Serie A 17/18 (10): JUVENTUS F.C 4-1 SPAL 2013

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 10:41

panlider pisze:Ja z tego miejsca chciałbym tylko serdecznie podziękować Stefankowi, że załatwił mi kupon. Niech ktoś mi jeszcze napisze, że to jest nasz najlepszy prawy obrońca :rotfl:
No bo... jest ;) Dopóki kogoś nie sprowadzimy, kogoś nie przekwalifikujemy (z pozytywnym skutkiem) lub dopóki De Sciglio będzie kontuzjowaną niewiadomą, to Stefan chcąc nie chcąc będzie naszym najlepszym prawym obrońcą. Bidne, ale prawdziwe.
Bukol87 pisze:Tęsknię za tymi meczami z wynikami 1:0, 2:0 kiedy Juventus kontrolował przebieg spotkania przez 90 minut
Dołączam się do pytania powyżej - od kiedy wynik 1:0 daje poczucie pełnego kontrolowania meczu? Chyba tylko Tobie, Bukolu ;)


Obrazek
livinglegend

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2003
Posty: 298
Rejestracja: 01 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 12:14

pumex pisze:Dołączam się do pytania powyżej - od kiedy wynik 1:0 daje poczucie pełnego kontrolowania meczu? Chyba tylko Tobie, Bukolu ;)
Ktoś tu chyba nie oglądał Juve Capello. Klasyczne juventusowe 1-0 było bezpieczniejsze niż 2-0 obecnego Juve.


Arrivederci Mauro e David :(
panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1627
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 12:50

pumex pisze:
panlider pisze:Ja z tego miejsca chciałbym tylko serdecznie podziękować Stefankowi, że załatwił mi kupon. Niech ktoś mi jeszcze napisze, że to jest nasz najlepszy prawy obrońca :rotfl:
No bo... jest ;) Dopóki kogoś nie sprowadzimy, kogoś nie przekwalifikujemy (z pozytywnym skutkiem) lub dopóki De Sciglio będzie kontuzjowaną niewiadomą, to Stefan chcąc nie chcąc będzie naszym najlepszym prawym obrońcą. Bidne, ale prawdziwe.
To w takim razie czekam na MDS, bo chyba gorzej od Szwajcara grać nie można, a w każdym razie jest to nie lada wyzwanie :prochno:


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
Bukol87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2005
Posty: 1253
Rejestracja: 23 marca 2005

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 13:05

pumex pisze:Dołączam się do pytania powyżej - od kiedy wynik 1:0 daje poczucie pełnego kontrolowania meczu? Chyba tylko Tobie, Bukolu ;)
Jak mam Ci tłumaczyć oczywistości?
Juventus w wielu meczach z poprzednich sezonów wygrywał jedną czy dwiema bramkami, ale w obronie zamykał wrota i wyrzucał kluczyk. Robił to tak perfekcyjnie, że trenerzy wielu solidnych ekip w Europie zgodnie przyznawali, że mecz mógłby trwać pół dnia a i tak twierdza Juve byłaby niezdobyta.

Teraz jak to określa Allegri "jest karuzela" i głupawka w głowach zawodników. Jak się okazuje, nawet prowadzenie 2:0 ze SPAL nie daje gwarancji zabicia meczu i to jest największy problem dzisiejszego Juventusu.

Podsumowując: tęsknie za meczami, które wygrywaliśmy skromnie a podczas których nie było choćby jednej minuty, kiedy człowiek drżał o wynik. Teraz wygrywamy 6:2 ale przez większość meczu ludzie są niepewni końcowego rezultatu. Co z tego, że strzeliliśmy pierdylion bramek skoro straciliśmy prawie tyle samo co Bologna. Ta sytuacja jest nie do zaakceptowania. To co łączy mnie, Allegriego i Buffona to jedna rzecz. W tym momencie wolelibyśmy mieć dwa razy mniej bramek strzelonych i dwa razy mniej straconych niż tą kupę, która jest teraz.


19

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 maja 2009
Posty: 1599
Rejestracja: 17 maja 2009

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 13:12

Bukol87 pisze:
Co z tego, że strzeliliśmy pierdylion bramek skoro straciliśmy prawie tyle samo co Bologna.
To z tego, że zdobywamy 3pkt


Bukol87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2005
Posty: 1253
Rejestracja: 23 marca 2005

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 13:14

19 pisze:
Bukol87 pisze:
Co z tego, że strzeliliśmy pierdylion bramek skoro straciliśmy prawie tyle samo co Bologna.
To z tego, że zdobywamy 3pkt
O ile dobrze kojarzę regulamin rozgrywek to zwycięstwo 1:0 i win 6:2 zapewnia taką samą liczbę punktów. Popraw mnie jeśli się mylę.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 13:17

albertcamus pisze:Rugani (...) nie wskoczy poziom wyżej.
Potwierdzone info?


Adrian27th pisze:
hellspawn pisze:VAR zabija futbol..
Zabija futbol to korupcja, wypaczanie wyników i błędy sędziowskie.
A czym jest wybiórcza weryfikacja sytuacji z VAR-em jeśli nie błędami sędziowskimi? Albo lecimy każdą sytuację z potencjalnym spalonym przy golu, lecimy tak z każdym karnym albo to będzie tak trwało i zawsze będzie mnóstwo kontrowersji.

Przy golu Mandzukicia sprawdzono czy Lichtsteiner wcześniej w tej akcji nie faulował, a że faulował, gola nie uznano. Z kolei gdy Udinese wbijało nam gola ze spalonego, nikt nie miał wątpliwości, że spalonego nie było i sprawdzanie tego nie miało sensu. Konkluzja jest prosta, albo wszystko albo nic.


19

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 maja 2009
Posty: 1599
Rejestracja: 17 maja 2009

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 13:20

Bukol87 pisze:

O ile dobrze kojarzę regulamin rozgrywek to zwycięstwo 1:0 i win 6:2 zapewnia taką samą liczbę punktów. Popraw mnie jeśli się mylę.
No ale tak słabo bronimy, że lepiej zrobić sobie trochę zapasu i strzelać te bramki rywalom. Nie ma co płakać i dywagować, wygrywa ta drużyna która strzeli więcej bramek i tyle.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 14:18

@Bukol, @livinglegend
Wynik 1:0 z założenia nie daje pełnej kontroli nad meczem. Nawet jeśli zespół jest w formie i broni bardzo dobrze, to zawsze jest ryzyko, że jakiś incydent w najmniej spodziewanym momencie pozbawi drużynę zwycięstwa - poślizgnięcie się obrońcy, kiks, strzał życia rywala, jakieś przypadkowe zamieszanie po rożnym. Naturalna rzecz - im masz większą przewagę bramkową tym masz większą kontrolę nad końcowym rezultatem.


Obrazek
Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 5251
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 16:41

marcinek pisze:Każdy może mieć swoje zdanie, może się mylę, ale Costa dla mnie to klasa światowa
Przez "nie jest jakiś wybitny" miałem na myśli dosłownie to zaczenie, a nie związek frazeologiczny. Wybitni dla mnie są Messi, Ronaldo, Bale oraz np. Hazard. Costa jeśli będzie w formie to powinien nakręcać nam ofensywę, wreszcie grając w 4231 pojawiają się bardzo dobre dośrodkowania od skrzydłowego.


Mehehehe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Posty: 1680
Rejestracja: 09 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 16:51

pumex pisze:@Bukol, @livinglegend
Wynik 1:0 z założenia nie daje pełnej kontroli nad meczem. Nawet jeśli zespół jest w formie i broni bardzo dobrze, to zawsze jest ryzyko, że jakiś incydent w najmniej spodziewanym momencie pozbawi drużynę zwycięstwa - poślizgnięcie się obrońcy, kiks, strzał życia rywala, jakieś przypadkowe zamieszanie po rożnym. Naturalna rzecz - im masz większą przewagę bramkową tym masz większą kontrolę nad końcowym rezultatem.
Może raczej tak: wynik 1:0 nie daje pełnej kontroli nad meczem, ale ten wynik może być wynikiem cynicznej, pewnej gry przez 90 minut. Oglądasz, pumi, Juventus, więc wiesz o czym jest mowa ;) trochę wpadasz w 'małą logikę'


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 17:18

panlider pisze:To w takim razie czekam na MDS, bo chyba gorzej od Szwajcara grać nie można, a w każdym razie jest to nie lada wyzwanie :prochno:
Można. Sturaro :facepalm:


MVP

Juventino
Juventino
Rejestracja: 18 listopada 2012
Posty: 237
Rejestracja: 18 listopada 2012

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 18:27

Po pierwsze wielkie gratsy i podziękowania dla tych którzy wrzucają/tłumaczą te konfy z Allegrim. Świetna robota! Naprawdę doceniam.

Po drugie - pomeczowy wywiad z naszym trenejro chyba zamyka gęby niektórym tutaj krytykującym go. Gościu wie dokładnie co się dzieje z drużyną i diagnozuje problemy nas trapiące bez błędu. Ja zawsze tego faceta bardzo lubiłem, bo ma jaja, ikre, fajny styl bycia i widać że zna sie na rzeczy.

3. @Pumex naprawdę piszesz co piszesz? Trochę dyskutujesz dla samej dyskusji. To 1:0 w wykonaniu Juve w ostatnich sezonach to był pewniak, po prostu czuło się to, że kontrolujemy mecze. Równie dobrze przegrać można prowadząc wyżej. Max Ci wytłumaczy o co chodzi w pomeczowym wywiadzie.


wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2786
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 18:52

MVP pisze:Po pierwsze wielkie gratsy i podziękowania dla tych którzy wrzucają/tłumaczą te konfy z Allegrim. Świetna robota! Naprawdę doceniam.
Dołączam się :ok: Super chłopaki!


kd pisze:Milan wyrwał tylko cegiełkę z naszego muru, u nas mur stoi z małą dziurą, oni postawili ta cegłę i myślą że mają mur.
livinglegend

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2003
Posty: 298
Rejestracja: 01 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 26 października 2017, 19:01

19 pisze:Nie ma co płakać i dywagować, wygrywa ta drużyna która strzeli więcej bramek i tyle.
Podejście iście Zemanowskie. Juve od zawsze wolało przede wszystkim jak najmniej dać sobie strzelić kosztem spektakularnych 2-6 i 2-4 i samemu strzelić po prostu wystarczająco. Mnie nie jarają takie zwroty akcji jak z Genoą, Udinese i (prawie) ze SPAL. Klasyczne 0-1, 0-2 lub 1-2 na trudnym terenie to jest to. Można psioczyć, ale jeśli Buffon, Allegri, Agnelli zarejestrują się na tym forum, to raczej się ze mną zgodzą.


Arrivederci Mauro e David :(
Zablokowany