LM 18/19 (1/4) : JUVENTUS F.C 1-2 Ajax Amsterdam

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Baczu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2009
Posty: 1290
Rejestracja: 01 marca 2009

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 08:22

Mam nadzieje ze słowa Agnellego to tylko kurtuazja i chęć nie robienia jeszcze większego gnoju i zamieszania przed końcem sezonu.
Dzisiaj juz tak na chłodno. Oczywiście, glownym winowajca jest Allegri. To on jako trener odpowiada za wyniki. Natomiast nie jest jego winą kalectwo De Sciglio, najwyraźniej problemy psychiczne Dybali przez które ma jakąś blokade uniemożliwiającą mu kopniecie prosto pilki czy to że Babolucci macza swoje brudne paluchy przy 90% bramek dla rywala w tym sezonie. Spójrzmy na nasz skład - większość to odpady z innych klubów, lub talenty kupione do oszlifowania:
Mandzukic - pogoniony zarówno z Bayernu jak i Atletico gdy okazalo się że odstaje poziomem. U nas dostaje dożywotni abonament na pierwszy skład i tłuściutki kontrakt w wieku 33 lat.
Matuidi - niechciany już w PSG. Do dziś mnie skręca jak pomyśle że odpuściliśmy Tolisso na rzecz murzyna.
Khedira - za friko oddał go nam Real, a właściciwie to madryckie kliniki medyczne. U nas podobnie jak koślawy Chorwat - gdy tylko jest przytomny i może chodzić o własnych siłach abonament na pierwszy skład niezaleznie od formy.
De Sciglio - komentarz zbędny. Milan znajdujący się wówczas w największym bagnie świętował gdy zgarnęliśmy od nich tego patałacha.
Can - w Liverpoolu nie palili się by przedłużyć mu umowę, dziś w Anglii już mało kto o nim pamięta oglądajać popisy Keity.
Costa - wypalony w Bayernie i oddany bez żalu, mimo obecujących początków. U nas sytuacja wygląda identycznie.
Cuadrado - skompromitował się w Anglii, na szczęście dobry wujek Juventus dla każdego odrzutu wyciągnie pomocną dłoń. Czekamy na przedłużenie kontraktu dla tego tytana intelektu.
Szatna potrzebuje przewietrzenia. Trzeba zmienić kretyńskie podejście wg którego doświadczenie=sukces. Jeśli 15-latek z Primavery dałby więcej niż Mandzukic, to on powinien grać. Jeśli Chiellini nie może grać, to dajemy szanse Ruganiemu a nie 80-letniemu Barzaglemu. Daniele wczoraj zagral kiepsko, ale na przestrzeni całego sezonu, mimo iż jest 8 lat młodszy niż Babol i ma 2 razy mniej rozegranych minut nie prezentuje się gorzej niż były Milanista. Gość po prostu nie ma ciągłości w grze i pewności siebie, dlatego robi w gacie gdy rywal ma piłke. Ajax zaufał dzieciakowi De Ligtowi i dziś facet daje im awans do półfinalu LM, a za 2 miesiące mogą skasować za niego 100 milionów. W ostatnich latach każdy wiekszy klub wprowadzał z powodzeniem do skladu mlodego stopera. Bayern zaufal Sule i dziś to Boateng i Hummels są na wylocie. W Realu rzucili na głęboką wode Varana, wcześniej jeszcze Ramosa i cierpliwie czekali aż limit nieuniknionych błędów się wyczerpie. Barcelona postawiła na Lengleta, nawet ten Umtiti gdy został kupiony byl dwa lata młodszy niż dziś Rugani. W wakacje pewnie zgarną De Ligta i postawią na niego od zaraz. U nas Holender przekiblowałby na ławce pół roku, w styczniu zagrałby 10 minut w Pucharze Włoch z drugoligowcem i kolejną szanse dostałby w kwietniu gdy Scudetto byłoby już pewne. Taka sytuacja była z Ruganim 4 lata temu, który pierwszy raz powąchał murawę 20 grudnia (!).
Reasumując, Paraticiego czeka pracowite lato. MUSI znaleźć kogoś na ławke trenerską, a następnie z nowym coachem ocenić którzy z zawodników mogą dać jeszcze Juventusowi COKOLWIEK. Liczę że znajdzie sie jeleń który kupi argentyńską <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, bo ten gość do niczego sie nie nadaje i to nie wina Maxa że nie potrafi w wieku 26 lat grać prawą nogą, przyjąć piłki, beznadziejnie podaje, jest wolny, nie ma siły a jego jedynym zwodem jest zejście na lewą nogę do środka.
Liczę że nasi włodarze złapali pod stadionem łysego trenera Ajaxu i przynajmniej wzięli od niego numer telefonu. W wakacje facetowi wykupią pół drużyny, wątpie by osiągneli za rok podobne rezultaty. Może będzie chciał odejść w glorii chwały, jak Zidane z Realu... :whistle:
Ostatnio zmieniony 17 kwietnia 2019, 08:26 przez Baczu, łącznie zmieniany 1 raz.


Monte Cristo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 1592
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 08:26

Streszcze to tak:
Najlepszy Ajax od 25 lat trafil na najgorszy Juventus od 10 lat.


Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
gregor_g4

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2003
Posty: 1356
Rejestracja: 14 października 2003

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 08:36

Monte Cristo pisze:Streszcze to tak:
Najlepszy Ajax od 25 lat trafil na najgorszy Juventus od 10 lat.
Szczerze??
Poza 2015, gdzie wynik był ponad stan - to było na prawdę coś wielkiego,, to kolejne lata wyglądają już tak samo - naznaczone porażką w tragicznym stylu.

Zmieniają się piłkarze, przychodzą coraz lepsi, a my dalej gramy to samo gówno. Jedyny niezmienny element to trener.
Pisałem o tym gdy przychodził CR - z naszym nastawieniem to i tak nic nie da.
Jeśli nie zmienimy trenera to nie ma co się emocjonować Mercato, ani tym bardziej ładować w jakiegoś Mbappe czy Felixa.


Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1635
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 08:41

Gdy kładłem się wczoraj spać (w sumie to już było dzisiaj) to liczyłem naiwnie, że rano przeczytam o tym, że to ostatni sezon Maxa w Juve, że Agnelli da mu jeszcze dograć ten sezon w Serie A i odebrać Scudetto, chociaż lepszym rozwiązaniem by było zakończyć współpracę już dziś, bo ten 1 punkt w 6 meczach to i ze mną na ławce trenerskiej zdobędziemy...

Niestety wstaję rano i się okazuje, że nie muszę już pić yerby, bo po przeczytaniu o tym, że Max zostaje na następny sezon obudziłem się momentalnie i ta informacja wkurzyła mnie bardziej niż wczorajsze odpadnięcie z LM. :sciana:

Pytacie kto za Allegriego? Ktokolwiek (no może oprócz Conte). Chciałbym Deschampsa, ale dał bym szansę Gasperiniemu a nawet niech przyjdzie Bielsa, byle to był trener z charakterem a nie taki farfocel jak Max, który z piłkarzy robi wystraszone panienki...


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
19

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 maja 2009
Posty: 1599
Rejestracja: 17 maja 2009

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 08:47

Wyobraźcie sobie co by było z wyceną naszych akcji na giełdzie, kiedy po porażce z Ajaxem pojawia się oświadczenie że z końcem sezonu Allegri odchodzi.
Moim zdaniem to żadne decyzje jeszcze nie zapadły odnośnie Allegrego.


Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 2017
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 09:02

Gandalf8 pisze: Pytacie kto za Allegriego? Ktokolwiek (no może oprócz Conte). Chciałbym Deschampsa, ale dał bym szansę Gasperiniemu a nawet niech przyjdzie Bielsa
XD


Ja dałbym szanse Di Francesco, mial super sezon z Romą i ten półfinał LM, potem mu rozsprzedali druzyne w lecie i z gówna bata nie ukręcił


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8860
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 09:07

Ulżę sobie po raz ostatni i się pakujemy. Pewnie i tak nikt nie przeczyta ;)

Zacznę tak: Każdy ogarnięty kibic wie, że ostatnią szansą na wygranie LM był sezon 16/17. Edycja marzeń, 0 porażek, 3 stracone gole (tylko 1 w fazie PO) i Real w finale, z 16 straconymi. Dalszy ciąg znamy.
Piłka nożna to cykle, a nasz się skończył w Cardiff. Próbujemy to idiotycznie pudrować jakimiś spektakularnymi odpadnięciami, kupnem Ronaldo, ale nie tędy droga. My się do tych rozgrywek nie nadajemy, powinni nas dyscyplinarnie wypieprzyć. Po Cardiff nie dochodzimy do 1/2 drugi sezon z rzędu. Inne kluby zajmują nasze miejsce. Liverpool np. To cykle, o których mówiłem, jednych czas się kończy, innych zaczyna.

Wracając do tej edycji. Ja się na LM nie nabrałem, nawet z Ronaldo. Jak przegrywasz w grupie z rozbitym MU u siebie i YoungBB to już alarm. Nas już nie powinno być po 1/8 ale tam Simeone położył, a Ronaldo zrobił co najlepiej potrafi. Choć przyznam, że zacząłem kalkulować, że się uda. Każdy klub miał swoje problemy i ciężko było o zdecydowanego faworyta. Ja stawiałem na Barcę. Wreszcie musi odkurzyć tą LM. Messi ma taką formę, że bajka.

Co do meczu. Krótko. My nie umiemy grać w piłkę. Po golu na 1-1 wiedziałem, że jest po nas. Liczba naszych błędów technicznych jest porażająca. Podania niecelne, nie w tempo, za plecy, straty. My nie potrafimy nic. Pół godziny do końca a my nie oddajemy żadnego strzału na bramkę!!! Ludzie!! Tego nie mogę im wybaczyć. Ajax nas zmielił i wysrał. To jest to, o czym pisali niektórzy na forum. Mamy 2-0 z Frosione to klepiemy w obornie zamiast ćwiczyć jakieś schematy ofensywne. Wczoraj był tylko Ronaldo i przepaść.

Przypomnę jeszcze do cholery, że Ajax zagrał bez 2 podstawowych bocznych obrońców! Ten drugi nawet musiał zejść po padł. A my 0 akcji, 0! Przypomnę, że Ajax w sobotę grał 9 zawodnikami co wczoraj a my 2! W 2 połowie nas zajechali! Allegri, wsadź sobie w dupę te mikrocykle. 80 kontuzji i siły w połowie kwietnia na 45 minut :sciana: To jest skandal. Nie mogę im wybaczyć stylu w jakim to zrobili. Dziś chłopcy z Ajaxu w prasie śpiewają, że sprawiedliwy wynik to byłby 1-4. To czego my doprowadziliśmy. :sciana:

Nie widzę zmian na lepsze. Szkoda mi Ronaldo. Ludzie, on miał 2 sytuacje w dwumeczu z Ajaxem i 2 strzelił. Dwie! Dwie! 2! Rozumiecie? Skoro Allegri zostaje to nic się nie zmieni, Agnelli się już poddał. Wczoraj tez kontrakty w klubie straciło kilku zawodników. Czeka nas duża przebudowa, niestety nie zaczynająca się od trenera...

Osobiście mam już dość. Ligę mieliśmy ułożoną, szanse jakieś były... jestem zwyczajnie zmęczony. Mam niestety w CV 5 przegranych finałów. To kosztuje. Nie mogę zaakceptować tej sytuacji. W telefonie cały terminarz, wszystko ustawione pod obejrzenie meczu. Rytuał. Zimne piwo, odskocznia od dnia codziennego, siadam i wylew... Zaznaczę, że dla mnie wynik > styl , ale są granice. Jak był Matri, Vucinić, Estigarribia to ok, jak mamy atak taki jak teraz, to oczekuję, że potrafią wymienić między sobą 3 podania. No nie potrafią. Jesteśmy dziadami.

Muszę się odciąć od tego, trochę zmian mnie czeka. Za bardzo Juventus już ,,wjechał'' mi w życie. Mam swoje lata.
Na koniec taki cukierek od Weszło. Jak wygrywaliśmy LM to większość z nas była dziećmi, teraz sami je mamy i wychowujemy. Zbyt mocno się to rozjechało w czasie...zbyt mocno. Pojadę może po bandzie. Nie każdy dożyje kolejnej wygranej w LM, o ile będzie. 2 osoby z tego forum już na pewno nie, 1 znałem przecież dobrze, osobiście. Przykra klamra czasu.


Obrazek
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8611
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 09:15

Ja już straciłem dawno nadzieję na to że wygramy LM. Pamiętam czasy kiedy prezydentem był Gianni, potem Umberto dla których liczył się prymat na całym kontynencie , Andrea do tego nie dorósł bo jest minimalistą zadowalającym się ochłapami.


Obrazek
kawek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 618
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 09:24

Publicznie zwracam honor wszytskim tym ktorzy przed tym meczem mieli obawy i w kosciach czuli porazke, ja mialem odwrotnie, widocznie mimo lat na karku człowiek nie zauwaza pewnych rzeczy
Pierwszy raz od dluzszego czasu wyszedłem na miasto zeby obejrzec mecz Juvetnusu jednoczesnie ogladajac na telewizorach obok jednym okiem drugi cwiercfinal i doszedłem do wniosku ze jesli mam juz sie katowac ogladaniem tych spektakli to lepiej w domowym zaciszu, odnosnie meczu kazdy juz swoje powiedzial, obraz nedzy i rozpaczy ja prosze od siebie tylko
Allegri, DYbala, Rugani, COsta i De Sciglio WON z tego klubu jak najdalej

Ligi MIstrzow nie bedzie kazdy normalnie myslacy o tym wie a i w tym sezonie odpuszczam sobie juz ogladanie SA czas odpoczac i nabrac nowego spojrzenia na pilke

FJ!!


Osgiliath

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lutego 2009
Posty: 2706
Rejestracja: 01 lutego 2009

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 09:25

Dragon pisze:...
Wypada tylko się zgodzić. I nic więcej, co w sumie jest smutne samo w sobie.


petrarka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2016
Posty: 41
Rejestracja: 30 maja 2016

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 09:29

Na koniec taki cukierek od Weszło. Jak wygrywaliśmy LM
Z artykułu wynika, że wygraliśmy ten finał dzięki dopingowi. A w 1985 dzięki karnemu, którego nie było. Tyle w temacie Grande Juventusu w Europie :facepalm:

Wczorajszy mecz jest jedynie kontynuacją bogatej tradycji przegrywu, niezmiennie podtrzymywanej przez kolejne pokolenia od pierwszego przegranego finału w 1973 roku.
Ostatnio zmieniony 17 kwietnia 2019, 09:30 przez petrarka, łącznie zmieniany 1 raz.


Krzychu89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 czerwca 2007
Posty: 205
Rejestracja: 07 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 09:30

Dragon pisze:Ulżę sobie po raz ostatni i się pakujemy. Pewnie i tak nikt nie przeczyta ;)
Tak się złożyło że przeczytałem i mam podobnie.

Jak Allegri nieraz potrafił świetnie reagować w trakcie meczu, to wychodzi na to że się wypalił. Jeśli nie odejdzie po sezonie to chyba wypadałoby zrobić sobie rok przerwy od oglądania meczy Juve i wspomnianych rytuałów.

Również nie mogę zrozumieć tego jak mając takich piłkarzy, ich potencjał nie jest wykorzystywany nawet w 50% w tym sezonie. Dramat. Może jak przyszedłby sensowny trener... tacy piłkarze jak Costa, Dybala (może mniej na niego liczę po tym co ostatnio prezentuje) zaczęliby grać na miarę swoich możliwości?

Trzeba coś zmienić ewidentnie.


rammstein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 1528
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 09:36

Ajax miał sporo sytuacji, ale trzeba przyznać, że bramki wpadły za łatwo. a ten gol na 1:2 to normalnie nie powinien się zdarzyć, naszych dwóch obrońców skacze, a głowa de Ligta akurat dla niego w najlepszym miejscu...

jak drużyna odpada, myślę nad tyloma różnymi sytuacjami w meczu. że może trzeba było tak, że może tak itp itp

jak mi Dragon jeszcze raz uświadomił, że my specjalnie graliśmy rezerwą w lidze, że mieliśmy już pewną sytuację w Serie A, to jeszcze bardziej dobiło mnie to...
Ostatnio zmieniony 17 kwietnia 2019, 09:42 przez rammstein, łącznie zmieniany 1 raz.


ManInBlack87

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 września 2012
Posty: 109
Rejestracja: 19 września 2012

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 09:42

haha nawet mi nie żal, nikt oprocz Szczesnego i CR7 nie zasłużył na pochwały.

Jest 9:40 a Allegri nadal trenerem? Czekam az sam powie ze po sezonie odchodzi.


annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2962
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2019, 09:44

Przynajmniej Allegri dostanie kopa w tyłek. Stać było osoby powiązane z Juventusem na wypłacanie 30 mln euro Ronaldo, to znajdą się pieniążki i na ogranego trenera, który widzi coś więcej poza "1-0". Maksiu :bye: :laugh:


ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
Zablokowany