LM 17/18 (1/4) : JUVENTUS F.C 0-3 Real Madryt
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1764
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Ta sytuacja przy 0:3, kiedy Buffon uśmiecha się do wkurzonego Ronaldo kiedy ten zmarnował szansę na hat tricka... :doh:
Cardiff 2 z tym, że teraz Ronaldo odpowiedzial na gola Mandzukicia. Swoją drogą to, co zrobili w tej sytuacji Buffon z Chiellinim... na kogo mamy liczyć jak nawet na nich nie można?
Cardiff 2 z tym, że teraz Ronaldo odpowiedzial na gola Mandzukicia. Swoją drogą to, co zrobili w tej sytuacji Buffon z Chiellinim... na kogo mamy liczyć jak nawet na nich nie można?
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2356
- Rejestracja: 18 marca 2009
Ktokolwiek. Jak Antek odchodził i Allegri został ogłoszony to też płakaliśmy. Historia pokazuje, że ostatnie lata mieliśmy nosa do trenerów. Teraz będzie podobnie.wongier pisze:Nie będę pisał allagriout bo kto go niby ma zastąpić.
Carrera ? Zebrał szlif przy Conte, zbiera sensowne wyniki w Rosji. Może czas na powrót
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- Klorel
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2013
- Posty: 155
- Rejestracja: 20 marca 2013
To co zrobił Real - szacun
Mistrzowie, w każdym calu.
Mistrzowie, w każdym calu.
http://www.forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=25767
Naklejki, wlepki, plakaty, szablony do malowania, tablice - zapraszam
Naklejki, wlepki, plakaty, szablony do malowania, tablice - zapraszam
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Lypsky pisze:Mam nadzieję, że ten mecz będzie końcem pewnego cyklu.
Allegri powinien sam zrezygnować po sezonie, podobnie jak Buffon i Barzagli.
#ITSTIME :lol:
#TOGETHER :lol:
Niestety, w przekroju całego meczu mieliśmy niewiele do zaoferowania. Unosi się nad tym zespołem jakaś dziwna mentalność, nie chcę tu teraz na siłę szukać kozła ofiarnego, ale mam wrażenie, że częściowo to wina zespołowej starszyzny. Dobra, bez pieprzenia - mówię o Gigim. Po Cardiff Buffon mówił o zbytnej pewności siebie, teraz mówił o pozytywnym strachu przed rywalem (WTF?). Na boisku zero charyzmy, oczekiwanie na kolejne stracone gole. Nie ma co z gęby robić cholewy, czas kończyć.
Allegri totalnie nie miał pomysłu na ten mecz, tak jak w Cardiff. Co więcej, wyraźnie nie ma pomysłu na rozwój tej drużyny. Bunkier na 20-tym metrze, ślamazarne wyprowadzanie piłki i liczenie na łut szczęścia pod bramką rywala to guzik, a nie rozwój.
Boli, cóż zrobić.
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Po pierwszej połowie wynik był gorszy niż gra, niestety w drugiej pogorszył się i wynik i gra.
Szkoda, że w takim stylu odpadamy z LM, pozostaje wygrać mistrzostwo i puchar Włoch.
Bardzo dobry mecz Bentancura i Max powinien na niego stawiać znacznie częściej, bo chłopak ma dopiero 21 lat i musi grać, bo talentu mu nie brakuje.
P.S. Jednak wolę oglądać męczenie buły przez 90 minut i wygraną 1:0 niż dobrą grę przez 60 minut i porażkę 0:3...
Szkoda, że w takim stylu odpadamy z LM, pozostaje wygrać mistrzostwo i puchar Włoch.
Bardzo dobry mecz Bentancura i Max powinien na niego stawiać znacznie częściej, bo chłopak ma dopiero 21 lat i musi grać, bo talentu mu nie brakuje.
P.S. Jednak wolę oglądać męczenie buły przez 90 minut i wygraną 1:0 niż dobrą grę przez 60 minut i porażkę 0:3...
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1302
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
SIła....masz na prawdę rację. TU da się coś zrobić ale ten skład trzeba dofinansować i ...kurde.. gdzie dzisiaj był Rugani, Szczesny i Markiz?Sila Spokoju pisze:Ktokolwiek. Jak Antek odchodził i Allegri został ogłoszony to też płakaliśmy. Historia pokazuje, że ostatnie lata mieliśmy nosa do trenerów. Teraz będzie podobnie.wongier pisze:Nie będę pisał allagriout bo kto go niby ma zastąpić.
Carrera ? Zebrał szlif przy Conte, zbiera sensowne wyniki w Rosji. Może czas na powrót
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
dobre bedzie przynajmiej tyle ze czas <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>
Lichego, Asę, Samiego, Sturaro, Mandzura, Cuadrado, Barze i tyle.
Claudio time!?
A Dybala dorosnie,
Lichego, Asę, Samiego, Sturaro, Mandzura, Cuadrado, Barze i tyle.
Claudio time!?
A Dybala dorosnie,
Atalanta 16/12/2012 ; Lechia Gdańsk 29/07/2015 ; Bologna 19/02/2016; Dinamo Zagrzeb 27/09/2016; Roma 17/12/2016; Napoli 2/04/2017; Barcelona 22/11/2017; Crotone 26/11/2017; Lazio 27/01/2019; Atletico 10/08/2019; Lecce 29/10/2022; Fiorentina 5/11/2023
- jurson09
- Juventino
- Rejestracja: 08 listopada 2004
- Posty: 601
- Rejestracja: 08 listopada 2004
Co Allegri ma do bezgranicznie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> zagrania Chieliniego? To był kluczowy moment tego meczu i jest on jednym winnym tego co się stało. Obwinianie Allegriego jest objawem skrajnej fobii.Moonk pisze:Nawet nie chcę mi się komentować gry poszczególnych graczy, ale przegrać na własnym stadionie z Realem 0-3 to się naprawdę drużyna postarała. Niestety ale Max znowu przekombinował mecz, jak to on, albo coś genialnego wymyśli i jakoś wygrywamy, albo spierdzieli na całej linii i dostajemy tęgie lanie.
No ale przecież liga jest najważniejsza to nie ma co się przejmować choćbyśmy dziś z 0-10 dostali....
Juve per sempre sara...!!!!
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 989
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Mecz ten pokazał również, że zaliczyliśmy duży regres. To już nie ta sama drużyna. Czas na rewolucję totalną w lecie, poprzez zmianę trenera i pożegnanie kilku zawodników. Trzeba budować drużynę na nowo, bo ta ekipa jest rozsypana, a Allegri już na nią nie ma pomysłu. Potrzeba kogoś kto postawi w końcu na młodych, a nasze legendy w większości odstawi na bok. Tak oto przegrywamy pierwszy mecz z Realem w Turynie i to z takim wynikiem (który nie do końca odzwierciedla spotkanie, za to dobitnie pokazuje ile nas dzieli od Realu).
Żeby nie było, że wyżywam się tylko na Allegrim, zarząd na czele z Marottą, też są winni temu stanowi rzeczy. To co się stało z naszą pomocą od 2015r. to kryminał, obrona w końcu co było nieuniknione zdziadziała, a mimo to gra dalej, a młodzież siedzi na ławce. Jedyna pozycja w którą zainwestowaliśmy to atak. Problemem jednak jest, że są tam zawodnicy typu: Dybala i Higuain, którzy kompletnie nie umieją udźwignąć w ważnych spotkaniacg ciężaru meczu.
Nadszedł czas na wielkie zmiany i budowę drużyny prawie od nowa, co oczywiście wiąże się z tym, że musimy liczyć się z możliwym brakiem trofeów za nim tą ekipę na nowo się zbuduję, ale z tej "obecnej mąki chleba już nie będzie". Pytanie tylko czy nasz zarząd na to stać? Szczerze mówiąc niestety bardzo w to wątpię, przecież naszym celem są tylko trofea we Włoszech, a LM to marzenia szalonych kibiców, bo w głowie się im przewraca.
Przykry ten wieczór, ale mam nadzieję że niektórzy może teraz przejrzą na oczy, a przede wszystkim działacze klubu, dostrzegając że drużyna zeszła w złą stronę. Szkoda tych dwóch finałów, że się chociaż raz nie udało, bo teraz zanim zbudujemy nową drużynę to na finały pewne przyjdzie nam trochę poczekać.
Żeby nie było, że wyżywam się tylko na Allegrim, zarząd na czele z Marottą, też są winni temu stanowi rzeczy. To co się stało z naszą pomocą od 2015r. to kryminał, obrona w końcu co było nieuniknione zdziadziała, a mimo to gra dalej, a młodzież siedzi na ławce. Jedyna pozycja w którą zainwestowaliśmy to atak. Problemem jednak jest, że są tam zawodnicy typu: Dybala i Higuain, którzy kompletnie nie umieją udźwignąć w ważnych spotkaniacg ciężaru meczu.
Nadszedł czas na wielkie zmiany i budowę drużyny prawie od nowa, co oczywiście wiąże się z tym, że musimy liczyć się z możliwym brakiem trofeów za nim tą ekipę na nowo się zbuduję, ale z tej "obecnej mąki chleba już nie będzie". Pytanie tylko czy nasz zarząd na to stać? Szczerze mówiąc niestety bardzo w to wątpię, przecież naszym celem są tylko trofea we Włoszech, a LM to marzenia szalonych kibiców, bo w głowie się im przewraca.
Przykry ten wieczór, ale mam nadzieję że niektórzy może teraz przejrzą na oczy, a przede wszystkim działacze klubu, dostrzegając że drużyna zeszła w złą stronę. Szkoda tych dwóch finałów, że się chociaż raz nie udało, bo teraz zanim zbudujemy nową drużynę to na finały pewne przyjdzie nam trochę poczekać.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
No to mamy po sezonie już i resztę pooglądam na <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
Obrona dzisiaj tragiczna. Duet Barzagli-Chiellini to był dramat. Taki głupi błąd Kielona...na Wembley dał popis a dzisiaj to samo Barzagli tyle,że jego błąd bez konsekwencji. Real takie błędy wykorzystuje perfidnie.
Oczywiście zarząd musi jakoś zareagować bo 3-0 u siebie to jest katastrofa Dopiero po tym meczu można domagać się głowy trenera tylko nie ma żadnej pewności,że będzie lepiej z innym. Jak dla mnie zarząd musi się dużo wykosztować w mercato. To powinno jakoś osłodzić tą porażkę,bo jednak potrzeba nam wzmocnień,widać to jak na dłoni, zwłaszcza w środku pola.
Obrona dzisiaj tragiczna. Duet Barzagli-Chiellini to był dramat. Taki głupi błąd Kielona...na Wembley dał popis a dzisiaj to samo Barzagli tyle,że jego błąd bez konsekwencji. Real takie błędy wykorzystuje perfidnie.
Oczywiście zarząd musi jakoś zareagować bo 3-0 u siebie to jest katastrofa Dopiero po tym meczu można domagać się głowy trenera tylko nie ma żadnej pewności,że będzie lepiej z innym. Jak dla mnie zarząd musi się dużo wykosztować w mercato. To powinno jakoś osłodzić tą porażkę,bo jednak potrzeba nam wzmocnień,widać to jak na dłoni, zwłaszcza w środku pola.
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Zdecydowanie popieram.Gandalf8 pisze:P.S. Jednak wolę oglądać męczenie buły przez 90 minut i wygraną 1:0 niż dobrą grę przez 60 minut i porażkę 0:3...
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.