LM 17/18 (1/8) : JUVENTUS F.C 2-2 Tottenham
- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1030
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Może nie znamy się tak dobrze na piłce i nie dostrzegamy walorów technicznych czy taktycznych tego piłkarza?Przemo90 pisze:O moj Boze, widze ze szykuje sie do pierwszego skladu nasza gwiazda - pupilek Maxa, czyli Sturaro, ktoremu w zyciu wyszedl tylko jeden mecz.
A całkiem serio odnoszę wrażenie, że Max strasznie asekuracyjnie podchodzi do tego spotkania. Pierwszy mecz gramy u siebie i jeśli tutaj nic nie wciśniemy, to tam będzie niesłychanie ciężko. Ja rozumiem zero z tyłu to priorytet i pewnie będziemy oglądać siermiężny futbol, ale wcisnąć coś musimy.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Sturaro to zasłona dymna żeby Totki poczuły jakieś szansę w naszej twierdzy. To musi być blef
- Przemo90
- Juventino
- Rejestracja: 24 marca 2004
- Posty: 470
- Rejestracja: 24 marca 2004
Mam zle przeczucia, przypominaja mi sie pierwsze mecze z Bayernem I Borussia. Musimy ruszyc do przodu jak z Barcelona w poprzedniej edycji.
Przy wyniku 2-1 lub 1-0 dla nas moze byc ciezko na Wembley.
Serce mowi 2-0 rozum mowi niestety 2-1
Przy wyniku 2-1 lub 1-0 dla nas moze byc ciezko na Wembley.
Serce mowi 2-0 rozum mowi niestety 2-1
"Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy" ~Giampiero Boniperti~
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Walorów technicznych? Hue, hue, dobre sobie Nie trzeba być licencjonowanym trenerem, żeby po kilkudziesięciu obejrzanych występach uczciwie stwierdzić, że techniki to on ma w sobie tyle co łopata wbita w ziemię. Chyba, że chodzi o jakąś ukrytą technikę skrobania przeciwnika po achillesielenor pisze:Może nie znamy się tak dobrze na piłce i nie dostrzegamy walorów technicznych czy taktycznych tego piłkarza?
W każdym razie przed meczem daję Allegriemu kredyt zaufania, może nawet na jeden mecz ściągnąć z powrotem i wystawić tercet Poulsen-Molinaro-Knezević, byleby było do przodu.
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1301
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Bardzo ciężki mecz przed nami, Maxiu na pewno boi się ofensywy Tottenhamu, dlatego obstawiam dzisiaj Sturaro w podstawie, chociaż życzyłbym sobie Bentacura.
Spurs to młody zespół ale już w tej edycji LM pokazali że potrafią zagrać naprawdę dobrze. Myślę że dzisiaj będzie cholernie ciężko, mam kiepskie przeczucia. 1:0 to będzie dobry wynik.
P.s Piękne są te emocje przed takimi meczami, ręce już mokre a do meczu jeszcze prawie 11h. Po zwycięstwo. FJ!
Spurs to młody zespół ale już w tej edycji LM pokazali że potrafią zagrać naprawdę dobrze. Myślę że dzisiaj będzie cholernie ciężko, mam kiepskie przeczucia. 1:0 to będzie dobry wynik.
P.s Piękne są te emocje przed takimi meczami, ręce już mokre a do meczu jeszcze prawie 11h. Po zwycięstwo. FJ!
- Axel
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2005
- Posty: 411
- Rejestracja: 30 maja 2005
Przede wszystkim z gry w pierwszej kolejności trzeba wyłączyć Kane'a oraz Eriksena. Pozostali nie robią na mnie wielkiego wrażenia, no na pewno nie na tyle, żeby czuć jakąś wielką obawę. OK! jest Alli, Heung-Min, Trippier czy Dembele, ale nasi w niczym im nie ustępują a doświadczeniem to wręcz ich pożerają :hellyes: No może oprócz naszej prawej obrony...ale też bez przesady
Duża przewagą mamy w liczbie graczy, którzy potrafią ładować bramesie
Myślę, że mecz skończy się wynikiem 2-0 lub 1-0. Max zrobi wszystko, żeby nie stracić u siebie bramki.
Duża przewagą mamy w liczbie graczy, którzy potrafią ładować bramesie
Myślę, że mecz skończy się wynikiem 2-0 lub 1-0. Max zrobi wszystko, żeby nie stracić u siebie bramki.
"Grazie o Signore per avermi la Juventus"
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Nie spodziewam się łatwej przeprawy, bo Spurs to młody, ale wypełniony talentami zespół. Byłoby idealnie ukąsić z przodu i zagrać na zero z tylu. Obstawiam 2:0 dla nas, po naszej klasycznej kopaninie.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Bobby X
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Posty: 951
- Rejestracja: 18 maja 2009
A do, którego nie podszedł "strasznie asekuracyjnie"? Wygramy 1 do 0 i będą peany dla Wybitnego Stratega rodem z Toskanii. Będą bęcki to osobiście wyleję tu wannę pomyj na tego gekona.lenor pisze:A całkiem serio odnoszę wrażenie, że Max strasznie asekuracyjnie podchodzi do tego spotkania. Pierwszy mecz gramy u siebie i jeśli tutaj nic nie wciśniemy, to tam będzie niesłychanie ciężko. Ja rozumiem zero z tyłu to priorytet i pewnie będziemy oglądać siermiężny futbol, ale wcisnąć coś musimy.
na śmietnik
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Zaufajmy Allegriemu naprawdę. Zrobił nam dwa świetne sezony w LM. W Turynie dawno nikt nie wygrał i nie wygra również dzisiaj. Kto by nie wyszedł w podstawowym składzie to wyjdzie nieźle naładowany. Przełknę nawet tego Sturaro. Koleś u siebie z Realem( słynne wybicie czubkiem buta i zażegnanie gola) czy z Bayernem (gol po asyscie Moraty) pokazał,że ambicją można zakryć swoje mankamenty. Będzie gryzł trawę jak dzik to samo Mandzukić. Tacy gracze mają cały czas coś do udowodnienia.
Możecie sobie narzekać na styl,ustawienie,ale dla mnie liczy się w LM WYNIK nic więcej
Możecie sobie narzekać na styl,ustawienie,ale dla mnie liczy się w LM WYNIK nic więcej
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2018, 12:46 przez Piotr Juvefan, łącznie zmieniany 1 raz.
- koki90
- Juventino
- Rejestracja: 15 października 2004
- Posty: 1045
- Rejestracja: 15 października 2004
Już po samej ilości postów widać na jakie mecze czekali wszyscy Juventini. Już teraz dobijamy w tym temacie ilością postów do tematu meczowego z Fiorentiną, a mecz z Tottenhamem jeszcze się nie zaczął.
Ufam Allegriemu. Ten dwumecz wcale nie będzie spacerkiem. Nie wierzę, że rzucimy się na nich, tak samo jak nie wierzę, że oni to zrobią. Jeśli nie padnie żaden gol, to spodziewam się partii szachów przez co najmniej godzinę i wcale mnie nie zdziwi jeśli na ten okres gry w podstawie wyjdzie Sturaro. Będzie dużo walki, biegania, odcinania podań i niewdzięcznej roboty. Marchisio, Bentancur oraz jeden z dwójki Bernardeschi / Costa na podmęczonego rywala to może być zabójcza broń, która pomoże nam w zdobyciu pozytywnego rezultatu przed rewanżem.
Nie mogę się doczekać :juve:
Ufam Allegriemu. Ten dwumecz wcale nie będzie spacerkiem. Nie wierzę, że rzucimy się na nich, tak samo jak nie wierzę, że oni to zrobią. Jeśli nie padnie żaden gol, to spodziewam się partii szachów przez co najmniej godzinę i wcale mnie nie zdziwi jeśli na ten okres gry w podstawie wyjdzie Sturaro. Będzie dużo walki, biegania, odcinania podań i niewdzięcznej roboty. Marchisio, Bentancur oraz jeden z dwójki Bernardeschi / Costa na podmęczonego rywala to może być zabójcza broń, która pomoże nam w zdobyciu pozytywnego rezultatu przed rewanżem.
Nie mogę się doczekać :juve:
- mazi12
- Juventino
- Rejestracja: 30 września 2009
- Posty: 810
- Rejestracja: 30 września 2009
Drażni mnie fakt, że na każdy ważny mecz LM wypadają ważni zawodnicy pierwszej jedenastki. Jest to notoryczna sytuacja. Smutne to. W każdym razie mamy dość szeroki skład, żeby z mniejszym lub większym ubytkiem na jakości zastąpić podstawowych zawodników.
Ten mecz może mieć bardzo różne scenariusze. Spurs to nie chłopcy do bicia. Mają dużą siłę rażenia i w marę zbalansowany skład. Chciałbym, żeby Juventus wyszedł na nich wysoko i szybko objął prowadzenie (jak z Barceloną), ale znając Maxa zaczniemy asekuracyjnie, z podwójnymi zasiekami w obronie. Jeśli miałoby to przynieść skutki to jestem za. W Serie A możemy sobie narzekać na styl, ale LM to już inna bajka i liczy się tylko wynik. Wydaje mi się, że wszystko rozstrzygnie się na Wembley. 1:0 byłoby spoko. 2:0 już postawiłoby nas w naprawdę dogodnej sytuacji przed rewanżem.
Stawiam na Sturaro w pomocy i Costę na skrzydle. Reszta wiadomo.
Ten mecz może mieć bardzo różne scenariusze. Spurs to nie chłopcy do bicia. Mają dużą siłę rażenia i w marę zbalansowany skład. Chciałbym, żeby Juventus wyszedł na nich wysoko i szybko objął prowadzenie (jak z Barceloną), ale znając Maxa zaczniemy asekuracyjnie, z podwójnymi zasiekami w obronie. Jeśli miałoby to przynieść skutki to jestem za. W Serie A możemy sobie narzekać na styl, ale LM to już inna bajka i liczy się tylko wynik. Wydaje mi się, że wszystko rozstrzygnie się na Wembley. 1:0 byłoby spoko. 2:0 już postawiłoby nas w naprawdę dogodnej sytuacji przed rewanżem.
Stawiam na Sturaro w pomocy i Costę na skrzydle. Reszta wiadomo.
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8856
- Rejestracja: 23 marca 2003
Mecz 1/8 LM a u nas kontuzje: Howedes, Cuadrado, Matuidi, Dybala, Lichsteiner, Barzagli. Przecież to jest poniżej krytyki. 3 by zagrało pewnie w 1 składzie a Barzagli wszedł na końcówkę. Fajnie, że mamy kim łatać, tylko skutki są takie, że spada drastycznie jakoś na ławce.mazi12 pisze:Drażni mnie fakt, że na każdy ważny mecz LM wypadają ważni zawodnicy pierwszej jedenastki. Jest to notoryczna sytuacja. Smutne to. W każdym razie mamy dość szeroki skład, żeby z mniejszym lub większym ubytkiem na jakości zastąpić podstawowych zawodników.
Najnowsze info z Turynu, niektórzy się pewnie ucieszą. Max dziś rano testował 4-2-3-1, czyli Sturaro OUT ( ), Bernardeschi IN.
p.s Pjanić dziś nie może dostać żółtej kartki!
- Juve Master
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 420
- Rejestracja: 11 marca 2005
Czy ktoś byłby uprzejmy mi pomóc, podpowiedzieć jak najlepiej obejrzeć mecz na smartfonie. Jestem w Tajlandii i tu mecz zaczyna się o 2.45 w nocy więc bary odpadają a i laptopa nie mam. ..
- Kicek7
- Juventino
- Rejestracja: 09 sierpnia 2006
- Posty: 357
- Rejestracja: 09 sierpnia 2006
Aplikacja Ace Stream + VLC Media Player lub jakiś inny program do odtwarzania video. Tak ostatnio oglądałem i było elegancko.Juve Master pisze:Czy ktoś byłby uprzejmy mi pomóc, podpowiedzieć jak najlepiej obejrzeć mecz na smartfonie. Jestem w Tajlandii i tu mecz zaczyna się o 2.45 w nocy więc bary odpadają a i laptopa nie mam. ..
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1592
- Rejestracja: 15 września 2006
Sorry ze moze nie na temat, ale bary w Tajlandii o 02.45 odpadaja..? Zwlaszcza gdy jest mecz druzyny Angielskiej to jestem pewien ze, jesli nie jestes w jakims dziczu, to napewno znajdziesz bar ktory pusci meczJuve Master pisze:Czy ktoś byłby uprzejmy mi pomóc, podpowiedzieć jak najlepiej obejrzeć mecz na smartfonie. Jestem w Tajlandii i tu mecz zaczyna się o 2.45 w nocy więc bary odpadają a i laptopa nie mam. ..
Fajnie ze wraca Liga Mistrzow!
Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.