Serie A 18/19 (1): Chievo Verona 2-3 JUVENTUS F.C

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7347
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 22:21

Kiedy Bonucci zdobył wyrownującą bramkę, bo na pewno nie dzisiaj :co?: Jak nie wiedział, skoro piłka przeleciała mu nad głową?

Mieliśmy taką przewagę, że 3 pkt. uratował samobój, a 3 gol być może by nie padł gdyby w bramce stał Sorrentino znokautowany przez Ronaldo do spółki z graczem Chievo. No niesamowita ta nasza jakośćw tym meczu. Rzekłbym standardowa, bo dokladnie to samo oglądaliśmy w sezonie 17/18 i wcześniej. Różnice klas było widać w pojedynkach Cancelo z Giaccherinim.

Wylewu to chyba dostał Allegri po swoim pierwszym sezonie w Turynie. Z każdym następnym coraz gorzej mimo posiadania coraz lepszej kadry. Znów słaby początek, rozumiem że projekt Oszczędzanie Sił Mityczna Wiosna 2019 już rozpoczęty.

@Osgiliath mógłbyś przynajmniej udawać, że potrafisz pisać po Polsku, co jest wymogiem regulaminowym :whistle:


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 9904
Rejestracja: 19 września 2005

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 22:25

To jest dramat, że ktoś krytykuje styl po pierwszym meczu sezonu, będącym spotkaniem na przetarcie plus odbywającym się tuż po ciężkim okresie przygotowawczym. :facepalm: W głowie się to nie mieści.

Widać zmęczenie i brak pełnego zgrania, ale to przyjdzie z czasem. Na chwilę obecną liczą się tylko punkty i nic więcej. Nie jest nowością scenariusz, według którego dominujemy z ogórami, a ten po swoich dwóch jedynych akcjach strzela bramki, w tym jedną życia. Wynik nie oddaje przebiegu tego pojedynku. Do straconej bramki gnietliśmy ich niemiłosiernie. Musimy jeszcze popracować nad skutecznością, ale to niebawem pojawi się wraz z formą.

Szkoda mi Cancelo przez wzgląd na tego karnego, ale mecz w jego wykonaniu mi się podobał. Ładnie radził sobie z wyprzedzaniem rywali na małej przestrzeni. Ronaldo to potwór - klepki, strzały, będziemy mieć z niego mnóstwo pożytku. Fajny występ Pjanicia, fatalny zaś Dybali. Bonucci powolutku pracuje na przychylność tifosich. Mieliśmy emocje i walkę do końca, a takie zwycięstwo smakuje lepiej niż przy wyniku np. 3-0.

Ważny komplet na start. :ok:


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7347
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 22:29

@mrozzi twierdzisz, że Chievo nie przeszło okresu przygotowawczego, zmęczenie ich nie dotyczy, a brak pełnego zgrania przeszkadzał bardziej Mistrzowi Włoch niż wyrobnikom z Werony? Warunki były równe dla obu ekip, jakość sportowa i przewaga finansowa zdecydowanie po stronie Bianconerich.
mrozzi pisze:Mieliśmy emocje i walkę do końca, a takie zwycięstwo smakuje lepiej niż przy wyniku np. 3-0.
:-) OK tak to sobie tłumacz.
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2018, 22:34 przez jackop, łącznie zmieniany 2 razy.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
CzeczenCZN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2015
Posty: 3853
Rejestracja: 28 stycznia 2015

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 22:31

A tam "Dzień konia", "Chievo nie leży".... Slogany zwykłe, wymówki. Nie @Osgiliath z takim rywalem, różnica klas MUSI mieć znaczenie, inaczej jest blamaż. Który oczywiście każdemu się zdarza i nie ma co drzeć szat po jakiejś wtopie. Natomiast cieszę się że nasi potrafili zrobić rimonte i nie dali sobie wydrzeć 3 punktów. To jakby nie było też jest pozytywnym aspektem. Bo pokazuję że charakter jest.
Robaku pisze:Insigne.
Spoko załóżmy że byłby to realny transfer, ale co by wzmocnił? W Podstawie mamy lepszych zawodników, chyba że ławkę, ale myślę że zawodnik tego pokroju i w takim wieku wolałby regularną grę.

Jeżeli za rok odejdzie Cuadrado lub Mandzukic, warto ściągnąć Chiese. Można rozważać Włochów jako graczy na rezerwę bo serio nie widzę żadnego zawodnika włoskiego klasy światowej w tym momencie. Nie licząc środka obrony, ale tu akurat mamy podstawę włoską.


#cznandj #ripgangsquad :hi:
Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1635
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 22:31

Oczywiście najważniejsze są 3 punkty, ale ten mecz był podobny do wielu z tamtego sezonu: mamy przewagę, strzelamy gola, ale później tracimy i trzeba gonić wynik. Ocena takiego meczu zależy właśnie od wyniku końcowego: wygramy to pochwały za walkę do końca i że jak chcemy to potrafimy a jak przegramy lub zremisujemy to krytyka, że powinniśmy to wygrać. Pomijam tych, którzy niezależnie od wyniku i stylu będą zawsze wychwalać lub zawsze krytykować.

Ja na tym etapie sezonu nie spodziewam się fajerwerków, ale liczę na zwycięstwa, bo każdego punktu szkoda.


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Hoffman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2006
Posty: 945
Rejestracja: 05 października 2006

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 22:32

Nie rozumiem po co ta jałowa dyskusja, niech jackop się wypowie i każdy w serduchu sobie oceni czy to w ogóle warto komentować czy może to taki nasz Palikot.

Ja mam swoje perełki których wypowiedzi traktuje jak niektórych naszych wesołych polityków, z niektórymi warto podjąć dyskusje, a na niektórych szkoda nerwów tym bardziej, że wielu tutaj osobom brakuje dystansu.

Uważam, że jest potencjał i w tym sezonie nasza gra będzie cieszyć oko... nie każdego rzecz jasna.


Obrazek
endrjuJT

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Posty: 94
Rejestracja: 19 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 22:32

Co Wy pleciecie?
Pierwszy mecz sezonu, emocje do końca to co piękne w futbolu. Juventus gra do końca i zwycięża pokazując znowu swój cynizm i sile. Mecz jak najbardziej na plus. Pierwsza połowa do gola Stepinskiego pokazała mega potencjał i już będzie tylko lepiej. Następny mecz u siebie to będzie pokaz siły . Zaoramy ta ligę . Chłopaki się jeszcze zgraja i będzie frajda dla narzekaczy tego forum
Dzisiaj #finoallafine


LukaszG / DLuGi

Juventino
Juventino
Rejestracja: 12 stycznia 2014
Posty: 787
Rejestracja: 12 stycznia 2014

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 22:40

Juventus 800mln wr euro vs Chievo 50mln wr euro :bravo:
Tyle powiem na temat tego meczu..


Bukol87 pisze:Ponadto, nikt tej waszej pisaniny w Turynie nigdy nawet nie przeczytał. Piszecie dla siebie i do siebie.
Osgiliath

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lutego 2009
Posty: 2706
Rejestracja: 01 lutego 2009

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 22:42

Sila Spokoju pisze:
Osgiliath pisze:Nieważne, że różnicę klas było widać od startu i tylko sorrentino ich ratował, to jedynie szkoda głupiego karnego i braku szczęścia dla Ronaldo, ale mam nadzieję, że z Lazio już któraś wpadnie.
Trudno żeby różnicy klas nie było widać skoro jeden Ronaldo zarabia więcej niż cała drużyna Chievo.

Co wy w ogóle porównujecie ? Takie placki jak Chievo to my powinniśmy cisnąć co najmniej po 3/4:0 ze składem jaki mamy, a nie drżeć do ostatnich minut o pozytywny wynik spotkania.

Sezon nowy, a nic się nie zmieniło. Skład bardziej ofensywny, lepszy technicznie, a piłka nadal mocno średnia.

Niestety z Allegrim ta drużyna wyglądać lepiej nie będzie, nawet jak doszedłby do nas jeszcze Messi i Mbappe. Ten gość nawet z najlepszych potrafi zrobić średniaków.
ja to się dziwię, czemu Max nie wystawił drugiego składu, albo od razu połowy z U23, skoro takie placki jak Chievo, które nigdy nam nie leżały i z którymi połowa innych drużyn się z nimi męczy nie chcą się łaskawie poddać, albo paść przed nami na kolana... Mówisz piłka mocno średnia, a ile to było akcji samego Ronaldo? Inny mecz oglądałeś? Albo odstaw fifę, jeśli gracz na amatorze i każdą drużynę jedziesz po 5 do zera, bo to nie barca i laliga, by ogórków cisnąć po x do zera.
jackop pisze:Wylewu to chyba dostał Allegri po swoim pierwszym sezonie w Turynie. Z każdym następnym coraz gorzej mimo posiadania coraz lepszej kadry. Znów słaby początek, rozumiem że projekt Oszczędzanie Sił Mityczna Wiosna 2019 już rozpoczęty.

@Osgiliath mógłbyś przynajmniej udawać, że potrafisz pisać po Polsku, co jest wymogiem regulaminowym :whistle:
<ziew> oczywiście cztery scudetti pod rząd, cztery CI wygrane, po drodze dwa finały LM, odpieranie Napoli, które poświęciło wszystko zdobyciu serie a wzięły się z tyłka, bo domorosły ekspert fifa jackop wie lepiej od Maxa i sztabu ludzi jak grać, a najlepiej w pierwszym meczu na full, by zdechnąć akurat wtedy, kiedy trzeba <stare próchno>

also, ziomeczku mam zbyt dobry nastrój i to w sobotę wieczór po wygranej Juve, by pisać regulaminowo, w szczególności czytając co poniektóre wylewy jak to Juve jest fatalne a Max kiepski trener, choć w sumie szkoda, że regulamin właśnie takich wylewowych rzeczy nie reguluje, bo jesteś fest kandydat, by regulamin się tobą zajął, więc wracaj spać, bo jutro rano musisz zjeść kleik na śniadanie, albo po prostu postaraj się o lepsze merytoryczne argumenty, choć to może być trudne, jak już tu kilka osób zauważyło.


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7347
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 22:48

Trzeci sezon z rzędu i nic się nie zmienia, kolejny raz te same argumenty Wyznawców Maksa.
AD 2016
Jak 'sprowadzanie na ziemię' wygląda rok w rok w komentarzach:
- sierpień-wrzesień: zawodnicy mają w nogach sezon przygotowawczy, drużyna nie jest zgrana, to dopiero pierwsze kolejki
- październik-listopad: w Serie A gramy na 'pół gwizdka' bo nadchodzą ważne mecze w grupie LM
- okolice stycznia: zawodnicy po przerwie świątecznej, na początku roku zwykle idzie średnio, więc najważniejsze, to zdobywać 3 pkt. żeby utrzymać dystans nad grupą pościgową
- luty: spójrzmy na ilość kontuzji w zespole, wygrana takim (pół rezerwowym) składem to już jest sukces sam w sobie
- marzec-kwiecień: wszystkie siły trzeba włożyć w fazę pucharową (jeśli gramy w LM) / konkurencji trzeba wybić z głowy marzenia o Scudetto, tak aby nie mieli nawet matematycznych szans (jeśli nie gramy w LM)
- maj: sezon i tak już wygrany, można zacząć snuć mocarstwowe plany na mercato

Postulat o czymś tak trywialnym jak wymaganie atrakcyjnego futbolu zamiast kopania się po czołach przez 3/4 spotkań jest niemile widziany przez calutki sezon. Inni mogą, ale Juventusowi zawsze coś przeszkadza, czy dolega.
Osgiliath pisze:mam zbyt dobry nastrój i to w sobotę wieczór po wygranej Juve, by pisać regulaminowo
Masz też muchy w nosie, a chwalenie się lenistwem świadczy o tym z kim mam do czynienia.

Fajnie, że gdy Cyniczna Ofensywa Maksa zawodzi, w kadrze jest Khedira potrafiący zdobyć ważnego gola / zaliczyć asystę. Perin kupił mnie okresem przygotowawczym i mam nadzieję, że jak najszybciej wygryzie Wojtka, który dzisiaj asekurowal piłkę zmierzającą do siatki.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Osgiliath

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lutego 2009
Posty: 2706
Rejestracja: 01 lutego 2009

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 23:02

jackop pisze:Postulat o czymś tak trywialnym jak wymaganie atrakcyjnego futbolu zamiast kopania się po czołach przez 3/4 spotkań jest niemile widziany przez calutki sezon. Inni mogą, ale Juventusowi zawsze coś przeszkadza, czy dolega.
Osgiliath pisze:mam zbyt dobry nastrój i to w sobotę wieczór po wygranej Juve, by pisać regulaminowo
Masz też muchy w nosie, a chwalenie się lenistwem świadczy o tym z kim mam do czynienia.
a powiedz, który zespół z serie a gra atrakcyjny futbol, tj. taki, którego nie prezentuje Juve, a które to praktycznie rok w rok strzela najwięcej bramek i najmniej traci? I tylko pls nie mów o Napoli, które przez pół poprzedniego sezonu uczyło się wygrywać "brzydko", bo pojęło, że w przekroju całego sezonu, który ładnie rozpisałeś miesiącami, można wygrać guzik a nie scudetto grając atrakcyjny sarri futbol. (dosko trener, szkoda, że nie trenuje Juve, nie? Choć w sumie szkoda, że niczego nie wygrał ładną grą)

Side note: zazwyczaj pracuję 12+ h dziennie a napisanie merytorycznego posta na forum to nie jest żadna sztuka (serio, zalecam ćwiczenie), więc znowu polecam darowanie sobie komentowania bez faktycznej wiedzy, bo to nie tyle jest śmieszne, co robi się żałosne. eot.


Elohi

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2003
Posty: 376
Rejestracja: 23 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 23:09

jackop pisze:Trzeci sezon z rzędu i nic się nie zmienia, kolejny raz te same argumenty Wyznawców Maksa.
AD 2016
Jak 'sprowadzanie na ziemię' wygląda rok w rok w komentarzach:
- sierpień-wrzesień: zawodnicy mają w nogach sezon przygotowawczy, drużyna nie jest zgrana, to dopiero pierwsze kolejki
- październik-listopad: w Serie A gramy na 'pół gwizdka' bo nadchodzą ważne mecze w grupie LM
- okolice stycznia: zawodnicy po przerwie świątecznej, na początku roku zwykle idzie średnio, więc najważniejsze, to zdobywać 3 pkt. żeby utrzymać dystans nad grupą pościgową
- luty: spójrzmy na ilość kontuzji w zespole, wygrana takim (pół rezerwowym) składem to już jest sukces sam w sobie
- marzec-kwiecień: wszystkie siły trzeba włożyć w fazę pucharową (jeśli gramy w LM) / konkurencji trzeba wybić z głowy marzenia o Scudetto, tak aby nie mieli nawet matematycznych szans (jeśli nie gramy w LM)
- maj: sezon i tak już wygrany, można zacząć snuć mocarstwowe plany na mercato

Postulat o czymś tak trywialnym jak wymaganie atrakcyjnego futbolu zamiast kopania się po czołach przez 3/4 spotkań jest niemile widziany przez calutki sezon. Inni mogą, ale Juventusowi zawsze coś przeszkadza, czy dolega.
Myślę, że kolega powinien przerzucić się na jakieś PSG bądź Barcelonę. Zdobywają trofea, a do tego grają atrakcyjny futbol zamiast kopania się po czołach przez 3/4 spotkań. Ewentualnie na łyżwiarstwo figurowe bo tam są oceny za styl.
jackop pisze:- sierpień-wrzesień: zawodnicy mają w nogach sezon przygotowawczy, drużyna nie jest zgrana, to dopiero pierwsze kolejki
Dokładnie tak. Przypomnę tylko, że cała kadra spotkała się jakieś 2 tygodnie temu i rozegrała tylko jeden sparing na dożynkach w Vinovo z U23. Argument uznaję jak najbardziej za dopuszczalny aż do października.


""Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta""
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7347
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2018, 23:56

Osgiliath pisze:[Niemal nieczytelny bełkot]
Jeśli znajdzie się klub o podobnym/większym zapleczu finansowym, infrastrukturalnym, logistycznym, z zawodnikami o podobnej jakości lub wyższej jakości, to będziemy mogli podyskutować. Na tą chwilę Juventus dominuje ligę niezależnie od stylu, ponieważ brak mu realnej konkurencji. Temat na inny dział.
Osgiliath pisze:napisanie merytorycznego posta na forum to nie jest żadna sztuka
Mnie nie chodzi o twoją wątpliwą sferę merytoryczną, ale poprawną gramatycznie i składniowo polszczyznę z zachowaniem zasad interpunkcji, których jak sam napisałeś (ze względu na dobry nastrój) stosować ci się nie chce.
Elohi pisze:Myślę, że kolega powinien przerzucić się na jakieś PSG bądź Barcelonę. Zdobywają trofea, a do tego grają atrakcyjny futbol zamiast kopania się po czołach przez 3/4 spotkań. Ewentualnie na łyżwiarstwo figurowe bo tam są oceny za styl.
Myślę, że kolega nie będzie mi mówił na co mam się przerzucić. Z reguły odkażam sobie oczy Najlepszą DrewnoLigą Świata.

Myślę również, że będę w stanie wytrzymać do czasu pożegnania Allegriego z Juventusem. Już teraz było blisko, więc może za rok - trzeba trzymać kciuki.

Jeśli ktoś ma jeszcze ochotę na wycieczki personalne czy rzucanie obelgami to zapraszam na priv.
LukaszG / DLuGi pisze:Juventus 800mln wr euro vs Chievo 50mln wr euro :bravo:
Tyle powiem na temat tego meczu..
Wszystkie karty były dzisiaj po stronie gospodarzy. Cud, że wygraliśmy pomimo przeciwności losu i kłód rzucanych pod nogi. Naprzeciwko obrony tracącej najmniej goli stanęli Emanuele Giaccherini i Mariusz Stępiński. Każdy się spodziewał, że stracimy dwie bramki wobec tak mocnych nazwisk po stronie rywala.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7077
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 19 sierpnia 2018, 00:10

Wygraliśmy i tyle. Spokojnie dziewczyny. Można było się spodziewać, że stracimy bramkę po pierwszym strzale rywala.
Forza Berna.


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5420
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 19 sierpnia 2018, 00:14

ForzaItanimulli3vujcm pisze:
Robaku pisze:Insigne.
Spoko załóżmy że byłby to realny transfer, ale co by wzmocnił? W Podstawie mamy lepszych zawodników, chyba że ławkę, ale myślę że zawodnik tego pokroju i w takim wieku wolałby regularną grę.

Jeżeli za rok odejdzie Cuadrado lub Mandzukic, warto ściągnąć Chiese. Można rozważać Włochów jako graczy na rezerwę bo serio nie widzę żadnego zawodnika włoskiego klasy światowej w tym momencie. Nie licząc środka obrony, ale tu akurat mamy podstawę włoską.
Realnie wzmocniłby bok na którym smiga CUadrado bo na niego się patrzeć nie da. Juan ma taki styl ze zagra jeden świetny mecz i 9 słabych. To ja bym wolał chyba 8 dobrych i 2 przecietne.

Chiesa to konieczność za rok i mam nadzieje, że Berna już za tydzień, dwa posadzi Juana na ławie na dłużej, bo JC jest fajny ale tylko na podmęćzonego rywala.


Atalanta 16/12/2012 ; Lechia Gdańsk 29/07/2015 ; Bologna 19/02/2016; Dinamo Zagrzeb 27/09/2016; Roma 17/12/2016; Napoli 2/04/2017; Barcelona 22/11/2017; Crotone 26/11/2017; Lazio 27/01/2019; Atletico 10/08/2019; Lecce 29/10/2022; Fiorentina 5/11/2023
Zablokowany