Puchar Włoch 19/20 (1/2): JUVENTUS F.C 0-0 A.C Milan

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 13 czerwca 2020, 08:33

vitoo pisze:
13 czerwca 2020, 01:31
Było sporo nieporozumień i podań nie w tempo - widać, że piłkarze nie są w formie i mecz wyglądał trochę jak sparing.
:ok:


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2935
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 13 czerwca 2020, 09:30

3mce przerwy...stare "dobre" Juve. Ja wiem, że przerwa, ale ludzie graliśmy przez prawie 80min w przewadze ! Poza tym Milan też miał tyle przerwy. Cały czas bazujemy na indywidualnościach. Costa próbował aż za bardzo.
szczypek pisze:
13 czerwca 2020, 08:33
vitoo pisze:
13 czerwca 2020, 01:31
Było sporo nieporozumień i podań nie w tempo - widać, że piłkarze nie są w formie i mecz wyglądał trochę jak sparing.
:ok:

W sparingach też można strzelać bramki. Bayernowi jakoś przerwa nie przeszkodziła.


Vinylside

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 stycznia 2013
Posty: 267
Rejestracja: 06 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 13 czerwca 2020, 09:35

Problem polega na tym, że co by się nie działo, zawsze znajdzie się u niektórych wymówka, aby w pewnym stopniu zrozumieć sytuację;

- krótki okres przygotowawczy,
- początek sezonu,
- końcówka rundy jesiennej gdzie myślami piłkarze są już przy wigilijnym stole,
- przerwa świąteczna i brak rytmu meczowego,
- trzymiesięczna absencja spowodowana koronawirusem.

Co dalej ? Gorące lato czyli brak komfortowych warunków do gry i nachodzące na siebie dwa sezony tłumaczone zmęczeniem zawodników ?

Wymówki, wymówkami, ale po czasie okazuje się, że dostajemy z koszyka w Champions League teoretycznie najsłabszy zespół i ... przegrywamy. Milan, który ewidentnie ma burdel w swoich szeregach (kadrowy jak i moralny) też potrafił wyjść na boisko z podniesioną głową i grając w osłabieniu Juventus zatrzymał. Pomijam fakt awansu dzięki krzywdzącej zespoły zasadzie "bramki na wyjeździe" jednak patrząc na to z logicznego punktu widzenia - padły dwa remisy więc nikt w tych spotkaniach nie przechylił szali zwycięstwa na swoją korzyść. Ja naprawdę rozumiem tą trzymiesięczną przerwę, ale braki spowodowane właśnie taką absencją wymieniali już wczoraj komentatorzy przez 90 minut - problem z przyjęciem i opanowaniem piłki, brak jej czucia, słabsza forma fizyczna. Taki argument nie powinien być tarczą dla kompletnego braku pomysłu, gdzie zespół nie wie jak ma się zachować. I tak jak problemem w taktyce Allegriego był pressing rywali, tak teraz problemem jest przysłowiowy autobus stawiany przez rywala. Moim zdaniem widać tu ewidentny brak kreatywnych pomocników, którzy podjęliby ryzyko np. podcięcia piłki na 30 metrze w stronę napastników (i nie chodzi mi tutaj tylko o jakąś lagę do przodu).Zamiast tego w dalszym wyciągu wymieniamy setki podań, z których nic nie wynika.


Obrazek
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 4455
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 13 czerwca 2020, 10:13

Oglądałem mecz jednym okiem od około 30 minuty i faktycznie wyglądało to jak sparing przedsezonowy. Multum podań nie w tempo, prostych błedów, niedokładności, większość akcji w słabym tempie. No ale cóż, niczego innego to się szczerze mówiąc nie spodziewałem. Fajnie było zobaczyć D. Coste :prochno:.


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1861
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 13 czerwca 2020, 11:03

NIESAMOWICIE stęskniłem się za oglądaniem Juventusu. Do tego stopnia, że odmówiłem wczoraj pójścia na grila. Spokojnie, przeszło jak ręką odjął. Nie wiem o czym tutaj niektórzy pieprzą, że to wyglądało jak sparing, chyba dlatego że bez kibiców. Bo z gry to był TYPOWY Juventus.


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
Antichrist

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Posty: 2146
Rejestracja: 19 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 13 czerwca 2020, 11:35

Ja akurat poświęciłem mecz na rzecz wyjścia z ze znajomymi i patrząc zarówno na wynik, skrót i komentarze można śmiało stwierdzić - nihil novi, dlatego nie żałuje. 😉

Nikt się nie spodziewał pewnie spacerku i wyniku 4:0, ale wcisnąć chyba jedną bramkę grającemu w osłabieniu Milanowi to trochę już wypadało.


The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2521
Rejestracja: 27 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2020, 12:09

Vinylside pisze:
13 czerwca 2020, 09:35
Problem polega na tym, że co by się nie działo, zawsze znajdzie się u niektórych wymówka, aby w pewnym stopniu zrozumieć sytuację;

- krótki okres przygotowawczy,
- początek sezonu,
- końcówka rundy jesiennej gdzie myślami piłkarze są już przy wigilijnym stole,
- przerwa świąteczna i brak rytmu meczowego,
- trzymiesięczna absencja spowodowana koronawirusem.

Co dalej ? Gorące lato czyli brak komfortowych warunków do gry i nachodzące na siebie dwa sezony tłumaczone zmęczeniem zawodników
Nareszcie jednostkowe przypadki zaczynaja rozumiec, ze w tym klubie wiecznie pieknie sie gada do kamery, a na tym forum wiecznie szuka sie wymowek. Meczu nie widzialem, wiec nie bede sie wypowiadal, ale raczej nic sie nie zmienilo i Juventus czeka gruntowna przebudowa (byc moze z Wierchuszką wlacznie).


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
marcinek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Posty: 1195
Rejestracja: 04 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 15 czerwca 2020, 08:57

Panowie wszystkie te mecze do końca sezonu będą polegały na przysłowiowym 1-0 i staniu do końca. Taki maraton na dużej intensywności nie wytrzyma żadna drużyna. Czy obserwowaliście jak wyglądały wyniki w ligach po "środowej Lidze Mistrzów" ? Bardzo często topowym klubom zdarzały się wpadki ligowe. Serie A wygra drużyna która bardziej będzie się oszczędzać (o zgrozo). Jeżeli ktoś chce oglądnąć dobry mecz na dużej intensywności w serie A z udziałem Juve, to radzę do końca sezonu nie włączać żadnej transmisji.


Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
DonPatch

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 stycznia 2010
Posty: 810
Rejestracja: 02 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 15 czerwca 2020, 12:27

Można powiedzieć, że Juventus jako jedna z niewielu drużyn gra tak samo, jak przed przerwą 😁


Obrazek
Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1705
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 15 czerwca 2020, 12:53

Nieźle zagrali Sandro oraz Bentancur.
Dybala aktywny, można go pochwalić, ale w obliczu wyniku nie ma za co.
Bardzo słaby Ronaldo, karny podsumowaniem jego występu.
Costa w ogóle nie czuje gry, bawi się jakby pykał na playstation. Już lepiej wyglądał Bernardeschi.
Miałem pisać, że kluczem do końcówki sezonu będzie odzyskanie Pjanicza, ale jednak szkoda strzępić ryja. Typ jest skończony i w środę ławka. Niech już idzie udawać topa gdzie indziej.

Wstyd nie wsadzić jednej bramki Milanowi grającemu w osłabieniu.
Mecz nudny, jakby Calhanoglu wsadził z główki w drugiej połowie to byłoby ciepło. To chyba wszystko co stworzył Milan.
Będzie lepiej jak napastnicy się ogarną i mozzarella usiądzie.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 15 czerwca 2020, 23:41

Vinylside pisze:
13 czerwca 2020, 09:35
Zamiast tego w dalszym wyciągu wymieniamy setki podań, z których nic nie wynika.
Ile i jakich sytuacji mamy tworzyć sobie w meczu, żeby uznać, że jest dobrze?


harcownia

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 maja 2017
Posty: 137
Rejestracja: 17 maja 2017

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2020, 11:44

Antichrist pisze:
13 czerwca 2020, 11:35
Ja akurat poświęciłem mecz na rzecz wyjścia z ze znajomymi i patrząc zarówno na wynik, skrót i komentarze można śmiało stwierdzić - nihil novi, dlatego nie żałuje. 😉
Żałuj, oglądanie takich spotkań kształtuje <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> mocną psychikę :D
Antichrist pisze:
13 czerwca 2020, 11:35
Nikt się nie spodziewał pewnie spacerku i wyniku 4:0, ale wcisnąć chyba jedną bramkę grającemu w osłabieniu Milanowi to trochę już wypadało.
Grającemu w osłabieniu, okrojonym składzie i przede wszystkim goniącemu wynik. Wcisnęli by jakiegoś farfocla i w najlepszym wypadku mielibyśmy karne, bo w 2 bramki naszych bym nie uwierzył.


Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7077
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2020, 16:19

Sky już przewiduje Pjanica w podstawie. Sarri pewnie dostał <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, że mozzarella ma grać bo nikt ławkowicza nie kupi.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2935
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2020, 16:35

marcinek pisze:
15 czerwca 2020, 08:57
Panowie wszystkie te mecze do końca sezonu będą polegały na przysłowiowym 1-0 i staniu do końca. Taki maraton na dużej intensywności nie wytrzyma żadna drużyna. Czy obserwowaliście jak wyglądały wyniki w ligach po "środowej Lidze Mistrzów" ? Bardzo często topowym klubom zdarzały się wpadki ligowe. Serie A wygra drużyna która bardziej będzie się oszczędzać (o zgrozo). Jeżeli ktoś chce oglądnąć dobry mecz na dużej intensywności w serie A z udziałem Juve, to radzę do końca sezonu nie włączać żadnej transmisji.
No przed przerwą tqa intensywność i liczba bramek była na zadowalającym poziomie, więc teraz można im wybaczyć :?: Taki Bayern przecież też gra słabo i mało co strzela...


pandecybel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2015
Posty: 148
Rejestracja: 17 kwietnia 2015

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2020, 17:20

W Bundeslidze grają od miesiąca, więc co do za porównania? Tutaj był póki co jeden mecz po trzech miesiącach przerwy. Zawodnicy mieli ponad 2 miesiące przerwy od treningów a to bardzo dużo, tego nie da się nadrobić w tydzień jak niektórzy eksperci z FIFY 20 myślą.


Zablokowany