az razi po oczach. Zero ofensywnych schematow.
Jestem za jak najszybszym pozbyciem sie Go.
Wyciagnac chocby typka z Sassuolo. Przyszedlby na kolanach i przekazal chociaz podstawy ataku pozycyjnego, wychodzenia na pozycje, poruszania sie w ataku i gry na jeden kontakt.
Ale Sarri powiedzial, ze tego zespolu nie da sie trenowac. Mozliwe, ze mial racje.


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 22:55

Koniec roku, koniec serii w lidze bez porażki.

#NaLajcie


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
pitrek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2005
Posty: 406
Rejestracja: 11 maja 2005

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 22:56

Amator na ławce, odbyt na obronie czytaj baboluczi, mental na poziomie dna, dramat straszny, nasz prezdynet to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jakich mało, dzisiaj nam <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> -6 pkt także po mistrzostwie, nie chce mi się tego wiecej oglądać, trzymajta się


" Vincere non è importante è l'unica cosa che conta " :juveflag:
dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2551
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:00

@Wicior
Mieliśmy trenera z doświadczeniem, którego Napoli grało jeden z najmilszych dla oka ofensywny futbol i jakoś nie licząc trzech czy czterech spotkań w całym sezonie, to była identyczna kupa jak teraz. Oczywiście, że Pirlo nie nadaje się na ten moment na trenera pierwszej drużyny Juventusu, ale ewidentnie u nas jest jakiś problem z piłkarzami. To niemożliwe, by tacy zawodnicy jakimi dysponujemy u trzeciego szkoleniowca z rzędu nie potrafili wymienić czterech dokładnych podań czy zagrać na obieg, gdzie praktycznie każdy nasz przeciwnik z dołu tabeli pokazuje, że ma dobrze opanowane te podstawy piłkarskiego rzemiosła.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Baczu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2009
Posty: 1287
Rejestracja: 01 marca 2009

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:02

PietroBosman pisze:
22 grudnia 2020, 22:49
Nie wiem czy nie nadaje. Po prostu rzucono go na bardzo głęboką wodę. Pirlo miał trenować primaverę a nie pierwszy zespół. Zobacz na Gattuso. Rok różnicy
Pokaż mi drugiego tak introwertycznego, zamkniętego w sobie i niekomunikatywnego trenera, który się wybił. Marco Giampaolo nie liczę, 10 miejsce z Sampdorią to nie sukces.
Pirlo nie potrafi dotrzeć do piłkarzy, wzbudzić w nich entuzjazmu, ani wskazać zdecydowanie drogi, podczas gdy nie idzie. Stoi jak Najman czekający na Stanowskiego, żuje gumę i zachowuje się jakby go wybudzili ze śpiączki. Poza tym, uparł się na jedną taktykę, do której nie mamy wykonawców i stara się na siłę dopasować do niej piłkarzy i nawet nie PRÓBUJE czegoś zmienić. Ani raz nie wyszliśmy 433/4231, pod które mamy skrojony skład i którymi w ostatnich latach graliśmy najczęściej. Zarówno Max, jak i Kiepura dopracowali te ustawienia, schematy, piłkarze mniej więcej wiedzieli co mają robić. Wystarczyło ich nieco spuścić z taktycznej smyczy, zmotowować do gry do samego końca, a nie burzyć wszystko w ciągu najkrótszego okresu przygotowawczego w historii rozgrywek ligowych i implementować ustawienie które się testowało jedynie w FMie.
Śmialiśmy się i wyszydzaliśmy Allegriego i Kiepurę, ale może faktycznie tymi zawodnikami inaczej się grać nie da? Może to już taka mentalnośc Juventusu, będąca jednocześnie klątwą? Może trzeba urządzić piłkarski pogrzeb apologetom dżentelmeńskich zasad, litowania się nad rywalami i gry na 1:0, jak Chiellini, Babol, Bufon? Może trzeba wyciągnąć z Sassuolo najbardziej nowczesnego włoskiego trenera i zorganizować mu zaciąg nieustępliwych, walecznych piłkarzy z Niemiec/Bundesligi?
Ostatnio zmieniony 22 grudnia 2020, 23:08 przez Baczu, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Elohi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2003
Posty: 372
Rejestracja: 23 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:07

O Boże. Jaki lament. Wygląda na to, że o mistrzostwie nie mamy co marzyć, a na Porto niech lepiej nie wychodzą. @Jackop się cieszy, bo może napisać swój słynny hashtag, a do niego dołączy krucjata wiernych fanów Juv...Jac... Nie wiem kogo. Idealny temat by przywołać kilka cytatów gdy będziemy świętować 10 scudetto.
Mecz zaczął się najgorzej jak mógł. Pierwsze 20 min najgorsze z możliwych. Wynik nie odzwierciedla gry. Nie zasłużyliśmy na porażkę. Wielokrotnie graliśmy gorsze mecze, które kończyły się zwycięstwem. Także Panowie, spokojnie, wszystko jest do odrobienia.
FJ!
#PirloStay


""Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta""
goly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 kwietnia 2007
Posty: 513
Rejestracja: 28 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:08

Sędzia kryminał. Dzięki Bonucci. Dzięki Juan. Wesołych Świąt.
Wicior pisze:
22 grudnia 2020, 22:52

Wyciagnac chocby typka z Sassuolo. Przyszedlby na kolanach i przekazal chociaz podstawy ataku pozycyjnego, wychodzenia na pozycje, poruszania sie w ataku i gry na jeden kontakt.
Ale Sarri powiedzial, ze tego zespolu nie da sie trenowac. Mozliwe, ze mial racje.
Sarri miał rację. Ta ekipa ma wysokie mniemanie o sobie, a nie chce się uczyć, rozwijać. Bonucci od kiedy do nas wrócił w 2018 jest tylko gorzej, a jestem pewien, że to niestety on w dużej mierze do spółki z CR trzyma szatnie ramach. Jaki kapitan, taka atmosfera. Nie powinno go tu być.

Przyjdzie nowy trener, i co, będzie to samo co z Sarrim, bo jak chcemy inną piłkę, to i tak zatoczymy koło i będzie dokładnie ta sama historia co z Sarrim. To wróci jak bumerang. Nasi nie chcą takiej piłki i tyle. A prawdą jest taka, że zmiany i tak nas nie ominą i tak, więc trzeba było stać murem wówczas zza Sarrim, dać jasny sygnał, że to pociąg który już odjechał i nie da się go zatrzymać. Albo załapujesz się do tego projektu, albo wypad. Jakby wiedzieli, że nie mogą manipulować i wpłynąć za zmianę trenera, to by śmigali.

Pirlo rozumiem, że miał być kimś takim jak Zidane. Trener, ale też kolega, były topowy piłkarz. Dyrektorzy widząc, że szatnia nie akceptuje kogoś kto przychodzi i sprzedaje nowe pomysły, nowe granie, że tego nie da się już zmienić i że zawodnicy i tak mają już swoje widzi mi się i będą grać po swojemu, postawiono na kogoś, kto będzie się chociaż z nimi dogadywał, będzie jak kumpel. Nie wyszło. Nie każdy jest drugim Zizu.


"gdyż to, co oni mówią, więcej mówi o nich samych niż o tobie" - Anthony de Mello
dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2551
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:09

Baczu pisze:
22 grudnia 2020, 23:02
PietroBosman pisze:
22 grudnia 2020, 22:49
Nie wiem czy nie nadaje. Po prostu rzucono go na bardzo głęboką wodę. Pirlo miał trenować primaverę a nie pierwszy zespół. Zobacz na Gattuso. Rok różnicy
Pokaż mi drugiego tak introwertycznego, zamkniętego w sobie i niekomunikatywnego trenera, który się wybił. Marco Giampaolo nie liczę, 10 miejsce z Sampdorią to nie sukces.
Pirlo nie potrafi dotrzeć do piłkarzy, wzbudzić w nich entuzjazmu, ani wskazać zdecydowanie drogi, podczas gdy nie idzie. Stoi jak Najman czekający na Stanowskiego, żuje gumę i zachowuje się jakby go wybudzili ze śpiączki. Poza tym, uparł się na jedną taktykę, do której nie mamy wykonawców i stara się na siłę dopasować do niej piłkarzy i nawet nie PRÓBUJE czegoś zmienić. Ani raz nie wyszliśmy 433/4231, pod które mamy skrojony skład i którymi w ostatnich latach graliśmy najczęściej. Zarówno Max, jak i Kiepura dopracowali te ustawienia, schematy, piłkarze mniej więcej wiedzieli co mają robić. Wystarczyło ich nieco spuścić z taktycznej smyczy, zmotowować do gry do samego końca, a nie burzyć wszystko w ciągu najkrótszego okresu przygotowawczego w historii rozgrywek ligowych i implementować ustawienie które się testowało jedynie w FMie.
Końcówka twej wypowiedzi, to akurat kwintesencja irracjonalnych decyzji Pirlo. Oczywiście Andrzej ma prawo do swojej wizji i jakiegoś zamysłu (nawet jeśli musi to być koniecznie taktyka z trójką obrońców), ale na miłość boską nawet Allegri nie przekreślił od samego początku 3-5-2 "piłowanego" uprzednio przez Conte, ale wprowadzał swoje pomysły stopniowo. Trzeba było na spokojnie rozpocząć sezon w ustawieniu 4-3-3 i wraz z kolejnymi treningami rozmyślać nad innymi wariantami (zwłaszcza, że nie było czasu na testy w okresie przygotowawczym).

@Elohi
Człowieku, o jakim dziesiątym Scudetto tutaj piszesz. My nie mamy praktycznie żadnych szans na obronę mistrzostwa, bo w to, że przyjdzie taka seria jak w którymś sezonie za Allegriego po wygranej z Torino, to możemy sobie pomarzyć. Mamy na ten moment 7 pkt straty do lidera, a już dziś mieliśmy przecież gonić Inter i Milan, które potencjalnie mogą stracić oczka z Veroną i Lazio. Zweryfikuje nas styczniowy maraton po którym będziemy pewnie tak zajechani, że 17 lutego nie będzie już sił na Porto w LM, a znając życie to wcisną nam jeszcze spotkanie w Coppa Italia z Genoą jeśli przełożą je na rzecz meczu z Napoli.
Ostatnio zmieniony 22 grudnia 2020, 23:16 przez dimebag11, łącznie zmieniany 1 raz.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Bartosz Karawańczyk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 maja 2013
Posty: 430
Rejestracja: 23 maja 2013

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:11

Na Udine wraca Allegri i rozpoczynamy szalony pościg.

Dziś podwójnie zrobieni przez sędziów - przy stoliku i na boisku.


Paya pisze:
12 października 2020, 21:00
Chiesa? To będzie drugi Berna. Są strasznie podobni. Podobna jest również ich historia i pochodzenie. Przereklamowane super talenty z Violi za grube miliony. Totalnie przepłaceni.
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:13

Ale ogarniacie, że nie licząc tego meczu na ostatnie 12 meczów mamy bilans 9-3-0 z czego jeden remis to z Lazio w 94min, drugi z Atalantą, który powinniśmy wygrać? Jedynie z Benevento daliśmy dupy, tu zgoda. Nie jest z nami tak źle jak piszecie, i z Pirlo też.


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:14

Kto pomyślał że już po nas widząc jak w 46 wchodził Bernardeschi ????


PanWu

Juventino
Juventino
Rejestracja: 18 kwietnia 2018
Posty: 110
Rejestracja: 18 kwietnia 2018

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:16

Porażka 0:3 z Fiorentiną u siebie boli okrutnie. Ten "zespół" to sinusoida. Podczas oglądania tego "widowiska" byłem jak Nedved, bo też wyszedłem z siebie. Sędziowanie to koszmar (przypominam Crotone!), fakt, jednakże nasza gra nie wiele się różniła od poziomu zaprezentowanego przez tego pajaca z gwizdkiem. Dlaczego MVP przesiedział cały mecz na ławce? hmm.

Obawiam się, że o scudetto nie ma już co myśleć, a w styczniu czekają nas cholernie ciężkie mecze.


Forza Juve!
Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:20

Potrzebne są dwa transfery do pierwszego składu w styczniu ;
kreatywny pomocnik z uderzeniem z dystansu - Pogba
Partner na środek obrony dla De Ligta

W klubie może dalej mają nadzieję że tą drugą dziurę załata Chiellini ale niestety tak się nie stanie.


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8856
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:24

Wojtek pisze:
22 grudnia 2020, 23:13
Ale ogarniacie, że nie licząc tego meczu na ostatnie 12 meczów mamy bilans 9-3-0 z czego jeden remis to z Lazio w 94min, drugi z Atalantą, który powinniśmy wygrać? Jedynie z Benevento daliśmy <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, tu zgoda. Nie jest z nami tak źle jak piszecie, i z Pirlo też.
Ale co 12... Pisz o wszystkim. Hellas u siebie 1-1 po gonieniu wyniku i 1-1 z Crotone na wyjeździe. Tak, z tym Crotone co walczy o puchary.
Strefa czasowa jest u Ciebie aktualna?


Obrazek
rammstein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 1528
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2020, 23:27

kartka Caudrado ewidentna, ale szkoda, że to już kolejny mecz, w którym sędzia nie mam jaj by dać taką kartkę również rywalowi. Potem również sędzia stwierdził, że już nic nie gwizdnie na korzyść Juve. Niech 0:3 pójdzie w świat, a i jeszcze Ronaldo mógłby uciec w klasyfikacji strzelców. Sędzia wiedział co robi.

Jeden z moich gorszych dni od dawien dawna, w pracy nieciekawie, w dodatku przed meczem dobiła informacja o cofnięciu walkowera, a wieczorem Juve wbiło strzałę w serce...


Zablokowany