Serie A 18/19 (33): JUVENTUS 2-1 Fiorentina (37 SCUDETTO!)
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Niestety w ogóle mnie to nie cieszy.
Ten sukces jest zbyt mocno obciążony gównopiłką.
Ktoś kiedyś tutaj na forum brutalnie podsumował - skoro liczy się tylko efekt końcowy to nie ma różnicy jak , to tak jakby facet zrobił ci loda.
Ten sukces jest zbyt mocno obciążony gównopiłką.
Ktoś kiedyś tutaj na forum brutalnie podsumował - skoro liczy się tylko efekt końcowy to nie ma różnicy jak , to tak jakby facet zrobił ci loda.
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 989
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Włączyłem na ostatnie pięć minut, aby zobaczyć świętowanie scudetto, po komentarzach widzę, że nic mnie wcześniej ciekawego nie ominęło. Cieszy ten uśmiech Ronaldo na koniec, bo mam nadzieję, że oznacza to, że jednak nie myśli o odejściu.
Allegri, Panu już dziękujemy. Brawa dla wszystkich za to kolejne scudetto, aczkolwiek jak dla mnie radość miesza się z goryczą. Mimo wszystko Forza Juve . I oby w przyszłym sezonie z nowym trenerem i częstszym sprawianiem przyjemności kibicom z oglądania meczów.
Allegri, Panu już dziękujemy. Brawa dla wszystkich za to kolejne scudetto, aczkolwiek jak dla mnie radość miesza się z goryczą. Mimo wszystko Forza Juve . I oby w przyszłym sezonie z nowym trenerem i częstszym sprawianiem przyjemności kibicom z oglądania meczów.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- kacek_
- Juventino
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Posty: 605
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
8 scudetto z rzędu. Ależ seria. To bezdyskusyjnie coś pięknego i należy się z tego cieszyć.
Z drugiej strony naszym największym rywalem jest klub, który w całej swojej historii zdobył mistrza dwa razy. Z tego się należy smucić.
Jak to sobie człowiek zrównoważy to jednak szczypie pupcia, że to maks naszych możliwości...
Z drugiej strony naszym największym rywalem jest klub, który w całej swojej historii zdobył mistrza dwa razy. Z tego się należy smucić.
Jak to sobie człowiek zrównoważy to jednak szczypie pupcia, że to maks naszych możliwości...
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Nawet potwierdził w wywiadzie.Nicram_93 pisze:Cieszy ten uśmiech Ronaldo na koniec, bo mam nadzieję, że oznacza to, że jednak nie myśli o odejściu.
Cristiano Ronaldo: "I will stay to #Juventus next season for sure, 1000%" 🇵🇹✔️
- hohe
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2006
- Posty: 14
- Rejestracja: 17 sierpnia 2006
A ja liczę, że przyjdzie trener, który i z Niego i z reszty wykrzesa o wiele więcej. Jeśli wszyscy zaliczyli taki spadek (Dybała, Pjanic, Ronaldo i prawie cała reszta) to nie wierzę, że to przypadekWojtek pisze:Rugani, co za DNO Wiadomo, że nie odejdzie, ale mam nadzieje, że od nowego sezonu będzie ostatnim naszym obrońcą.
CAMPIONI!!
- jurson09
- Juventino
- Rejestracja: 08 listopada 2004
- Posty: 601
- Rejestracja: 08 listopada 2004
To było pewne nawet tuż po meczu z Ajaxem. Media znalazły sobe tanią sensację opartą na domysłach, a owce za tym ślepo ruszyły. Tak samo działają pudełko i inne gówna bazujące na ludzkim lenistwie i braku refleksji. Klikając się kontrowersyjne nagłówki bo ludzie są w większości zbyt leniwi by przeczytać więcej niż dwa zadania. Witamy w świecie cyfrowych zombie.Wojtek pisze:Nawet potwierdził w wywiadzie.Nicram_93 pisze:Cieszy ten uśmiech Ronaldo na koniec, bo mam nadzieję, że oznacza to, że jednak nie myśli o odejściu.
Cristiano Ronaldo: "I will stay to #Juventus next season for sure, 1000%" 🇵🇹✔️
Scudetto zawsze smakuje wyśmienicie. Forza Juve.
Juve per sempre sara...!!!!
- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 806
- Rejestracja: 27 lipca 2005
jakis link do cieszących sie zawodników ?
"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2935
- Rejestracja: 16 września 2009
Dokladnie, końcowa sentencja <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> . Przykro mi to pisac, ale zwisa mi to scudetto. Zbyt mocno irytowała mnie gra, kontuzje i beton, zebym się z niego cieszył. Poza tym co znaczy mistrz w tej śmiesznej lidze.Sorek21 pisze:Niestety w ogóle mnie to nie cieszy.
Ten sukces jest zbyt mocno obciążony gównopiłką.
Ktoś kiedyś tutaj na forum brutalnie podsumował - skoro liczy się tylko efekt końcowy to nie ma różnicy jak , to tak jakby facet zrobił ci loda.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Mnie też wali po jajach to scudetto, zresztą kibicuję samym przegrywom...pojechałem dziś do Lubina na Zagłębie a ci też z jakimiś pyrami ze Szczecina przerżnęli
Ale mecz był pewnie ciekawszy jak ten dziś w Turynie pod batuta Maxa. Ale jest scudetto, szczyt ambicji Agnellego spełniony więc zmiany szkoleniowca nie będzie bo po co ? W kolejnym sezonie znowu będziemy włosy rwać...
Ale mecz był pewnie ciekawszy jak ten dziś w Turynie pod batuta Maxa. Ale jest scudetto, szczyt ambicji Agnellego spełniony więc zmiany szkoleniowca nie będzie bo po co ? W kolejnym sezonie znowu będziemy włosy rwać...
- czaszka
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 81
- Rejestracja: 14 października 2004
8 Scudetto z rzędu, a na JP wszyscy leją na to Ale co się dziwić jak mistrz jest znany już nawet przed startem sezonu. Mnie po tej porażce z Ajaxem interesuje już tylko jedna rzecz, a mianowicie kiedy Allegri odejdzie razem ze swoim sztabem i Ruganim, który jest parodią piłkarza ale niestety wydaje mi się że kolejny sezon będzie trzeba się męczyć, bo naszemu prezydentowi wystarcza co roku Scudetto w paskudnym stylu i całą plagą kontuzji, a nasz trenejro co roku sobie dopisuje krajowe osiągnięcia do cv, kaska leci na konto i niby wszystko gra, mimo tych kompromitacji w Europie. Latem myślałem po tym zakupie Cristiano że będziemy głównie celować w LM, a tutaj dostaliśmy cały sezon na zaciągniętym ręcznym, odpadamy jak jakieś leszcze z Atalanta w Coppa Italia, a na koniec czeka na nas truskawka na torcie i dostajemy wpierdziel u siebie w LM od gówniarzy z Amsterdamu i mamy się niby jeszcze cieszyć że tylko 1:2 :sciana:
Ostatnio zmieniony 20 kwietnia 2019, 22:48 przez czaszka, łącznie zmieniany 1 raz.