Pre-Season 19/20: Atletico 2-1 JUVENTUS F.C
- Piotr21
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2010
- Posty: 225
- Rejestracja: 02 listopada 2010
Dybala w miejsce Higuaina i jest ok. Gonzalo jakiś taki powolny. Obstawiam, że gdyby w jego miejsce tych sytuacji była Paula coś byśmy ukuli. Bo wystarczyła szybka noga, niestety u Igły widać brak szybkości.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1702
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Wieśniaki z Atletico jak zobaczyli, że sędzia nie daje kartek, to pozwalają sobie na wszystko. Mecz towarzyski! Tomas łokieć z premedytacją w Rabiota, spoko. Gardzę tym całym czolizmo. Zmiana taktyczna w 89:55 xd. Kupę farta mieli ze słupkami.
Pisałem w innym temacie, że Demiral daje się prowokować i Costa szybko postanowił to wykorzystać.
Bernardeschi wygląda, jakby na wieczór ładował ćwiarę koksu. Kij z wyglądem, ale gra jeszcze gorzej. Poczekamy zobaczymy, ja tu widzę kolejny "super włoski talent" na poziomie ćwierćfinału LE. Najgorszy występ ze wszystkich w Juve, a długo nie grał.
Cuadrado lepszy w obronie niż w ataku, no i o teoria o nowej pozycji stała się faktem.
Dybala dostał piłkę na szóstym metrze, ale przez 4 lata nie nauczył się jej przyjmować i wyszła lipa.
Mamy porażkę, ale zobaczyliśmy dużo pozytywów. Wnioski? Na szybko:
- Costa musi grać
- Rabiot musi grać
- Matuidi u Sarriego nie ma prawa bytu
- Higuain... co z nim zrobić? dziś fatalny
- Ronaldo grając na lewej jest odcięty od sytuacji bramkowych, być może należy dać Costę na lewą stronę żeby miał jak i komu wrzucić
Mecz był bardzo fajny, trochę siadł po zmianach ale było co oglądać.
Jak na kilka tygodni pracy Sarriego, uważam że efekt jest bardzo dobry. To dopiero początek, będzie lepiej.
Pisałem w innym temacie, że Demiral daje się prowokować i Costa szybko postanowił to wykorzystać.
Bernardeschi wygląda, jakby na wieczór ładował ćwiarę koksu. Kij z wyglądem, ale gra jeszcze gorzej. Poczekamy zobaczymy, ja tu widzę kolejny "super włoski talent" na poziomie ćwierćfinału LE. Najgorszy występ ze wszystkich w Juve, a długo nie grał.
Cuadrado lepszy w obronie niż w ataku, no i o teoria o nowej pozycji stała się faktem.
Dybala dostał piłkę na szóstym metrze, ale przez 4 lata nie nauczył się jej przyjmować i wyszła lipa.
Mamy porażkę, ale zobaczyliśmy dużo pozytywów. Wnioski? Na szybko:
- Costa musi grać
- Rabiot musi grać
- Matuidi u Sarriego nie ma prawa bytu
- Higuain... co z nim zrobić? dziś fatalny
- Ronaldo grając na lewej jest odcięty od sytuacji bramkowych, być może należy dać Costę na lewą stronę żeby miał jak i komu wrzucić
Mecz był bardzo fajny, trochę siadł po zmianach ale było co oglądać.
Jak na kilka tygodni pracy Sarriego, uważam że efekt jest bardzo dobry. To dopiero początek, będzie lepiej.
Ostatnio zmieniony 10 sierpnia 2019, 20:08 przez Garreat, łącznie zmieniany 1 raz.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Jedno jest pewne z Joao Cuadrado będzie ciekawie.
- Viking
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2006
- Posty: 670
- Rejestracja: 01 września 2006
Mecz bez historii. Widać golym okiem pomysl na gre Sarriego. Niestety dzis porazka po dwoch pieknych golach Joao Felixa. Z przebiegu calego meczu bylismy chyba strona dominujaca. Ale liczy sie to co w siatce. W drugiej polowie powinien byc rzut karny dla nas.
Dobry mecz Rabiota i przede wszystkim Costy. Bezposredni konkurent Douglasa do pierwszego skladu - Bernardeschi, niby wprowadza ozywienie, probuje szarpac ale nie przelada sie to na sytuacje bramkowe.
Srodek powinien wygladac tak: Rabiot - Pjanic - Can/Ramsey. Matuidi kolejny raz kaleczy i tak jak bronilem go ze bylby dobrym rezerwowym tak chyba czas zmienic moja opinie na jego temat. De Sciglio nie pokazal za wiele, no i zawalil bramke, ale i Alex Sandro niewiele wnosil. Cuadrado po wejsciu co by nie mowic, wprowadzil troche wiatru na prawym skrzydle. Na podmeczonego przeciwnika moze byc naszym jokerem.
Higuain dzis slaby i tylko czekalem az zmieni go Dybala. Ten wiele wiecej
jednak nie pokazal. Chyba nie moze sie pogodzic z wypychaniem go z Juve, a jak wiemy z mentalnosc nie byla nigdy jego mocna strona.
Wydaje mi sie że na De Ligcie ciązy za duza presja. O Demiralu mowi sie zdecydowanie mniej i w kazdym sparingu prezentuje sie lepiej od Holendra.
Co fajne Merih gra twardo i nie da sobie w kasze dmuchac. Nie dal sie przestawic Diego Coscie. Takich zawodnikow z charakterem lubie
Dobry mecz Rabiota i przede wszystkim Costy. Bezposredni konkurent Douglasa do pierwszego skladu - Bernardeschi, niby wprowadza ozywienie, probuje szarpac ale nie przelada sie to na sytuacje bramkowe.
Srodek powinien wygladac tak: Rabiot - Pjanic - Can/Ramsey. Matuidi kolejny raz kaleczy i tak jak bronilem go ze bylby dobrym rezerwowym tak chyba czas zmienic moja opinie na jego temat. De Sciglio nie pokazal za wiele, no i zawalil bramke, ale i Alex Sandro niewiele wnosil. Cuadrado po wejsciu co by nie mowic, wprowadzil troche wiatru na prawym skrzydle. Na podmeczonego przeciwnika moze byc naszym jokerem.
Higuain dzis slaby i tylko czekalem az zmieni go Dybala. Ten wiele wiecej
jednak nie pokazal. Chyba nie moze sie pogodzic z wypychaniem go z Juve, a jak wiemy z mentalnosc nie byla nigdy jego mocna strona.
Wydaje mi sie że na De Ligcie ciązy za duza presja. O Demiralu mowi sie zdecydowanie mniej i w kazdym sparingu prezentuje sie lepiej od Holendra.
Co fajne Merih gra twardo i nie da sobie w kasze dmuchac. Nie dal sie przestawic Diego Coscie. Takich zawodnikow z charakterem lubie
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Dybala ewidentnie zrezygnowany. Jak dla mnie nadal wygląda na to, że zamknięcie kierunku angielskiego nie skreśliło go z listy do odpalenia.
Ekipa Simeone zna się znakomicie, Sarri dopiero zaczyna. Ważne, że już widać jego rękę i zespół stara się zmienić podejście. Nie uda się to w miesiąc, za bardzo wpojone mają pewne schematy i zachowania, ale to zatrybi.
Costa, jak ja za tobą tęskniłem. Szkoda, że wejście na boisko Matuidiego czy Mandżukicia popsuło humor.
Demiral utemperował tego chama. Widać, że ma jaja i nie pozwoli sobie na wiele. Bonucci na drugim biegunie, zaś babol klasy światowej.
Stroje ze Scudetto w warunkach meczowych o dziwo mi podeszły.
Ekipa Simeone zna się znakomicie, Sarri dopiero zaczyna. Ważne, że już widać jego rękę i zespół stara się zmienić podejście. Nie uda się to w miesiąc, za bardzo wpojone mają pewne schematy i zachowania, ale to zatrybi.
Costa, jak ja za tobą tęskniłem. Szkoda, że wejście na boisko Matuidiego czy Mandżukicia popsuło humor.
Demiral utemperował tego chama. Widać, że ma jaja i nie pozwoli sobie na wiele. Bonucci na drugim biegunie, zaś babol klasy światowej.
Stroje ze Scudetto w warunkach meczowych o dziwo mi podeszły.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1702
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Po czym wnosisz? Oddał dwa groźne strzały, stworzył sytuację Bernie (trybuny), rozegrał ładnie z Canem do Cuadrado (kupa) i raz spieprzył przyjęcie w dobrej sytuacji. Jak na moje to się starał.mrozzi pisze:Dybala ewidentnie zrezygnowany.
Ostatnio zmieniony 10 sierpnia 2019, 20:21 przez Garreat, łącznie zmieniany 1 raz.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
U Sarriego wszyscy mają czysta kartę dlatego liczę, że Babol zgnije na ławie. Demiral ma jaja a Babolowi najwidoczniej je rozbili w tej piwnicy.
Ostatnio zmieniony 10 sierpnia 2019, 20:35 przez Poprostu, łącznie zmieniany 1 raz.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Ja to odebrałem inaczej obserwując jego reakcję po sytuacjach. Nie chodzi o same akcje.Garreat pisze:Po czym wnosisz? Oddał dwa groźne strzały, stworzył sytuację Bernie (trybuny), rozegrał ładnie z Canem do Cuadrado (kupa) i raz spieprzył przyjęcie w dobrej sytuacji. Jak na moje to się starał.mrozzi pisze:Dybala ewidentnie zrezygnowany.
- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 461
- Rejestracja: 15 maja 2006
Połowy zawodników nie mam ochoty oglądać. Traci na tym cała drużyna.
Higuain jest kurna po prostu słaby bez względu jak bardzo chce udowodnić swą wartość. Blokuje miejsce dla kogoś kto będzie naprawdę robił różnicę.
Khedira nie ma nic do zaoferowania w stosunku do konkurentów.
Matuidi to już nawet nie drewno a próchno.
Dybala to taki cienki chłopaczek, że chłopaczek z Atletico pokazał mu jak aspirować na miano lidera drużyny, godnego numeru 10.
Mandżukić jest jaki jest. Prochu nie wymysli, ale od bidy mógłby być rezerwowym, bo to charakterny gościo - a tacy się przydają.
Bernardeschi o ile potrafi fajnie rozegrać czy minąć przeciwnika o tyle w kluczowych momentach akcji rozczarowuje.
Ta drużyna nie ma żadnej nowej perełki (jak np Atletico, Barcelona). Żaden z zawodników, który przyszedł nie sprawi, że gra drużyny się diametralnie zmieni. Pozostały stare nawyki, a efekt Ronaldo w tym sezonie po prostu nie wystąpi.
Trzeba nam koniecznie opchnąć balast i kupić kogoś więcej. Kogoś naprawdę WIĘCEJ.
Ciężko to przełknąć
Higuain jest kurna po prostu słaby bez względu jak bardzo chce udowodnić swą wartość. Blokuje miejsce dla kogoś kto będzie naprawdę robił różnicę.
Khedira nie ma nic do zaoferowania w stosunku do konkurentów.
Matuidi to już nawet nie drewno a próchno.
Dybala to taki cienki chłopaczek, że chłopaczek z Atletico pokazał mu jak aspirować na miano lidera drużyny, godnego numeru 10.
Mandżukić jest jaki jest. Prochu nie wymysli, ale od bidy mógłby być rezerwowym, bo to charakterny gościo - a tacy się przydają.
Bernardeschi o ile potrafi fajnie rozegrać czy minąć przeciwnika o tyle w kluczowych momentach akcji rozczarowuje.
Ta drużyna nie ma żadnej nowej perełki (jak np Atletico, Barcelona). Żaden z zawodników, który przyszedł nie sprawi, że gra drużyny się diametralnie zmieni. Pozostały stare nawyki, a efekt Ronaldo w tym sezonie po prostu nie wystąpi.
Trzeba nam koniecznie opchnąć balast i kupić kogoś więcej. Kogoś naprawdę WIĘCEJ.
Ciężko to przełknąć
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3999
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Dybala trenuje dopiero od tygodnia z zespołem, a ludzie tutaj oczekują od niego najwyższej formy.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2935
- Rejestracja: 16 września 2009
Wreszcie jakies skladne akcje w naszym wykonaniu. Jeszcze tylko doszligowac ich finalizacje i bedzie ok. Takie akvje jak dzisiaj, u Allegriego mozna bylo policzyc na palcach jednej reki...przez caly sezon. Costa jest wymiataczem. Przydalby sie drugi taki, ktory potrafi zrobic przewage w pokedynkach 1 na 1...chyba dwoch takich bylo, ale ich sprzedano (Spina, Cancelo)
Mam nadzieje ze Dybala zostanie, bo sam Costa z przodu, to troche malo kreatywnosci. Musimy grac trojka Ronaldo-Dybala-Costa. W miejsce Dybali Igla/Icardi to totalny zjazd kreatywnosci.
Bardzo podoba mi sie Rabiot. Potrafi pograc pilka. Rabiot-Can-Pjanic, tak powinien wygladac srodek, chyba ze Ramsey zaskoczy.
Nie chce juz widziec w tym zespole Igly, ktory sie robi wolniejszy od Khediry. O reszcie szrotu nawet nie wspominam.
Mam nadzieje ze Dybala zostanie, bo sam Costa z przodu, to troche malo kreatywnosci. Musimy grac trojka Ronaldo-Dybala-Costa. W miejsce Dybali Igla/Icardi to totalny zjazd kreatywnosci.
Bardzo podoba mi sie Rabiot. Potrafi pograc pilka. Rabiot-Can-Pjanic, tak powinien wygladac srodek, chyba ze Ramsey zaskoczy.
Nie chce juz widziec w tym zespole Igly, ktory sie robi wolniejszy od Khediry. O reszcie szrotu nawet nie wspominam.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1702
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Ciężko Ci przełknąć porażkę w meczu towarzyskim ? Nie powiem mi trochę też, ale z przymrużeniem oka, zwłaszcza mając na uwadze przebieg meczu.hellspawn pisze:Połowy zawodników nie mam ochoty oglądać. Traci na tym cała drużyna.
Higuain jest kurna po prostu słaby bez względu jak bardzo chce udowodnić swą wartość. Blokuje miejsce dla kogoś kto będzie naprawdę robił różnicę.
Khedira nie ma nic do zaoferowania w stosunku do konkurentów.
Matuidi to już nawet nie drewno a próchno.
Dybala to taki cienki chłopaczek, że chłopaczek z Atletico pokazał mu jak aspirować na miano lidera drużyny, godnego numeru 10.
Mandżukić jest jaki jest. Prochu nie wymysli, ale od bidy mógłby być rezerwowym, bo to charakterny gościo - a tacy się przydają.
Bernardeschi o ile potrafi fajnie rozegrać czy minąć przeciwnika o tyle w kluczowych momentach akcji rozczarowuje.
Ta drużyna nie ma żadnej nowej perełki (jak np Atletico, Barcelona). Żaden z zawodników, który przyszedł nie sprawi, że gra drużyny się diametralnie zmieni. Pozostały stare nawyki, a efekt Ronaldo w tym sezonie po prostu nie wystąpi.
Trzeba nam koniecznie opchnąć balast i kupić kogoś więcej. Kogoś naprawdę WIĘCEJ.
Ciężko to przełknąć
Nie rozumiem o co chodzi z tą diametralną zmianą gry. Do momentu masowych zmian, obserwowaliśmy właśnie coś diametralnie innego jak za kadencji Maxa. Rabiot zagrał co najmniej dobrze, była to nowa jakość w drugiej linii. Na ten moment najlepszy pomocnik Juventusu. Costa zasługiwał na gola, bo na spółkę z Felixem był najlepszy na boisku. Wchodził w obronę Atletico jak w powietrze.
Cienki chłopaczek Dybala stworzył przez 30 minut więcej zagrożenia niż Higuain przez 60. Higuain sam nie stworzył nic, a jak mu Costa podał na wolne pole koło 50 minuty to nawet nie wybiegł, bo mu się w głowie nie mieściło takie zagranie. Kiedy już miał sytuację - a miał dwie dobre, bramkowe - to obie zmarnował.
Mandzukic stworzył dwie sytuacje Dybali (w tym jedną bramkową) i szczerze na tle Grubego było to coś wartego uwagi. Nie wiem, mierzi mnie ten Higuain. Tak jak piszesz - gość chce pokazać że jest super hiper goleadorem a gubi się, wolny, zamiast pracować na innych czeka na złote podanie, coś tam macha do Costy...
Jeśli chodzi o Khedirę, to on całą karierę nie ma nic szczególnego do zaoferowania. Potem wychodzi, strzela gola i gra poprawnie, na pewno lepiej jak Matuidi i Benta. Brałbym na ławkę.
Występ Bernardeschiego uważam za materiał dla Paraticiego. Absolutnie WSZYSTKO robił źle. Gość prezentuje więcej fryzur niż bramek. Jeden mecz z Atletico (w zeszłym sezonie) a poza tym kupa przez duże K. 7 bramek TOTAL w Juventusie - klękajcie narody! Jeśli Dybala jest chłopaczkiem, to Berna jest małym Jasiem z 1A, który siedzi w kącie i się wstydzi. No ale dwa lata temu z Benevento wsadził w okno.
Optymizmu kolego! Naprawdę było nieźle, bramki dla Atleti to prezenty od naszych, a jeszcze słupek obili Costa oraz Rabiot (ale bomba). Jak sam zauważyłeś - bez perełek - byliśmy mocnym rywalem dla Atleti, które jest naoliwioną maszyną Simeone nieprzerwanie od wielu lat, do tego z diamtentem Felixem. To wszystko w parę tygodni pracy Sarriego.
Zgoda z tym, że zwłaszcza po zmianach, był okres gry a'la późny Allegri. Jednak po 5 stratach Cuadrado i 10 Berny, nasi znaleźli balans i coś tam stworzyli.
Jak dla mnie to atak jest do przemodelowania. Jest tam jeszcze coś do wykrzesania, niech zagrają Dybala-Ronaldo-Costa, wymienność pozycji i poszukiwanie chemii. 34letni Ronaldo nie będzie przez 90 minut leciał ze skrzydła do środka jak 10 lat temu. Higuain i Mandzukic jako opcje.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Tutaj zgadzam się z kolegą Garreat bo Bernardeschi mnie martwi od dłuższego czasu. Zawodnik całkowicie pozbawiony iskry, pojęcia tego co się dzieje na boisku i w tej dyspozycji jest zawodnikiem dla nas bezużytecznym.
W obliczu tego co zaprezentował D. Costa może być mu ciężko wstać z ławki a Costa w ogóle zasługuje na odrębną opinię. To może być nasz najważniejszy "transfer" tego mercato gdyż powrót z marginesu uważam za transfer. Rabiot to kawał dobrego grajka i wie to każdy kto czasami wytykał nos poza Juventus. O MDL nie ma co dobrego pisać ale to początki tego zawodnika więc o niego jestem spokojny.
W obliczu tego co zaprezentował D. Costa może być mu ciężko wstać z ławki a Costa w ogóle zasługuje na odrębną opinię. To może być nasz najważniejszy "transfer" tego mercato gdyż powrót z marginesu uważam za transfer. Rabiot to kawał dobrego grajka i wie to każdy kto czasami wytykał nos poza Juventus. O MDL nie ma co dobrego pisać ale to początki tego zawodnika więc o niego jestem spokojny.