Puchar Włoch 19/20 (FINAŁ): Napoli 0-0 (4:2) JUVENTUS F.C
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Tak dokładnie to można ująć jak kolega powyżej napisał. Ok, przegrywamy finał SCI, przegrywamy finał CI, przegrywamy finały LM i mam wrażenie, że po zarządzie to spływa. Jeżeli wierzyć doniesieniom to Agnelli ma obsesję na punkcie scudetto czyli to co większość z nas już powoli olewa. Przypuszczam, że utrata scudetto a tym samym nie dobicie do 10 wygranych będzie policzkiem dla Agnellego i wymusi podjęcie odpowiednich kroków. Stąd to życzenie porażki bo czasami trzeba zrobić krok w tył aby zrobić dwa kroki do przodu. Ja osobiście naprawdę coraz mniejszą satysfakcję mam ze scudetto i pragnę czegoś innego, to na co wiele lat czekam i pamiętam czasy kiedy Juve te puchary wygrywało. Coraz bardziej mam wrażenie, że scudetto przegramy a początek tego będzie miało miejsce już w poniedziałek z Bologną bo my najwyraźniej nie mamy pary, chęci, ambicji oraz tzw. piłkarskiej złości. Przegrana scudetto nie zaboli mnie tak jak porażka w finale LM a nawet wczorajszym finale CI po którym do chwili obecnej nie potrafię się pozbierać. Choćby dlatego, że pastuchy, które nie mają nawet boiska treningowego ze sztucznym oświetleniem ograły nas dwa razy w tym sezonie i dwa razy z rzędu pogoniły nas po karnych w finale CI. Jeżeli to miałoby pomóc w rewolucji to życzę nam porażki na wszystkich frontach a to nadchodzi nieuchronnie bo w LM praktycznie odroczyliśmy swój koniec a Lazio poprzestawia nas jak pachołki i tym samym będziemy mieli triplettę ale w negatywnym aspekcie. Czy to pomoże ? Mam nadzieję, że to już przeleje czarę goryczy. Kiedy zwalnialiśmy Maxa byłem pewien, że zastąpi go ktoś lepszy bo Max to czołówka światowa ale wywalać Maxa aby zastąpić go jakimś Sarrim bez charyzmy i szacunku wśród zawodników ? Już kit z Pepuniem ale kiedy nie było odpowiedniego kandydata w tym czasie to drużynę mógł poprowadzić nawet Grosso a skutek wcale nie byłby inny od dotychczasowego i poczekać na kogoś konkretnego, kto będzie cieszył się szacunkiem wśród zawodników i weźmie ich za torby. Sarri zaczyna już jak Conte - on cacy tylko wszyscy dookoła"be".
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7346
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Ja tam od dawna w dupie mam "sukcesy", bo seryjne wygrywanie tej ogórkowej, cienkiej jak sik pająka ligi można wziąć wyłącznie w cudzysłów. Jako kibic chce siąść przed TV i obejrzeć dobry mecz w wykonaniu mojego zespołu, zamiast marzyć o wydłubaniu sobie oczu zardzewiałym widelcem.
Tylko tyle i aż tyle.
Tylko tyle i aż tyle.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2520
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
Chcialbys jakims psim swędem przedostac sie do cwiercfinalu LM? Ja nie. Bo wtedy Agnelli odtrabilby wielki suckces, ze przeciez jestesmy TOP8 Europy...Elohi pisze: ↑18 czerwca 2020, 07:06Pocieszające jest to, że do meczu z Lyonem mamy do rozegranie 12 meczów.
Pocieszające jest to, że mamy szeroką kadrę i przy grze co trzy dni Lazio powinno spuchnąć.
Martwi mnie to, że grając co trzy dni tak naprawdę nie ma czasu na trening, na poprawę.
A do poprawy jest wszystko, dosłownie wszystko.
Jedynie o bramkarza jestem spokojny.
Chcialbys czyjas slaboscia zdobyc krajowego mistrza? Ja nie, bo wtedy Agnelli cisnalby bzdety, ze przeciez zdobylismy majstra, wiec sezon udany i zadnych zmian nie trzeba. Tak na marginesie: ile to juz razy inne druzyny wygrywaly nam "cos", bo to MY wczesniej dalismy dupu? Prawda jest taka, jak juz wiekszosc chlopakow napisala: musimy dostac powazny wpierd*l na wszystkich frontach, zeby byla jakakolwiek szansa na zmiany w tym klubie (w tym na odejscie Ronaldo).
Co do treningow, to obojetnie ile bysmy na to mieli czasu, to i tak nic sie nie zmieni. Sarri ma 61lat i powinien szykowac sie do emerytury. Ja od jego przyjscia nie widze zadnej nowej koncepcji, zadnego pomyslu na gre, na zawodnikow czy na taktyke (to z reszta tyczy sie calego jego sztabu). Nam potrzeba mlodego trenera z wizja, ze swiezym spojrzeniem, z nowoczesnymi metodami pracy. Po drugie: polowa druzyny jest do wymiany, bo maja w sobie DNA frajerów, a nie fajterów.
Karnego jakos wczoraj trafil
BTW. jak mozesz pisac o oczekiwaniu gry z polotem i finezja, a jednoczesnie tesknic za Allegrim?
Od iks lat jestem zdania, ze nasz sektor mlodziezowy nalezy zaorac, a za zaoszczedzone pieniadze zatrudnic skautow, ktorzy znaja sie na swoim fachu, a nie pozorantow, ktorzy tylko przyszli ciagnac wyplatke za nicnierobienie.ahojekk pisze: ↑18 czerwca 2020, 11:27od 2015 moglibyśmy pozyskać takich piłkarzy jak:
Fabinho (42mln euro), Wijnaldum (27mln euro), Mane (40mln euro), Salah (42mln euro - kurde on nawet był na naszym podwórku a sobie go olaliśmy), Ngolo Kante (40mln euro), Ricardo Pereira (25mln euro), Federico Valverde (jakieś grosze), Alpho Davies (~15mln euro), Gnabry (8mln euro), Jadon Sancho (8mln euro), Lautaro Martinez (16mln euro) i można by mnożyć tych przykładów oczywiście podaje tu piłkarzy którzy są topowi, i oczywiście nie da się zawsze trafić. Ale cholera My nie trafiliśmy nikogo.
Czyli z prowadzenia klubu przez tercet: Cobolli-Gigli, Secco, Blanc byles kontent i lepiej, zeby oni nadal byli u sterow, a Juventus paletal sie w okolicach miejsc 5-10?
Pompatyczne hasla typu Fino alla fine wystosuj moze najpierw do Zarzadu i pilkarzy, ktorzy najzwyczajniej w swiecie nie szanuja kibicow.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"