LM 17/18 (1/4) : JUVENTUS F.C 0-3 Real Madryt
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Mnie niepokoi obecność Bentancura w awizowanych składach. Zupełnie mnie on nie przekonuje swoimi występami, nie mam do niego zaufania. Oczywiście jak na swój wiek i fakt, że to jego pierwszy sezon w poważnej piłce, to prezentuje się przyzwoicie, jednak hajp na niego jest wg mnie nieproporcjonalny do tego, co pokazuje. W środku pola, na w tak kluczowym obszarze boiska, powinniśmy dysponować samymi pewniakami. Sorry, ale Bentancur to ciągle dla mnie jakiś eksperyment.
Dużo bardziej ufałem np 19-letniemu Pogbie w decydującym o awansie meczu wyjazdowym z Szachtarem (w którym swoją drogą spisał się bardzo dobrze) niż Urugwajczykowi dziś.
Dla Ruganiego to również będzie piłkarska szkoła życia.
Dużo bardziej ufałem np 19-letniemu Pogbie w decydującym o awansie meczu wyjazdowym z Szachtarem (w którym swoją drogą spisał się bardzo dobrze) niż Urugwajczykowi dziś.
Dla Ruganiego to również będzie piłkarska szkoła życia.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2935
- Rejestracja: 16 września 2009
Sklad calkiem, calkiem. Szkoda tylko Markiza. Dziwi Rodrigo w pierwszym skladzie. Max nie daje mu zbytnio pograc, a pozniej rzuca na gleboka wode (tak jak w meczu z Barca). Kiepsciutko wyglada ten nasz srodek pomocy. Zadnego rozgrywajacego, a w Realu sie od nich roi.
- Paulo
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 613
- Rejestracja: 02 listopada 2003
@Nicram_93 już Ci mogę powiedzieć że się mylisz bo prezes K. zapowiadał w wiosennej ramówce jak dobrze pamiętam, że tvp pokaże Real - Juve także jak nic się nie zmieni to tak będzie. Oby dzisiejszy mecz nie postawił nas w słabej sytuacji przed rewanżem.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Dokładnie. Jeśli mam jakieś wątpliwości czy możemy awansować, to są one głównie związane z fatalnie (jak na ten poziom) funkcjonującym środkiem pola. Wmawiam sobie, że jesteśmy w stanie to jakoś obejść. W zasadzie nie mamy tam obecnie (o zgrozo!) ani jednego pewniaka - Pjanić zawieszony (i bez formy), dyspozycja Matuidiego w ostatnich tygodniach spadała na łeb, na szyję, Marchisio w zasadzie został przez Allegriego odpalony, Khedira to permanentny wóz z węglem poza pojedynczymi ofensywnymi przebłyskami. Jest jeszcze Sturaro, który przy wyborze dyscypliny sportu ewidentnie minął się z prawdziwym powołaniem, no i Bentancur, debiutujący w poważnej piłce.Alexinhio-10 pisze:Kiepsciutko wyglada ten nasz srodek pomocy.
Gdybyśmy wymienili obecną pomoc na zestaw z sezonu 14/15 i resztę zostawili bez zmian, byłbym bardzo spokojny przed tym meczem. Teraz jest duża niepewność, ale mimo wszystko wiara i świadomość, że z Bayernem czy Barcą prawdopodobnie byłoby jeszcze ciężej.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6203
- Rejestracja: 18 marca 2007
Powód, dla którego możemy nie podołać w tym meczu jedno ma imię - Allegri. Choćbyśmy i nawet mieli pomoc z Pirlo, Vidalem i Pogbą czy Marchisio sprzed kilku lat, jeśli planem na ten mecz będzie granie kupy, to kupą się ten mecz skończy.
Pytanie co zaleci trener.
Pytanie co zaleci trener.
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 989
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Nie wiedziałem o tym, w takim razie chociaż raz przynajmniej człowiek elegancko obejrzy Juve w telewizji, a nie będzie się meczył przed komputerem . Obyśmy jeszcze byli na poważnie w grze przed tym rewanżem.Paulo pisze:@Nicram_93 już Ci mogę powiedzieć że się mylisz bo prezes K. zapowiadał w wiosennej ramówce jak dobrze pamiętam, że tvp pokaże Real - Juve także jak nic się nie zmieni to tak będzie. Oby dzisiejszy mecz nie postawił nas w słabej sytuacji przed rewanżem.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
Gdyby jakikolwiek inny zespół grał taką piłkę jaką gramy my, miał taki środek pomocy i problemy z absencjami zawodników to stawiałbym na easy-win Realu w dwumeczu.
Dochodzi jeszcze inna kwestia - Real jest w gazie, Ronaldo jest w gazie, obecnie liczy się już dla nich tylko LM. To jest jedyna rzecz, która jeszcze może uratować im sezon. Nie ma się co czarować rzucą wszystkie siły na te rozgrywki i będą gryźć trawę, żeby przejść dalej.
Ale to jest Juventus, już nie raz w tym sezonie wydymaliśmy przeciwników tak, że nie było co zbierać: Tottenham, Lazio, ostatnio Milan. Moim zdaniem mieliśmy w tych spotkaniach sporo szczęścia (szczególnie z Tottenhamem gdzie 1 połowa rewanżu to był istny dramat), ale szczęście sprzyja lepszym.
Zobaczymy co będzie szczerze mówiąc żaden wynik mnie nie zaskoczy, i 3:0 dla nas i 0:3 dla Realu. Zwyczajnie nie wiem jeszcze jaki potencjał drzemie w tej drużynie, bo oddając piłkę rywalom mało pokazują w tym sezonie.
Dochodzi jeszcze inna kwestia - Real jest w gazie, Ronaldo jest w gazie, obecnie liczy się już dla nich tylko LM. To jest jedyna rzecz, która jeszcze może uratować im sezon. Nie ma się co czarować rzucą wszystkie siły na te rozgrywki i będą gryźć trawę, żeby przejść dalej.
Ale to jest Juventus, już nie raz w tym sezonie wydymaliśmy przeciwników tak, że nie było co zbierać: Tottenham, Lazio, ostatnio Milan. Moim zdaniem mieliśmy w tych spotkaniach sporo szczęścia (szczególnie z Tottenhamem gdzie 1 połowa rewanżu to był istny dramat), ale szczęście sprzyja lepszym.
Zobaczymy co będzie szczerze mówiąc żaden wynik mnie nie zaskoczy, i 3:0 dla nas i 0:3 dla Realu. Zwyczajnie nie wiem jeszcze jaki potencjał drzemie w tej drużynie, bo oddając piłkę rywalom mało pokazują w tym sezonie.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
A ja tam się uciesze jak zobaczę Bentancutra w podstawie. Jeżeli Max go nie wykastruje ze wszelkich walorów i da mu grać a nie przywiąże go do swojej połowy to będzie git. Chłopak ma taki ciąg na bramkę, że wszyscy nasi środkowi pomocnicy mogą mu tylko tego zazdrościć.
PS W idealnym świecie to Claudio by zagrał dzisiaj za Miralemem i Bentancur za Khedira który pewnie znowu będzie tylko przeszkadzał jak w meczu z Totkami.
PS W idealnym świecie to Claudio by zagrał dzisiaj za Miralemem i Bentancur za Khedira który pewnie znowu będzie tylko przeszkadzał jak w meczu z Totkami.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Czyli według Ciebie Marchisio jest pewniakiem do ogarnięcia środka ? To ja inaczej na to patrzę...nie mam nic przeciwko Marchisio ale zamiast Matuidiego życzyłbym sobie Bentancura. Satysfakcjonowałby mnie środek w postaci Bentancur Khedira-Marchisio bo Matuidi kopie się po jajach i niczego pozytywnego nie wnosi do gry. Biega ( tylko biega ) jak żyd po pustym sklepie i jego gra niczym nie różni się od tego co na boisku robi Sturaro kiedy już na nim przebywa..pumex pisze: W środku pola, na w tak kluczowym obszarze boiska, powinniśmy dysponować samymi pewniakami. Sorry, ale Bentancur to ciągle dla mnie jakiś eksperyment.
A po meczu będziemy się cieszyć :hellyes:
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Byłoby idealnie zagrać na zero z tyłu, ale przypuszczam, że mecze Realu w ostatnich latach bez jakiejkolwiek bramki można byłoby policzyć na palcach jednej ręki. Nie zagramy też tego meczu w naszym najsilniejszym składzie, więc ewentualne zwycięstwo w tym meczu przyjmę jako miłą niespodziankę. Gdybym miał postawić hajs, to obstawiłbym remis 1:1.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Ze strony Realu
Murawa cały czas jest przykryta wielką plastikową płachtą. Od rana w Turynie pogoda zmienna niczym sygnalizacja świetlna – raz słońce, za moment lekki deszcz, by po chwili lało z grubej rury. Dlatego zdecydowano się na szczególne chronienie trawy. Płachta będzie na niej leżeć do godziny 18:30, a niezależnie od warunków murawa ma jeszcze zostać odpowiednio zroszona tuż przed meczem.
Murawa cały czas jest przykryta wielką plastikową płachtą. Od rana w Turynie pogoda zmienna niczym sygnalizacja świetlna – raz słońce, za moment lekki deszcz, by po chwili lało z grubej rury. Dlatego zdecydowano się na szczególne chronienie trawy. Płachta będzie na niej leżeć do godziny 18:30, a niezależnie od warunków murawa ma jeszcze zostać odpowiednio zroszona tuż przed meczem.
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1438
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Remis biorę w ciemno. Ta drużyna jest bezjajeczna. W środku pola mamy kurczaka bez głowy biegającego bez celu (Matuidi), parowóz który niczego nie ogarnia od dawna (Khedira) beznadziejnego we wszystkim (Sturado) ogarniającego w sumie wszystko, ale będącego na wygnaniu przez trenera Marchisio i młokosa Bentancura który w sumie koniec końców jest obok Marchisio na chwilę obecną najlepszym środkowym w naszej drużynie. Pjanic mimo iż nie gra, jest teraz tak beznadziejny, że szkoda gadać. Ten zawodnik stracił w tej taktyce to "coś". Każde jego zagranie nie ma na celu wprowadzić zamieszania w szeregach rywala tylko byleby piłka dotarła "bezpiecznie" do kolegi. Najlepiej tego obok którego w promieniu 2 hektarów nie ma rywala. Obrzydlistwo. Ten mecz w środku pola już jest przegrany bo Real jak zobaczy te kleksy na tych białych spodenkach to tylko złapie dodatkowy wiatr w żagle. Nie ma pomocy która posłałaby dobre podanie do Igły który notabene w tej taktyce jest kompletnie pomijany. Nie widzę tego meczu, dwumeczu. Nie chce mi się wierzyć w to, że kolejny raz się im uda. Nie da się całego sezonu grać takiego syfu i przechodzić fartem non stop. To się w pewnym momencie skończy.Bobby X pisze:Ciężko typować bo to real. Po gwałcie w finale to będzie kupa w majty dla naszych już w szatni.
Liczę, że nie będzie kompromitacji i może jakiś remis 1:1.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2561
- Rejestracja: 31 maja 2009
Przecież ostatnio TVP transmitowała rewanżowy mecz z Tottenhamem na Wembley, a w fazie grupowej pokazywali naszą potyczkę z Barceloną. Z racji tego, że mają licencję tylko na środowe spotkania, to automatycznie odpada połowa meczów Juve. Jeśli chcemy sobie obejrzeć jak najwięcej gier Starej Damy w TVP, to nasi zawodnicy nie mają wyboru i muszą awansować do finału (wtedy puszczą nasz jeden półfinał oraz mecz finałowy).Nicram_93 pisze:Nie wiedziałem o tym, w takim razie chociaż raz przynajmniej człowiek elegancko obejrzy Juve w telewizji, a nie będzie się meczył przed komputerem . Obyśmy jeszcze byli na poważnie w grze przed tym rewanżem.Paulo pisze:@Nicram_93 już Ci mogę powiedzieć że się mylisz bo prezes K. zapowiadał w wiosennej ramówce jak dobrze pamiętam, że tvp pokaże Real - Juve także jak nic się nie zmieni to tak będzie. Oby dzisiejszy mecz nie postawił nas w słabej sytuacji przed rewanżem.
@Paulo Znalazłeś może gdzieś na stronie TVP informację , że za tydzień transmitują Real-Juventus? Ja szukałem i niestety nigdzie nie widzę potwierdzenia mimo, że wydawało mi się, iż widziałem reklamę tego meczu w TV. Mam pewne obawy, że jednak zaserwują nam spotkanie Bayern-Sevilla z racji tego, że ostatnio dali Tottenham-Juventus.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli