Serie A 17/18 (22): Chievo Verona 0-2 JUVENTUS F.C

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Axel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2005
Posty: 411
Rejestracja: 30 maja 2005

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 21:49

Staram się jak mogę zrozumieć Max'a...dlaczego na ławie siedzi Matuidi, Bentancur, Bernardeschi - a w pierwszym bied=ga Mandżu, Sturaro, Khedira. Staram się, ale za cholerę mi to nie wychodzi xD

PS. Oj trzeba kogoś na rotację z Gonzalo. Faceta potrzebuje bata nad głową. Z meczu na mecz jest coraz wolniejszy.


"Grazie o Signore per avermi la Juventus"
jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 3246
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 21:50

KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE LUB TWITTERZE JUVEPOLAND!


#AllegriOut
Nicram_93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2017
Posty: 989
Rejestracja: 26 czerwca 2017

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 22:37

Dobrze, że Chievo wyciągnęło pomocną dłoń. 3 pkty cieszą, ale patrzeć na tą naszą grę już się nie da.


Obrazek
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7077
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 22:38

Wydłubać oczy i zapomnieć.


Kamex22

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Posty: 1624
Rejestracja: 19 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 22:38

Jakie odważne zmiany!

Od drugiej czerwonej kartki nasi w końcu zaczęli coś grać. Zastanawia mnie tylko jedno. Rośli obrońcy mocno cofnięci. I zamiast strzałów z dystansu, tudzież prostopadłych podań lub wycofań oni z uporem maniaka te dośrodkowania.


Baczu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2009
Posty: 1290
Rejestracja: 01 marca 2009

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 22:39

Dziś nasza dwójka skrzydłowych była decydująca. Jeśli ktokolwiek ma wątpliwości jak powinna wyglądać obecnie nasza trójka z przodu to dziś dostał odpowiedź. Cenie Mandzura za waleczność i poświęcenie, ale gdy nie ma za swoimi plecami Sandro w formie to na boisku jest 12 zawodnikiem rywala. Dobrze że Gruby strzelił - przy zejściu z boiska widać było że kamień spadł mu z serca. Co jak co, ale facet kosztujący 90mln powinien trafiać częsciej niż raz na 2 miesiące.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 22:39

szczypek pisze:Ten skład nie jest efektem kontuzji, tylko chęci wygrywania w gównianym stylu.
szczypek pisze:Obstawiam wejście Berny i dopiero wówczas jakiegoś gola.
Wszystko zgodnie z przewidywaniami.

W tym zespole nie ma czegoś takiego jak ambicja. Wszyscy są zadowoleni.


CzeczenCZN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2015
Posty: 3853
Rejestracja: 28 stycznia 2015

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 22:39

No i przełamał się Higuain - oby teraz zaczął strzelać, tak jak się od niego wymaga. Bernardeschi prócz asysty i kapitalnie wyciągniętej piłki słabo - ze 2 straty, po jednej była groźna kontra, parę złych podań i dwa beznadziejne strzały. Costa fajny mecz!


#cznandj #ripgangsquad :hi:
Urbi27

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 września 2012
Posty: 887
Rejestracja: 03 września 2012

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 22:41

Żenujące widowisko. Dopiero gdy Chievo zaczęło grać w 9 zyskaliśmy wyraźną przewagę, przy czym oprócz sytuacji bramkowych nie stworzyliśmy ani jednej składnej akcji zakończonej dobrą okazją strzelecką. 3 pkt są i mecz jak każdy Juve - byle jak najszybciej zapomnieć.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8613
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 22:49

Tylko 3 punkty cieszą i nic więcej szczególnie, że to Chievo nam sprezentowało to zwycięstwo. Igła beznadziejny i ta bramka niewiele zmieni.


Obrazek
elpueblo

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 czerwca 2007
Posty: 140
Rejestracja: 14 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 22:58

najważniejsze 3 pkt ale tyle pozytywów w tym meczu, oglądam każdy mecz ale dzisiaj czara goryczy się przelała a mianowicie może ktoś mi wytłumaczyć na jakiej pozycji grał Sturaro, a pozniej Mario po wejściu Berny bo ja tego nie pojmuje.

ktoś może mieć pretensje do tego Pelegiergo czy jak mu tam że wybrał Monako, ja się chłopakowi wcale nie dziwię bo jak 16latka zachęcić do przejścia do klubu
-gdzie w podstawie gra 36 letni emeryt a na ławce siedzi Rugani
-gdzie z ławki wchodzi Lichy zamiast Sandro

ktoś ma pretensje do Daniego Alvesa który gra radosny i ofensywny futbol a Allegri go wykartrował, to samo robi z Sandro i w przyszłości zrobi z Costą


ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 4280
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 23:03

szczypek pisze:
W tym zespole nie ma czegoś takiego jak ambicja.
Może nie ma ambicji do ładnej gry, ale ambicji w chęci wygranej nie można im odmówić.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 23:03

Gramy 11 na 9, na boisku Berna, Costa i Igła... a bramkę strzela defensywny pomocnik :roll:


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 23:04

ewerthon pisze:Może nie ma ambicji do ładnej gry, ale ambicji w chęci wygranej nie można im odmówić.
Co Ty pieprzysz kolego, z Chievo wygrana to obowiązek a nie żadna ambicja. Jesteśmy Juventusem, szanujmy się.


ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 4280
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2018, 23:11

szczypek pisze:
ewerthon pisze:Może nie ma ambicji do ładnej gry, ale ambicji w chęci wygranej nie można im odmówić.
Co Ty pieprzysz kolego, z Chievo wygrana to obowiązek a nie żadna ambicja. Jesteśmy Juventusem, szanujmy się.
Czy ktoś tutaj powiedział, że wygrana z nimi to nie obowiązek? Chodziło mi o to, że mimo grania kupy piłkarze cały czas starają się strzelić tę bramkę i wygrać. Nie stoją z założonymi rękami. Chyba, ze ty masz inną definicję ambicji. Ja mam taką.


Zablokowany