Serie A 18/19 (3): Parma Calcio 1913 1-2 JUVENTUS F.C

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Viking

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2006
Posty: 670
Rejestracja: 01 września 2006

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 22:40

Zawodnik meczu Matuidi.
Ogolnie mecz jak zwykle, meczymy sie z druzynami kilka klas gorszymi. Czas sie przyzwyczaic, ze z nami graja na ambicji, 'z piana na pysku' i nie odstawia nogi.
Mandzu bronia statystyki, gol i asysta, ale wiekszosc meczu nic nie wnosil. Dla mnie nie pasuje do duetu z Ronaldo. Dzieki niemu Portugalczyk mial miec wiecej miejsca na boisku, ale nie widac tego. Do tego Mario nie nadaza za szybkimi atakami. Mysle ze w tej roli duzo lepiej spisywalby sie Douglas Costa.
Podobal mi sie Bernardeschi, duzo probowal, kilka naprawde fajnych zagran ale troche szczescia mu brakowalo. Ale widac ze ugruntowal sobie pozycje w druzynie i nie boi sie zaryzykowac.
Nie wiem co Max widzi w Khedirze po za tym ze jest Mistrzem Świata z 2012 roku. Zupelnie bezbarwny wystep, do tego zmarnowana patelnia (choć trzeba mu przyznać, że piłka w polu karnym go szuka).
Alex Sandro przyzwoicie, w drugiej połowie troche mniej ofensywnie ale ogolnie wystep na plus.
Cuadrado niby robi wiatr na skrzydle, lubi podłączyć sie za akcja ale za kazdym razem jak akcja szła jego strona bałem sie jakiegos glupiego bledu albo faulu w niebezpiecznej strefie boiska. Na tej pozycji wole jednak Cancelo.
Zastanawia mnie zmiana Pjanicia za Cana. Myslalem ze Emre to naturalny konkurent Khediry a nie Miralema. Tam w tej roli jedynie Bentancura widze.
Ronaldo bardzo chce tego gola, ale to dziala w druga strone. Mysle ze w Lidze Mistrzow, gdzie beda trudniejsi rywale Portugalczyk bedzie mial wiecej miejsca do gry. Tutaj Parma byla schowana za podwojna garda i ciezko bylo sie przebic. W Lidze Mistrzow mysle ze Man Utd czy Valencia bardziej sie otworza.
3 pkt i jedziemy dalej. Choc styl pozostawia jeszcze wiele do zyczenia.


RICTOR

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 sierpnia 2005
Posty: 2204
Rejestracja: 14 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 22:41

Chyba chciałeś napisać na ostatnią żeby się ewentualnie pocieszyć z mistrzostwa, tak jak i Wy :facepalm:


Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1277
Rejestracja: 28 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 22:43

Urbi27 pisze: Khedira, po co ten człowiek znajduje się na placu gry?? Totalna masakra.
W poprzednim sezonie broniły go tylko statystyki (3 asysty w LM też dość nieźle) - miał naprawdę dużo bramek jak na jego pozycję.
Jeśli tych statystyk brakuje to gość praktycznie nic nie wnosi - rusza się jak wóz z kebabem (chociaż Tunezyjczyk xD), w obronie mało co daje, do szybkich kontr jest zwyczajnie za wolny.


Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1635
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 22:46

I znowu Mandzu wygrywa nam mecz: gol i asysta :bravo: . Odkąd przyszedł CR7 to paradoksalnie Chorwat zaczął grać lepiej w ofensywie nie tracąc przy tym atutów w defensywie. Uśmiałem się z tych, którzy zwalniali Maxa, gdy Costa wchodził za Berne a nie za Mandzukicia, bo jak zwykle rzeczywistość zweryfikowała ich urojone talenty trenersko-taktyczne i to w 3 minuty :laugh: .
Słaby dziś występ Crisa - tych jego zejść do środka na prawą nogę obrońcy włoskich drużyn nauczyli się szybciej niż dryblingów Krasicia..
Pjanic w wywiadach tak się chwali, że gra coraz lepiej a prawda jest taka, że gra słabiutko. Z takim kreatorem gry to my daleki nie zajedziemy...


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
CzeczenCZN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2015
Posty: 3853
Rejestracja: 28 stycznia 2015

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 22:47

Urbi27 pisze:Szczesny do zmiany
No tak, napastnik może paprać setki cały mecz, a i tak dostanie propsy za dochodzenie do sytuacji. Bramkarz może tyłek ratować cały mecz, mieć mnóstwo dobrych interwencji ale jeden błąd i już do wypatroszenia zwłaszcza jak padnie z tego bramka. :facepalm:

Prawda jest taka że w w meczu z taka drużyną można sobie pozwolić na taki błąd, tyle że prowadzenie musi być dużo bardzie bezpieczne.


#cznandj #ripgangsquad :hi:
alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 2695
Rejestracja: 25 lipca 2009

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 22:52

jackop pisze:Berna schodzi, Mandzu zostaje :happy:
:cooler:
Sila Spokoju pisze:Czuje się zniesmaczony po tym meczu.

Następnego na pewno nie oglądam. Szkoda czasu na Juventus Allegriego...
Do zestawu proponuję dorzucić skasowanie konta na JP.

W przerwie istna epilepsja na JP, a Najlepszy Kołcz na spokojnie - zrobił dobrą odprawę w przerwie, obrona się ogarnęła, bdb zmiany i Juve wygrało bez większych problemów. Bardzo ładny mecz.
Ostatnio zmieniony 01 września 2018, 22:59 przez alina, łącznie zmieniany 1 raz.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 22:53

albertcamus pisze:To co gra Mandżu, to kosmos. Na przeciwległym biegunie reszta kadry.
Ja rozumiem, że zachwycamy się Chorwatem (bo mecz dobry, z golem i asystą), ale no to jest jednak środkowy napastnik, a od 20 minuty nie oddał nawet strzału na bramkę.
Ein pisze:Ronaldo póki co nie ma realnej szansy na strzelenie bramki, bo zawsze jest kryty przez 2-3 piłkarzy. Kazus Pirlo.
Aż dziw bierze, że w karierze nastrzelał ich tak wiele, a nikt nigdy wcześniej nie wpadł na pomysł, żeby go kryć w 2-3 piłkarzy. Pitolenie, kolego.
Gandalf8 pisze:Uśmiałem się z tych, którzy zwalniali Maxa, gdy Costa wchodził za Berne a nie za Mandzukicia, bo jak zwykle rzeczywistość zweryfikowała ich urojone talenty trenersko-taktyczne i to w 3 minuty :laugh: .
Rzeczywistość nie jest taka zero-jedynkowa, to nie jest tak, że gdyby dziś Mandzukic nie zagrał, to byśmy tego meczu nie wygrali, bo gdyby on nie grał, grałby ktoś inny, kto w tej lub innej sytuacji mógłby zrobić coś co dałoby nam wynik.


Urbi27

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 września 2012
Posty: 887
Rejestracja: 03 września 2012

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 22:58

ForzaItanimulli3vujcm pisze:
Urbi27 pisze:Szczesny do zmiany
No tak, napastnik może paprać setki cały mecz, a i tak dostanie propsy za dochodzenie do sytuacji. Bramkarz może tyłek ratować cały mecz, mieć mnóstwo dobrych interwencji ale jeden błąd i już do wypatroszenia zwłaszcza jak padnie z tego bramka. :facepalm:

Prawda jest taka że w w meczu z taka drużyną można sobie pozwolić na taki błąd, tyle że prowadzenie musi być dużo bardzie bezpieczne.
A to pierwszy błąd Szczęsnego? Od poczatku sezonu gra słabiutko i tyle.


dominqez

Juventino
Juventino
Rejestracja: 24 lipca 2018
Posty: 31
Rejestracja: 24 lipca 2018

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 23:02

Myślicie, że CR strzeli w tym sezonie jakąś bramkę w Serie A?


Musimy grać z Pjaniciem na śpo, Dybala z fałszywą 9 a Cristiano na wchodzącego ze skrzydła napastnika = TOP1.
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8611
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 23:03

alina pisze: Bardzo ładny mecz.
Też tak uważam bo piłka naprawdę ładnie chodziła ale przy takim autobusie ciężko cokolwiek zrobić. Mnie się mecz podobał i robimy co mamy robić - punktujemy kiedy inni się wykładają.
Nie wiem gdzie Szczęsny popełnił błąd ? Przy bramce napastnik Parmy zmienił tor lotu piłki ale zrobił to w ogóle nie kryty więc gdzie była obrona.


Obrazek
Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1703
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 23:04

Po fatalnej pierwszej połowie, druga była w miarę okej.
Nie rozumiem skąd pochwały dla Bernardeschiego. Pod bramką przeciwnika fatalny, zmarnowany kontratak (wbiegł sobie w obrońcę), żenująca symulka dopełnia obrazu. Costa wchodzi i drybluje po dwóch bez wysiłku, odbiera, strzela... ogólnie robi co chce z taką lekkością, że po prostu widać przepaść techniczną względem graczy Parmy. Nie rozumiem dlaczego Berna wyszedł w pierwszym składzie, liczymy na niego bardziej niż na Dybale czy Coste?

Chciałbym, żeby w wyjściowym składzie było miejsce tylko dla jednego gracza z dwójki Khedira - Matuidi. Przecież to dokładnie ten sam profil, typowy DM + coś tam z przodu. Dziś Matuidi zapewnia 3 punkty po ładnej akcji i niezłym wykończeniu (większość kopnęłaby szczura prosto w bramkarza). Khedira dostaje pierwszy plac za frajer, dlaczego tak jest? Bo mu spadła pod nogi z Chievo? Can gra co najmniej dobrze, Bentancur miał dobre MŚ, nawet wymieniony Bernardeschi miał być gotowy na środek pola. Betonujemy się na własne życzenie.

Ktoś napisał, żeby Ronaldo zrobił szum w szatni. Może niech najpierw sam się wyszumi, bo jego chore ciśnienie, aby tylko coś wpadło, dziś wychodziło nam bokiem. Wiele akcji kończyło się jakimś elektrycznym, bezsensownym poszukiwaniem CR7. Napiszmy to wprost, zagrał paździerz, jakieś strzały z 7 metra obok bramki, a z dystansu jakby obiadu nie zjadł. Do tego kilka beznadziejnych strat, po jednej z nich poszła groźna kontra. Dobrze, że później się już ogarnął i skupił na grze zespołowej.

Mandzukic robi gola z niczego i świetną asystę, hejterzy mogą mu skoczyć :bravo: .
Ostatnio zmieniony 02 września 2018, 00:20 przez Garreat, łącznie zmieniany 1 raz.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 23:06

Aż mnie głowa rozbolała od tego meczu, dno i metr mułu...dobrze, że teraz przerwa..

Mandzukic cały sezon w podstawie, Costa I Dybala na ławce oraz Can zmieniający Pjanicia w każdym meczu, ciężki sezon nas czeka, bardzo ciężki..

:angry:


kdzr

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 710
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 23:10

Mandzukic strzela, Mandzukic asystuje - wygrywamy 2:1. Wy macie czelność jeszcze go obrażać i narzekać na to, że gra. Jesteście troszkę niepełnosprawni intelektualnie, co? Może i ten lament byłby do przyjęcia, gdyby nie powyżej wymieniona bramka i asysta, ale teraz? Zanotowaliśmy dwa trafienia, przy obu Mario miał kluczowy udział. Poza tym, nic u niego się nie zmienia, biega jak szalony, robi dużo czarnej roboty i...denerwuje idiotów nie mających pojęcia o piłce nożnej, żyjących w wirtualnej rzeczywistości FIFA, gdzie wszystko wychodzi pięknie, gładko, a każda bramka pada po nożycach sprzed pola karnego. Daremne te Wasze posty i narzekanie na wszystko co związane z grą Juventusu.

Edit: Jak se chcecie styl pooglądać, to włączcie łyżwiarstwo figurowe, my mamy punktować i wygrywać. I tak, wiem, że da się to połączyć. Jednak dopóki mój kochany klub notuje zwycięstwo za zwycięstwem, dopóki po każdym spotkaniu dopisuje sobie daną ilość punktów do swojego dorobku - spoko. Czy to ruszy, czy nie ruszy, czy będzie mityczna wiosna, czy jej nie będzie - najważniejsze są ZWY CIĘ STWA.
Ostatnio zmieniony 01 września 2018, 23:12 przez kdzr, łącznie zmieniany 2 razy.


Vincere non e' importante, e' l'unica cosa che conta.
Piotr Juvefan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Posty: 1611
Rejestracja: 12 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 23:11

dominqez pisze:Myślicie, że CR strzeli w tym sezonie jakąś bramkę w Serie A?
Przypominam,że w poprzednim sezonie Ronaldo swojego premierowego gola w lidze zdobył w 8 kolejce :whistle:


Obrazek
Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1635
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 01 września 2018, 23:12

szczypek pisze:
Gandalf8 pisze:Uśmiałem się z tych, którzy zwalniali Maxa, gdy Costa wchodził za Berne a nie za Mandzukicia, bo jak zwykle rzeczywistość zweryfikowała ich urojone talenty trenersko-taktyczne i to w 3 minuty :laugh: .
Rzeczywistość nie jest taka zero-jedynkowa, to nie jest tak, że gdyby dziś Mandzukic nie zagrał, to byśmy tego meczu nie wygrali, bo gdyby on nie grał, grałby ktoś inny, kto w tej lub innej sytuacji mógłby zrobić coś co dałoby nam wynik.
Owszem, możemy sobie pogdybać, że pewnie grałby od początku Costa i może to on byłby bohaterem meczu (nie
miałbym nic przeciwko, tym bardziej, że już po meczu z Lazio pisałem, że Chorwat wydaje się zmęczony i z Parmą mógłby odpocząć). Jednak trzymając się faktów a nie tego "co by było, gdyby..." to 3 minuty po zmianie Berny na Coste to Mandzu zalicza asystę po podaniu Alexa Sandro przy golu Matuidiego.

I mając takich zawodników w ofensywie jakich mamy powinniśmy wygrywać niezależnie od tego kogo Max wystawi a od początku sezonu na razie ratuje nas Mandzukic a nie CR7 czy Dybala...


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Zablokowany