Serie A 19/20 (31): A.C Milan 4-2 JUVENTUS F.C

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Adrian27th

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Posty: 4000
Rejestracja: 14 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 08 lipca 2020, 16:24

Poprostu pisze:
08 lipca 2020, 08:47
Czytając wasze komentarze to szczerze wam zazdroszczę, że potraficie jeszcze tak się przejmować meczami. We mnie po Cardiff coś totalnie umarło i oglądam tylko, żeby oglądać. Zero emocji, kompletnie bez różnicy mi wyniki.
O,nie jestem sam.
Ja też od tamtego wieczoru nie potrafię już oglądać meczy. Oglądam bo oglądam, ale nie czuje emocji.
Przegramy to przegramy, wygramy to wygramy.

Niestety ale jestem przekonany że za mojego życia nie wygramy LM.


"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
Urbi27

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 września 2012
Posty: 887
Rejestracja: 03 września 2012

Nieprzeczytany post 08 lipca 2020, 16:45

Myślę, że kluczowe teraz będzie to jak zareagujemy w meczu z Atalantą, bo wczoraj po prostu zostały uwidocznione nasze standardowe problemy, które mamy od dłuższego czasu. W sumie po fatalnym początku w CI załapaliśmy fajną formę, jasne z rywalami z niższej półki, ale to był taki miły moment, gdzie Juventus dało się oglądać. Wczoraj odcięło nam prąd, fizycznie mam wrażenie także. Te dwie bramki które strzeliliśmy to także nie był twór drużyny tylko genialna indywidualna akcja Rabiota + koszmary błąd obrony Milanu. Pierwszą połowę graliśmy na stojąco, drugą w większości także. Różnica była taka, że w drugiej oprócz gry statecznej przydarzyły nam się olbrzymie błędy w defensywie. Można się oczywiście pastwić nad Ruganim, sprzedawać go, albo rozwiązywać z nim kontrakt, ale problem leży raczej w całkowitym odsunięciu go od boiska przez długi czas i efekt widzieliśmy. Tu ewidentny zarzut do Sarriego jest taki, że stan naszej obrony był znany od restartu rozgrywek, mieliśmy trzech środkowych obrońców i nikogo więcej. Jasne było, ze przyjdzie taki moment, w którym Rugani będzie musiał się na placu gry pojawić. Szkoda, że w końcówkach meczów wygranych, tych ostatnich, Rugani nie dostał trochę czasu na poprawę pewności siebie i złapania kilku minut ogrania.

Nie wydaje mi się jednak aby to była porażka jakoś wielce zmieniająca cokolwiek, przewagę mamy nadal sporą w lidze, udało nam się wypracować fajną formę 11 może 13 zawodników kadry, reszta jest po prostu daleko w tyle. Upada mit o naszej głębokiej ławce, która miała dać nam przewagę nad resztą stawki. Prawa jest jednak taka, że każdy będzie jeszcze punkty tracił do końca sezonu, obawiam się też, że to nasilenie meczów będzie jeszcze pogarszało jakość widowiska, które i tak było dosyć niskie, bo nie chce ponownie porównywać tempa gry Juventusu to jakiegokolwiek liczącego się europejskiego dobrego zespołu, nie wypadamy w tym porównaniu nawet przyzwoicie.

Powodów takiego stanu rzeczy jest sporo, choć te ostre słowa krytyki skierowane do Sarriego łącznie z jego wyrzuceniem myślę, ze są jednak trochę przesadzone. Nie to, że wszystko mi się podoba, bo tak oczywiście nie jest. Osobiście widziałem jednak w poprzednich meczach znaczną poprawę jakości, przytrafił się jeden gong, niezwykle istotna jest teraz reakcja na to zespołu, bo to będzie teraz prawdziwa praca nad mentalem tych chłopaków. Sprawdzian zresztą nie byle jaki, bo Atalanta to w tej chwili zdecydowanie najlepiej grają ekipa w Serie A.


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 08 lipca 2020, 17:49

<blockquote class="twitter-tweet"><p lang="en" dir="ltr">Who did it better? <a href="https://t.co/HVe1QSIfcA">pic.twitter.co ... </p>&mdash; Troll Football (@TrollFootball) <a href=" 8, 2020</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script>


BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2520
Rejestracja: 27 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 08 lipca 2020, 18:08

Uff, dobrze ze Ibrahimovic to juz tylko nazwisko, a my mamy wystarczajaca na Serie A lawke rezerwowych... :ahsisi:
A tak powazniej: nie, nie jestesmy na wlasciwych torach, tylko w (mozna jeszcze uzywac tego slowa?) czarnej dupuie, bo wygrane z typowym sredniakiem i kilkoma kandydatami do spadku, to zadna sztuka. A trener Sarri chyba nigdy nie bedzie kompatybilny z druzyna Juventus FC.



PS.
Mam nadzieje, ze w to mercato doczekamy sie odremontowania obrony.


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8611
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 08 lipca 2020, 19:32

Adrian27th pisze:
08 lipca 2020, 16:24
Niestety ale jestem przekonany że za mojego życia nie wygramy LM.
Tym bardziej za mojego ale dobrze, że przynajmniej raz poczułem te emocje.
Urbi27 pisze:
08 lipca 2020, 16:45
Nie wydaje mi się jednak aby to była porażka jakoś wielce zmieniająca cokolwiek
Tutaj nie chodzi o porażkę a sposób w jaki do niej doszło, o to co zawodnicy zrobili aby odwrócić losy meczu a w sumie problem w tym, że nie zrobili niczego.

Kolega wrzucił ale tutaj widać jak nasze asy reagują na zagrożenie :

Obrazek

Jeden się patrzy jak ciele a drugi nadstawia na dymanko :prochno:
Nasz kapitanek.


Obrazek
Zablokowany