Serie A 17/18 (34): JUVENTUS F.C 0-1 Napoli
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8860
- Rejestracja: 23 marca 2003
Mecz 34 kolejki Serie A 17/18:
JUVENTUS F.C - Napoli
Miejsce:
Turyn - Allianz Stadium (41 254)
Czas:
22.04.2018 (niedziela), godzina 20:45
O przeciwniku:
Ligowa forma u siebie:
Zwycięstw: 13
Remisów: 2
Przegranych: 2
Ligowa forma na wyjeździe:
Zwycięstw: 12
Remisów: 4
Przegranych: 0
Ostatnie mecze:
Najlepszy strzelec:
Dries Mertens: 20 (17 goli w Serie A, 2 w LM i 1 w PW)
Najlepszy asystent:
Jose Callejón 10: (8 asysty w Serie A, 1 w LM i 1 LE) , i Lorenzo Insigne 10: (9 asysty w Serie A i 1 w PW)
Zawieszeni: -
Zagrożeni zawieszeniem: Mertens
Kontuzjowani: F.Ghoulam
Aktualna tabela Serie A:
JUVENTUS:
Ligowa forma u siebie:
Zwycięstw: 14
Remisów: 1
Przegranych: 1
Ligowa forma na wyjeździe:
Zwycięstw: 13
Remisów: 3
Przegranych: 1
Ostatnie mecze:
Najlepszy strzelec:
Paulo Dybala: 25- (21 goli w Serie A, 2 gole w SPW, 1 gol w PW i 1 w LM)
Gonzalo Higuain: 22 - (15 goli w Serie A, 5 goli w LM, 2 gole w PW)
Najlepszy asystent:
Douglas Costa: 12 - (10 asysty w Serie A, 2 w LM + 2 wywalczone karne)
Miralem Pjanić: 11 - (10 asyst w Serie A, 1 w LM)
Zawieszeni: -
Zagrożeni zawieszeniem: Bernardeschi, Higuain
Kontuzjowani: De Sciglio - Pjanić i Mandżukić (do oceny)
HISTORIA SPOTKAŃ Z NAPOLI
Sędziuje: Ginaluca Rocchi
Przewidywane składy:
Aktualizacja: 19.04.2018
mecz w Internecie:
Kilknij, żeby dowiedzieć się więcej o transmisjach przez internet! (szczegóły, linki do spotkań, porady)
mecz na żywo w TV:
ELEVEN SPORTS 1 (studio od 20:00)
Kibice w wielu miastach Polski spotykają się by razem oglądać ten mecz.
Dlatego zrób to i Ty, kliknij aby zajrzeć na forum, do pokoju KIBICE
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Po środowej wpadce nastąpi pewna wygrana i skończą się raz na zawsze spekulacje o mistrzostwie dla Napoli.
Obstawiam 3-1 dla Naszych :juve:
Obstawiam 3-1 dla Naszych :juve:
Ostatnio zmieniony 20 kwietnia 2018, 11:59 przez Piotr Juvefan, łącznie zmieniany 1 raz.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
A ja dodam,że niecodzienna sytuacja,bo część userów z juvepoland będzie kibicowało Zielińskiemu,Milikowi i reszcie Azzurrich
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Wbrew pozorom uważam, że presja bardziej ciąży na nas, by ten mecz wygrać niż na Napoli. Po wtopie z Crotone, choćby po to, by odbudować się mentalnie, potrzebujemy tego zwycięstwa na ostrą końcówkę sezonu. Jeśli przegramy obawiam się, że posypiemy się psychicznie a zaraz mecz z Interem.
Mam nadzieję, że Napoli będzie jednak trochę bardziej zmęczone od nas i nasza ławka, jak Berna, czy Costa, w drugiej połowie coś namieszają. Oby też w końcu Igła coś ukąsił a Dybala się ogarnął.
Nie mniej, pewnie skończy się tym, że będziemy siedzieć na tyłach i albo zremisujemy, albo wygramy jakieś liche 1:0 do końca drżąc o wynik. O sportowej złości, o której mówił Buffon, można raczej zapomnieć, bo jej starczyło gdzieś nie do końca w meczu z Sampą.
Mam nadzieję, że Napoli będzie jednak trochę bardziej zmęczone od nas i nasza ławka, jak Berna, czy Costa, w drugiej połowie coś namieszają. Oby też w końcu Igła coś ukąsił a Dybala się ogarnął.
Nie mniej, pewnie skończy się tym, że będziemy siedzieć na tyłach i albo zremisujemy, albo wygramy jakieś liche 1:0 do końca drżąc o wynik. O sportowej złości, o której mówił Buffon, można raczej zapomnieć, bo jej starczyło gdzieś nie do końca w meczu z Sampą.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2560
- Rejestracja: 31 maja 2009
Mimo, że gramy u siebie, to zadowoliłby mnie nawet remis. Jak napisał @rammstein, Napoli jeszcze nie przegrało na wyjeździe w tym sezonie, co jest ogólnie dziwnie, bo raczej zawsze to Stadio San Paolo było twierdzą i tam świetnie punktowali. Oprócz ekipy z Neapolu czeka nas jeszcze wyjazd na Inter, domowy mecz z Bologną, finał Coppa Italia z Milanem i potem wizyta u Romy oraz zakończenie sezonu w Turynie z Hellasem. Napoli zagra z Fiorentiną, Torino, Sampdorią i Crotone, więc musimy się skupić i nie pozwolić na żadną niespodziankę, bo rywali mamy trudniejszych (szczególnie, że Roma i Inter do końca będą walczyć o LM, a to dla nich jak gra o życie).
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 989
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Remis nie będzie złym wynikiem, bo jednak zostaną nam te 4 punkty przewagi. Wiadomo, zwycięstwo byłoby marzeniem, bo praktycznie zamykałoby sprawę Scudetto, jednak tego meczu nie wolno przede wszystkim przegrać. Mimo to nie można grać na remis, bo znów będziemy się kopać po czole i źle się to dla nas skończy. Zagrać swoje (oczywiście nie mam na myśli tej pseudopiłki w tym sezonie ) i pokazać Napoli kto powinien być mistrzem. Przypomnieć sobie mecz z Madrytu, z wyłączeniem ostatnich 20 minut i będzie dobrze.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1766
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
Szczerze mówiąc ewentualny remis uznam jako porażkę, ponieważ to tylko 4 punkty przewagi, a przed nani jeszcze wyjazdy do mediolanu i rzymu, więc tam się może wiele zdarzyć. Prawda jest taka, że właśnie takimi potknięciami ze spal czy crotone możemy pluć sobie w brodę.
Nic, tylko 3 punkty! Nie ważny styl, ważne 3 punkty. Scudetto nr 7 musi być nasze. Ja dalej czuję ten głód zwycięstw w lidze. Za te pseudo afery niech nasi będą kanibalami tyle ile się da...
FJ!
Nic, tylko 3 punkty! Nie ważny styl, ważne 3 punkty. Scudetto nr 7 musi być nasze. Ja dalej czuję ten głód zwycięstw w lidze. Za te pseudo afery niech nasi będą kanibalami tyle ile się da...
FJ!
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Nie szanujecie siebie sami. Dziwić się, że potem drużyna korzysta z przyzwolenia środowiska na bylejakość, a świat śmieje się z rekordowych 7 przegranych finałów LM.dimebag11 pisze:Mimo, że gramy u siebie, to zadowoliłby mnie nawet remis.
Ja, po ostatnich wydarzeniach - wstydliwych remisach ze SPAL i Crotone, domowym oklepie 0:3 z Realem, całkowitym zaprzestaniu gry przy 3:3 w rewanżu oraz po generalnie przytłaczającej liczbie bezbarwnych występów w tym sezonie - oczekuję, że nasi wyjdą na pełnej i świadomi swojego potencjału, miejsca i okoliczności, pokażą się z jak najlepszej strony i zgaszą światło Neapolitańczykom, bez pieprzonego kunktatorstwa do 80-tej minuty i bez kalkulacji po ewentualnym zdobytym golu dającym prowadzenie. Ileż można akceptować tę bylejakość? :doh:
Już niejednokrotnie mieliśmy pokaz tego, jak bezradne staje się Napoli, gdy nie da się im pograć. Jak przestraszone dzieci we mgle. Dlatego oczekuję, że od początku przejmujemy inicjatywę, ciśniemy dużym pressingiem i tłamsimy ich na własnym stadionie, wynagradzając kibicom niedawny domowy dramat z Realem. Skład mnie nie interesuje, w ataku może zagrać Mandzukić, Sturaro i Paratici - mamy cisnąć i pokazać klasę godną mistrzów. W przeciwnym wypadku niech se Napoli bierze to scudetto.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Remis bralibyście w ciemno serio??? Nie rozumiem Was tak samo jak tych co by chcieli naszej porażki. Dajta spokój. Te forum mnie już przerasta :lol: :lol:
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Sami sobie sprawilismy, że tego meczu nie można przegrać, remis nie byłby zły bo dalej zostaje 4pkt, ale mamy dwa ciężkie wyjazdy więc mam nadzieję, że chłopaki wygrają ten mecz i pokażą kto jest lepszy. Napoli gra w kratkę jak widać, teraz im wypada, że nie mogą wygrać
- Agrik
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2012
- Posty: 146
- Rejestracja: 07 czerwca 2012
Wypada im też, że nie powinni przegrać. Co nie zmienia faktu, że czuję, że Napoli przegra u nas.Wojtek pisze:Sami sobie sprawilismy, że tego meczu nie można przegrać, remis nie byłby zły bo dalej zostaje 4pkt, ale mamy dwa ciężkie wyjazdy więc mam nadzieję, że chłopaki wygrają ten mecz i pokażą kto jest lepszy. Napoli gra w kratkę jak widać, teraz im wypada, że nie mogą wygrać
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2560
- Rejestracja: 31 maja 2009
@pumex
LM przegrywaliśmy bez względu na to czy byliśmy faworytem (np. z BVB) czy też czarnym koniem (z Barceloną). Był też element pecha - żółta kartka Nedveda w kosmicznej formie w praktycznie wygranym półfinale z Realem i jego brak w najważniejszym pojedynku przeciwko Milanowi. Wiesz jaka jest recepta na to żeby nie odnieść porażki w finale Champions League? Nie zagrać w nim. Wracając do tematu. Oczywiście, że chcę zwycięstwa w niedzielnym meczu z Napoli, ale jeśli zremisujemy w normalnych okolicznościach, to też nie będę płakać, bo jestem pewny, że rzucą się na nas od samego początku, bo nic nie mają do stracenia. Wtedy zostaną 4 kolejki do końca i 4 oczka przewagi, więc nawet potencjalne wyjazdowe remisy z Interem i Romą spowodują, że Neapol tylko zrówna się z nami punktami. Jeśli dobrze pamiętam, to w Serie A przy równej liczbie pkt na koniec liczą się wyniki bezpośrednich starć. Jeśli się mylę i najważniejszy jest bilans bramkowy, to proszę kogoś o korektę.
LM przegrywaliśmy bez względu na to czy byliśmy faworytem (np. z BVB) czy też czarnym koniem (z Barceloną). Był też element pecha - żółta kartka Nedveda w kosmicznej formie w praktycznie wygranym półfinale z Realem i jego brak w najważniejszym pojedynku przeciwko Milanowi. Wiesz jaka jest recepta na to żeby nie odnieść porażki w finale Champions League? Nie zagrać w nim. Wracając do tematu. Oczywiście, że chcę zwycięstwa w niedzielnym meczu z Napoli, ale jeśli zremisujemy w normalnych okolicznościach, to też nie będę płakać, bo jestem pewny, że rzucą się na nas od samego początku, bo nic nie mają do stracenia. Wtedy zostaną 4 kolejki do końca i 4 oczka przewagi, więc nawet potencjalne wyjazdowe remisy z Interem i Romą spowodują, że Neapol tylko zrówna się z nami punktami. Jeśli dobrze pamiętam, to w Serie A przy równej liczbie pkt na koniec liczą się wyniki bezpośrednich starć. Jeśli się mylę i najważniejszy jest bilans bramkowy, to proszę kogoś o korektę.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Nie rozumiem jak można jechać na Santiago Bernabeu z nożem na gardle i prowadzić 0-3 a potem stracić punkty na Crotone chcąc wygrać na stojąco bez wysiłku i zaangażowania.To jest wina trenera,który nie potrafi odpowiednio zmobilizować naszych gwiazdorów.Gdybyśmy w lidze grali z takim nastawieniem jak w rewanżu z Realem to już dawno mistrzostwo byłoby nasze.
W ataku postawiłbym na trio Cuadrado -Higuain- Costa ale pewnie wyjdziemy w 3-5-2 z nastawieniem na 0-0 ewentualnie 1-0 dla nas.Najważniejsze dla Maksa aby Napoli nie wygrało,my koniecznie nie musimy.
W ataku postawiłbym na trio Cuadrado -Higuain- Costa ale pewnie wyjdziemy w 3-5-2 z nastawieniem na 0-0 ewentualnie 1-0 dla nas.Najważniejsze dla Maksa aby Napoli nie wygrało,my koniecznie nie musimy.