Serie A 17/18 (7): Atalanta 2-2 JUVENTUS F.C

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 643
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 01 października 2017, 23:22

Gdy gola strzelił Mandzu sędzia na klęczkach szukał gwizdka bo mu wypadł, znalazł i odgwizdał wolnego.
Igła wpakował na dwa do zera i pomyślałem że już po meczu. Tak szybko. Pozostanie tylko klepanie i nuda, a tu proszę, takie emocje na koniec
:smile:
Uwielbiam Coste. Robi mnóstwo wiatru w każdej strefie boiska. Byle wypościć piłkę do przodu i gnać niczym wicher.

Wszyscy dobrze wiemy że Juve zgarnie siódmego z rzędu mistrza, tak w połowie sezonu zacznie wszystko wygrywać i zostawi w tyle Napoli, Inter, Milan itd. Przynajmniej teraz są jakieś emocje. Sytuacja stykowa w tabeli, jakaś rywalizacja a potem Juve wszystkich zaorze jak rolnik pastwisko na zimę. Cieszmy się obecną konkurencją w tabeli póki jeszcze jest.


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2555
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 01 października 2017, 23:26

blackadder pisze: No tak, bo Juventus co sezon powinien zdobywać komplet 114 punków. Dajcie spokój. 19/21 punktów to najlepszy start Allegriego, i z tego co dziś usłyszałem to od 30 lat nie mieliśmy lepszego.
Ludzie, spokojnie.
Nie ulega wątpliwości, że 19/21 pkt, to jeden z najlepszych startów Juve, ale pozostaje niedosyt, bo spokojnie mogliśmy dziś mieć 21/21 pkt. Niestety, ale ostatnie dwa spotkania obnażyły jak słabo jakościowo wygląda nasza gra ofensywna bez Pjanica, który bez wątpienia jest mózgiem tej drużyny. Bentancur nieźle sobie radzi w odbiorze oraz w pojedynkach powietrznych z uwagi na dobre warunki fizyczne, ale w aspekcie wyprowadzania piłki do przodu i dokładności takich podań (szczególnie przy pressingu ze strony przeciwników) musi jeszcze się sporo nauczyć.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2519
Rejestracja: 27 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 01 października 2017, 23:31

Obrazek

I skonczcie narzekac na VAR czy sedziow, bo druzyna ktora na kazdym kroku pieprzy (jak widac puste frazesy), ze "w Turynie liczy sie tylko wygrana", "tutaj wygrywanie to norma", "LM to nasz cel", po otrzymaniu bramki na 2:2 powinna pocisnac "mocarna" Atalante (11. miejsce w tabeli :ok: ) dwoma szybkimi ciosami na deski i zabrac komplet punktow do domu.


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 5255
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 01 października 2017, 23:34

Nie sądziłem, że mając 2:0 zrobimy taką śmierdzącą kupę, a jednak. Bolli, bo sami zrobiliśmy jedną sytuację (gol Pipy), a Bergamo nie zrobiło nic - dramat Buffona i ta wrzutka, to do kupy pół sytuacji. Cóż, trzeba się będzie odbić na Milanie, do tego momentu nawet nie chcę widzieć straty punktów.


PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1717
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 01 października 2017, 23:53

krop pisze:
PlanetJuve pisze:
krop pisze:Czuje ze to bedzie ostatni sezon Maxa w Juve. kolejmy raz robi zmiany ktore sa beznadziejne... dlaczego zmienil Mandzu a nie Ase? ktory w drugiej polowie byl totalnie niewidoczny. Barza na prawa obrone... z calym szacunkiem, ale gosc juz raczej nadaje sie do zakladu geriatrycznego, Mehti od 1 minuty? :co?: :angry:
A co Ci Benatia zawinił?? Jako jedyny brał inych na wyprzedzenie i nie walił piłek w kosmos jak małpa (czytaj kielon)

Barza moze temu bo juz byla smina miedzy Liczym na Gomezem "miszczu"??
Chyba każdy wie o co chodzi ale ty to pewnie pojmiesz za kilka tygodni.

A co ci Asa zawinił?? Druga bramka padła właśnie po prawej stronie i już gdy był na boisku Barza.
Czytanie ze zrozumieniem sie klania "miszczu" lawka rezerwowych ci cos mowi? byla jeszcze inna mozliwosc wpuszczenia zawodnika na prawa strone. Pogrzeb w necie to moze zatrybisz, a jak nie dasz rady to napisz, pomoge. :smile:
Ok zwracam się do ciebie wyrocznio pijana, ekkhmm wyrocznio kto inny mógły wejść na prawą obronę- Sturaro???
Również zapoznaj się ze składem przed piepszeniem takich kompletnych głupot.
krop pisze:
Andryk pisze: a przepraszam, co robił "skrzydłowy" Mandzukic cały mecz?
Roznica miedzy Asa a Mandzu jest taka, ze ten drugi dostaje jedno podanie i moze strzelic gola, a ten pierwszy w drugiej polowie biegal jak dziecko we mgle.
Bo Asa broni lewej obrony a Mario to skrzydłowy i ma brać udział w akcjach bramkowych??
Strzelił świetną bramkę której mu kuźwa nie uznali. A Asa lewą stroną zamknął korytarz.
We mgle to ty mecz oglądałeś. Amen.


krop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2005
Posty: 439
Rejestracja: 25 maja 2005

Nieprzeczytany post 02 października 2017, 00:11

PlanetJuve pisze:
krop pisze:
PlanetJuve pisze:
A co Ci Benatia zawinił?? Jako jedyny brał inych na wyprzedzenie i nie walił piłek w kosmos jak małpa (czytaj kielon)

Barza moze temu bo juz byla smina miedzy Liczym na Gomezem "miszczu"??
Chyba każdy wie o co chodzi ale ty to pewnie pojmiesz za kilka tygodni.

A co ci Asa zawinił?? Druga bramka padła właśnie po prawej stronie i już gdy był na boisku Barza.
Czytanie ze zrozumieniem sie klania "miszczu" lawka rezerwowych ci cos mowi? byla jeszcze inna mozliwosc wpuszczenia zawodnika na prawa strone. Pogrzeb w necie to moze zatrybisz, a jak nie dasz rady to napisz, pomoge. :smile:
Ok zwracam się do ciebie wyrocznio pijana, ekkhmm wyrocznio kto inny mógły wejść na prawą obronę- Sturaro???
Również zapoznaj się ze składem przed piepszeniem takich kompletnych głupot.
krop pisze:
Andryk pisze: a przepraszam, co robił "skrzydłowy" Mandzukic cały mecz?
Roznica miedzy Asa a Mandzu jest taka, ze ten drugi dostaje jedno podanie i moze strzelic gola, a ten pierwszy w drugiej polowie biegal jak dziecko we mgle.
Bo Asa broni lewej obrony a Mario to skrzydłowy i ma brać udział w akcjach bramkowych??
Strzelił świetną bramkę której mu kuźwa nie uznali. A Asa lewą stroną zamknął korytarz.
We mgle to ty mecz oglądałeś. Amen.
Więc jako wyrocznia nakazuje ci najpierw zapoznać się ze słownikiem. :facepalm: nigdzie nie napisałem że Costa miał wejść za Ase, myślę że jakby wszedł Stefano to nie dałby się tak robić w konia jak Barza. Poza tym nie chce mi się z tobą gadać bo w dupie mam twoją opinię na ten temat. :whistle:


PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1717
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 02 października 2017, 00:20

krop pisze:
PlanetJuve pisze:
krop pisze:
Czytanie ze zrozumieniem sie klania "miszczu" lawka rezerwowych ci cos mowi? byla jeszcze inna mozliwosc wpuszczenia zawodnika na prawa strone. Pogrzeb w necie to moze zatrybisz, a jak nie dasz rady to napisz, pomoge. :smile:
Ok zwracam się do ciebie wyrocznio pijana, ekkhmm wyrocznio kto inny mógły wejść na prawą obronę- Sturaro???
Również zapoznaj się ze składem przed piepszeniem takich kompletnych głupot.
krop pisze:
Roznica miedzy Asa a Mandzu jest taka, ze ten drugi dostaje jedno podanie i moze strzelic gola, a ten pierwszy w drugiej polowie biegal jak dziecko we mgle.
Bo Asa broni lewej obrony a Mario to skrzydłowy i ma brać udział w akcjach bramkowych??
Strzelił świetną bramkę której mu kuźwa nie uznali. A Asa lewą stroną zamknął korytarz.
We mgle to ty mecz oglądałeś. Amen.
Więc jako wyrocznia nakazuje ci najpierw zapoznać się ze słownikiem. :facepalm: nigdzie nie napisałem że Costa miał wejść za Ase, myślę że jakby wszedł Stefano to nie dałby się tak robić w konia jak Barza. Poza tym nie chce mi się z tobą gadać bo w dupie mam twoją opinię na ten temat. :whistle:
Wiem, że masz w dupie (pewnie i nie tylko to :ahsisi: ) bo widzę, żę dyskutujesz sam ze sobą poprzez moją osobę :rotfl: Ja też nie napisałem nic o Coscie :bravo: Także baw się dalej w swoim świecie ;)

Jesteśmy - 2 do napoli. Oni jadą do Rzymu na mecz z Romą, My za to gramy z Lazio u siebie. 2 tyg przerwy.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8611
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 02 października 2017, 07:52

Ale tak na dobrą sprawę to nie wiem o co te kłótnie. Daliśmy dupy ale to 7 kolejka przecież. Jaki terminarz miało Napoli, Roma, inter ? My póki co mieliśmy najtrudniejszy więc nie czaję tych dymów. Wczoraj byłem bardzo wkurzony ale takie straty punktów będą się zdarzały a do końca ligi jeszcze 31 meczów. Wrzućcie na luz. Napoli ma na rozkładzie już wszystkich ogórków a z Lazio to był chyba wypadek przy pracy Rzymian.


Obrazek
Nicram_93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2017
Posty: 989
Rejestracja: 26 czerwca 2017

Nieprzeczytany post 02 października 2017, 08:12

MRN pisze:Ale tak na dobrą sprawę to nie wiem o co te kłótnie. Daliśmy dupy ale to 7 kolejka przecież. Jaki terminarz miało Napoli, Roma, inter ? My póki co mieliśmy najtrudniejszy więc nie czaję tych dymów. Wczoraj byłem bardzo wkurzony ale takie straty punktów będą się zdarzały a do końca ligi jeszcze 31 meczów. Wrzućcie na luz. Napoli ma na rozkładzie już wszystkich ogórków a z Lazio to był chyba wypadek przy pracy Rzymian.
No właśnie, duży sprawdzian dla nas za dwa tygodnie z Lazio, który da nam dużo odpowiedzi. Jeśli ten mecz oblejemy, czyli stracimy punkty to można zacząć się martwić, bo będzie to znaczyło, że z mocniejszymi rywalami mamy spore problemy, a namiastki tego były już w zeszłym sezonie na wyjazdach. My póki co też nie graliśmy z nikim mocniejszym, bo Fiorentina dzisiaj to już nie to samo, Atalanta była najmocniejsza, ale to i tak moim zdaniem nie jest jeszcze najwyższa półka. Były jeszcze derby, które zawsze rządzą się swoimi prawami, ale tu akurat zagraliśmy świetny mecz. Po za tym mieliśmy dość łatwe spotkania.

Inter rzeczywiście miał najłatwiejszy terminarz i moim zdaniem raczej nie ma się co o nich martwić, bo oni już teraz meczą się ostatnio z tymi łatwymi rywalami. Martwi Napoli, które na razie idzie jak burza. Z Lazio wygrali bez problemu, choć mam nadzieję, że był to słabszy dzień Lazio, a nie rzeczywisty pokaz siły Napoli. Dodatkowo ostatnio w naszym stylu, nawet jak mecz im się nie układa, to jednak potrafią w ostateczności tą jedną bramką wygrać.

Spodziewam się jednak, że Napoli w końcu trochę spuchnie, tylko pytanie czy my będziemy w miarę kontrolować sytuację w lidze i wtedy to wykorzystać i im odjechać, tak jak w poprzednich sezonach, bo na razie takiej pewności nie mam. Czekam na mecze z mocniejszymi zespołami. Jeśli będziemy w nich wyglądać dobrze, i będziemy punktować to będę dużo bardziej spokojny.


Obrazek
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
Bukol87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2005
Posty: 1253
Rejestracja: 23 marca 2005

Nieprzeczytany post 02 października 2017, 08:16

Jacky pisze: I skonczcie narzekac na VAR czy sedziow, bo druzyna ktora na kazdym kroku pieprzy (jak widac puste frazesy), ze "w Turynie liczy sie tylko wygrana", "tutaj wygrywanie to norma", "LM to nasz cel", po otrzymaniu bramki na 2:2 powinna pocisnac "mocarna" Atalante (11. miejsce w tabeli :ok: ) dwoma szybkimi ciosami na deski i zabrac komplet punktow do domu.
Idealny przykład na to jak gra w Fifę i FM zaburza postrzeganie rzeczywistości:)


rammstein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 1528
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 02 października 2017, 08:48

przyjrzałem się meczowi Atalanta - Roma z pierwszej kolejki bodajże, Roma 1 strzał, Atalanta bodajże 6 - wynik 0:1 dla Romy, wczoraj było wręcz odwrotnie 8 strzałów do 3 Atalanty, wynik 2:2...

zauważyłem jeszcze jedną zależność, w Hiszpani, w Anglii, we Francji czy w Niemczech, no i w Serie A - mistrz kraju nie jest liderem

żeby było śmieszniej to tak samo jest w Polsce, Belgii, Turcji, Grecji, Holandii, Portugalii i Rosji

i jest wielce prawdopodobne, że w wiekszości tych krajów dotychczasowi mistrzowie nie obronią tytułów, najmniej do lidera traci Juventus :)


Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7076
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 02 października 2017, 10:43

Co do wczorajszego karnego którego raczej i tak nie powinno być to Dybala w ogóle nie powinien do niego podchodzić. Cały mecz mu nic nie wychodziło i od razu było widać, że tego nie strzeli.
Ogólnie strata punktów tylko i wyłącznie na własne życzenie.
Zmiana Kwadrado i Costy nic nie dała, Sandro powinien wejść może by rzucił jakąś piłkę do Igły. Barzagli :facepalm:


P.S. Pierwszy raz się cieszę z przerwy na reprezentacje bo po wczorajszym Juve znowu zabiło we mnie podniecenie z oglądania meczów.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 02 października 2017, 11:18

szczypek pisze:
pumex pisze:Jak to jest możliwe, że - tu cytując klasyka: "drużyna o takim potencjale ofensywnym" - musząc gonić zwycięstwo nie stwarza sobie praktycznie żadnej klarownej sytuacji bramkowej?
Przecież w ostatnich minutach to my nie potrafiliśmy wymienić kilku podań na połowie przeciwnika, więc o jakiej ofensywie Ty pumi w ogóle mówisz?
Mówię generalnie o potencjale ofensywnym tej drużyny. Higuain, Dybala, Mandzukić, Costa, Cuadrado, Bernardeschi. Jak nie lubię Cuadrado, uważam talent Bernardeschiego za przeceniany i wątpię w Costę, tak myślę, że mimo wszystko z tych ludzi da się ulepić coś więcej, niż indywidualne przebłyski. Póki co zespołowo ta ofensywa jest denna, bo nie mogę o niej powiedzieć inaczej, skoro przeprowadza półtorej od początku do końca składnej akcji zespołowej na mecz. Podaj do Dybali, może coś zrobi. Podaj do boku do Cuadrado, może kogoś nabije w polu karnym, graj lagę do Mandzukicia, może się przepchnie. Kuźwa, ileż można? Naprawdę niektóre aspekty bardzo cenię u Allegriego, ale tłamszenie potencjału ofensywnego tej ekipy i te jego reakcje w trakcie przerwy to jest dramat.


Obrazek
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3963
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 02 października 2017, 12:20

żeby ofensywa mogla grać trzeba też mieć w pomocy ludzi o rozgrywania bo jak się bierze Dybala to nic z tego nie będzie. W tejh chwili mamy młodego Bentancura i Matuidiego z czego Francuz to raczej gracz od biegania a ofensywnie wielką zaleta jest jego dynamiczne wejście w pierwszą linię a Argentyńczykl jak już wiele razy pisano to taki gracz po trochę od wszystkiego ale na razie nie wybitny. Soją drogą poza Pjaniciem to cała pomoc wliczając też Dybale ma okrągłe 0 asyst, bez Pjanicia na chwilę obecną pomoc jest wręcz bezproduktywna w rozgrywaniu piłki.
Swoją drogą ciekawe czy ten VAR tak ochoczo będą wykorzystywać np. jak gol padnie po niesłusznym rożnym,aucie czy wolnym.


Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1702
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 02 października 2017, 12:31

Ale dziadostwo, mielismy 2-0...
W dupach sie poprzewracalo...


Zablokowany