Serie A 17/18 (27): Lazio 0-1 JUVENTUS F.C

[Kolakow]

Największa beka będzie jak w środę wyjdą i zobaczymy zupełnie inna drużynę jak co roku, nagle zaczną grać jak na grze komputerowej bez błędów 2 tempa szybciej na jeden kontakt i wywalczą pewny awans na wyjeździe, to utwierdzi mnie tylko w przekonaniu ze jestem masochista kibicującym najdziwniejszej drużynie na świecie. Nie zdziwiło by mnie to patrząc jak graja makaroniarze czy to reprezentacja czy Juventus jak stracą nagle 1 bramkę z niżej notowanym rywalem. Graja syf 75% meczu aż nagle zaczynają grać jak Hiszpania za najlepszych lat. Bardziej bałbym się wygranej 2-1, 3-2 w Turynie niż tego remisu. pomijam już fakt że nasz Juventus zabił we mnie umiejętność cieszenia się z piłki nożnej. Oglądam każdy mecz Juventusu niczym taki niedowartościowany, przegrany mąż który nie odejdzie od żony która mu się roztyła, jest dla niego niemiła itd a jedyne co robi to przynosi do domu pieniądze bo w karierze zawodowej jej idzie.

[koki90]

W przyrodzie nic nie ginie. Paulo wydarł dziś punkty, które straciliśmy w Turynie po niestrzelonym karnym. W dodatku Paulito zrobił to z nawiązką. Nie wiem jak można się nie cieszyć po tej wygranej. Potrzebowaliśmy tych punktów i tego zwycięstwa jak mało kiedy. Styl do bani, ale nic mnie to teraz nie obchodzi. Moja radocha, radość pewnie wielu innych kibiców, jak i reakcja na ławce rezerwowych Juve mówią same za siebie.

Chwała Allegriemu, że dał Dybali dograć praktycznie do końca, bo ja bym go zmienił ok 80 minuty.

[PlanetJuve]

Jedno jest pewne- Mandzukic nie moze grac!
Przy bramce mniał udzial zarówno Costa i Sandro.
Coś się starali, a nie na pustą sabotować atak i główkować nad bramką.

[LukaszG / DLuGi]

Cieszą 3pkt, bo są bardzo ważne biorąc pod uwagę mecz, który rozpocznie się za 15 minut. Sama gra.. dno.

[Tony Montana]

Od nowego sezonu, w pierwszej kolejności nie chcę oglądać w Juve Khediry i Mandzukicia, w drugiej kolejnosci Sturaro i Lichsteinera, w trzeciej Asamoaha.

PS: Romo, wierzymy!

Khedira oprócz 2 niesamowitych spotkań gdzie strzelił łącznie chyba 5 goli prezentuje się w tym sezonie bardzo bladziutko.

Tego Sturaro bym tak szybko nie skreślał, na jakąś bardzo głęboką rezerwę się nada, nie można mieć na ławce samych bardzo dobrych graczy. Reszta jak dla mnie do odstrzału.

[Robaku]

Jedno jest pewne- Mandzukic nie moze grac!
Przy bramce mniał udzial zarówno Costa i Sandro.
Coś się starali, a nie na pustą sabotować atak i główkować nad bramką.

nie może grać Mandzur, Sami, Lichy i Asa. Bo są daremni.
Ale jestesmy w pipie bo nie ma Berny i Kwadrata,zeby zonglować np. Costą.
Wygrana cieszy, ale oglądalo się to ciezko.
Paulito golazo.
Teraz liczyc, ze Roma ogarnie remis.
Naprawdę musimy przemeblować boki obrony, skrzydlowych i srodek pomocy, bo okazuje sie ze nasza rezerwa taka nie mocna, a w obliczu kontuzji..

[CzeczenCZN]

@Tony Montana Owszem nie można mieć samych świetnych graczy na ławce, co nie znaczy że musi to być Sturaro. Bo zawodników przeciętniaków którzy więcej są w stanie zaoferować drużynie jest na pęczki.

Najważniejszym transferem to jednak trener. Już nawet pomijając jego betonowy styl to on przecież nie zrezygnuje ze swojego sztabu medycznego, a nie po to kupuję się graczy za dziesiątki milionów - niedługo nawet i setki, załóżmy - by byli nie do użytku, bo wtedy nie są one wzmocnieniami.

[dawid1897]

Jedno jest pewne- Mandzukic nie moze grac!

Mandzukic to jedno, ale zapominając na chwilę o walorach defensywnych nasz środek pola jest przesłaby. Pjanic niestety nie kreuje gry tak jak się od niego oczekuje (możliwe, że to wina jego partnerów). Khedira, poza przebłyskami w kilku meczach w sezonie, to katastrofa. Matuidi ma jakieś koślawe te nogi jak Chiellini - partner do rozgrywania piłki z Pjanicem jest z niego dość nieciekawy. Brakuje do Pjanica kogoś takiego jak Pogba, a sam Pjanic to niestety słaba imitacja Pirlo.

Fajnie się stało, że wygrali, ale z taką grą za wiele nie osiągną.

[aRn.]

Największa beka będzie jak w środę wyjdą i zobaczymy zupełnie inna drużynę jak co roku, nagle zaczną grać jak na grze komputerowej bez błędów 2 tempa szybciej na jeden kontakt i wywalczą pewny awans na wyjeździe

Też tak to jestem sobie w stanie wyobrazić, w każdym innym wypadku odpadamy, bo kunktatorstwo nie przejdzie.

Co do meczu z lazio? W zasadzie nic. Cały mecz nic... i bramka dybali xD Teraz czekać co pokażą śmieciarze.

[Robaku]

Jedno jest pewne- Mandzukic nie moze grac!

M zapominając na chwilę o walorach defensywnych nasz środek pola jest przesłaby. Pjanic niestety nie kreuje gry tak jak się od niego oczekuje (możliwe, że to wina jego partnerów). Khedira, poza przebłyskami w kilku meczach w sezonie, to katastrofa. Matuidi ma jakieś koślawe te nogi jak Chiellini - partner do rozgrywania piłki z Pjanicem jest z niego dość nieciekawy. Brakuje do Pjanica kogoś takiego jak Pogba, a sam Pjanic to niestety słaba imitacja Pirlo.

.

Wiadomo brakuje Pogby, SMS i Verattiego, ale cholera jest jak jest, Maxiu lepi z tego co ma.

[CzeczenCZN]

Wiadomo brakuje Pogby, SMS i Verattiego, ale cholera jest jak jest, Maxiu lepi z tego co ma.

Co nie znaczy że wybiera najlepsze dostępne materiały - Khedira.

Pjanic, ech. ::/: On to Pogbie mógłby co najwyżej buty czyścić. Tak można gadać, wina partnerów itp, itp. Tyle że Polpo w 2015/2016 partnerów w środku pola miał prawie takich samych jak Pjanic teraz, a potrafił jednym zagraniem zmieniać losu meczów. Sporo nam ich wygrał, zapewniał korzystne rezultaty, czy to bramką, czy podaniem, czy asystą 2 stopnia...

Skoro Pjanic to nie Pirlo, ani Pogba, ani Vidal, ani Verratti to kto do diabła? Średni pomocnik jak na ten klub. Tak wiem Max go cofa, karze mu bronić, ale jednak kilka okazji do zagrań ma, które na wiele się nie zdają...

[Forza Juve]

Do tego meczu wybitnie pasuje powiedzenie "Najważniejsze są 3 punkty", ta brameczka Paulo zrekompensowała mi chyba całe męczenie buły, dawno 1 gol nie sprawił mi takiej radości. Jak on to zmieścił, na leżąco, w takiej chwili, tak naciskany, po prostu nie chce się wierzyć. W ogóle w końcowej fazie tej akcji, byłam przekonana, że padnie, bo braknie mu siły fizycznej, a przy tym będzie liczył na karnego(który zapewne zostałby odgwizdany), a on dał radę się utrzymać :shock:

Tylko cud nas uratował, ale poza tym masakra. Jesteśmy kompletnie bez formy. Jeśli w środę nie wydarzy się kolejny cud nie widzę szans z Tottenhamem.

Wiesz, cudy tak hurtem pod rząd się nie zdarzają. Minusem tej wygranej w doliczonym czasie jest to, że zawodnicy będą zmęczeni, ponieważ cały mecz walczyli.

Cóż, nie wiem czy to co oni grali cały mecz można nazwać walką ...

Słyszeliście kiedyś żeby ktoś dostał raka oczu ? Nie ?.

Jako lekarz muszę Cię wyprowadzić z błędu. Np siatkówczak to nowotwór oka

#allegriout powinni byli go wymienić w wakacje. Cały sezon tylko marazm widać. Mam wrażenie że to pokłosie ostatniego finału LM...

Pytałem zwykłych ludzi, nie lekarzy

Ja lekarzem nie jestem, a słyszałam o rakach oczu Nawet chyba kiedyś tu, na JP, była akcja pomocy dla małej dziewczynki z siatkówczakiem.

Największa beka będzie jak w środę wyjdą i zobaczymy zupełnie inna drużynę jak co roku, nagle zaczną grać jak na grze komputerowej bez błędów 2 tempa szybciej na jeden kontakt i wywalczą pewny awans na wyjeździe

Też tak to jestem sobie w stanie wyobrazić, w każdym innym wypadku odpadamy, bo kunktatorstwo nie przejdzie.
.

Też mam dziwne przeczucie, że tak będzie, jakby nie patrzeć to mityczny marzec dopiero się zaczął, ten mecz niech będzie tylko rozgrzewką, a taka końcówka może dodać pewności siebie, oby tak właśnie było, nie mogę doczekać się tego meczu. A tymczasem idę oglądać i trzymać kciuki za Romę.

[Urbi27]

Dzięki Dybala, że bierzesz udział w tej bryndzy Maxa. Szacun za bramkę, oczywiście akcja indywidualna. Mam wrażenie, że totalnie nie wpisywal się ten gol w pomysł Maxa na ten mecz.

Ogólnie zagraliśmy wielkie gówno, bo jak rozumiem po decyzjach trenera taki był cel. Jestem ciekaw co my chcemy zagrać w środę, pewnie też gówno, bo taka jest myśl taktyczna naszego kochanego trenera. Jak to się sprawdzi i jakimś mega cudem przejdziemy dalej to Max już na wieki wieków ustawi ich tak aby jak najbardziej kaleczyli ta piękną dyscyplinę sportu.

Cieszę się ze zwycięstwa, ale jedyny wniosek jaki się nasuwa to pozbyć się tego pseudo trenera, który totalnie nie ma mentalności do bycia w takim klubie jak Juventus.

[freddie88]

Uff....wazne 3pkt;)ale prawie zawal serca;);) :shock:

[Hed]

Nie da się już oglądać Maxa na ławce i tej naszej gry, wszystko statycznie, wolno i bez pomysłu, mam nadzieję że to ostani sezon Maxa. W środę z taka grą nie mamy czego szukać.

P.s Paulo, jesteś wielki.