LM 18/19 (1/4) : JUVENTUS F.C 1-2 Ajax Amsterdam
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
Osgiliath pisze:
Agnelli mówi, że Max zostanie jeszcze rok, bo ma tyle kontraktu... Nie wierzę...
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 989
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Że co????? Jeśli się to potwierdzi to ja wysiadam i podziękuję. Bawcie się beze mnie, ja mam tego dość. Wrócę jak coś się zmieni. Mam nadzieję, że jednak tak się nie skończy. Agnelli pokazałby tylko, że nie ma żadnych jaj. To po to wydaje pieniądze na CR7, żeby trzymać tego trenerzynę na ławce?Osgiliath pisze:
Agnelli mówi, że Max zostanie jeszcze rok, bo ma tyle kontraktu... Nie wierzę...
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- czaszka
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 81
- Rejestracja: 14 października 2004
Ja nawet nie chce myśleć o tym że Allegri zostanie na kolejny sezon, zmiana trenera to jest pierwsza rzecz od której trzeba zacząć. Ajax wygra tego uszatka, grają fenomenalnie, a gra Juventusu i ich podejście po stracie bramki przypomniało mi ten straszny wieczór w Cardiff 2 lata temu
Panie trenerze dzięki za wszystko ale pora pakować walize
Panie trenerze dzięki za wszystko ale pora pakować walize
Ostatnio zmieniony 16 kwietnia 2019, 23:48 przez czaszka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dunio333
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2014
- Posty: 197
- Rejestracja: 15 września 2014
Na chłodno co będzie trudne po takim meczu, ale odpowiedzcie nie na szybko tylko ze spokojem. Kto ma przyjść zamiast Allegriego? Kto da nam pewną ligę mistrzów i jednak mimo wszystko te Serie A, gdzie 8-9 lat do tyłu było to nie do pomyślenia.
Od razu mówię, nie jestem za zostawieniem Allegriego, ani jego odejściem, po prostu dla mnie na tę chwilę nie ma nikogo kto potrafiłby zrobić lepsze osiągnięcia niż on, dzisiaj pokazał że jego super defensywny styl gry to jedno wielkie gówno w LM, ale nadal nie ma kogoś kto potrafiłby wycisnąć więcej. Klopp, Guardiola, Pochettino, Zidane nie odejdą z klubów i nie przyjdą do Juve .
Od razu mówię, nie jestem za zostawieniem Allegriego, ani jego odejściem, po prostu dla mnie na tę chwilę nie ma nikogo kto potrafiłby zrobić lepsze osiągnięcia niż on, dzisiaj pokazał że jego super defensywny styl gry to jedno wielkie gówno w LM, ale nadal nie ma kogoś kto potrafiłby wycisnąć więcej. Klopp, Guardiola, Pochettino, Zidane nie odejdą z klubów i nie przyjdą do Juve .
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Agnelli nigdy nie zwolni Maxa z własnej inicjatywy, zapomnijcie. Max sam nie odejdzie bo nie będzie miał dokąd pójść a kaska musi wpływać tak więc CR7 zestarzeje się tu ale z tym coachem LM nie wygra.
Może Ajax dojdzie do finału ale Barcelona ich zamiecie pod dywan i pokaże jak należy wychowywać dzieci.
Max zostanie, De Ligta odpuścimy aby pozyskać jakiegoś Umtiti ( co to jest ? ) i będzie git
Może Ajax dojdzie do finału ale Barcelona ich zamiecie pod dywan i pokaże jak należy wychowywać dzieci.
Max zostanie, De Ligta odpuścimy aby pozyskać jakiegoś Umtiti ( co to jest ? ) i będzie git
A nie możesz odejść razem z Maxiem ? Gdyby to nastąpiło to nawet wódki bym się napił, której już nie piłem ponad 5 latjackop pisze:@MRN lepiej, żebym zniknął z forum czy Allegri z Juventusu? Zmieniło się coś po dzisiejszym meczu?
Ostatnio zmieniony 16 kwietnia 2019, 23:52 przez MRN, łącznie zmieniany 1 raz.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2561
- Rejestracja: 31 maja 2009
Jeśli to prawda, to Agnelli powinien postawić jeden warunek - cały obecny sztab przygotowawczy - WON! Nie wiem jaka w tym jest rola trenera, ale praktycznie cały sezon się oszczędzamy (ponoć na LM) i gramy na pół gwizdka, by potem w kluczowym momencie sezonu i tak połowa składu oglądała spotkanie z trybun, a ci którzy grają poruszają się po boisku jak wozy z węglem, nie wygrywają praktycznie żadnych bezpańskich piłek i podejmują decyzje przynajmniej pół tempa za późno.Osgiliath pisze:
Agnelli mówi, że Max zostanie jeszcze rok, bo ma tyle kontraktu... Nie wierzę...
@pumex
Co nam z tego zaplecza czy struktur klubowych jak pewne rzeczy nie zmieniają się u nas od lat. Nie potrafimy wprowadzić do pierwszej drużyny chociaż dwóch czy trzech wychowanków - chłopaków od najmłodszych lat związanymi z Juve i oddających na boisku serce za ten klub nawet przy trochę mniejszych umiejętnościach od innych graczy (coś jak Marchisio). Po drugie, to ostatnio te transfery wcale nam tak nie wypalają, bo każdy widzi co się dzieje z Dybalą czy Bernardeschim (nie wspominając o Ruganim). Trzeba też pamiętać o tym, że za sezon czy dwa odejdzie Chiellini, a potencjalnego następcy nie widać na horyzoncie i zapewne znów zadowolimy się jakimś odpadem od kogoś z topu (typu Boateng) po przegranej walce o de Ligta, Koulibaliego czy nawet Manolasa z Barcą, Realem czy United.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Klorel
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2013
- Posty: 155
- Rejestracja: 20 marca 2013
Ktoś wspomniał o przepisie "bramek na wyjeździe". Jak najbardziej jest on słuszny. Tym razem był on przeciwko nam, szkoda tylko, że my w Amsterdamie chcieliśmy strzelić jedną bramkę.
Problem jest mentalność, kunktatorstwo, wieczne kontuzje. Nie jesteśmy nauczeni ofensywnej gry, nie mamy charakteru poza pojedynczymi jednostkami. Nie niszczymy przeciwnika, gdy dostaje bramkę na 1:0.
Trzeba być mentalnym cieciem by tego nie widzieć. Dziś druga połowa to dno i metr mułu. Obrona złożona z Bonuca, Ruganiego i Cancelo notorycznie gubiła krycie. Były momenty, że we trzech kryli jednego kolesia! Mega duże przestrzenie pomiędzy formacjami, środka pomocy nie było po raz kolejny.
Jak to jest, że mamy pomoc złożoną z Vidala, Pogby oddajemy ich...Ci panowie chociaż mieli jaja, potrafili nie tylko bronić, ale i wyjść poza schemat.
Teraz mamy kurczaka Matuidiego, Pjanica, który nie ma siły od 60 minuty i kryty jest non stop. Nikt, oprócz Ronaldo nie próbował wziąć ciężaru gry na siebie. Jakikolwiek flow, przebłysk gry ofensywnej jest tłumiony...Gramy nudno, schematycznie, mega wolno, bez polotu.
Pewne niedociągnięcia, brak umiejętności można zatuszować charakterem, wolą walki i wybieganiem - czego najlepszym przykładem była Roma w tamtym sezonie z Barca czy dziś Ajax. Młodzież pokazała Starej Damie jak się gra w piłkę.
Po cichu liczyłem, że Kielon wyrobi się i zagra - niestety. Mieliśmy dwóch <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> w środku. Rugani jest taki bezpłciowy, tak niemiłosiernie jest dymany, że to poezja.
Świetnie przygotowany fizycznie Ajax, praktycznie bezbłędny dwumecz w ich wykonaniu. Zabiegali naszych emerytów, brawo raz jeszcze. Po cichu liczę, że kogoś z tego fantastycznego, młodego pokolenia przytulimy do siebie
Problem jest mentalność, kunktatorstwo, wieczne kontuzje. Nie jesteśmy nauczeni ofensywnej gry, nie mamy charakteru poza pojedynczymi jednostkami. Nie niszczymy przeciwnika, gdy dostaje bramkę na 1:0.
Trzeba być mentalnym cieciem by tego nie widzieć. Dziś druga połowa to dno i metr mułu. Obrona złożona z Bonuca, Ruganiego i Cancelo notorycznie gubiła krycie. Były momenty, że we trzech kryli jednego kolesia! Mega duże przestrzenie pomiędzy formacjami, środka pomocy nie było po raz kolejny.
Jak to jest, że mamy pomoc złożoną z Vidala, Pogby oddajemy ich...Ci panowie chociaż mieli jaja, potrafili nie tylko bronić, ale i wyjść poza schemat.
Teraz mamy kurczaka Matuidiego, Pjanica, który nie ma siły od 60 minuty i kryty jest non stop. Nikt, oprócz Ronaldo nie próbował wziąć ciężaru gry na siebie. Jakikolwiek flow, przebłysk gry ofensywnej jest tłumiony...Gramy nudno, schematycznie, mega wolno, bez polotu.
Pewne niedociągnięcia, brak umiejętności można zatuszować charakterem, wolą walki i wybieganiem - czego najlepszym przykładem była Roma w tamtym sezonie z Barca czy dziś Ajax. Młodzież pokazała Starej Damie jak się gra w piłkę.
Po cichu liczyłem, że Kielon wyrobi się i zagra - niestety. Mieliśmy dwóch <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> w środku. Rugani jest taki bezpłciowy, tak niemiłosiernie jest dymany, że to poezja.
Świetnie przygotowany fizycznie Ajax, praktycznie bezbłędny dwumecz w ich wykonaniu. Zabiegali naszych emerytów, brawo raz jeszcze. Po cichu liczę, że kogoś z tego fantastycznego, młodego pokolenia przytulimy do siebie
http://www.forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=25767
Naklejki, wlepki, plakaty, szablony do malowania, tablice - zapraszam
Naklejki, wlepki, plakaty, szablony do malowania, tablice - zapraszam
- PietroBosman
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2009
- Posty: 327
- Rejestracja: 26 lutego 2009
Kopać leżącego?Nic prostszego po takim "widowisku".Lypsky pisze:Pocieszam się tym, ze przechodząc Ajax i tak gowno by z tego było.
Super ze el presidento ogłosił ze Max zostaje na kolejny rok.
Ósme scudetto będzie miało wyjątkowo kiepski smak w tym roku. Jak lasagna z mikrofali. Niby jest to...ale nie to.
Trzeba na spokojnie, na chłodno to obejrzeć. Całościowo.
Nie po to rozbijali bank na CR7 by ten nie miał od kogo dostawać piłek. Tragicznie to dzisiaj wyglądało. Lagić, który wyróżnił się tylko przecięciem podania pod naszą bramką i niechlujstwem w grze. Matuidi...jeżeli on ma ciągnąć grę Juve to wiadomo było, że daleko na tym nie zajedziemy. Nie od tego jest ten zawodnik. Ajax grał jak u siebie. Szczególnie w drugiej połowie.To boli.
Rugani i Paolo"chce go Barcelona,Menczestery ,Intery"Dybala paszoł won!
Ile oni jeszcze lat potrzebują żeby coś ze sobą prezentować w CL?5?10?Na tych zawodnikach nie zbudujemy niczego dobrego. Niestety.
Bez Kielona ,lidera,nie było obrony.Tylko Szczęsny i czterech pozorantów. Pomoc?Gdzie?Mgła a nie pomoc. Pirlo,Marchisio,Vidal...pamiętacie?
Myślałem, że Kean zaczaruje w drugiej połowie.
I co? "Allegri won!"Do tego to się tylko sprowadza?Kogo mamy? Conte?Wracamy do 1-3-5-2 i Padoinów?Nie wiem. Może w przerwie w tym meczu bardziej by ich zmotywował?A może nie? Może jak nie idzie to na całego.
Kogo on miał jeszcze wstawić?
Gdzie Cuadrado?Gdzie Douglas Costa?Wieczne L4. Na nich też nie ma co liczyć. Spoko. Aaaaaron Ramsey, koń nie do zajechania, uratuje nam CL w przyszłym sezonie. No tu nie ma co się oszukiwać. Tu trzeba dzwonić. Nie mogę już patrzeć na Pjanicia. Nie mogę patrzeć na Ruganiego i tego Pawełka co niby już,już za plecami CR7 i Messiego a w rzeczywistości grzałby ławę w każdym innym topowym zespole. Ba! Widzicie Dybalę w podstawie Ajaxu? Tego obecnego?Bądźmy poważni. Za szybka piłka dla naszego magika-technika.
Pozwoliliśmy rozbujać się Ajaxowi. Wszystko się nie kleiło w tej grze. Zasłużona porażka. Ajax to powiew świeżości.Szkoda, że ich rozkupią po tym sezonie. Brałbym ich kapitana. Jak większość dobrych klubów. Trzeba powalczyć. Na Ruganim nie zbudujemy twierdzy.
A Juve?Sezon właśnie się skończył.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Albo on przeczeka mnie, albo ja jego; nie ma innej opcjiMRN pisze:A nie możesz odejść razem z Maxiem ? Gdyby to nastąpiło to nawet wódki bym się napił, której już nie piłem ponad 5 latjackop pisze:@MRN lepiej, żebym zniknął z forum czy Allegri z Juventusu? Zmieniło się coś po dzisiejszym meczu?
Jeśli Atalancie należały się brawa, to Ajax powinien otrzymać od tifosich owację na stojąco
#AllegriOut
Ostatnio zmieniony 17 kwietnia 2019, 00:00 przez jackop, łącznie zmieniany 2 razy.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Juventus potrzebuje zmian. Od obrony, przez pomoc, do ataku.
Ajax był w dwumeczu bezdyskusyjnie lepszy i wielkie gratulacje. A Max... no cóż, powinien się pakować.
Ajax był w dwumeczu bezdyskusyjnie lepszy i wielkie gratulacje. A Max... no cóż, powinien się pakować.
- fala33
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2012
- Posty: 59
- Rejestracja: 25 lutego 2012
Ale może przyczyna tego, że nam te transfery nie wypalają, leży jednak w sztabie trenerskim? Który gracz rozwinął się pod okiem Allegriego? Sandro? Cancelo? Rugani? Dybala? Jak to jest, że Cancelo w pierwszych spotkaniach wyróżniał się na tle innych grajków, a dzisiaj wygląda jak cień siebie sprzed roku?dimebag11 pisze:Jeśli to prawda, to Agnelli powinien postawić jeden warunek - cały obecny sztab przygotowawczy - WON!Osgiliath pisze:
Agnelli mówi, że Max zostanie jeszcze rok, bo ma tyle kontraktu... Nie wierzę...
@pumex
Co nam z tego zaplecza czy struktur klubowych jak pewne rzeczy nie zmieniają się u nas od lat. Nie potrafimy wprowadzić do pierwszej drużyny chociaż dwóch czy trzech wychowanków - chłopaków od najmłodszych lat związanymi z Juve i oddających na boisku serce za ten klub nawet przy trochę mniejszych umiejętnościach od innych graczy (coś jak Marchisio). Po drugie, to ostatnio te transfery wcale nam tak nie wypalają, bo każdy widzi co się dzieje z Dybalą czy Bernardeschim (nie wspominając o Ruganim). Trzeba też pamiętać o tym, że za sezon czy dwa odejdzie Chiellini, a potencjalnego następcy nie widać na horyzoncie i zapewne znów zadowolimy się jakimś odpadem od kogoś z topu (typu Boateng) po przegranej walce o de Ligta, Koulibaliego czy nawet Manolasa z Barcą, Realem czy United.
Allegriego bronią, ogólnie rzecz biorąc, wyniki na przestrzeni ostatnich kilku lat, ale stylu gry jako takiego nie stworzył. Nie ma ani krztyny gry kombinacyjnej, żadnej gry z klepki, w trójkątach, z sensownym obieganiem itd. Bez zmiany trenera, myśli, która ustawi tę drużynę, jakiekolwiek transfery niewiele pomogą