Serie A 17/18 (14): JUVENTUS F.C 3-0 Crotone

[Pluto]

Idealny mecz żeby klasowa dziesiątka błyszczała i robiła grę.
Tymczasem nasza dyszka zafundowała rywalowi większość jego czasu przy piłce.
#ławkadlaDybali

No może gdyby Dybala grał dzisiaj na 10...

...ale nie jednak tez nie.

W jakim świecie mecz w którym jest zaparkowany autobus a miejsca przed polem karnym jest na centymetry jest idealny dla rozgrywającego? Oczywiście gdyby przyjąć, że Dybala faktycznie dzisiaj grał na 10 co nie jest prawdą.

Żeby pobudzić twoją wyobraźnię weźmy za przykład niejakiego Messiego, pewnie kojarzysz, Dybala często o nim mówi. Jeśli nie wiesz w jaki sposób otwiera drzwi do takich autobusów poszukaj na youtube. No ale może czegoś nie wiem, to ty drwisz z forumowiczów. Może lepszy dla dziesiątki jest mecz kiedy jego ekipa ma nie 80 ale 40 procent posiadania, drużyna gra z kontry a on ma piłkę przy nodze trzy razy rzadziej?
Co do rozgrywających, o których wspomniałeś, dzisiaj Pirlo też pewnie bardzo by pomógł i wrzucił parę prostopadłych piłek za ten wehikuł z Crotone.
Jeśli chodzi o dzisiejszą pozycję Paulo, porównaj heatmapy z dzisiaj i meczów kiedy pan realizator narysował ci go na samym środku. Niewielka różnica. Nie tak duża żeby nazwac go dzisiaj skrzydłowym czy klasycznym napastnikiem. Schemat zawsze ten sam, zwolniony z większej odpowiedzialności defensywnej szwęda się gdzie chce i szukając swojej najmocniejszej (i jedynej) broni, łamie do środka na strzał z lewej nogi.

[Poprostu]

Czy tylko ja wyczuwam powrót do 4231 na Napoli?

[Arbuzini]

Messi jak Messi. Wystarczą przykłady z włoskiego podwórka jak Del Piero lub Totti. Albo nawet nie sięgając daleko pamięcią wstecz - Tevez. Paolo po prostu nie robi ostatnio na boisku kompletnie niczego nadzwyczajnego, a dziś nawet trochę przykro się na niego patrzyło, kiedy wyniszczony kontuzjami Marchisio z rywalem na plecach bez problemu odgrywał piłkę słabszą nogą, a Dybala w przypadku nawet prostych podań zawsze szukał tej mocniejszej.

Argentyńczyk niewątpliwie talent ma, ale od pewnego czasu w ogóle go nie rozwija. Oczywiście można tutaj winić Allegriego, który karze mu grać na nieoptymalnej dla niego pozycji, ale ćwiczenia prawej nogi albo przyjęcia na pewno mu nie broni...

[koki90]

Co do bramek strzelonych, to faktycznie nie jest z nami tak źle. Porównując się z najlepszymi drużynami innych topowych lig to więcej goli mają od nas:

PSG - 45 bramek w 14 meczach
Manchester City - 42 bramki w 13 meczach

Wyprzedzamy
Real (25 goli, 1 mecz mniej)
Barcelonę (34 gole, 1 mecz mniej)
Bayern (31 goli, 1 mecz mniej)

Niby liczby to nie wszystko, bo jak się patrzy na lekkość w rozgrywaniu akcji i polot Manchesteru City to lekka zazdrość się włącza. Jednak nie jest z nami tak źle, jak się nam wydaje. Fakt, czasem nasze ataki wyglądają mocno przewidywalnie i siermiężnie, ale nie można powiedzieć, że całkiem marnotrawimy nasz potencjał ofensywny.

[Bukol87]

Jak zwykle nie czytam komentarzy, ale założę się, że w przerwie był tu niezły odlot

[krystiank]

Messi jak Messi. Wystarczą przykłady z włoskiego podwórka jak Del Piero lub Totti. Albo nawet nie sięgając daleko pamięcią wstecz - Tevez. Paolo po prostu nie robi ostatnio na boisku kompletnie niczego nadzwyczajnego, a dziś nawet trochę przykro się na niego patrzyło, kiedy wyniszczony kontuzjami Marchisio z rywalem na plecach bez problemu odgrywał piłkę słabszą nogą, a Dybala w przypadku nawet prostych podań zawsze szukał tej mocniejszej.

Argentyńczyk niewątpliwie talent ma, ale od pewnego czasu w ogóle go nie rozwija. Oczywiście można tutaj winić Allegriego, który karze mu grać na nieoptymalnej dla niego pozycji, ale ćwiczenia prawej nogi albo przyjęcia na pewno mu nie broni...

To samo wczoraj w trakcie meczu pomyslałem, że Dybala za rzadko używa prawej nogi bo były takie momenty że pownienen był przywalić z niej albo nawet podać to szukał okazji żeby móc lewą podać przez to było za późno....
Co do rozwoju to fakt Allergi nie co hamuje jego rozwój swoimi decyzjami ....

[Poulinho]

Żeby pobudzić twoją wyobraźnię weźmy za przykład niejakiego Messiego, pewnie kojarzysz, Dybala często o nim mówi. Jeśli nie wiesz w jaki sposób otwiera drzwi do takich autobusów poszukaj na youtube. No ale może czegoś nie wiem, to ty drwisz z forumowiczów. Może lepszy dla dziesiątki jest mecz kiedy jego ekipa ma nie 80 ale 40 procent posiadania, drużyna gra z kontry a on ma piłkę przy nodze trzy razy rzadziej?
Co do rozgrywających, o których wspomniałeś, dzisiaj Pirlo też pewnie bardzo by pomógł i wrzucił parę prostopadłych piłek za ten wehikuł z Crotone.
Jeśli chodzi o dzisiejszą pozycję Paulo, porównaj heatmapy z dzisiaj i meczów kiedy pan realizator narysował ci go na samym środku. Niewielka różnica. Nie tak duża żeby nazwac go dzisiaj skrzydłowym czy klasycznym napastnikiem. Schemat zawsze ten sam, zwolniony z większej odpowiedzialności defensywnej szwęda się gdzie chce i szukając swojej najmocniejszej (i jedynej) broni, łamie do środka na strzał z lewej nogi.

No ale Dybali bardzo daleko do Messiego i chyba nie zamierzasz tego kwestionować. Niemniej jednak jeżeli idziemy w te porównania, to obejrzyj w jaki sposób Messi gra od trzech sezonów, gdzie został przesunięty na środek, a jak grał gdy jeszcze hasał po skrzydle.

Ale ja nie kwestionuję tego, że Dybala grał w bardzo podobnych sektorach boiska. Jednak nie trzeba być geniuszem, by rozumieć, że ten sam sektor nie oznacza innych zadań przy innym ustawieniu zespołu.

Jednocześnie cieszę się bardzo, że zauważyłeś jaki styl ma Dybala, rozpędzić się, zagrać na klepkę lub nie, znaleźć przed polem karnym i uderzyć lub ewentualnie wypuścić jakieś podanie w pole karne. Powiedz mi teraz jednak jak miał to robić w tym spotkaniu skoro 11 zawodników Crotone stało przed nim? Ba, nawet gdyby założyć, że Dybala powinien zagrać jak typowa "10" czyli rozrzucić kilka piłek, zagrać na obieg lub wymienić kilka podań pierwszej piłki to albo musiałby mieć innego napastnika, a nie Mandzukicia, który do gry kombinacyjnej nadaje się jak Inter do Ligi Mistrzów, albo mieć kogoś w tym ustawieniu z boku z kim można pograć, a nie Lichtsteinera, ewentualnie kogoś ze środka pola, gdyby nie oznaczało to luki na prawym skrzydle gdzie miał grać Dybala.

Dybala nie zagrał świetnego meczu, nie zagrał też bardzo dobrego, ot po prostu zagrał przyzwoite zawody, w trakcie których kilka razy wyłuskał piłkę, dobrze podał lub delikatnie rozpędził akcję, która nagle potem stanęła w miejscu, bo obrona nie dotykała dawno piłki.

[booyak]

Hoewedes grał? Bo nie widziałem meczu.

Grał i wyglądał naprawdę solidnie. w rozgrywaniu do przodu na pewno lepiej niż Kielon.

To akurat nic wielkiego rozgrywać lepiej niż Chiellini

Hoewedes naprawdę wyglądał solidnie ale wiadomo z kim się mierzyliśmy.
Mi za to najbardziej znów podobał się Benatia, pomijając fakt że udało mu się dobić do pustej bramki zagrał naprawdę dobrze. Czytanie gry, dobre odbiory, dwa lub trzy ofensywne wejścia. Wczoraj dla mnie najlepszy zawodnik meczu.

[CzeczenCZN]

Benatia, Howedes na plus - to świetnie, oby tak dalej a będziemy mieć 2 świetnych doświadczonych (87 i 88) ŚO i odejście Bonucciego będzie nieodczuwalne. Po sezonie Caldara za Barzagliego i znów świetna 5 ŚO. Bramka De Sciglio super - wiadomo nie za to rozlicza się obrońców, jednak doda mu ona pewności siebie. Oby tak dalej. Pjanic po wejściu udowodnił że ma magic toucha, bo prawie Mandzukic strzelił drugą bramkę po jego idealnym dograniu. Co do skrzydłowych to mamy świetny zestaw młodych graczy, Orsolini pewnie długo pogra na wypożyczeniach.

[Pluto]

Poulinho cieszę się, że zgadzamy się co do tego, że z Dybali żadna dziesiątka. I skrzydłowy.
Nie zazdroszczę trenerowi, który musi go prowadzić i obowiązkowo wciskać do składu.

[CzeczenCZN]

Poulinho cieszę się, że zgadzamy się co do tego, że z Dybali żadna dziesiątka.

Wg mnie to nasze 4231 to defakto takie 442 - zaś w 433 Dybala może grać swoje na prawej stronie boiska - co nie znaczy że to stricte skrzydłowy.

[Poulinho]

Poulinho cieszę się, że zgadzamy się co do tego, że z Dybali żadna dziesiątka. I skrzydłowy.
Nie zazdroszczę trenerowi, który musi go prowadzić i obowiązkowo wciskać do składu.

Zależy czy mówimy o "10" jako ofensywnym pomocniku czy jako o cofniętym napastniku

Dybala ŚPO nigdy zapewne nie będzie, nie ma takich inklinacji, zaś cofniętym napastnikiem może być świetnym. Jednak w 4231, przy Pjaniciu czy Marchisio, nie będzie ani ŚPO ani CF, tylko jakąś dziwną hybrydą. Dybala potrzebuje miejsca, jeśli je ma może robić cuda, jeśli nie ma miejsca, to biorąc pod uwagę, że prawa noga służy mu jedynie do wsiadania do tramwaju, rozegra po prostu słabe zawody. Warto też zwrócić uwagę, że jego współpraca z Higuainem najlepiej wyglądała, gdy grał praktycznie w tej samej linii co Gonzalo. W przypadku 343, gdzie Dybala będzie delikatnie wyżej, może to naprawdę ciekawie wyglądać.

[jaccek24]

a według mnie on najlepiej będzie grał na 9

[Alexinhio-10]

Niestety u Dybali strasznie raza brak podania, przyjecie i gra slabsza noga. Patrzac na niego wydaje mi sie ze cos jest nie tak z jego psychika, bo gdy chce to potrafi. Mimo wszystko lepiej wygladal ostatnio na prawym skrzydle, niz jako 10tka.

[Garreat]

Cieszy przelamanie Mandzu i De Sciglio, potrzebujemy tych chlopakow.
Martwi gra Dybali, totalna padaka. Strzal z 81' na poziomie A-klasy.

Zero z tylu? Gralismy z Crotone... bardzo rzadka druzyna, zupelnie nic nie pokazali.